konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Dorota J.:jakby nazwac rzeczy po imieniu.....on nie z tych co to wiedza jak sie obsługuje
mailem mu wyslij, niec podpisze: yes, no. Bez maybe:))))
konto usunięte
Dorota J.:jakby nazwac rzeczy po imieniu.....on nie z tych co to wiedza jak sie obsługuje
mailem mu wyslij, niec podpisze: yes, no. Bez maybe:))))
konto usunięte
Anna B.:
Przecież napisałaś, że był Ci obojętny.byłas w długim zwiazku? fazy zakochania sie zmieniaja...i bycia razem generalnie to nie był ten facet
Niepojęte to dla mnie.
konto usunięte
Dorota J.:
Marta G.:to tylko kwestia nazewnictwa:))))
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:ja??niom...nie moge nawet z nim ustalić nic w kwestii dzieci :(
ale ja nie miałam nigdy męża:))pisałam o eks facetach....
konto usunięte
Marta G.:
nie ma róznicy, bo miałam facetów po rozwodzie i wiem,ze rozstanie to rozstanie, moze tylko tu było bardziej drastycznie ze wzgledu na rozwód, papierologie i dziecino dobrze a duza róznica ?
tzn?
konto usunięte
Marta G.:no niby tak. przyznaje racje.
i obrączki..a to jest różnica...nie trzeba się ciagac po sądach...
Anna
B.
Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit
Iwona Kostrzewa - IKA:Oczywiście, a co to ma do rzeczy?
Anna B.:byłas w długim zwiazku?
Przecież napisałaś, że był Ci obojętny.
Niepojęte to dla mnie.
razem generalnie to nie był ten facetRozumiem, ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie mieć dzieci z kimś dla mnie obojętnym, choćby nie wiem jak dobry materiał genetyczny oferował.
konto usunięte
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:nie ma róznicy, bo miałam facetów po rozwodzie i wiem,ze rozstanie to rozstanie, moze tylko tu było bardziej drastycznie ze wzgledu na rozwód, papierologie i dziecino dobrze a duza róznica ?
tzn?
konto usunięte
Anna B.:zaszłam w ciaze wymuszono na mnie slub bo jak mogło byc inaczej...
Iwona Kostrzewa - IKA:Oczywiście, a co to ma do rzeczy?
Anna B.:byłas w długim zwiazku?
Przecież napisałaś, że był Ci obojętny.
Niepojęte to dla mnie.
fazy zakochania sie zmieniaja...i byciarazem generalnie to nie był ten facetRozumiem, ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie mieć dzieci z kimś dla mnie obojętnym, choćby nie wiem jak dobry materiał genetyczny oferował.
konto usunięte
Marta G.:zle, ze rozwódka to gorsza?
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:nie ma róznicy, bo miałam facetów po rozwodzie i wiem,ze rozstanie to rozstanie, moze tylko tu było bardziej drastycznie ze wzgledu na rozwód, papierologie i dziecino dobrze a duza róznica ?
tzn?
dla mnie jest różnica..wspomniałam już o tym wyżej..nie ma szarpaniny o krzesło, widelec, dzieci....i nie ma na koncie skazy pt "rozwódka".....
konto usunięte
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:zle, ze rozwódka to gorsza?
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:nie ma róznicy, bo miałam facetów po rozwodzie i wiem,ze rozstanie to rozstanie, moze tylko tu było bardziej drastycznie ze wzgledu na rozwód, papierologie i dziecino dobrze a duza róznica ?
tzn?
dla mnie jest różnica..wspomniałam już o tym wyżej..nie ma szarpaniny o krzesło, widelec, dzieci....i nie ma na koncie skazy pt "rozwódka".....
konto usunięte
Marta G.:>> nie gorsza...ale ja wolałabym tego uniknąć..nie zwiążę się
z facetem bo ma dobry materiał genetyczny, nawet ciąża i naciski rodziny nie zmusiłyby mnie do założenia obrączki..to jest moje życie i nie będę z kimś tylko dlatego aby "być".....to my po części decydujemy jak ułoży nam się życie...jesteśmy za nie odpowiedzialne...No ja tez nie wyszlabym za maz z powodu dziecka, ale mysle, ze to zbyt daleki wywod dajacy do zrozumienia, ze w przeciwnym razie ktos jest malo odpwoiedzialny...
Anna
B.
Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit
Iwona Kostrzewa - IKA:Nie wiem, jak było u Ciebie, w życiu pewnie bywa i tak.
Anna B.:zaszłam w ciaze wymuszono na mnie slub bo jak mogło byc inaczej...
Iwona Kostrzewa - IKA:Oczywiście, a co to ma do rzeczy?
Anna B.:byłas w długim zwiazku?
Przecież napisałaś, że był Ci obojętny.
Niepojęte to dla mnie.
fazy zakochania sie zmieniaja...i byciarazem generalnie to nie był ten facetRozumiem, ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie mieć dzieci z kimś dla mnie obojętnym, choćby nie wiem jak dobry materiał genetyczny oferował.
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Beata Brzezicka:dokładnie tak
Wydaje mi się, że ten temat też należy rozpatrywać w dwóch wymiarach: ludzkim i duchowym.
W wymiarze ludzkim można określić w wielu przypadkach kto jest winny rozpadu małżeństwa. I często mozna wskazać jedynie winnego. Choć bywają sprawy niejednoznaczne, wówczas wskazuje się winę obojga. Na ludzkim planie ja również nie uważam się za winną rozwodu, choc bardzo przeżyłam to jako osobistą porażkę i obwiniałam siebie...
Na planie zaś duchowym tak się właśnie mówi, ze wszystko jest po coś. I choć jesteśmy "winni", że wybieraliśmy niedojrzale, że nie mieliśmy umięjetności takiego reagowania, aby konflikty nie narastały, czyli nazwyklejszej pod słoncem mądrości zyciowej...to jednak te wybory uważane są za dobre dla nas. I tak właśnie jest.
Lżej jest, kiedy przestaniemy używać słowa "wina", "winny". Lepsze jest pojęcie "odpowiedzialny". Bo za "winą" idzie "kara". A za "odpowiedzialnością" idą "konsekwencje". Niby to samo, a mniej bolesne dla naszej duszy...
konto usunięte
Marta G.:
nie gorsza...ale ja wolałabym tego uniknąć..nie zwiążę się z facetem bo ma dobry materiał genetyczny, nawet ciąża i naciski rodziny nie zmusiłyby mnie do założenia obrączki..to jest moje życie i nie będę z kimś tylko dlatego aby "być".....to my po części decydujemy jak ułoży nam się życie...jesteśmy za nie odpowiedzialne...a jakie Twoim zdaniem miałam wyjscie? powiedz mi...
konto usunięte
Anna B.:
Nie wiem, jak było u Ciebie, w życiu pewnie bywa i tak.hm...
Nie oceniam Cię, ale czytając to, co piszesz - mam odczucie, że przemawia przez Ciebie pewien ledwodostrzegalny cynizm. A dla mnie to kłóci się z prawdziwym uczuciem.
konto usunięte
Benny
K.
Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne
Benny
K.
Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne
Marta G.:Jeżeli dwojga żyli w konkubinacie i można to udowodnić jak i to że obojga wniosły wkład w spólny dorobek to według prawa w przypadku wnoszenia sprawy do sądu on/sędzia może dokonać podział majątku ex/konkubentów.Iwona Kostrzewa - IKA:dla mnie jest różnica..wspomniałam już o tym wyżej..nie ma szarpaniny o krzesło, widelec, dzieci....i nie ma na koncie skazy pt "rozwódka".....
Gffdhdf F. xxx
Iwona Kostrzewa - IKA:
wiem wiem mnoże, napisze o sobie czuje się winna tylko w 1/4 uważam, że wine w 3/4 ponosi moj były mąż, dlaczego? bo walczyłam o nasz związek- niestety tylko ja :(
Następna dyskusja: