konto usunięte
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Iwona Kostrzewa - IKA:ale mnożysz te tematy:)
Temat jest interesujący ponieważ mówi się, że razwód odpowiada dwójka ludzi i wina leży po środku, czy aby napewno? jak jest z wami? jak to postrzegacie? czujecie się odpowiedzialni za rozpad małżeństwa/długiego związku?
Wiesz..kazdy rozwód jest inny..i inne motywy
Ja uważam, że prawda jest gdzieś po środku...i nawet jeśli to drugi partner okazał się draniem, my gdzieś w srodku siebie obwiniamy. Szukamy przyczyn dlaczego on tak się zachował...zastanawiamy się, czy gdyby postąpić wtedy inaczej to teraz bylibyśmy dobrym małżeństwem a on się nie stoczył...
Czasami tak jest, że dwoje ludzi się ze soba spotyka by czegoś doświadczyć, nauczyć się...
Gdy wybaczymy...gdy wyrzucimy z siebie żal..można z tego doświadczenia wyciągnąć pozytywną naukę na przyszłość by nie powielać tego w następnym związku.
Nazywam to mądrością życiową:)
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
wiem wiem mnoże, napisze o sobie czuje się winna tylko w 1/4 uważam, że wine w 3/4 ponosi moj były mąż, dlaczego? bo walczyłam o nasz związek- niestety tylko ja :(konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
a ja sie nie czuje winna.konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
tak najlepiej, jednak ja wiem gdzie popełniłam błąd -teraz się uczękonto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
ja się nigdy nie czułam winna za rozpad związków....nikogo nie obwiniałam..wychodziłam z założenie, że to jeszcze nie "ten"....dzisiaj z eks chodzę na kawę i jest fajnie:)
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Iwona Kostrzewa - IKA:jeśli mam tak wyliczyć to mogę napisac coś podobnego...choc może bardziej doszukuję się winy w moim dzieciństwie co się przełozyło na moje odczucia...na zachowanie. Gdybym nie była taka uległa..układna..taka zapatrzona w niego...gdybym bardziej wierzyła w siebie ...szanowała siebie i nie pozwoliła na to co mi robił....może to wszystko nie miałoby miejsca co się złego wydarzyło...
wiem wiem mnoże, napisze o sobie czuje się winna tylko w 1/4 uważam, że wine w 3/4 ponosi moj były mąż, dlaczego? bo walczyłam o nasz związek- niestety tylko ja :(
może...
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Marta G.:mój jeszcze mnie nienawidzi choć minęły już 4 lata
ja się nigdy nie czułam winna za rozpad związków....nikogo nie obwiniałam..wychodziłam z założenie, że to jeszcze nie "ten"....dzisiaj z eks chodzę na kawę i jest fajnie:)
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Beata Ś.:ja zamało kochałam....
Iwona Kostrzewa - IKA:jeśli mam tak wyliczyć to mogę napisac coś podobnego...choc może bardziej doszukuję się winy w moim dzieciństwie co się przełozyło na moje odczucia...na zachowanie. Gdybym nie była taka uległa..układna..taka zapatrzona w niego...gdybym bardziej wierzyła w siebie ...szanowała siebie i nie pozwoliła na to co mi robił....może to wszystko nie miałoby miejsca co się złego wydarzyło...
wiem wiem mnoże, napisze o sobie czuje się winna tylko w 1/4 uważam, że wine w 3/4 ponosi moj były mąż, dlaczego? bo walczyłam o nasz związek- niestety tylko ja :(
może...
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:mój jeszcze mnie nienawidzi choć minęły już 4 lata
ja się nigdy nie czułam winna za rozpad związków....nikogo nie obwiniałam..wychodziłam z założenie, że to jeszcze nie "ten"....dzisiaj z eks chodzę na kawę i jest fajnie:)
to ma facet problem...i dopóki się z nim nie upora lepiej żeby nie wiązał się z nikim bo może cała swoją frustrację przelać na nowy związek zupełnie"niechcący".......
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Beata Ś.:prosze nie gdybac. Gdybys miala wobec tego za duzo testosteronu, mialabyc wąsy;-)) ale na szczescie nie masz:)))
Iwona Kostrzewa - IKA:jeśli mam tak wyliczyć to mogę napisac coś podobnego...choc może bardziej doszukuję się winy w moim dzieciństwie co się przełozyło na moje odczucia...na zachowanie. Gdybym nie była taka uległa..układna..taka zapatrzona w niego...gdybym bardziej wierzyła w siebie ...szanowała siebie i nie pozwoliła na to co mi robił....może to wszystko nie miałoby miejsca co się złego wydarzyło...
wiem wiem mnoże, napisze o sobie czuje się winna tylko w 1/4 uważam, że wine w 3/4 ponosi moj były mąż, dlaczego? bo walczyłam o nasz związek- niestety tylko ja :(
może...
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Marta G.:jest związany od 4 lat prawie :)wiem od dzieci co sie tam dzieje....ma to czego mu widocznie brakowało ;p
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:mój jeszcze mnie nienawidzi choć minęły już 4 lata
ja się nigdy nie czułam winna za rozpad związków....nikogo nie obwiniałam..wychodziłam z założenie, że to jeszcze nie "ten"....dzisiaj z eks chodzę na kawę i jest fajnie:)
to ma facet problem...i dopóki się z nim nie upora lepiej żeby nie wiązał się z nikim bo może cała swoją frustrację przelać na nowy związek zupełnie"niechcący".......
konto usunięte
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Dorota J.::)
Beata Ś.:prosze nie gdybac. Gdybys miala wobec tego za duzo testosteronu, mialabyc wąsy;-)) ale na szczescie nie masz:)))
Iwona Kostrzewa - IKA:jeśli mam tak wyliczyć to mogę napisac coś podobnego...choc może bardziej doszukuję się winy w moim dzieciństwie co się przełozyło na moje odczucia...na zachowanie. Gdybym nie była taka uległa..układna..taka zapatrzona w niego...gdybym bardziej wierzyła w siebie ...szanowała siebie i nie pozwoliła na to co mi robił....może to wszystko nie miałoby miejsca co się złego wydarzyło...
wiem wiem mnoże, napisze o sobie czuje się winna tylko w 1/4 uważam, że wine w 3/4 ponosi moj były mąż, dlaczego? bo walczyłam o nasz związek- niestety tylko ja :(
może...
Jakbym miała za dużo testosteronu to nie ja bym oberwała tylko on :]
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Marta G.:generalnie nie obchodził mnie mój były wogółe, tylko dzieci na nich sie skupiłam, zawsze mówił "oddałbym za Ciebie życie", a ja za niego nigdy bym nie oddała....nigdy tak nie powiedziałam...bo tak nie czułam, generalnie był mi obojętny...dał mi dzieci na tym mi zależało...:)
ja zamało kochałam....
a jak się kocha "za mało"?
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Beata Ś.:>> Jakbym miała za dużo testosteronu to nie ja bym oberwała tylko
on :]a bo czasem trezba spokojnej kobiecie krzeslm sie zamachnac, w tedy tyran zblednie, nie ze strachu, ale z wrazenia, ze te cielecine stac na inne niz placzki emocje.
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Iwona Kostrzewa - IKA:a to nic dziwego, ze nie moze na Ciebie patrzec, roziwalas jego pomysl na rodzine...
Marta G.:generalnie nie obchodził mnie mój były wogółe, tylko dzieci na nich sie skupiłam, zawsze mówił "oddałbym za Ciebie życie", a ja za niego nigdy bym nie oddała....nigdy tak nie powiedziałam...bo tak nie czułam, generalnie był mi obojętny...dał mi dzieci na tym mi zależało...:)
ja zamało kochałam....
a jak się kocha "za mało"?
Swiety by nie zdzierzyl...
ale coz... zycie...
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Beata Ś.:
Jakbym miała za dużo testosteronu to nie ja bym oberwała tylko on :]no widzisz ja juz go nie lubie,
ale jedno ci powiem bog nie rychliwy , ale sprawiedliwy, mojego byłego teraz żona bije ;)
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Iwona Kostrzewa - IKA:
Marta G.:generalnie nie obchodził mnie mój były wogółe, tylko dzieci na nich sie skupiłam, zawsze mówił "oddałbym za Ciebie życie", a ja za niego nigdy bym nie oddała....nigdy tak nie powiedziałam...bo tak nie czułam, generalnie był mi obojętny...dał mi dzieci na tym mi zależało...:)
ja zamało kochałam....
a jak się kocha "za mało"?
to zachowałaś się trochę egoistycznie....nigdy nie chciałabym mieć dzieci z facetem, który jest mi obojętny...
konto usunięte
Temat: ROZWÓD I POCZUCIE WINY
Dorota J.:dlatego się rozwiodłam stał się zbędny :)generalnie nie obchodził mnie mój były wogółe, tylko dzieci na nich sie skupiłam, zawsze mówił "oddałbym za Ciebie życie", a ja za niego nigdy bym nie oddała....nigdy tak nie powiedziałam...bo tak nie czułam, generalnie był mi obojętny...dał mi dzieci na tym mi zależało...:)a to nic dziwego, ze nie moze na Ciebie patrzec, roziwalas jego pomysl na rodzine...
Swiety by nie zdzierzyl...
ale coz... zycie...
Podobne tematy
-
Aby mieć udany związek ... » Poczucie winy. Przekleństwo czy dar? -
-
Aby mieć udany związek ... » Poczucie własnej wartości -
-
Aby mieć udany związek ... » Złośliwość, czy specyficzne poczucie humoru? -
-
Aby mieć udany związek ... » Rozwód - dobry na wszystko? -
-
Aby mieć udany związek ... » Rozwód - lekarstwo na niepowodzenie. -
-
Aby mieć udany związek ... » Rozwód rodziców -
Następna dyskusja: