konto usunięte
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Danuta Krynicka:w 98% rozmowa ale wlasnie bez nacisku, docinkow, zarzutow/obwinien, jesli jakos mozliwe. Rzeczowosc, konstruktywne propozycje: czy nie moglbys zrobic, powiedziec. Jezeli nie, to dlaczego.
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Ale nawet klotnia moze byc czesto lepsza od udawania i to nawet, gdy prowadzi do rozpadu zwiazku.
Jak zawsze, nic na sile :)
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Czeslaw Kowalczyk:
Danuta Krynicka:w 98% rozmowa ale wlasnie bez nacisku, docinkow, zarzutow/obwinien, jesli jakos mozliwe. Rzeczowosc, konstruktywne propozycje: czy nie moglbys zrobic, powiedziec. Jezeli nie, to dlaczego.
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Ale nawet klotnia moze byc czesto lepsza od udawania i to nawet, gdy prowadzi do rozpadu zwiazku.
Jak zawsze, nic na sile :)
Zgadzam się z Czesławem (świat się kończy;p).
Chociaż nie do końca, bo to zależy, na jakim etapie są obie strony.
Jeśli minęło niezbyt dużo (obiektywnie) czasu, to czasem warto jeszcze poczekać. Ale jeśli związek ma już ładnych kilka tak i jedna ze stron unika poważniejszych deklaracji - wtedy rozmowa jest koniecznością.
Magda Duszyńska właścicielka, KKK
Temat: rozmowa czy olewka?
Danuta Krynicka:
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Dopiero co przeżyłam taką rozmowę. Chciałam jasnych deklaracji i określenia. Usłyszałam nie to , co wolałabym usłyszeć i ... boli.
A z drugiej strony jest jasno i dobrze :)
Temat: rozmowa czy olewka?
Rozmowa jak najbardziej - żeby nie pomylić gwiazd z ich odbiciem w jeziorze.Jednak ciężko jest się ustosunkować do rozmowy takiej w sposób "beznaciskowy" tzn. nie wypowiedzieć jakiś zarzutów, żalów itp.
Najlepiej przed rozmową sobie przemyśleć co się chce przez nią osiądnąć i jakie są jej cele. Jeśli będziesz się starał/a dotrzeć do celów, a nie kłócić się, to będzie najlepiej. Nawet po nerwowej rozmowie dobrze ją jeszcze raz przeanalizować, tylko nie obarczając jej żalami - i wtedy dopiero wyciągnąć wnioski.
Anka G. grafik, webmaster
Temat: rozmowa czy olewka?
Nie domagać się rozmowy, a próbować rozmawiać ;) Jeśli druga strona nie chce, nie zmuszać, ale czy czekać wtedy?... nie. Ona wie, że chcesz pogadać, skoro ona nie chce... trudno.W pojedynkę nie da się stworzyć związku.Anna G. edytował(a) ten post dnia 14.12.08 o godzinie 01:47
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Anna G.:
Jeśli druga strona nie chce, nie zmuszać, ale czy czekać wtedy?
Nie no, taka reakcja to wystarczająca odpowiedź.
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Oczywiście ze rozmawiać. Jakie to jest łatwe w początkowej fazie związku - euforia, zauroczenie, fascynacja... Wtedy rozumiecie się niemal bez słów... Natomiast po etapie fascynacji przychodzi zderzenie z rzeczywistością i jeżeli nie ma wtedy miłości jest coraz trudniej się zrozumieć, z każdym dniem coraz gorzej. Przestajecie się rozumieć a potem przestajecie się tolerować i nagle dostrzegacie coraz więcej wad, coraz więcej rzeczy Was drażni. Jeżeli nie ma wtedy miłości to lepiej dać sobie spokój - usiąść naprzeciwko siebie, spojrzeć w oczy i powiedzieć prawdę - "nie kocham Cię"... Ale jest to niesamowicie trudne... Bardzo wiele osób nie zdobywa się na takie rozwiązanie i trwają latami trawieni coraz większą nienawiścią...konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Danuta Krynicka:rozmowa w cztery oczy zeby wiedziec na czym sie stoi
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Ania
S.
Fotografia i
rękodzieło
artystyczne
Temat: rozmowa czy olewka?
Nie ma co cierpliwie czekać..najlepiej wyjaśnić sobie wszystko co nas męczy,lecz nie naciskać skoro druga osoba nie jest na tyle wylewna:)Danuta nie uważasz,że takie czekanie na nie wiadomo co, to strata naszego czasu, a co więcej pogłębianie frustracji, na przykład? :)
Trzeba zawsze rozmawiać ze sobą, komunikować czego chcemy, jakie są nasze cele by dowiedzieć się,że idziemy (lub nie) w tym samym kierunku.
...o to między innymi chodzi w związku: iść w tym samym kierunku :)))
Pozdrawiam :)
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
oczywiscie, ze jestem tego samego zdania, tylko nie spotkalam sie jeszcze z tym, zeby moje dyplomatyczne zabiegi zostaly docenione ;) no, ale właściwie na jedno wychodzi, bo to chyba dostateczny znak, że nie ma podstaw do budownia czegokolwiek, z już na pewno zdrowej relacji. hmAnia S.:>
Nie ma co cierpliwie czekać..najlepiej wyjaśnić sobie wszystko co nas męczy,lecz nie naciskać skoro druga osoba nie jest na tyle wylewna:)
Danuta nie uważasz,że takie czekanie na nie wiadomo co, to strata naszego czasu, a co więcej pogłębianie frustracji, na przykład? :)
Trzeba zawsze rozmawiać ze sobą, komunikować czego chcemy, jakie są nasze cele by dowiedzieć się,że idziemy (lub nie) w tym samym kierunku.
Ania
S.
Fotografia i
rękodzieło
artystyczne
Temat: rozmowa czy olewka?
czyli jest ok? :)konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Danuta Krynicka:Lepiej od razu przycisnąć do muru, jak facet jest męski nie będzie miał problemu z deklaracjami a jak ma problem to znaczy, że nie jest męski a po co facet niezdecydowany.
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Anna Marczewska:
Danuta Krynicka:Lepiej od razu przycisnąć do muru, jak facet jest męski nie będzie miał problemu z deklaracjami a jak ma problem to znaczy, że nie jest męski a po co facet niezdecydowany.
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Facet przyparty do muru deklarujacy ze strachu to co chce uslyszec kobieta jest męski? Ciekawa.....opinia......Twoja czy gdzies ja przeczytalas? ;)
Aneta R. POSZUKUJE PRACY
Temat: rozmowa czy olewka?
Danuta Krynicka:
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Pewnie, że rozmawiać, ale nie naciskać bo to nic nie da. Uważam, że można tak poprowadzić rozmowę aby uzyskać informacje które dadzą nam wyciągnąć odpowiednie wnioski. Nie ma na co czekać, lepiej wiedzieć takie rzeczy dużo wcześniej.
Ania
S.
Fotografia i
rękodzieło
artystyczne
Temat: rozmowa czy olewka?
Aneta R.:
Danuta Krynicka:
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Pewnie, że rozmawiać, ale nie naciskać bo to nic nie da. Uważam, że można tak poprowadzić rozmowę aby uzyskać informacje które dadzą nam wyciągnąć odpowiednie wnioski. Nie ma na co czekać, lepiej wiedzieć takie rzeczy dużo wcześniej.
i nie tracić czasu na takiego delikwenta ;)
Pozdrawiam :)
Aneta R. POSZUKUJE PRACY
Temat: rozmowa czy olewka?
Ania S.:
Aneta R.:
Danuta Krynicka:
Czy lepiej jest domagać się rozmowy i klarownego określenie uczuć/przemyśleń/wątpliwości od drugiej osoby czy nie robić nic cierpliwie czekając? Czy lepsza jest rozmowa, która może zostać odebrana jako próba nacisku czy nabieranie dystansu i puszczanie wolno, które może zostać odebrane jako brak zainteresowania?
Pewnie, że rozmawiać, ale nie naciskać bo to nic nie da. Uważam, że można tak poprowadzić rozmowę aby uzyskać informacje które dadzą nam wyciągnąć odpowiednie wnioski. Nie ma na co czekać, lepiej wiedzieć takie rzeczy dużo wcześniej.
i nie tracić czasu na takiego delikwenta ;)
Pozdrawiam :)
zgadzam się w 100% :)
Paweł N. ;)
Temat: rozmowa czy olewka?
Anna Marczewska:Nieprawda. Rozmowa o związku to nie pytanie "Gdzie idziemy dzisiaj?"
Lepiej od razu przycisnąć do muru, jak facet jest męski nie będzie miał problemu z deklaracjami a jak ma problem to znaczy, że nie jest męski a po co facet niezdecydowany.
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
Temat: rozmowa czy olewka?
Lepiej od razu przycisnąć do muru, jak facet jest męski nie będzie miał problemu z deklaracjami a jak ma problem to znaczy, że nie jest męski a po co facet niezdecydowany.Też się z tym nie zgadzam. Świat nie jest taki czarno-biały. Czasami brak deklaracji może wręcz dowodzić "męskości" mężczyzny i tego, że nie chce być zbyt pochopny czy nieodpowiedzialny, może też nie obawiać się, że zrani kobietę. Może się obawiać odsłaniać swoje uczucia, bo może bać się odrzucenia itpBeata J. edytował(a) ten post dnia 15.12.08 o godzinie 20:25
konto usunięte
Temat: rozmowa czy olewka?
Beata J.:Nie mogę się z tym zgodzić. Brak deklaracji to może być ciekawy w wykonaniu kobiety, ale taki facet targany namiętnością niezdecydowania kojarzy mi się z memłą i zdania nie zmienię :)) Pewny swojej wartości facet nie będzie bał się odrzucenia, raczej rodzi to podejrzenia, że ma coś do ukrycia:))
Czasami brak deklaracji może wręcz dowodzić "męskości" mężczyzny i tego, że nie chce być zbyt pochopny czy nieodpowiedzialny, może też nie obawiać się, że zrani kobietę. Może się obawiać odsłaniać swoje uczucia, bo może bać się odrzucenia itpBeata J. edytował(a) ten post dnia 15.12.08 o godzinie 20:25
Podobne tematy
-
Aby mieć udany związek ... » Czy moje odczucia są błędne. -
-
Aby mieć udany związek ... » Wiem, że się powtarzam, ale - (czy) inteligencja szkodzi... -
-
Aby mieć udany związek ... » Czy dla dobra związku warto razem oglądać mistrzostwa w... -
-
Aby mieć udany związek ... » Kobiete, ktora zdradzila. Ukamienowac czy powiesic? -
-
Aby mieć udany związek ... » Czy kobiety potrafią jeszcze gotować? -
-
Aby mieć udany związek ... » Pantoflarz - wygodnictwo czy tchórzostwo? -
-
Aby mieć udany związek ... » Wierność ideałom czy wygodnictwo życiowe? -
-
Aby mieć udany związek ... » Czy trzeba kochać tylko tę jedną wybrana osobę... -
-
Aby mieć udany związek ... » Kiedy kobieta czy męzczyzna nie ma ochoty na sex -
-
Aby mieć udany związek ... » Czy piękne kobiety cokolwiek potrafią? -
Następna dyskusja: