Temat: Romantyk czy twardziel?

Robert Kuba Nowakowski:

Monika :))) Toś mi uśmiech na twarzy wymalowała :)

No właśnie - czy na pewno masz "właściwy odbiór zachowań drugiej strony"?
Żeby było jasne - sam miewam z tym kłopoty :)

No to mamy potwierdzenie teorii ekosystemu - równe prawo kobiet i mężczyzn do wątpliwości odnośnie własciwego odbioru zachowań drugiej strony :)

Taki już sobie jestem, doskonały, na swój, niepowtarzalny

sposób :)

Jak to jest napisane w jednej książce, która ma dla mnie duże znaczenie poznawcze:
Przez całą wieczność nikt inny nie będzie wyglądał, mówił, chodził, myślał i czynił dokładnie tak, jak Ty. Jesteś wyjątkowy. Istniejesz. I podobnie jak wszystko, co jest rzadkością, masz ogromną wartość, A ponieważ jesteś tak szczególnym, wielkim skarbem, nie musisz nikogo naśladować. Powinieneś akceptować - i doceniać - to, co cię odróżnia, nawet te części siebie, o których sądzisz, że nie są "w porządku".
Jesteś wyjątkiem. Stale, na nowo uświadamiaj sobie, że to nie przez przypadek jesteś tym, kim jesteś. Nie zapominaj, że zostałeś stworzony po to, aby służyć pewnemu wyjątkowemu celowi. Spośród miliardów kandydatów tylko ty się zakwalifikowałeś. Byłeś jedynym, który najlepiej spełniał wszystkie warunki. I tak samo jak pewne jest to, że każdy spadający płatek śniegu ma doskonały wzór i nie istnieją dwa wzory jednakowe, tak też nie istnieją dwie identyczne osoby.
Proś więc o dalsze przewodnictwo w realizacji Boskiego planu, który ciebie dotyczy. Ufaj w ten proces i pozwól, aby przebiegał w idealnie ustalonym porządku. Bądź wdzięczny i szczęśliwy

Super cytat .. będę go powtarzać sobie jak mantrę ;)

Temat: Romantyk czy twardziel?

Beata Brzezicka:
Z życzeniami to trzeba uważać, bo one się spełniają zawsze! :))))

Tak ? Oj, zbyt optymistyczne chyba jednak :)

Temat: Romantyk czy twardziel?

Jacek K.:

Beata Brzezicka:
Z życzeniami to trzeba uważać, bo one się spełniają zawsze! :))))

Tak ? Oj, zbyt optymistyczne chyba jednak :)

A kto mówi w jakim czasie się spełniają??? Może w którymś z następnych wcieleń? Ale, że zawsze to pewnik!

Temat: Romantyk czy twardziel?

Beata Brzezicka:
A kto mówi w jakim czasie się spełniają??? Może w którymś z następnych wcieleń? Ale, że zawsze to pewnik!

To ja chcialbym teraz. Bo moge byc biedronka ale wtedy...kim bedzie wybrana ???

Temat: Romantyk czy twardziel?

Jacek K.:

Beata Brzezicka:
A kto mówi w jakim czasie się spełniają??? Może w którymś z następnych wcieleń? Ale, że zawsze to pewnik!

To ja chcialbym teraz. Bo moge byc biedronka ale wtedy...kim bedzie wybrana ???

Dziecinada.
Mądrzy ludzie nic nie chcą, bo wszystko już mają.

Temat: Romantyk czy twardziel?

Beata Brzezicka:
Dziecinada.

Dlaczego ?

Mądrzy ludzie nic nie chcą, bo wszystko już mają.

Nie bede pytal osobiscie. Nigdy nie ma sie wszystkiego. Nawet bym nie chcial. Wolalbym miec to, czego pragne. A ja niewiele pragne.

Temat: Romantyk czy twardziel?

Jacek K.:

Beata Brzezicka:
Dziecinada.

Dlaczego ?

Mądrzy ludzie nic nie chcą, bo wszystko już mają.

Nie bede pytal osobiscie. Nigdy nie ma sie wszystkiego. Nawet
bym nie chcial. Wolalbym miec to, czego pragne. A ja niewiele
pragne.

Od kilku stron rozmowa jest z poziomu duchowego. Tak też odpowiedziałam Kubie. Skąd miałam wiedzieć, że Ty znów strącasz ją na poziom ziemski, powiedz???

A na Ziemii.....cóż...dlatego właśnie ludzie mają problemy, że cały czas uganiają się za czymś czego pragną, za sławą, za kasą, za władzą, za posiadaniem innych ludzi...

Czy ja jestem Budda, czy Jezus, żeby tłumaczyć takie oczywistości???

Temat: Romantyk czy twardziel?

Monika Cichecka:
Super cytat .. będę go powtarzać sobie jak mantrę ;)

Na Zdrowie :)

Temat: Romantyk czy twardziel?

jak masz jeszcze jakieś ciekawe i podnoszące na duchu to poproszę bo mi dziś potrzeba :(

Temat: Romantyk czy twardziel?

Beata Brzezicka:
Czy ja jestem Budda, czy Jezus, żeby tłumaczyć takie oczywistości???

1. Rozmawiam z Toba, nie nimi.
2. Nie, jestes Beata :)*

Temat: Romantyk czy twardziel?

Patryk Hertig:
Jestem żonaty od niespełna 5 ciu lat.
Myślę że spokojnie mogę podpisać się pod tą rzeszą ludzi którzy maja udany związek a nawet więcej - rodzinę, która za 6 m-cy się powiększy :))
Wiadomo bywają wzloty i upadki, ale na tym polegają prawdziwe długoterminowe związki, aby być ze soba nie tylko w tych dobrych ale i tych złych chwilach.
Moje pytanie jest następujące.
Jaki Waszym zdaniem powinien być męeżczyzna by kobieta czuła się w jego obecności zarówno jak z księciem w bajce jak i z niedostępnym i szorstkim maczo :)
Poprostu czy istnieje złoty środek.
Bo jak wszyscy dobrze wiemy, są chwile kiedy trudno dogodzić kobiecie :)
Pozdrawiam

Złoty środek? Zwariowałeś? :) A nie, sorry, jest :) to jest "to coś" :)

A odpowiadając na pytanie. Musisz mieć to "coś" właśnie, coś czego kobiety nie potrafią określić przymiotnikami, bo jakich by nie używały, zawsze będzie jeszcze to "coś", czego określić nie potrafią ;). Ty natomiast musisz albo intuicyjnie używać tego "czegoś" lub to mieć lub... lub nie mieć i próbować się tego nauczyć, choć wtedy jesteś w gorszej pozycji, bo nigdy nie będzie to naturalne, a kobiety jako te emocjonalne i bardzo intuicyjne, wyczują to ;)

Co do romantyka, zależnie od kobiet, są takie, że romantyk sobie poradzi, a są takie, które zwymiotują na romantyka :). Moim zdaniem więcej jest takich, które jednak zwymiotują, bo kobietom potrzeba emocji, różnych, a romantyk tak wielu emocji nie gwarantuje :). Pamiętajmy jednak, że każda kobieta to gwiazda ;) Kilka jednak zastrzeżeń: Tylko nieliczne gwiazdy są wszystkim znane i przez wszystkich ubóstwiane ze względu na swoją piękność i tajemniczość. Niektóre tworzą piękne skupiska, inne zaś same w sobie są piękne i oczarowują nas co noc swoim blaskiem. Cała reszta, to szara reszta... i tylko wytrawni łowcy gwiazd potrafią je wyróżnić z tłumu :). Na pocieszenie/otarcie łez... ;)... zawsze znajdzie się jakiś szaleniec, który co jakiś czas z tego OGROMNEGO tłumu znajdzie jakąś nową gwiazdę i obwieści to światu, a ten zachwycony odkryciem szaleńca pokocha ją bez względu na wszystko :). Są też tacy nawiedzeni, którzy z tej szarej masy wygrzebują jedną gwiazdkę i nie wiedzieć z jakiego powodu, zachwycają się nią, a nierzadko poświęcają jej resztę swojego życia... :)...

:DKrzysztof Bajda edytował(a) ten post dnia 13.10.09 o godzinie 20:53

Temat: Romantyk czy twardziel?

Krzysztof Bajda:
Złoty środek? Zwariowałeś? :) A nie, sorry, jest :) to jest "to coś" :)

Tylko "to coś", uważam zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn jest "nieokreślone", trudne do nazwania - tego zwyczajnie nie ma:)
To jest coś, co chce dostrzec druga strona - i tyle:)
Dlatego nie można tego "mieć" - można jedynie to widzieć... Ale to czy ktoś "to" w nas zobaczy, zależy już wyłącznie od niego i jego woli :)

Temat: Romantyk czy twardziel?

Robert Kuba Nowakowski:

Krzysztof Bajda:
Złoty środek? Zwariowałeś? :) A nie, sorry, jest :) to jest "to coś" :)

Tylko "to coś", uważam zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn jest "nieokreślone", trudne do nazwania - tego zwyczajnie nie ma:)
To jest coś, co chce dostrzec druga strona - i tyle:)
Dlatego nie można tego "mieć" - można jedynie to widzieć... Ale to czy ktoś "to" w nas zobaczy, zależy już wyłącznie od niego i jego woli :)

Stawiam flaszkę.

Temat: Romantyk czy twardziel?

Krzysztof Bajda:
Stawiam flaszkę.

Załatwione - przyjmuję wyzwanie :)
Gdzie i kiedy? (to może już na PRIV?)

Temat: Romantyk czy twardziel?

Robert Kuba Nowakowski:

Krzysztof Bajda:
Stawiam flaszkę.

Załatwione - przyjmuję wyzwanie :)
Gdzie i kiedy? (to może już na PRIV?)

Mówisz i masz.

Temat: Romantyk czy twardziel?

ja wole takiego po srodku

z romantykami ciezko

mowisz mu - wynies smieci, a ona ptrzy przez okno i zachwyca sie zachodzacym słoncem

Twardzielowi mowisz wyniesc smieci - a on do mnie mowi niskim ochryplym glosem, mietolac papierosa w kaciku ust

co ty wiesz o smieciach

:P

Temat: Romantyk czy twardziel?

Jednak z autopsji wiem, iż im bardziej jesteś niedostępny, szorstki etc. tym bardziej kobieta lgnie do Ciebie i vice versa.
Tak ten świat jest skonstruowany, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma i wszstko jest naj to co jest nieosiągalne, co oczywiście często nie jest zgodne z prawdą :)

Temat: Romantyk czy twardziel?

No proszę, a ja myślałam, że już nie ma facetów, którzy mają rozsądne spojrzenie na ten temat:) a tu proszę Krzyśkowi udało się stworzyć teorię kryjącą się w głowie większości kobiet:).....no tak ale ponoć najlepsze romanse piszą faceci pod pseudonimami :) Krzysiek dla ciebie BRAWO .....
Będę fanką tego tekstu
"Tylko nieliczne gwiazdy są

wszystkim znane i przez wszystkich ubóstwiane ze względu na swoją piękność i tajemniczość. Niektóre tworzą piękne skupiska, inne zaś same w sobie są piękne i oczarowują nas co noc swoim blaskiem. Cała reszta, to szara reszta... i tylko wytrawni łowcy gwiazd potrafią je wyróżnić z tłumu :). Na pocieszenie/otarcie łez... ;)... zawsze znajdzie się jakiś szaleniec, który co jakiś czas z tego OGROMNEGO tłumu znajdzie jakąś nową gwiazdę i obwieści to światu, a ten zachwycony odkryciem szaleńca pokocha ją bez względu na wszystko :). "

Mam tylko jedno ale "to coś" to "chemia" ponoć udowodniona reakcja chemiczna zachodząca w naszym ciele:) tzw: "BURZA CHORMONÓW Pozytywnych" stąd nie zgadzam się z tym, że "to coś" nie istnieje istnieje :) i nie zgodzę się z Robertem, że cyt:
" zależy już wyłącznie od niego i jego woli :) "

czasami wola jest przemawia rozsądkiem gorzej gdy sprzeczne jest to z tym co czujemy....co wtedy z tą wolą...... tak czy siak do tanga trzeba dwojga:).....

no to ;d wracając do rzeczywistości i jesienno zimowej aury za oknem :) słońca romantykom i twardzielom życzę:)

Krzysztof Bajda:

Złoty środek? Zwariowałeś? :) A nie, sorry, jest :) to jest "to coś" :)

A odpowiadając na pytanie. Musisz mieć to "coś" właśnie, coś czego kobiety nie potrafią określić przymiotnikami, bo jakich by nie używały, zawsze będzie jeszcze to "coś", czego określić nie potrafią ;). Ty natomiast musisz albo intuicyjnie używać tego "czegoś" lub to mieć lub... lub nie mieć i próbować się tego nauczyć, choć wtedy jesteś w gorszej pozycji, bo nigdy nie będzie to naturalne, a kobiety jako te emocjonalne i bardzo intuicyjne, wyczują to ;)

Co do romantyka, zależnie od kobiet, są takie, że romantyk sobie poradzi, a są takie, które zwymiotują na romantyka :). Moim zdaniem więcej jest takich, które jednak zwymiotują, bo kobietom potrzeba emocji, różnych, a romantyk tak wielu emocji nie gwarantuje :). Pamiętajmy jednak, że każda kobieta to gwiazda ;) Kilka jednak zastrzeżeń: Tylko nieliczne gwiazdy są wszystkim znane i przez wszystkich ubóstwiane ze względu na swoją piękność i tajemniczość. Niektóre tworzą piękne skupiska, inne zaś same w sobie są piękne i oczarowują nas co noc swoim blaskiem. Cała reszta, to szara reszta... i tylko wytrawni łowcy gwiazd potrafią je wyróżnić z tłumu :). Na pocieszenie/otarcie łez... ;)... zawsze znajdzie się jakiś szaleniec, który co jakiś czas z tego OGROMNEGO tłumu znajdzie jakąś nową gwiazdę i obwieści to światu, a ten zachwycony odkryciem szaleńca pokocha ją bez względu na wszystko :). Są też tacy nawiedzeni, którzy z tej szarej masy wygrzebują jedną gwiazdkę i nie wiedzieć z jakiego powodu, zachwycają się nią, a nierzadko poświęcają jej resztę swojego życia... :)...

:DKrzysztof Bajda edytował(a) ten post dnia 13.10.09 o godzinie 20:53

Temat: Romantyk czy twardziel?

Ciekawe spostrzeżenia i przemyślenia.... ciekawy jestem ciągu dalszego:))

pozdrawiam i życzę miłego dnia
Albert

Temat: Romantyk czy twardziel?

Patryk Hertig:
Jednak z autopsji wiem, iż im bardziej jesteś niedostępny, szorstki etc. tym bardziej kobieta lgnie do Ciebie i vice versa.
Tak ten świat jest skonstruowany, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma i wszstko jest naj to co jest nieosiągalne, co oczywiście często nie jest zgodne z prawdą :)

chyba, ze kobieta nie lubi latac za facetem, ja nie lubie jesli facet jest taki to umywam ręcę