Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
Rozumiem, też znam takie kobiety. Ale czy zdecydowana i precyzyjna kobieta przeprowadzi z partnerem taką rozmowę jak ta o której dyskutujemy ?
- tak,chę zjeść na mieście... ty zdecyduj... niepodoba mi sie twoja decyzja... mojej Ci nie powiem bo nie chcę decydować... idz sam, ja (zdecydowalam) zostaję w domu...

To nie tak.
Przykład, który dyskutowaliśmy nijak nie mówi o labilnej emocjonalnie kobiecie, ani o zdecydowanej. Takie rozmowy toczą się, kiedy napięcie jest gdzie indziej. Przykład jest z serii jak dochodzi do kłótni, kiedy coś wcześniej poszło nie tak.

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
ja się nie gniewam, nie jestem getelmanem i wiem co mówię (dziś po kolejnych przemiłych :-)))) doswiadczeniach)

A który chory na alkoholizm i wrodzone lenistwo powie, że jest chory ?

Marta. Ja nie jestem niczyim wrogiem. Ja chcialbym abym mógł sie porozumieć z kobietą i żyć z nia do moich ostatnich chwil.
I jedynym o co mi chodzi, to o pokój.

Oczywiście,że zdarzaja się chwasty,jak na każdej łące ale jednak więcej jest kwiatów.
Po co ze soba walczyć ? Jeżeli daję komus prawo do decyzji to powinienem się tego trzymac :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Beata Brzezicka:
Elżbieta J.:
Rozumiem, też znam takie kobiety. Ale czy zdecydowana i precyzyjna kobieta przeprowadzi z partnerem taką rozmowę jak ta o której dyskutujemy ?
- tak,chę zjeść na mieście... ty zdecyduj... niepodoba mi sie twoja decyzja... mojej Ci nie powiem bo nie chcę decydować... idz sam, ja (zdecydowalam) zostaję w domu...

To nie tak.
Przykład, który dyskutowaliśmy nijak nie mówi o labilnej emocjonalnie kobiecie, ani o zdecydowanej. Takie rozmowy toczą się, kiedy napięcie jest gdzie indziej. Przykład jest z serii jak dochodzi do kłótni, kiedy coś wcześniej poszło nie tak.
To chyba rozmawiamy o różnych sprawach.

Temat: romantyk czy realista???

Wojciech P.:
Pytanie głównie do Pań, ale Panowie też mogą podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

Czy kobiety wolą romantyka czy realistę? Tak w życiu. Nie w marzeniach.

Co Was bardziej kręci?
Facet, który jest pełen emocji. Marzyciel, trochę nie z tego świata. Czasem oboje wiecie, że to co opowiada jest mało realne, ale miło się tego słucha. Potrafi zaskakiwać i to bardzo pozytywnie. Wybrance pisze wiersze, śpiewa piosenki, gra na gitarze lub maluje obrazy. Jego klimaty to czułe momenty przy blasku świec i na płatkach czerwonych róż.

A może...

Facet, który twardo stoi na ziemi. Nie zaskakuje. Nie porywa. Jest dobry, czuły i opiekuńczy ale bez ekstrasów. Mówi nie wiele. Z całą pewnością kobieta przy nim może czuć się bezpieczna. Jego klimaty to czułe momenty ale w typowych, standardowych okolicznościach.

To jak???

Nie da się uszeregować mężczyzn w dwóch kategoriach- szufladkach.
Oczywiście, że każdy może przejawiać cechy bardziej emocjonalisty, czy intelektualisty, ale uważam, że każdy z nas ma w sobie różne potencjały i powinniśmy o nie na równo dbać. I tu nie chodzi o kwestię "wolę...", ale o pewne biegunowe przyciąganie. Ja z natury jako osoba bardziej nakierowana na uczucia, emocje przyciągałam do siebie mężczyzn z tendencjami preferującymi intelekt, ale wcale nie oznacza to, że byli oni pozbawieni uczuć. Po prostu ten ośrodek intelektu był preferowany nad ośrodkiem emocjonalnym.
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:

Ja chcialbym abym mógł sie porozumieć z kobietą i żyć z nia do moich ostatnich chwil.
I jedynym o co mi chodzi, to o pokój.
AMEN
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
To chyba rozmawiamy o różnych sprawach.

Oczywiście, że o różnych!

Nie można z jednej wymiany zdań pomiędzy ludźmi osądzać o ich dojrzałości lub niedojrzałości emocjonalnej.

To tak jakby przez dziurkę od klucza oglądać czyjś dom i uzurpować sobie prawo do tego, że dobrze go widzisz i oceniasz.

A co jeśli na klamce wisi zawieszka ze zdjęciem pokoju hotelowego i ją oglądasz??? :))

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
AMEN
A chciałem spytać, czy to zdjęcie z Berlina ?

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:
Marta H.:
ja się nie gniewam, nie jestem getelmanem i wiem co mówię (dziś po kolejnych przemiłych :-)))) doswiadczeniach)

A który chory na alkoholizm i wrodzone lenistwo powie, że jest chory ?

Marta. Ja nie jestem niczyim wrogiem. Ja chcialbym abym mógł sie porozumieć z kobietą i żyć z nia do moich ostatnich chwil.
I jedynym o co mi chodzi, to o pokój.

Oczywiście,że zdarzaja się chwasty,jak na każdej łące ale jednak więcej jest kwiatów.
Po co ze soba walczyć ? Jeżeli daję komus prawo do decyzji to powinienem się tego trzymac :)

Pozwolę się włączyć do waszej dyskusji. Warto sobie zadać pytanie, dlaczego przyciągamy tego, a nie innego mężczyznę, lub kobietę. Zwalanie na drugą stronę jest bardzo wygodna postawą.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Beata Brzezicka:
Elżbieta J.:
To chyba rozmawiamy o różnych sprawach.

Oczywiście, że o różnych!

Nie można z jednej wymiany zdań pomiędzy ludźmi osądzać o ich dojrzałości lub niedojrzałości emocjonalnej.

To tak jakby przez dziurkę od klucza oglądać czyjś dom i uzurpować sobie prawo do tego, że dobrze go widzisz i oceniasz.

A co jeśli na klamce wisi zawieszka ze zdjęciem pokoju hotelowego i ją oglądasz??? :))
Ale ja nikogo nie osądzam. To był całkiem hipotetyczny przykład rozmowy o tym, jak odgadnąć czego kobieta chce. Tylko, ze jakims dziwnym trafem wyszło na to, ze kobieta chce by facet zadecydował sam, ale koniecznie po myśli tej kobiety. Ja w tym widzę niespójność. Nie wiem gdzie tu widzisz jakis wczesniejszy problem. Nie było o tym mowy. Chyba, że odezwały sie w Tobie jakieś nozyczki.

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Krystyna Smoczyńska:
Pozwolę się włączyć do waszej dyskusji. Warto sobie zadać pytanie, dlaczego przyciągamy tego, a nie innego mężczyznę, lub kobietę. Zwalanie na drugą stronę jest bardzo wygodna postawą.

No oczywiście.
Dlaczego przyciągamy. Z pozoru łatwe pytanie ale....jest wiele teorii.
Ja wierzę w tę,że jest coś czego nie jesteśmy w stanie w życiu ominąć i co jest nam pisane.
Następne pytanie, czy jak juz spotamy i przyciągniemy, jest nam również zapisane utrzymać ?
I tu juz, to cos co nas ze sobą spotkalo, daje nam wolną wolę.
Albo to docenimy albo zmarnujemy. Albo zrezygnujemy zbyt wczesnym poddaniem się.
I w przypadku damsko-męskim wierzę w przeznaczenie.
Inaczej nie byłbym po godzinie znajomości kobiety, przekonanym, że to TA.
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:

A chciałem spytać, czy to zdjęcie z Berlina ?

ni :-)
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Krystyna Smoczyńska:

Pozwolę się włączyć do waszej dyskusji. Warto sobie zadać pytanie, dlaczego przyciągamy tego, a nie innego mężczyznę, lub kobietę. Zwalanie na drugą stronę jest bardzo wygodna postawą.
No ja chetnie poczytam, jak to wg Ciebie jest z tym przyciaganiem?
Bo jak miałam 17 lat przyciagnełam chłopaka, późniejszego męża z którym byłam prawie 19 lat i myslę, że kazde z nas bardzo sie w tym czasie zmieniło

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:
Krystyna Smoczyńska:
Pozwolę się włączyć do waszej dyskusji. Warto sobie zadać pytanie, dlaczego przyciągamy tego, a nie innego mężczyznę, lub kobietę. Zwalanie na drugą stronę jest bardzo wygodna postawą.

No oczywiście.
Dlaczego przyciągamy. Z pozoru łatwe pytanie ale....jest wiele teorii.
Ja wierzę w tę,że jest coś czego nie jesteśmy w stanie w życiu ominąć i co jest nam pisane.
Też tak uważam. I nawet jestem przekonana, że te b. mocne związki są dla nas b. istotne.
Następne pytanie, czy jak juz spotamy i przyciągniemy, jest nam również zapisane utrzymać ?
Nie koniecznie. bo jeżeli jest to 'uzależnieniowy' związek- ma się go rozwiązać.
I tu juz, to cos co nas ze sobą spotkalo, daje nam wolną wolę.
Albo to docenimy albo zmarnujemy. Albo zrezygnujemy zbyt wczesnym poddaniem się.
Poddanie się ma nastąpić wtedy, gdy jest nadmiar walki i dominacji. Gdy zaś jest zbytnia pasywność- mamy działać. Dlatego często jeden partner od drugiego wzajemnie się czegoś uczą.
I w przypadku damsko-męskim wierzę w przeznaczenie.
Ja również. Dziś znając więcej spraw, wiem, że po coś też spotkałam, tę a nie inną osobę na swej drodze.
Inaczej nie byłbym po godzinie znajomości kobiety, przekonanym, że to TA.
To ten głos w sercu nie myli. Ale czasem tak jest, że nie można być z tym jedynym czy jedyną.Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 31.01.10 o godzinie 20:57
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:

I w przypadku damsko-męskim wierzę w przeznaczenie.
Inaczej nie byłbym po godzinie znajomości kobiety, przekonanym, że to TA.
a mozesz byc pewien, po godzinie? :-)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
Ale ja nikogo nie osądzam. To był całkiem hipotetyczny przykład rozmowy o tym, jak odgadnąć czego kobieta chce. Tylko, ze jakims dziwnym trafem wyszło na to, ze kobieta chce by facet zadecydował sam, ale koniecznie po myśli tej kobiety. Ja w tym widzę niespójność. Nie wiem gdzie tu widzisz jakis wczesniejszy problem. Nie było o tym mowy. Chyba, że odezwały sie w Tobie jakieś nozyczki.

Inaczej.
Gdybyś miała wybrać jeden z trzech zawodów: adwokat, sędzia, prokurator...to jaki byłby najbliższy Twojej naturze?

Bo dla mnie ewidentnie adwokat.

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
Krystyna Smoczyńska:

Pozwolę się włączyć do waszej dyskusji. Warto sobie zadać pytanie, dlaczego przyciągamy tego, a nie innego mężczyznę, lub kobietę. Zwalanie na drugą stronę jest bardzo wygodna postawą.
No ja chetnie poczytam, jak to wg Ciebie jest z tym przyciaganiem?
Bo jak miałam 17 lat przyciagnełam chłopaka, późniejszego męża z którym byłam prawie 19 lat i myslę, że kazde z nas bardzo sie w tym czasie zmieniło

Jeżeli kobieta jest dominująca, kontrolująca i nie chce odpuścić, właśnie przyciągnie mężczyznę pasywnego, który nie ma szans działania, bo partnerka przejawia dominację energii męskiej, a więc ona działa, kieruje, zarządza. A gdzie dla niego jest miejsce.Chyba, że się spotkają 2-e osoby dominujące, to trochę przypomina dwóch papieży w jednym kościele. Ale kobiety silne się dziwią, że maja słabszych partnerów, jak często same są nadodpowiedzialne za siebie i innych.

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Krystyna Smoczyńska:
Też tak uważam. I nawet jestem przekonana, że te b. mocne związki są dla nas b. istotne.
Czasami zabójcze. Ale skoro zapisane....
Nie koniecznie. bo jeżeli jest to 'uzależnieniowy' związek- ma się go rozwiązać.
Nie bardzo rozumiem slowo "uzależniony"
Poddanie się ma nastąpić wtedy, gdy jest nadmiar walki i dominacji. Gdy zaś jest zbytnia pasywność- mamy działać. Dlatego często jeden partner od drugiego wzajemnie się czegoś uczą.
Gorzej jak spotkaja się dwie dominujące osoby. Zrezygnowac czy sie "dogadać" ? Zaprzeczyć przeznaczeniu ?
jestem za dogadaniem.
To ten głos w sercu nie myli. Ale czasem tak jest, że nie można być z tym jedynym czy jedyną.
Jeżeli samego siebie o tym przekonamy.

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
a mozesz byc pewien, po godzinie? :-)

Mogę i byłem.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: romantyk czy realista???

Krystyna Smoczyńska:
Jeżeli kobieta jest dominująca, kontrolująca i nie chce odpuścić, właśnie przyciągnie mężczyznę pasywnego, który nie ma szans działania, bo partnerka przejawia dominację energii męskiej, a więc ona działa, kieruje, zarządza. A gdzie dla niego jest miejsce.Chyba, że się spotkają 2-e osoby dominujące, to trochę przypomina dwóch papieży w jednym kościele. Ale kobiety silne się dziwią, że maja słabszych partnerów, jak często same są nadodpowiedzialne za siebie i innych.

:)) I jeszcze cierpią z tego podowdu, bo nie o taką Polskę walczyły!:))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Beata Brzezicka:

Inaczej.
Gdybyś miała wybrać jeden z trzech zawodów: adwokat, sędzia, prokurator...to jaki byłby najbliższy Twojej naturze?

Bo dla mnie ewidentnie adwokat.
Mam dziwne przeczucie, że w tym wypadku jestes własnym adwokatem :)

Następna dyskusja:

Romantyk czy twardziel?




Wyślij zaproszenie do