Nika B.

Nika B. Rise and fall

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
Jacek K.:
>Ale jeśli już
zdecydujemy się związać z kimś mniej idealnym to chyba warto zacząć rozmawiać zamiast trzymac sie swojego chciejstwa-jasnowidzwta.
>Rozmawiać zawsze trzeba bez szczerych rozmów nie ma dla mnie związku

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
Wiesz, to by było idealne, trafić na człowieka z którym rozumiemy sie bez słów, każdy by tak chciał. Ale jeśli już zdecydujemy się związać z kimś mniej idealnym to chyba warto zacząć rozmawiać zamiast trzymac sie swojego chciejstwa-jasnowidzwta.
Ale to nie chodzi chyba o chciejstwo. Kobieta, która była zmuszana całe życie do podejmowania decyzji - nie bardzo rozumie, jak nagle nie musi tego robić ? Choc bardzo tego pragnie.
Taki paradoks.
Nie ma idealnego "trafienia". Ale z czasem idealnie stac się może.
Potrzeba cierpliwości i zrozumienia.
Reakcje typu : nie pasujemy - są często zbyt pochopne.
Teraz to zupełnie nie wiem o czym piszesz.
Bo cóż za różnica dokąd pójdziemy zjeść tego sznycla ? Oby był smaczny.
Moja ex nigdy nie angażowała się w kupno auta. Czym przyjechałem, była zadowolona. A jednak pewnego dnia powiedziała - o nie ! Ten Audi ma za wysoki tyłek. Nie chcę.
Ale auto, to nie obiad.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:
Elżbieta J.:
Wiesz, to by było idealne, trafić na człowieka z którym rozumiemy sie bez słów, każdy by tak chciał. Ale jeśli już zdecydujemy się związać z kimś mniej idealnym to chyba warto zacząć rozmawiać zamiast trzymac sie swojego chciejstwa-jasnowidzwta.
Ale to nie chodzi chyba o chciejstwo. Kobieta, która była zmuszana całe życie do podejmowania decyzji - nie bardzo rozumie, jak nagle nie musi tego robić ? Choc bardzo tego pragnie.
Taki paradoks.
Ale czyja to jest "wina" ? Faceta, że jest za mało męski i nie umie z nią rozmawiać ?
Nie ma idealnego "trafienia". Ale z czasem idealnie stac się może.
Potrzeba cierpliwości i zrozumienia.
Reakcje typu : nie pasujemy - są często zbyt pochopne.
Teraz to zupełnie nie wiem o czym piszesz.
Bo cóż za różnica dokąd pójdziemy zjeść tego sznycla ? Oby był smaczny.
Moja ex nigdy nie angażowała się w kupno auta. Czym przyjechałem, była zadowolona. A jednak pewnego dnia powiedziała - o nie ! Ten Audi ma za wysoki tyłek. Nie chcę.
Ale auto, to nie obiad.
Tu nie chodzi o sznycla tylko o to, czyje będzie na wierzchu. :(
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:

Kobiety często są "niespójne". Chcą faceta zdecydowanego ale on ma decydować zawsze po ich niewypowiedzianej myśli. To nierealne.
Nie jestem przekonana czy "często"...wg.mnie to stara i już nieprawdziwa teoria. Dziś kobiety są bardzo spójne, czy wręcz precyzyjne. Jasno komunikują czego chcą, z tym że to faceci dziś są małojajeczni i choć nie mają nic lepszego do zaproponowania, to bardzo często kontestują pomysły kobiety.

Nawet w małżeństwach bardzo silnych i konkretnych facetów widzę, że nie działoby się chyba nic, gdyby nie ich żony. Przynajmniej w kwestiach inwestycyjnych rodziny czy wyprowadzaniu dzieci "na ludzi".
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Beata Brzezicka:
Elżbieta J.:

Kobiety często są "niespójne". Chcą faceta zdecydowanego ale on ma decydować zawsze po ich niewypowiedzianej myśli. To nierealne.
Nie jestem przekonana czy "często"...wg.mnie to stara i już nieprawdziwa teoria. Dziś kobiety są bardzo spójne, czy wręcz precyzyjne. Jasno komunikują czego chcą, z tym że to faceci dziś są małojajeczni i choć nie mają nic lepszego do zaproponowania, to bardzo często kontestują pomysły kobiety.

Nawet w małżeństwach bardzo silnych i konkretnych facetów widzę, że nie działoby się chyba nic, gdyby nie ich żony. Przynajmniej w kwestiach inwestycyjnych rodziny czy wyprowadzaniu dzieci "na ludzi".
Rozumiem, też znam takie kobiety. Ale czy zdecydowana i precyzyjna kobieta przeprowadzi z partnerem taką rozmowę jak ta o której dyskutujemy ?
- tak,chę zjeść na mieście... ty zdecyduj... niepodoba mi sie twoja decyzja... mojej Ci nie powiem bo nie chcę decydować... idz sam, ja (zdecydowalam) zostaję w domu...

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
Ale czyja to jest "wina" ? Faceta, że jest za mało męski i nie umie z nią rozmawiać ?
Mężczyźni są męscy jak dawniej.
Ja czytam na trzech tematach,od kobiet,żę są mało jajeczni.
A jestem ptrzekonany,że problem leży w tym,że kobiety dziś uzurpują sobie zbyt wiele praw to posiadania jaj.
Bo kiedyś facet był męski ale i tak, delikatnie sterowany przez swoją żonę. nawet po 40 latach pożycia.
A dziś spójnośc i precyzja kobiet - zabija w nich umiejętnośc, kierowania rodziną nie wpychając się przed kamry TV :)
Tu nie chodzi o sznycla tylko o to, czyje będzie na wierzchu. :(
No właśnie. Chodzi o zawartość jaj w jajach :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:
Elżbieta J.:
Ale czyja to jest "wina" ? Faceta, że jest za mało męski i nie umie z nią rozmawiać ?
Mężczyźni są męscy jak dawniej.
Ja czytam na trzech tematach,od kobiet,żę są mało jajeczni.
A jestem ptrzekonany,że problem leży w tym,że kobiety dziś uzurpują sobie zbyt wiele praw to posiadania jaj.

To, że sobie kobiety uzurpują prawo to nie jest złe, pod warunkiem, że te "jaja" faktycznie posiadają.
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: romantyk czy realista???

Wojciech P.:
Magdalena Krzyżanowska:
a dlaczego romantyk nie może być realistą w jednej osobie?

Pytam co wolicie herbatę czy mleko, a część z Was odpowiada herbatę z mlekiem. To mi nic nie daje. Jak macie dwie opcje to którą wybieracie?

PS. Ładny kotek :)Wojciech P. edytował(a) ten post dnia 31.01.10 o godzinie 14:45

jedna kobieta powie Ci tak, druga, ze inaczej a ta, ktorej bedziesz chcial zrobic przyjemnosc bedzie wolala kawe...

najwazniejsze, zeby byc prawdziwym :)

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Elżbieta J.:
To, że sobie kobiety uzurpują prawo to nie jest złe, pod warunkiem, że te "jaja" faktycznie posiadają.

A ja powiem jeszcze jedno. Zgadzam się z BB. Tak. W bardzo udanych związkach, tych które pamietam z moich młodzieńczych lat,żony były napędem i głową. I robiły to dobrze. Ale po cichu. Robiły po prostu swoje. I dawały facetom robic co ich.
I co śmieszniejsze, mężczyźni wiedzieli,że tak jest i na to się godzili, choć nie przyznawali do tego głośno.
I mnie sie to podobalo i podoba.
Tylko one, nie "kastrowały" mężczyzn swoją niezależnością na pokaz.
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:
Mężczyźni są męscy jak dawniej.


czy sa męscy jak dawniej ... tego nie jestem pewna, ale kobiety napewno sa inne niz kiedyś
Silne, zdecydowanie świadome swojej wartości.Nasuwa sie tylko jedno pytanie : czemu te silne chcą romantycznych facetów....
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:

Tylko one, nie "kastrowały" mężczyzn swoją niezależnością na pokaz.
Zgadzam się. Mam przykład takiej kastracji w rodzinie. "facet nie będzie mną rządził ani podskaiwał i ma robic to co ja chcę, ale jestem nieszczęśliwa bo moj facet to dupa wołowa i nie ma własnego zdania "
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:

Tylko one, nie "kastrowały" mężczyzn swoją niezależnością na pokaz.
nie rozumiem o co Ci chodzi Jacku... jakieś przykłady?

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marzenna Michalczak:
czy sa męscy jak dawniej ... tego nie jestem pewna, ale kobiety napewno sa inne niz kiedyś
Rozmawiałem wczoraj o tym z moją ciotką. Lat 86.
Ona jest przekonana,że nie mężczyźni się zmienili. Nie mając innego wyjścia, musieli przystosować sie do "nowych" kobiet.
A ona właśnie, jak powiedziała,przezyła ze swoim mężm 45 lat, bo choć rządziła bezdyskusyjnie w rodzinie, dawała wujkowi do zrozumienia - że to on :)
A niech ma w sobie to poczucie :)
Silne, zdecydowanie świadome swojej wartości.Nasuwa sie tylko jedno pytanie : czemu te silne chcą romantycznych facetów....
A ja powiem jeszcze raz. Niech będą na tyle odważne aby być silna i zdecydowane w pracy, a w poblizu swojego faceta - niech pozwola sobie na chwile słabości.

Dlaczego przez wieki mówiło sie o madrości kobiet w kierowaniu mężczyznami a dzis mówi sie tylko o sile, świadomości, równouprawnieniu ?

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
Jacek K.:

Tylko one, nie "kastrowały" mężczyzn swoją niezależnością na pokaz.
nie rozumiem o co Ci chodzi Jacku... jakieś przykłady?
Ela wyżej Ci już wyjaśniła.
Zdecydowanie łatwiej przychodzi Wam zmiana faceta niz zmiana nastawienia do niego.
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:

Zdecydowanie łatwiej przychodzi Wam zmiana faceta niz zmiana nastawienia do niego.

ciekawe na jakie miałam zmienic nastawienie do mojego ex, który nie pracował, nie uczestniczył w zyciu rodziny, naduzywał alkoholu, korzystał z wszystkiego co mógł, nie chciał rozmawiać, kontrolował, wymagał, aaa i jeszcze kiepski w łózku był?

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
Jacek K.:

Zdecydowanie łatwiej przychodzi Wam zmiana faceta niz zmiana nastawienia do niego.

ciekawe na jakie miałam zmienic nastawienie do mojego ex, który nie pracował, nie uczestniczył w zyciu rodziny, naduzywał alkoholu, korzystał z wszystkiego co mógł, nie chciał rozmawiać, kontrolował, wymagał, aaa i jeszcze kiepski w łózku był?
a mogłaś cierpieć do usrania!;)))
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Asia J.:

a mogłaś cierpieć do usrania!;)))
Asiula, usrałam sie po pachy, wile razy, do czasu...

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
Asia J.:

a mogłaś cierpieć do usrania!;)))
Asiula, usrałam sie po pachy, wile razy, do czasu...
wiem, że to może być smutne..mimo określenia...

konto usunięte

Temat: romantyk czy realista???

Marta H.:
aaa i jeszcze kiepski w
łózku był?

Nie pogniewaj się Marta. Ale tym ostatnim sama sobie strzeliłas gola.
Bo gentlemann nie mówi o takich rzeczach a Tobie wolno ???

A co do reszty ? Ja nie mówie o patologicznych zachowaniach mężczyzn. Tylko jak łatwo przychodzi wszystkie zachowania mężczyzn zaliczyc do patologii.
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: romantyk czy realista???

Jacek K.:
ależ jaka patologia? wg niego to było normalne zachowanie i dzis zyje z inna kobietą, której to pasuje

ja się nie gniewam, nie jestem getelmanem i wiem co mówię (dziś po kolejnych przemiłych :-)))) doswiadczeniach)

Następna dyskusja:

Romantyk czy twardziel?




Wyślij zaproszenie do