Temat: przyciąganie podobieństw???

ostatnio coś zauważyłam... chodzi o moją przyjaciółkę: jest bardzo przebojowa, faceci mówią że fajna z niej kumpela ale i niezła laska, że fajnie się z nią gada, przebywa w ogóle super. i zdecydowanie jest to prawdą bo gdzie nie wejdzie rozświetla każde pomieszczenie i każda impreza czy zwykłe spotkanie jest udane i przyjemne.
Zauważyłam że moja przyjaciółka ze względu na te powyższe cechy przyciąga pewien typ faceta: tak samo przebojowy, przystojny, mający dużo znajomych, niestety głównie koleżanek a z charakteru również uparty jak i moja przyjaciółka zresztą. moja kumpela ma taki typ faceta i nic się nie da z tym zrobić a sęk w tym że ci faceci widzą w niej ta przebojowość i to jest dla nich zachęcające pociągające, widzą niezależną fajną babkę i zaczynają działać, jednak kiedy już po czasie pierwszych randek, pierwszych pocałunków itp zaczynają wkraczać uczucia ci faceci zaczynają widzieć że moja przyjaciółka to taka sama kobieta jak inne która potrzebuje ciepła, uczucia, bliskości, bezpieczeństwa i zaufania tej bliskiej osobie. i gdy już moja przyjaciółka zaufa takiemu (a jest to dla niej trudne) oni wyskakują z tekstem: "fajna z ciebie kumpela, koleżanka, przyjaciółka, ale mam inną" albo "było miło ale nie chce ci psuć życia, cześć" itp... i łamią jej serce... i jak w tym przypadku kiedy jest to już któryś raz przekonać przyjaciółkę że jeszcze znajdzie tą miłość i że warto zaufać?? jak w takim przypadku przyjaciółka może pomóc? jak może wbić jej do głowy że taki typ faceta to nie dla niej...

a i jeszcze jedno pytanie: dlaczego niektórzy faceci są tacy puści i tchórzliwi??? jak tylko poczują że uczucia idą w górę to chowają sie do innej dziurki!!!Barbara Stańkowska edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 16:30

Temat: przyciąganie podobieństw???

Barbara Stańkowska:
ostatnio coś zauważyłam... chodzi o moją przyjaciółkę: jest bardzo przebojowa, faceci mówią że fajna z niej kumpela ale i niezła laska, że fajnie się z nią gada, przebywa w ogóle super. i zdecydowanie jest to prawdą bo gdzie nie wejdzie rozświetla każde pomieszczenie i każda impreza czy zwykłe spotkanie jest udane i przyjemne.
Zauważyłam że moja przyjaciółka ze względu na te powyższe cechy przyciąga pewien typ faceta: tak samo przebojowy, przystojny, mający dużo znajomych, niestety głównie koleżanek a z charakteru również uparty jak i moja przyjaciółka zresztą. moja kumpela ma taki typ faceta i nic się nie da z tym zrobić a sęk w tym że ci faceci widzą w niej ta przebojowość i to jest dla nich zachęcające pociągające, widzą niezależną fajną babkę i zaczynają działać, jednak kiedy już po czasie pierwszych randek, pierwszych pocałunków itp zaczynają wkraczać uczucia ci faceci zaczynają widzieć że moja przyjaciółka to taka sama kobieta jak inne która potrzebuje ciepła, uczucia, bliskości, bezpieczeństwa i zaufania tej bliskiej osobie. i gdy już moja przyjaciółka zaufa takiemu (a jest to dla niej trudne) oni wyskakują z tekstem: "fajna z ciebie kumpela, koleżanka, przyjaciółka, ale mam inną" albo "było miło ale nie chce ci psuć życia, cześć" itp... i łamią jej serce... i jak w tym przypadku kiedy jest to już któryś raz przekonać przyjaciółkę że jeszcze znajdzie tą miłość i że warto zaufać?? jak w takim przypadku przyjaciółka może pomóc? jak może wbić jej do głowy że taki typ faceta to nie dla niej...

a i jeszcze jedno pytanie: dlaczego niektórzy faceci są tacy puści i tchórzliwi??? jak tylko poczują że uczucia idą w górę to chowają sie do innej dziurki!!!Barbara Stańkowska edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 16:30

Hm...my kobiety myslimy przyszlosciowo(chyba)w poznanym mezczyznie z czasem widzimy naszego partnera meza ojca dzieci etc a Oni niekoniecznie....wlasnie chyba widza fajna bo taka z jajem ja ja (On)ale tylko tyle w teacie maja do powiedzenia.Poza tym jaka by ni byla ta kobieta facet to lowczy i musi czuc ,ze upolowal a nie,ze zwierzyna sama mu podeszla:)

Temat: przyciąganie podobieństw???

Może faceci inaczej odbierają ten "taniec godowy"

na twoje pytanie odpowiem zaczepnie-

może nasze matki wychowują nas na takich pustych i tchórzliwych facetów- o one uczą nas jak postępować z kobietą. ;-)

Temat: przyciąganie podobieństw???

w jednym sie tylko zgadzam....pewne rzeczy wynosimy z domu albo metoda " patrz i ucz sie" albo bezwiednie to przekladamy to w dalszym etpaie swojego zycia ..gdzies wzorce byly zaczerpniete

Temat: przyciąganie podobieństw???

Barbara Stańkowska:
ostatnio coś zauważyłam... chodzi o moją przyjaciółkę: jest bardzo przebojowa, faceci mówią że fajna z niej kumpela ale i niezła laska, że fajnie się z nią gada, przebywa w ogóle super. i zdecydowanie jest to prawdą bo gdzie nie wejdzie rozświetla każde pomieszczenie i każda impreza czy zwykłe spotkanie jest udane i przyjemne.
Zauważyłam że moja przyjaciółka ze względu na te powyższe cechy przyciąga pewien typ faceta: tak samo przebojowy, przystojny, mający dużo znajomych, niestety głównie koleżanek a z charakteru również uparty jak i moja przyjaciółka zresztą. moja kumpela ma taki typ faceta i nic się nie da z tym zrobić a sęk w tym że ci faceci widzą w niej ta przebojowość i to jest dla nich zachęcające pociągające, widzą niezależną fajną babkę i zaczynają działać, jednak kiedy już po czasie pierwszych randek, pierwszych pocałunków itp zaczynają wkraczać uczucia ci faceci zaczynają widzieć że moja przyjaciółka to taka sama kobieta jak inne która potrzebuje ciepła, uczucia, bliskości, bezpieczeństwa i zaufania tej bliskiej osobie. i gdy już moja przyjaciółka zaufa takiemu (a jest to dla niej trudne) oni wyskakują z tekstem: "fajna z ciebie kumpela, koleżanka, przyjaciółka, ale mam inną" albo "było miło ale nie chce ci psuć życia, cześć" itp... i łamią jej serce... i jak w tym przypadku kiedy jest to już któryś raz przekonać przyjaciółkę że jeszcze znajdzie tą miłość i że warto zaufać?? jak w takim przypadku przyjaciółka może pomóc? jak może wbić jej do głowy że taki typ faceta to nie dla niej...

a i jeszcze jedno pytanie: dlaczego niektórzy faceci są tacy puści i tchórzliwi??? jak tylko poczują że uczucia idą w górę to chowają sie do innej dziurki!!!Barbara Stańkowska edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 16:30

Może posiadać zkaze:-)Faceci to wyczuwają,myślą też bardziej logicznie:-)

Temat: przyciąganie podobieństw???

Agnieszka Deva A.:Poza tym jaka by ni byla ta kobieta facet to lowczy i musi czuc ,ze upolowala nie,ze zwierzyna sama mu podeszla:)

tylko w przypadku mojej kumpeli raczej inna zasada tu występuje: lepiej gonić króliczka niż go złapać... i tak właśnie ci faceci działają...

Temat: przyciąganie podobieństw???

Marek Bronisław Hubert:
Może faceci inaczej odbierają ten "taniec godowy"

na twoje pytanie odpowiem zaczepnie-

może nasze matki wychowują nas na takich pustych i tchórzliwych facetów- o one uczą nas jak postępować z kobietą. ;-)

zdecydowanie to zależy od matki... znam takie które wychowują na mamich synków lub pantoflarzy a i znam takie które wychowują dla drugiej kobiety dla partnera, na odważnego porządnego faceta :)

Temat: przyciąganie podobieństw???

Stanisław Częścik:
Może posiadać zkaze:-)Faceci to wyczuwają,myślą też bardziej logicznie:-)

a co masz na myśli mówiąc skazę?? wady ma ale na rzut oka ich nie widać, jest ładna i jak wcześniej podkreśliłam przebojowa... a facet przy niej czasem jak coś powie robi się malutki jak robaczek... może to ich przeraża...

Temat: przyciąganie podobieństw???

Mnie tam mama zawsze powtarzala,ze syna chowa sie dla kogos nie dla siebie.I tak wychowala swojego syna i ja tez tak chowam swojego.....

Temat: przyciąganie podobieństw???

Barbara Stańkowska:

Stanisław Częścik:
Może posiadać zkaze:-)Faceci to wyczuwają,myślą też bardziej logicznie:-)

a co masz na myśli mówiąc skazę?? wady ma ale na rzut oka ich nie widać, jest ładna i jak wcześniej podkreśliłam przebojowa... a facet przy niej czasem jak coś powie robi się malutki jak robaczek... może to ich przeraża...

Skazę-miałem na myśli wadę charakteru.Dla Ciebie czy jej przyjaciół niekoniecznie to może czy musi być czytelne.

Temat: przyciąganie podobieństw???

wiesz ...
często bowiem jest tak, że te przebojowe, silne kobiety są odbierane jako te nie potrzebujące bliskości, wsparcia czy czułości.

Barbara Stańkowska:

ostatnio coś zauważyłam... chodzi o moją przyjaciółkę: jest bardzo przebojowa, faceci mówią że fajna z niej kumpela ale i niezła laska, że fajnie się z nią gada, przebywa w ogóle super. i zdecydowanie jest to prawdą bo gdzie nie wejdzie rozświetla każde pomieszczenie i każda impreza czy zwykłe spotkanie jest udane i przyjemne.
Zauważyłam że moja przyjaciółka ze względu na te powyższe cechy przyciąga pewien typ faceta: tak samo przebojowy, przystojny, mający dużo znajomych, niestety głównie koleżanek a z charakteru również uparty jak i moja przyjaciółka zresztą. moja kumpela ma taki typ faceta i nic się nie da z tym zrobić a sęk w tym że ci faceci widzą w niej ta przebojowość i to jest dla nich zachęcające pociągające, widzą niezależną fajną babkę i zaczynają działać, jednak kiedy już po czasie pierwszych randek, pierwszych pocałunków itp zaczynają wkraczać uczucia ci faceci zaczynają widzieć że moja przyjaciółka to taka sama kobieta jak inne która potrzebuje ciepła, uczucia, bliskości, bezpieczeństwa i zaufania tej bliskiej osobie. i gdy już moja przyjaciółka zaufa takiemu (a jest to dla niej trudne) oni wyskakują z tekstem: "fajna z ciebie kumpela, koleżanka, przyjaciółka, ale mam inną" albo "było miło ale nie chce ci psuć życia, cześć" itp... i łamią jej serce... i jak w tym przypadku kiedy jest to już któryś raz przekonać przyjaciółkę że jeszcze znajdzie tą miłość i że warto zaufać?? jak w takim przypadku przyjaciółka może pomóc? jak może wbić jej do głowy że taki typ faceta to nie dla niej...

a i jeszcze jedno pytanie: dlaczego niektórzy faceci są tacy puści i tchórzliwi??? jak tylko poczują że uczucia idą w górę to chowają sie do innej dziurki!!!Julia Paulina Gołębiewska edytował(a) ten post dnia 15.02.10 o godzinie 00:24

Temat: przyciąganie podobieństw???

Dylemat stary jak swiat
jak jest sie silna kobieta,niezalezna to mezczyzni uwazaja,ze nie potrzebujemy uczuc i ich okazywania coz za poj.....tok myslenia

Temat: przyciąganie podobieństw???

swietny temat.....i trafiony cos mi przypomina...

Temat: przyciąganie podobieństw???

marze o spotkaniu faceta takiego jak ja :D

Temat: przyciąganie podobieństw???

co to znaczy spotkac takiego jak ja?
ma miec miesiaczki,zeby odczuwac to co ja?
mam miec cycki pelne mleka,zeby wiedzial co to macierzynstwo?
a posiadac umiejetnosc chodzenia na wysokich obcasach?
nad more....
szukamy na swoje podobiensto bo ludzie z dwoch roznych swiatow nie stworza zwiazku tylko hybryde:(

Temat: przyciąganie podobieństw???

Julia Paulina Gołębiewska:

Jak się okazało nic złego się mu nie działo, poza tym, że tchurz pospolity z niego (bez ubliżania), ale ..
... po długich namyślaniach doszłam do wniosku, że szukał silnej babki, bo sam był słaby.

To ze podjął taką a nie inną decyzję...bo sam był słaby.Czy aby to nie jest uproszczenie?

Temat: przyciąganie podobieństw???

ale jak by tak bliżniaki (nie chodzi mi tu o aspekt polityczny, a raczej bliźniactwo usposobienia), to przeciez nudne by było, to popierwsze a po drugie.. niczym by się nie uzupełniali, byli by sobie w pewnym sensie niepotrzebni..

Agnieszka Deva A.:
co to znaczy spotkac takiego jak ja?
ma miec miesiaczki,zeby odczuwac to co ja?
mam miec cycki pelne mleka,zeby wiedzial co to macierzynstwo?
a posiadac umiejetnosc chodzenia na wysokich obcasach?
nad more....
szukamy na swoje podobiensto bo ludzie z dwoch roznych swiatow nie stworza zwiazku tylko hybryde:(Julia Paulina Gołębiewska edytował(a) ten post dnia 15.02.10 o godzinie 00:21

Temat: przyciąganie podobieństw???

Agnieszka Deva A.:
co to znaczy spotkac takiego jak ja?
ma miec miesiaczki,zeby odczuwac to co ja?
mam miec cycki pelne mleka,zeby wiedzial co to macierzynstwo?
a posiadac umiejetnosc chodzenia na wysokich obcasach?
nad more....
szukamy na swoje podobiensto bo ludzie z dwoch roznych swiatow nie stworza zwiazku tylko hybryde:(

mowie o cechach charakteru, inny nie ma u mnie szans i mi nie zainponuje niczym

Temat: przyciąganie podobieństw???

Ja nie chce takiego faceta jak ja...nie ma takiego:)
chce,zeby mnie rozumial umial wysluchac
chce wspolzycia razem a nie bycia kolo siebie
to trudne....ale zdaza sie...jak spotkamy kogos odpowiedniego:)

Temat: przyciąganie podobieństw???

a ja chce bardzo bo jestem świetna i wiem o tym i tylko ktos świetny może być ze mną :D