Paweł N. ;)
Bea Miłowska:
Paweł N.:
Marta Sokołowska:Kobiety czesciej :-)
W takim razie powinniśmy wszyscy zamilknąć, bo i tak każdy mówi jedno a myśli drugie.
Oj, Paweł. Skrzywdziła Cie jak widzę. I dajesz za to do wiwatu całemu światu (sorry za rym częstochowski).
Znaczy - musisz dojrzeć...
Bea M. Zachwycam się:)
Paweł N.:
Bea Miłowska:
Paweł N.:
Marta Sokołowska:Kobiety czesciej :-)
W takim razie powinniśmy wszyscy zamilknąć, bo i tak każdy mówi jedno a myśli drugie.
Oj, Paweł. Skrzywdziła Cie jak widzę. I dajesz za to do wiwatu całemu światu (sorry za rym częstochowski).
Znaczy - musisz dojrzeć...
A to ciekawe, bo ja akurat nie jestem sam.
Bea, nie po raz pierwszy twierdzisz, że ktoś mnie skrzywdził.
Niepokoi mnie to.
Czy imputowanie, to jeden z objawów dojrzałości? :-)
Bea M. Zachwycam się:)
Paweł N.:
Bea Miłowska:To Twoje słowa Bea. Ja poprzestaję na tym, że moja postawa jest na ogół* własną. :-)
Paweł N.:
Marta Sokołowska:
Paweł Ty chyba nie wiesz, co mówisz.
Po pierwsze naruszasz prywatność Witka mówiąc o nim w osobie trzeciej.
Po drugie skłaniasz mnie do wyznań, dlaczego nie chcę być z Witkiem (choć taka propozycja nie padła nigdy), co uważam jest totalnym nietaktem. Może Ty mi powiesz, dlaczego nie chcesz być i tu wpisuję imię i nazwisko jakiejś pani. Myślisz, że nie będzie jej przykro, jak to przeczyta?? Witek się mnie nie pytał o takie rzeczy, więc Ty tym bardziej nie masz prawa tego rozstrząsać, więc ugryź się w język:P
Po trzecie: zarzucasz mi kłamstwo, że napisałam coś, czego w rzeczywistości nie myślę. Mylisz się a na postrzeganie drugiej osoby składa się wiele rzeczy i wiele decyduje o tym, z kim chcemy zawrzeć bliższą znajomość.
Owszem, swiadomie i celowo naruszam prywatnosc, niespecjalnie przejmujac sie taktownoscia tego :-)
Zdaje sobie sprawe, ze Witkowi moze byc przykro z tego powodu, (choc Ty nie napisalas czy tak czy nie) ale jest facetem przeciez, wiec to przelknie :-)
Tobie zarzucam jedynie ze nie piszesz odpowiedzi tak/nie tylko wymijajace (skadinad zeby nie urazic Witka) :-)
I wlasnie ta kurtuazja powoduje, ze kobiety przemilczaja (czyli nie mowia) co mysla :-)
Oczywiście. A postawa Pawła jest zawsze jedyną słuszną...
* -czasem mogę przyjąć cudzą by ją próbować zrozumieć
Marta S. HR
Skoro jest to Twoja pierwsza sympatia i żadna poprzednia też nie poczyniła nic by, pisać czasem tak cyniczne teksty to też gratuluje.. skądś się jedna ta wielka podejrzliwość i przekonanie o tym, że kobietom to jednak lepiej kłamstwo - wzięła
Paweł N. ;)
Bea Miłowska:Jak będę miał odpowiednio dużą motywację to obiecuję poszukać. :-)
Ciesze się więc twoim szczęściem:) To moja pierwsza "imputacja ale chętnie przyznam Ci rację, jeżeli mi wskażesz te inne miejsca - a może to nie o mnie chodzi?
Skoro jest to Twoja pierwsza sympatia i żadna poprzednia też nie poczyniła nic by, pisać czasem tak cyniczne teksty to też gratuluje.. skądś się jedna ta wielka podejrzliwość i przekonanie o tym, że kobietom to jednak lepiej kłamstwo - wzięłaA dlaczego nieuprawnienie zawężyłaś grupę do sympatii wyłącznie?
Paweł N. ;)
Bea Miłowska:>
a jeszcze 2 minuty temu pytałes na innym forum dlaczego moje własne przemyślenia tam umieszczam a nie na priv:P
Przyganiał kocioł garnkowi:P
Paweł N. ;)
Marta Sokołowska:Hm. co to jest szablon BTCH, bo nie wiem jak podjąć dalszą dyskusję :-)
Jestem również zdania, że Pawła wypowiedzi są cyniczne, rzadko wnoszą coś to tematu, bo zwykle opierają się na szablonie typu BTCH;)oraz przekonaniu, że wiara w coklowiek jeśli chodzi o związki jest stratą czasu i naiwnością.
Rozwiązania są dwa: albo Paweł tak tylko gada a w domu świata nie widzi poza swą kobietą;)Można zapytać na priv, co ja uważam. Nie gwarantuję zrozumienia :-)
albo: Paweł nie dostrzega ogromu cynizmu i goryczy swoich wypowiedzi.
A poza tym nie wiadomo, czy nie ma wiele racji;)
Marta S. HR
Paweł N. ;)
Aneta
S.
trener, doradca
zawodowy, coach
Paweł N.:
Pytanie, czy wypowiedzi np. na GL muszą być do końca poważne.
Jakby nie było, życie zaczyna się po wciśnięciu:
:-)
Paweł N. ;)
Aneta S.:
Nie otwiera sie.
Marta S. HR
Bea M. Zachwycam się:)
Marta Sokołowska:
BTCH = Baby to Ch...je:P
Powiem szczerze, że mi osobiście Twoje wypowiedzi nie przeszkadzają, zatem nie mam potrzeby drążenia, co jest przyczyną...
Po prostu dla mnie Twoje osądy mieszczą się zawsze w tym samym schemacie "buntu" i dlatego widzę, że zamknąłeś się na inne punkty widzenia albo tylko tak udajesz. Jak jest, to nie moja sprawa, jednak musisz mieć świadomość, że wygląda to często niepoważnie, jak w przypadku każdej osoby powtarzającej wkółko swoją "mantrę".
Paweł N. ;)
konto usunięte
Arleta
K.
Profesjonalność to
sztuka umysłu...
konto usunięte
Arleta K.:
moze i jak dzieci ... ale to tylko dzieci maja dar mowienia prawdy choc czasami boli ... mysle ze Pawel jest w pelni świadomy i formy i tresci swych wypowiedzi ... pozostaje tylko albo sie do nich ustosunkować albo je pominąć;)
Pozdr.!
Bea M. Zachwycam się:)
Witek W.:
dobrze to ujęłaś...tylko dzieci...
konto usunięte
Bea Miłowska:
Witek W.:
dobrze to ujęłaś...tylko dzieci...
lepiej mieć w sobie dziecko niż być marudą:P
Bea M. Zachwycam się:)
Witek W.:
Bea Miłowska:
Witek W.:
dobrze to ujęłaś...tylko dzieci...
lepiej mieć w sobie dziecko niż być marudą:P
jesteście kłótliwi jak pięciolatki...i ja bym się cnót tu nie doszukiwał...
a z resztą .. to i tak sie nie uda ;)
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
