Beata
Konczarek
interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan
Temat: prawda jest "pośrodku"
Katarzyna B.:I tak własnie było u mnie.
Beata B.:to chodzenie na paluszkach, to jest człowieka wkład w winę. chodzący na paluszkach (dla wygody, z lenistwa, strachu że odejdzie) latami ustępują, poddają się, przepraszają że oddychają... a jak im się przeleje to zdziwienie, że druga strona nie rozumie skąd zmiana.
Człowiek jest człowiekiem i nie może wiecznie chodzić na paluszkach, przepraszać że żyje i chuchać na swoją drugą połówkę, jakby była niemowlakiem.
To jest dokładnie taki przypadekKiedyś nie wytrzyma i się upomni o równowagę.zwykle wtedy jest już za późno na równowagę. po latach uspokajania fal robimy nagle tsunami i się dziwimy, że się wszystko zawaliło.