Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Paweł Niewiadomski:
To dobrze. Rola matki odpowiadałaby mi najwyżej w filmach Monty Pythona.
:)

Matko, Paweł,

nie wiem co mam powiedzieć.
widzę cię w tej roli oczami duszy, i po prostu....
piszę na priva do Clees'a, że jest temat
:D

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Tamara Marczewska:

Paweł Niewiadomski:
To dobrze. Rola matki odpowiadałaby mi najwyżej w filmach Monty Pythona.
:)

Matko, Paweł,

nie wiem co mam powiedzieć.
widzę cię w tej roli oczami duszy, i po prostu....
piszę na priva do Clees'a, że jest temat
:D

Gdybym mógł współpracować to wolę Idle'a.

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Wieje emocjami, sądziłem, że dowiem się czegoś, jednak to tylko dyskusja...

Nie będę tu raczej zaglądał,
ale mam prośbę do tych, którzy piszą imiona małymi literami,
by użyli "shift'u", w tym przypadku tyle kosztuje odrobina szacunku.

"KAŻDY FACET TO ŚWINIA" - żadna nowość dla tych, którzy są świniami,
mnie osobiście nie bawi ten tekst, choć nikt tak do mnie nie powiedział.

Wiem, że warto kierować się wartościami, budować przyjaźnie
- nie martwię się obecnymi "gimnazjalistami", ani tym, że Pawłowi się nie układa, życzę każdemu owocnego życia.

"a kto stoi i nie tupie tego wszyscy mają w d****"

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Skoro wspomniałeś moje imię, to uważam, że nie przeczytałeś dyskusji.
Układa mi się.
Operacja również przebiegła pomyślnie.

EDIT:
Shiftu także zazwyczaj używam.Paweł Niewiadomski edytował(a) ten post dnia 22.06.08 o godzinie 09:32

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Tomasz Sapletta:
Wieje emocjami, sądziłem, że dowiem się czegoś, jednak to tylko dyskusja...

Nie będę tu raczej zaglądał,

>

:) Tomku, bardzo dziękujemy za uświadomienie nam, że bierzemy udział w dyskusji i jednoczesne poinformowanie o swojej, niewątpliwie zaskakującej dla nas, decyzji nie wstępowania tutaj;)

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Magdalena G.:

Grzegorz P.:
Czy aż tak się wszystko pozmieniało? ;)

Dochodzimy znów do oklepanych frazesów, że faceci się zmienili, a kobiety mają większe niż kiedyś wymagania.
Ale jakoś w dalszym ciągu ludzie dobierają się w pary, żenią i wychodzą za mąż, zakładają rodziny.

Czyli jednak nie jest tak źle z tym "materiałem do selekcji".

Chociaż wszystko zależy od tego, czego oczekujesz ;)

pozmieniało się, nawet bardzo. więcej mam znajomych,
którzy się rozwodzą lub samotnych, niż "sparowanych".
to sinum temporis, pozostaje się przystosować.
tylko co jest przyczyną tego stanu rzeczy?
bardzo proszę o wyjasnienia.

PRZYCZYNA
TAK...jest i to po naszej stronie ..TO KOBIETY współczesne..wyemancypowane są temu WINNE...dlaczego ? Bo pozwoliły FACETOM zdjąć z ich barków odium ODPOWIEDZIALNOŚCI za kobietę..Współcześni mężczyźni są jak WOLNE PTAKI... i właśnie współczesne młode singielki na to pozwalają....tylko , że facet może być całe życie singlem, a kobieta NIE... Nie wierzycie dziewczyny....to po 40-tce się przekonacie...Zrobiłyście równouprawnieniem i pędem do niezależności czy robienia kariery zawodowej super DOBRZE FACETOM..... Facet teraz nic nie MUSI....nie musi bronić honoru kobiety, walczyć o jej bezpieczeństwo..ożenić się...bo teraz WSPÓłCZESNA BABA da sobie radę SAMA ? ..Czy na pewno ????Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 22.06.08 o godzinie 20:40

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Bea Miłowska:

Danusiu, nie było mnie kilka dni lecz nie liczyłam, że zmieni się Twoja tendencja do wygłaszania "prawd niepodwazalnych": większość panów interesuje sie kobietami poniżej 30-tki a panie powyżej trzydziestki (czy nie wszystkie to też wg Ciebie większość?) twierdzą, że ..itd.
Czyli jak mężczyznę interesuje kobieta, która przekroczyłą 30-tkę to znaczy, że nie jest on: typowy, standardowy, normalny(sic!), a jak kobieta przekroczyła 30-tkę i nie ma męża to jest: zgorzkniała, sfrustrowana, z tendencją do stanów depresyjno-maniakalnych i pewnie mnóstwa innych też - NIEPOTRZEBNE SKREśLIć.

Bardzo powierzchowny tok myślenia Danusiu... jak zwykle zresztą.

pomieszanie z poplątaniem

Bea... ty ciągle dogryzasz mi personalnie, chociaż mnie nie znasz.. Tak... młodzi (i nie tylko) mężczyźni w większości wolą KOBIETY poniżej trzydziestki ..i tu nie ma co zakłamywać rzeczywistości...oczywiście są wyjątki..niektórzy gustują w 80-tkach..ale to chyba niezbyt normalne..zaznaczam, że to moja subiektywna opinia...a nie żadna ,,prawda niepodważalna,,..Bea to dyskusja ..a nie złośliwe deprecjonowanie osoby myślącej inaczej niż TY...

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Tamara Marczewska:

Danusiu...
cóż mogę powiedzieć?
dziś STANDARDEM jest samotna matka około trzydziestki.
w moim roczniku zwykle ma ona dwoje dzieci urodzonych około 20stki, zwykle nie później niż 26 lat.
generalnie kobiety mające dziś około 40 mają dzieci średnio w wieku od 15 lat aż do tych, które się mają właśnie narodzić.
ale coraz mniej przy nich panów.
ja nie łączę tego prosto z biologią, bo oni już jako "ojcowie" /czy może bardziej: dawcy nasienia/ się spełnili.
ja to łączę z odpowiedzialnością.

i faktycznie większość panów jest zainteresowana dziewczynami
poniżej 30-tki..

owszem, w 100 proc. zgoda.
ALE CZY SĄ ZAINTERESOWANI POSIADANIEM Z NIMI POTOMSTWA????

a PANIE powyżej (nie wszystkie) twierdzą wtedy, że ...facet to świna

facet, któy marnuje twój czas,
bawiąc się twoim ciałem, póki gładkie, bez intencji bycia z tobą /i waszymi dziećmi/ kiedy nieco tej gładkości mu ubędzie
jest facetem, który marnuje twój czas
/i czas innych kobiet, kóre mu na to pozwalają/.
nikim więcej.

dla mnie pytanie w tej sytuacji jest następujące:
CZY TY CHCESZ/ CZY JA CHCĘ budować relację i DAWAĆ MÓJ płynący w jedną stronę CZAS KOMUŚ, KTO ZNAJDZIE SOBIE NOWĄ PRZYTULANKĘ ZARAZ PO TYM, GDY TY SKOŃCZYSZ/ JA SKOŃCZĘ trzydzieści /ok, 35/ lat?

Tamaro
Mam dla Ciebie dwie odpowiedzi ..pierwsza dotyczy lawinowego zjawiska samotnych matek.. i tu powyżej odniosłam się do wypowiedzi Magdaleny...TAK...my KOBIETY...pozwoliłyśmy na taką sytuację..Równouprawnienie nas ,,załatwiło,,. Ja nie twierdzę, że równouprawnienie jest złem..Dziekuję Bogu i PRABABKOM.. że mamy cywilizację równych praw..., ale są sprawy o które powinni zadbać mężczyźni i my kobiety..nie wpychajmy się tam na siłę, bo sobie szkodzimy..
Druga odpowiedź dotyczy starzenia się.. Facet tak jest skonstruowany, że najpierw interesuje się ciałkiem kobiety, a później jej intelektem...taka jet biologia i kropka....Jeśli go już złapiemy na ciałko to później dostrzeże w NAS intelekt, a nawet jak się będziemy starzeć, to pokocha nasz celulit i inne zwijki tłuszczowe..ale i tak obejrzy się na ulicy za młodym ,,mięskiem,, i nie ma co mieć o to pretensji...to po prostu sama NATURA...

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Bea Miłowska:

Danusiu, nie było mnie kilka dni lecz nie liczyłam, że zmieni się Twoja tendencja do wygłaszania "prawd niepodwazalnych": większość panów interesuje sie kobietami poniżej 30-tki a panie powyżej trzydziestki (czy nie wszystkie to też wg Ciebie większość?) twierdzą, że ..itd.
Czyli jak mężczyznę interesuje kobieta, która przekroczyłą 30-tkę to znaczy, że nie jest on: typowy, standardowy, normalny(sic!), a jak kobieta przekroczyła 30-tkę i nie ma męża to jest: zgorzkniała, sfrustrowana, z tendencją do stanów depresyjno-maniakalnych i pewnie mnóstwa innych też - NIEPOTRZEBNE SKREśLIć.

Bardzo powierzchowny tok myślenia Danusiu... jak zwykle zresztą.

pomieszanie z poplątaniem

Bea... ty ciągle dogryzasz mi personalnie, chociaż mnie nie znasz.. Tak... młodzi (i nie tylko) mężczyźni w większości wolą KOBIETY poniżej trzydziestki ..i tu nie ma co zakłamywać rzeczywistości...oczywiście są wyjątki..niektórzy gustują w 80-tkach..ale to chyba niezbyt normalne..zaznaczam, że to moja subiektywna opinia...a nie żadna ,,prawda niepodważalna,,..Bea to dyskusja ..a nie złośliwe deprecjonowanie osoby myślącej inaczej niż TY...

Danusiu.

Nie dogryzam Ci personalnie, nie mówię nic o Twoich włosach, ubiorze, zdjęciu czy o czym tym podobne. Nie napisałam też w tym mailu, że jesteś powierzchowna lecz, że taki tok myślenia jest bardzo powierzchowny.

Uważam, że Twoje wypowiedzi są własnie takie jak napisałam: z bardzo powierzchowną oceną tematu i obiegowymi opiniami przekazywanymi jako aksjomat a trudno mi się do ich nie odnosić skoro wypowiadasz sie dość często. I jest to moja opinia. Subiektywna oczywiście.

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:

PRZYCZYNA

TAK...jest i to po naszej stronie ..TO KOBIETY współczesne..wyemancypowane są temu WINNE...dlaczego ? Bo pozwoliły FACETOM zdjąć z ich barków odium ODPOWIEDZIALNOŚCI za kobietę..Współcześni mężczyźni są jak WOLNE PTAKI... i właśnie współczesne młode singielki na to pozwalają....tylko , że facet może być całe życie singlem, a kobieta NIE... Nie wierzycie dziewczyny....to po 40-tce się przekonacie...Zrobiłyście równouprawnieniem i pędem do niezależności czy robienia kariery zawodowej super DOBRZE FACETOM..... Facet teraz nic nie MUSI....nie musi bronić honoru kobiety, walczyć o jej bezpieczeństwo..ożenić się...bo teraz WSPÓłCZESNA BABA da sobie radę SAMA ? ..Czy na pewno ????

Współczesne młode singielki Danusiu zostały postawione przed faktem dokonanym. To nie one wychowywały tych mężczyzn. Dlaczego zwalasz wszystko na kobiety, które są same? Niestety faktem jest, że spotkałam na swojej drodze kilku takich mężczyzn, których raczej dużymi dziećmi należy nazywać. Bo w sumie to nie ma jak u mamy, z mamą mieszkać, mama ugotuje, wypierze, posprząta, uprasuje itd, itd. Myślę, że jeśli już chcemy kogoś pociągać do odpowiedzialności, to może zacznijmy od mam, które wszystko robiły za swoich synów? Zacznijmy także od tych mam, które wiedzą lepiej, jaka dziewczyna nadaje się dla jej syna, a jaka nie. Zacznijmy także od tych, które dyplomatycznie dyktują z kim jej syn może mieszkać, a z kim nie. W Twoim pokoleniu Danusiu niestety jest wiele takich kobiet. Poświęcały się w dobrej wierze, tylko że rezultat odwrotny. Gdy ja remontowałam moje pierwsze własne mieszkanie, mój były (który podobno miał tam mieszkać też :O) pomagał mi przewozić różne rzeczy. Ale żeby się przedźwigać, co to, to nie. A jakież było moje zdziwienie, gdy ja sama malowałam, a on miał się uczyć, po czym radośnie poinformował mnie, że cały dzień popychał kosiarkę u kolegi. Jeśli takie zachowania nazywasz męskimi i jeśli uważasz, że to kobiety na nie pozwalają, to tutaj i teraz nie zgadzam się z Tobą. :)

Edit: bo jak chłopiec może stać się mężczyzną, gdy całe życie ktoś coś za niego robi. Obawiam się, że przyczyny trzeba szukać dalej niż tylko we współczesnych singielkach.Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 23.06.08 o godzinie 13:10

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Magdalena K.:
Współczesne młode singielki Danusiu zostały postawione przed faktem dokonanym. To nie one wychowywały tych mężczyzn.

Magdaleno..to jest sedno problemu co napisałaś...Tak..singielki..zastały taką sytuację i co....dalej ZOSIE SAMOSIE... a może trochę powalczyć jak nasze prababki i wepchnąć FACETA z powrotem na właściwe miejsce...Poniżej w twojej odpowiedzi opisujesz, jak to sama malowałaś itd..jaka jesteś zaradna...PO CO ??? Pewnie ON to umiał, ale skoro sama złapałaś za pędzel to SE RÓB (założę się, że tak przed kolegami gadał)..A MĄDRA KOBIETA powinna być TROCHĘ NIEZARADNA...och kochanie jak pięknie pomalowałeś, jakiego użyłeś dobrego pędzla..itd..itd...Pamiętajcie młode SINGIELKI... mądra KOBIETA jest tylko zaradna w ŁÓŻKU... a w życiu codziennym potrzebuje męskiego ramienia ...aby ten WOJOWNIK mógł się wykazać, a nie stać z boku i przyglądać się jak SINGIELKA POLUJE NA MAMUTA....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 16:51

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Magdalena K.:
Współczesne młode singielki Danusiu zostały postawione przed faktem dokonanym. To nie one wychowywały tych mężczyzn.

Magdaleno..to jest sedno problemu co napisałaś...Tak..singielki..zastały taką sytuację i co....dalej ZOSIE SAMOSIE... a może trochę powalczyć jak nasze prababki i wepchnąć FACETA z powrotem na właściwe miejsce...Poniżej w twojej odpowiedzi opisujesz, jak to sama malowałaś itd..jaka jesteś zaradna...PO CO ??? Pewnie ON to umiał, ale skoro sama złapałaś za pędzel to SE RÓB (założę się, że tak przed kolegami gadał)..A MĄDRA KOBIETA powinna być TROCHĘ NIEZARADNA...och kochanie jak pięknie pomalowałeś, jakiego użyłeś dobrego pędzla..itd..itd...Pamiętajcie młode SINGIELKI... mądra KOBIETA jest tylko zaradna w ŁÓŻKU... a w życiu codziennym potrzebuje męskiego ramienia ...aby ten WOJOWNIK mógł się wykazać, a nie stać z boku i przyglądać się jak SINGIELKA POLUJE NA MAMUTA....

I dlatego między innymi ten związek nie przetrwał. Nie podobało mi się również to, że odpływał i przypływał. Zupełnie jak marynarz. Dlatego przestałam się zgadzać na taką sytuację. Z drugiej strony popatrz na to tak: to moje mieszkanie jest, on miał pisać pracę mgr, więc jako (wydaje mi się) mądra kobieta nie upierałam się i dałam za wygraną. Tylko, że później nieco zorientowałam się, że w zbyt wielu sytuacjach jestem pozostawiana sama sobie i nie mogę liczyć na wsparcie. Po jakimś czasie od naszego rozstania "przejęła" go inna, młodsza ode mnie kobieta i z tego, co do mnie dochodzi pocztą pantoflową zorientowałam się, że ma jeszcze gorzej. Jestem ciekawa po jakim czasie zorientuje się, że ten facet jest zwyczajnie niereformowalny, niezdolny do podjęcia jakichkolwiek zobowiązań i wzięcia odpowiedzialności za swoje życie. Ale... to już na szczęście nie moje małpki, nie mój cyrk.

Edit: wniosek jest taki, ze te kobiety ktore nie chca zyc z takimi duzymi dziecmi - nie zyja z nimi (bo widza, ze ich zabiegi nie przynosza efektow) i decyduja sie na rozstanie. Wola juz byc same ze soba, niz byc same w zwiazku. Niestety, nie kazdy chlopiec moze stac sie mezczyzna. To znaczy w lozku bardzo chetnie, acz w innych dziedzinach zycia to juz roznie bywa. Mysle, ze takich mezczyzn bylo juz sporo wczesniej, ale masz racje ta liczba niepokojaco sie powiekszyla. Dlatego tez nie zgadzam sie z tymi, ktorzy mowia ze kazdy facet to swinia. Moim zdaniem to jest niedojrzalosc. Dziala to w obie strony, patrz kobiety bluszcze, ktore bez mezczyzny nie sa w stanie podjac najprostszych decyzji i ciagle wisza komus na ramieniu. Mysle, ze tego tak bardzo dzisiejsze "wyzwolone" kobiety nie lubia.Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 18:04

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Tamaro
Mam dla Ciebie dwie odpowiedzi ..pierwsza dotyczy
lawinowego zjawiska samotnych matek.. i tu powyżej
odniosłam się do wypowiedzi Magdaleny...TAK...my
KOBIETY...pozwoliłyśmy na taką sytuację..

JA kobieta NIE pozwalałam
ale zgadzam się, że model stworzyły kobiety.
jeśli miałabym szukać koniecznie winnego, szukałabym go/jej w pokoleniu matek wspólczesnych 20/30 latków.
TO ONE wychowywały synów, to one wpajały/lub nie - coś swoim córkom.

Równouprawnienie nas ,,załatwiło,,. Ja nie >
twierdzę, że równouprawnienie jest złem..Dziekuję > Bogu i
PRABABKOM.. że mamy cywilizację równych
praw...

nie mamy.
mamy cywilizację PSEUDO różnych spraw, oraz nierównej odpowiedzialności.

ale są sprawy o które powinni zadbać mężczyźni i
my kobiety.. nie wpychajmy się tam na siłę, bo
sobie szkodzimy..

naturalnie.
tyle, że /w pokoleniu 30+/ raczej nie wpychamy się.
raczej - niestety - stajemy na wyskokości zadania.
ktos się cofa, unika, ucieka - ktoś musi zostać na placu boju

Druga odpowiedź dotyczy starzenia się.. Facet tak > jest skonstruowany, że najpierw interesuje się
ciałkiem kobiety, a później jej intelektem...taka > jet biologia i kropka....

jakże mało Twoj adefinicja różni się od definicji np. samca szympansa, że nie powiem psa czy jeża.

hormony, hormony, hormony.
feromony.
instynkt.

oczywiście, to na świecie JEST, i także kobiety szukają biologicznie najlepszego ojca dla swoich dzieci.
i nikt tego nie neguje.

choć ja wierzę, że ludzie różnią się od zwierząt,
a na świecie są jeszcze mężczyźni,
i ci działają -jak wierzę - pod wpływem MYŚLENIA, a nie impulsu hormonalnego /ktory niewątpliwie odczuwają/.
układają swoje życie GŁOWĄ, nie przyrodzeniem
i nie demolują go na starość, dzięki głowie, wbrew przyrodzeniu.

Jeśli go już złapiemy na ciałko to później
dostrzeże w NAS intelekt,

CHYBA CIĘ BÓG OPUŚCIŁ
:)
złapiemy na ciałko,
zauważy najlżejsze objawy starzenia się ciałka,
i złapie go kolejne ciałko - bo na podstawie tej zmiennej ten typ wyszukał swoją partnerkę.
NIC GO NIE ZATRZYMA

a nawet jak się będziemy starzeć, to pokocha nasz
celulit i inne zwijki tłuszczowe..ale i tak
obejrzy się na ulicy za młodym ,,mięskiem,, i nie
ma co mieć o to pretensji...to po prostu sama
NATURA...

nikt nie ma.
my też się oglądamy, za ładnymi kobietami i za ładnymi mężczyznami.Tamara Marczewska edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 19:06

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:

[author] co....dalej ZOSIE SAMOSIE... a może

trochę powalczyć jak nasze prababki i wepchnąć FACETA z powrotem na właściwe
miejsce...

ZGADZAM SIĘ.
gdyy więcej kobiet stawiało poprzeczkę NORMALNIE, więcej mężczyzn stosowałoby się do jasnych zasad gry

>Poniżej w twojej odpowiedzi opisujesz, jak to sama

malowałaś itd..jaka jesteś zaradna...PO CO ???

po to, żeby mieszkać czysto.

Pewnie ON to umiał, ale skoro sama złapałaś za pędzel to SE RÓB

ja z wypowiedzi koleżanki zrozumiałam, że ON SIĘ MIAŁ UCZYĆ - czyli, że
on jasno powiedział, lub dał odczuć, że wspólnemu malowaniu mieszkania nie może się poświęcić.

dopiero PO CZASIE w rozmowie wyszło,
że to nie chodziło o naukę,
ale o zaangażowanie z konkretną osobą.

moim zdaniem gość nie wahał się pomagać koledze,
bo to nie groziło żadnymi konsekwencjami i OCZEKIWANIAMI.

gdyby zaangażował się w malowanie, koleżanka może poczulaby, że mamy NASZĄ przestrzeń,
o którą dbamy RAZEM,
i za którą RAZEM ponosimy
o d p o w i d z i al n o ś ć .

a tego kolega jak widać nie chciał, i dokładnie wiedział, jak uniknąć dwuznacznej sytuacji i rosnących oczekiwań

(założę się, że tak przed kolegami gadał)..A MĄDRA > KOBIETA powinna być TROCHĘ NIEZARADNA...och
kochanie jak pięknie pomalowałeś, jakiego użyłeś
dobrego pędzla..
itd..itd...

Danusiu,

motywacja jest możliwa gdy mężczyzna JEST w relacji, tymczasem oni zwykle są NIEOBECNI

Pamiętajcie młode SINGIELKI... mądra KOBIETA jest tylko zaradna w ŁÓŻKU... a w życiu
codziennym potrzebuje męskiego ramienia ...aby ten > WOJOWNIK mógł się wykazać, a nie stać z boku i
przyglądać się jak SINGIELKA POLUJE NA MAMUTA...

absolutnie racja, że nie należy dawać się sprowokować do działania za wcześnie.
jednak konieczne jest ZAANGAŻOWANIE drugiej strony.
zaangażowanie, którego bardzo często nie ma

edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 16:51[/edited]

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Magdalena K.:

Z drugiej strony popatrz na to tak: to moje mieszkanie

jest, on miał pisać pracę mgr, więc jako (wydaje mi się) mądra kobieta nie upierałam się i dałam za wygraną.

Magdaleno..zrobiłaś wszystko ŹLE... wpuściłaś faceta do swojego domu (bez zobowiązań z jego strony) i wcale nie byłaś MĄDRA..chodząc koło niego na paluszkach..bo coś tam studiuje.. A trzeba było tupnąć nóżką i to porządnie.. Zmusić faceta, aby pomalował chałupę (i to tak jak ty chcesz)..a jeśli odpływał ..i wracał..to trzeba mu było dać porządnego ..kopniaka.. i wystawić rzeczy przed drzwi....A FACET...pomieszkał sobie u ciebie za darmo i pewnie też miał sex za darmo..a jak zrobiłaś się marudna to poszedł do drugiej..takiej samaj PLASTELINKI..i znowuż pomieszka za darmo (jakiś czas)..Magdaleno..nie gniewaj się na mnie, że ta moja wypowiedź jest dla ciebie mało sympatyczna...ale nie rozumiem współczesnych kobiet..DLACZEGO NIE STAWIACIE JASNYCH WARUNKÓW i NIE WYMAGACIE...OD FACETÓW ??????? Cieszysz się, że inna się na nim zawiedzie....jaka to satysfakcja.???.żadna...Niech ci zwróci pieniądze, za ten czas jaki u ciebie mieszkał.. Teraz to nawet i 1,5 tysiąca pln miesięcznie za wynajem..O to byłaby dobra satysfakcja... Istnieje prawo (przyżeczenie..nie jestem prawnikiem..ale coś w tym rodzaju) i jeśli facet mieszkał pół roku, obiecał ślub itd...a potem nawiał...to można zaskarżyć go o zwrot pomniesionych kosztów...i to byłaby dobra zemstucha.. na takim PASOŻYCIE....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 17:16

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Tamara Marczewska:

motywacja jest możliwa gdy mężczyzna JEST w relacji, tymczasem oni zwykle są NIEOBECNI

DZIEWCZYNY dlaczego wchodzicie w związki, gdzie facet nie jest w pełni obecny, albo nie wpełni zaangażowany..??? Tak jak napisałam powyżej Magdalenie...Stawiać warunki i jeszcze raz ..ustalać jasne reguły związku..Jestem przeciwniczką mody na singlowanie...jednak uważam, że na wspólne życie należy decydować się z tym mężczyzną, który zaliczy wszystkie przygotowane KOBIECE TESTY(mogą być poprawki)...a nie brać jakąś podrubę faceta...po to aby był... to wtedy już lepiej być samotną ..i szukać dalej...

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Magdalena K.:

Z drugiej strony popatrz na to tak: to moje mieszkanie

jest, on miał pisać pracę mgr, więc jako (wydaje mi się) mądra kobieta nie upierałam się i dałam za wygraną.

Magdaleno..zrobiłaś wszystko ŹLE... wpuściłaś faceta do swojego domu (bez zobowiązań z jego strony) i wcale nie byłaś MĄDRA..chodząc koło niego na paluszkach..bo coś tam studiuje..

A gdzie napisalam, ze u mnie mieszkal??? Gwoli scislosci, mieszkanie bylo swiezo kupione i zeby tam mozna bylo zamieszkac po remoncie, trzeba je bylo najpierw pomalowac. Nikogo nigdzie nie wpuszczalam Droga Danusiu. Byl taki pomysl, ze zamieszka, jednak nigdy nie zostal zrealizowany. Co do studiowania.... gdybym uslyszala od swojego faceta, ze musze cos zrobic i nie obchodzi go to, ze przygotowuje sie do obrony, to bym sie bardzo powaznie zastanowila, czy jest sens kontynuowac taka znajomosc.

A trzeba było tupnąć nóżką i to porządnie.. Zmusić faceta, aby pomalował chałupę (i to tak jak ty chcesz)..a jeśli odpływał ..i wracał..to trzeba mu było dać porządnego ..kopniaka.. (ciach)

Nie wiem, czy zauwazylasz, ale dalam mu tego kopniaka, o ktorym piszesz

NIE WYMAGACIE...OD FACETÓW ??????? Cieszysz się, że inna się na nim zawiedzie....jaka to satysfakcja.???.żadna...Niech ci zwróci pieniądze, za ten czas jaki u ciebie mieszkał..

Powtorze, ze nie mieszkal u mnie. I nie ciesze sie, ze inna sie na nim zawiedzie. Gdzie to wyczytalas? Raczej szczerze jej wspolczuje, jesli wciaz z nim jest (bo tego nie wiem).

Danusiu, ponownie dopisalas historie i unioslas sie zupelnie niepotrzebnie. We mnie nie budzi to emocji juz od bardzo dawna. Bylo, minelo, nauczylam sie duzo i teraz jestem o kolejne doswiadczenie madrzejsza.

edit: nie twierdze, ze wszystko zrobilam dobrze - gdybys pytala :)Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 18:16

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Tamara Marczewska:

motywacja jest możliwa gdy mężczyzna JEST w relacji, tymczasem oni zwykle są NIEOBECNI

DZIEWCZYNY dlaczego wchodzicie w związki, gdzie facet nie jest w pełni obecny, albo nie wpełni zaangażowany..???

Przepraszam, ale takie rzeczy wychodza wlasnie w zwiazku. Przed mozna tylko stwierdzic, czy ktos nam sie podoba. W koncu istnieje cos takiego jak taniec godowy, podczas ktorego samiec pokazuje swoje najbardziej kolorowe piorka. A kolory blakna zwykle i ukazuje sie prawdziwe oblicze drugiej osoby, gdy uplynie troche czasu. To tez jest naturalne Danusiu i nie rozumiem w jaki sposob chcesz zagladac za kurtyne, jesli nie skonczylo sie jeszcze cale przedstawienie?

Stawiać warunki i jeszcze raz

..ustalać jasne reguły związku..

Tu sie zgadzam

Jestem przeciwniczką mody na

singlowanie...jednak uważam, że na wspólne życie należy decydować się z tym mężczyzną, który zaliczy wszystkie przygotowane KOBIECE TESTY(mogą być poprawki)...a nie brać jakąś podrubę faceta...po to aby był... to wtedy już lepiej być samotną ..i szukać dalej...

Przepraszam, jakie testy? Chcialabys zostac tak przetestowana? Bo ja nie. Wole byc soba caly czas. Dlaczego mam sie zasadzac na mezczyzna jak na przeciwnika? Zycie samo zweryfikuje. Wszystkiego nie przewidzisz.Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 18:14

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Magdalena K.:

: to moje mieszkanie

jest, on miał pisać pracę mgr, więc jako (wydaje mi się) mądra kobieta nie upierałam się i dałam za wygraną.

inna, młodsza ode mnie kobieta > to już na szczęście nie moje małpki, nie mój cyrk.

Magdaleno, nie wczytujesz się w znaczenie tego co napisałam odnosząc się do twojego cytatu..tylko odpowiadasz ,,atakiem,,..na ,,atak,,... Ja ciebie nie atakuję. W tekście napisałaś, że mieszkanie twoje, że na SZCZĘŚCIE ...ON poszedł do innej...Więc nie wykręcaj ,,kota ogonkiem,,. Dałaś się wykorzystać i tyle...Facet nie musiał płacić, jeszcze pewnie miał ,,wikt i opierunek,, .....To był twój błąd i wiele kobiet robi takie błędy..Ja zwracam na to uwagę..bo może ta DRUGA przeczyta moją wypowiedź ...i ,,wykopie,, PASOŻYTA ....

Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "

Magdalena K.:
Przepraszam, ale takie rzeczy wychodza wlasnie w zwiazku. Przed mozna tylko stwierdzic, czy ktos nam sie podoba. W koncu istnieje cos takiego jak taniec godowy, podczas ktorego samiec pokazuje swoje najbardziej kolorowe piorka. A kolory blakna zwykle i ukazuje sie prawdziwe oblicze drugiej osoby, gdy uplynie troche czasu.

Magdaleno, a kto powiedział, że z facetem trzeba mieszkać już na drugi dzień (tydzień...miesiąc) po zapoznaniu...tak jak to się dzieje teraz. Kedyś ten prześmiewany okres narzeczeństwa dawał pewną szansę na poznanie siebie i tej połówki...i na ewentualną zmianę decyzji..a teraz ...ludzie idą pod wspólny dach (lub częściej nie wspólny) i dopiero się poznają....to jest 80% szans, że jak sie poznają dogłębnie to się ODLUBIĄ...
Magdaleno..jeśli chodzi o testy ??? Tak, od tysięcy lat kobiety to robią..Czy mama ci o tym nie mówiła ???? Można testować swojego przyszłego we wszystkim...To według uznania każdej z kobiet i według tego do czego przywiązujemy największa wagę....1 .PRAWOŚĆ, 2.ZARADNOŚĆ.3PRACOWITOŚĆ.4. UCZCIWOŚĆ.5...itd..itd... Magdaleno trochę inwencji...Przecież to GŁUPOTA wpuścić obcego człowieka do domu nie wiedząc nic o nim.....