Temat: Powiedział: " Każdy facet to świnia! "
Tamara Marczewska:
ale zwiększa jego szanse na takowy.
w życiu... there's no certainty. only opportunity
Historia rewolucji, wygasających rodów, nieprawych potomków, knucia i podstępów dowodzi czegoś innego ;-)
Największe sznase są w okolicy klasy średniej, kiedy się nie jest ofiarą rewolucji, ani nie cierpi nędzy.
Kobieta, wychodząc za króla (kogoś z pozycją) i rodząc mu księcia (dobry start potomstwa) nie ma pewności że żona księcia nie urodzi mu potomstwa z błaznem dworu. :-)
ale tego pilnuje.
:)
stąd wywieszanie prześcieradeł itp.
:)
Upilnować nie upilnuje, żeby mieć dziecko z innym wystarczy parę minut. Nie mówiąc już o tym, że kiedy księżna chora to przychodzi doktor czy ksiądz który się zamyka z nią, by uleczyć i by "moc boska" zadziałała :-) Bo bóg nie chce show. :-)
Linia króla i królowej może skończyć się już na księciu, a dobry start zgarnie księżna i błazen :-)
jasne że może,
dlatego wybieramy jakiego partnera ??
UCZCIWEGO
:)
a zdradę karamy SZAFOTEM
:)
a wszystko po to, żeby zwiększyć szanse WŁASNEGO potomstwa kurczę
jakie to proste
:D
Jak książe jest dupa to niech zetnie i 10 kandydatek i umrze bez potomstwa i dynastia i tak wygaśnie. Historia nie boli ;-)
Nie mówiąc o tym że może być bezpłodność. A w klasie wyższej gdzie dzietność jest niższa szanse maleją.
nic dodać, nic ująć.
gdzieś powyżej kolega napisał, że brakuje priorytetów,
ekhm, wartości.
a co do ubywania pewnych punktów z czasem.... :)
już gdzieś pisałam dowcip o 60 latku, seksie i lekarzu
:)
nie bez kozery
:)
Rzecz w tym, że to nie ja szukam ideału, zaczynając za każdym razem od nowa po błędach (np zdradzie) :-)