Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Zawsze wydawalo mi sie, ze instnkt to taka bzdura... cos sobie roje, ale odkad zaczelam go sluchac calkiem niezle na tym wychodze :)

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Jarosław Mackiewicz:
Zawsze zastanawiał mnie fakt , kiedy czujemy,że nasze postępowanie jest właściwe. Myślę ,że sztuką jest zatrzymać się i powiedzieć NIE.
To chyba sztuka słuchania instynktu, jednak postępowanie trudne do zrozumienia..Jarosław Mackiewicz edytował(a) ten post dnia 31.01.09 o godzinie 19:25


Zgadzam sie z Toba.....to bardzo trudne......ja mam z tym problem.....zawsze mam poczucie, ze cos musze, bo tak wypada, bo tak trzeba itp..... :-(((

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Jarosław Mackiewicz:
Aneta Janicka:
Jarosław Mackiewicz:
Zawsze zastanawiał mnie fakt , kiedy czujemy,że nasze postępowanie jest właściwe. Myślę ,że sztuką jest zatrzymać się i powiedzieć NIE.
To chyba sztuka słuchania instynktu, jednak postępowanie trudne do zrozumienia..Jarosław Mackiewicz edytował(a) ten post dnia 31.01.09 o godzinie 19:25


Zgadzam sie z Toba.....to bardzo trudne......ja mam z tym problem.....zawsze mam poczucie, ze cos musze, bo tak wypada, bo tak trzeba itp..... :-(((

Interesujące jest myślenie : tak widocznie musiało być...
Przykłady każdy może podać różne, ale czy tłumaczenie każdego zrządzenia losu : ..."tak miało być"... może być nie dawaniem sobie bądz komuś szansy..

nie, to poprostu takie wytłumaczenie, czegos na co nie miało sie wpływu, bo .... tak poprostu wyszło....."tak sie stało, bo tak miało byc".....

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

nigdy tak nie miałes?
nigdy nie powiedziałes..."trudno, tak wyszło, tak widocznie miało byc" ?

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Jarosław Mackiewicz:
Zawsze zastanawiał mnie fakt , kiedy czujemy,że nasze postępowanie jest właściwe. Myślę ,że sztuką jest zatrzymać się i powiedzieć NIE.

- np: jesteśmy umówieni na spotkanie i spóżniamy się z przyczyn losowych, ktoś zamiast na Nas czekać , stwierdza,że nie będzie czekał, odchodzi..
Większość powiedziała by , to do następnego razu.. Ciekawie jest myśleć; spóżnił się więc nie będzie drugiej szansy.. widocznie tak miało być.!!!

To chyba sztuka słuchania instynktu, jednak postępowanie trudne do zrozumienia..Jarosław Mackiewicz edytował(a) ten post dnia 31.01.09 o godzinie 19:25

W ww. przykladzie dot. spoznienia akurat nie mozna wytlumaczyc sobie tego w ten sposob czyli "tak mialo byc", bo jezeli spozniasz sie na spotkanie to ..zanim to zrobisz bierzesz kom w łapkę i informujesz o tym ze nie przybedziesz, badz bedziesz pozniej. Wtedy druga szansa na pewno bedzie:) . No chyba ze spoznienia beda notoryczne;).

Odchodzac natomiast od przytoczonego przykladu - masz racje - ciezko jest wyczuc czy nasze postepowanie jest wlasciwe. Instynkt,intuicja sa zapewne bardzo wazne. W role wchodza tez inne determinanty takie jak wychowanie, system wartosci, priorytety. Inaczej oceni/wzglednie nie oceni/ swoje postepowanie osoba ktora idzie na zywiol i poddaje sie temu co ja spotyka bez zastanawiania sie nad przeszloscia, rozpamietywania wspomnien, a inaczej osoba ktora jest jej przeciwienstwem.
Nie wiem czy sztuka jest zatrzymac sie i umiec powiedziec NIE.Zycie wydaje mi sie nie polega na tym by sie z losem szarpac i odrzucac jego propozycje, lecz gruntownie je analizowac, czesto probowac czegos co podsuwa los, a nóż bedzie to cos co to zycie rozpromieni.
Nie wiem czy mam racje, bo to bardzo skomplikowany temat, ale jakies ziarnko prawdy sie tam zapewne znajdzie:)

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

czasami na te "analizy" nie ma czasu..... :-)
zycie czesto stawia nas przed decyzja tu i teraz, bierzesz albo nie i wtedy przydaje sie instynkt, a analizy......

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

tylko, ze ja jestem taki "strachodupek" i serce jedno, głowa co innego i najczesciej wychodze na tym jak "zabłocki na mydle" :-)

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Aneta Janicka:
czasami na te "analizy" nie ma czasu..... :-)
zycie czesto stawia nas przed decyzja tu i teraz, bierzesz albo nie i wtedy przydaje sie instynkt, a analizy......

Anetko ja sobie to tak zawsze tlumacze że jedna decyzje mozna podejmowac kilka razy, a jezeli nie mozna to ... "tak widocznie mialo byc" ;))))

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Edyta D.:
Aneta Janicka:
czasami na te "analizy" nie ma czasu..... :-)
zycie czesto stawia nas przed decyzja tu i teraz, bierzesz albo nie i wtedy przydaje sie instynkt, a analizy......

Anetko ja sobie to tak zawsze tlumacze że jedna decyzje mozna podejmowac kilka razy, a jezeli nie mozna to ... "tak widocznie mialo byc" ;))))


hehehe no własnie.....echhhhhhhh.....gdyby tak mozna było czas troszke cofnac.......

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Aneta Janicka:
Edyta D.:
Aneta Janicka:
czasami na te "analizy" nie ma czasu..... :-)
zycie czesto stawia nas przed decyzja tu i teraz, bierzesz albo nie i wtedy przydaje sie instynkt, a analizy......

Anetko ja sobie to tak zawsze tlumacze że jedna decyzje mozna podejmowac kilka razy, a jezeli nie mozna to ... "tak widocznie mialo byc" ;))))


hehehe no własnie.....echhhhhhhh.....gdyby tak mozna było czas troszke cofnac.......

:)oj gdyby mozna bylo;)

Mówimy jak emerytki:D

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Edyta D.:
Aneta Janicka:
Edyta D.:
Aneta Janicka:
czasami na te "analizy" nie ma czasu..... :-)
zycie czesto stawia nas przed decyzja tu i teraz, bierzesz albo nie i wtedy przydaje sie instynkt, a analizy......

Anetko ja sobie to tak zawsze tlumacze że jedna decyzje mozna podejmowac kilka razy, a jezeli nie mozna to ... "tak widocznie mialo byc" ;))))


hehehe no własnie.....echhhhhhhh.....gdyby tak mozna było czas troszke cofnac.......

:)oj gdyby mozna bylo;)

Mówimy jak emerytki:D

no ja jeszcze troche i...... ;-)))))

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Aneta Janicka:
Edyta D.:
Aneta Janicka:
Edyta D.:
Aneta Janicka:
czasami na te "analizy" nie ma czasu..... :-)
zycie czesto stawia nas przed decyzja tu i teraz, bierzesz albo nie i wtedy przydaje sie instynkt, a analizy......

Anetko ja sobie to tak zawsze tlumacze że jedna decyzje mozna podejmowac kilka razy, a jezeli nie mozna to ... "tak widocznie mialo byc" ;))))


hehehe no własnie.....echhhhhhhh.....gdyby tak mozna było czas troszke cofnac.......

:)oj gdyby mozna bylo;)

Mówimy jak emerytki:D

no ja jeszcze troche i...... ;-)))))

Pozwolilam sobie moja droga przyblizyc Twoja osobe poprzez klikniecie na zdjecie i potwierdzam to o czym pomyslalam zaraz po przeczytaniu Twojej ostatnie wypowiedzi: bzdura:))). Mloda, piekna kobietka z Ciebie a ty o emeryturze mi tutaj piszesz;)

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

eeeeeeeeeeeeeeeeeeee bo ja tylko tak dobrze sie "konserwuje" ;-)

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Aneta Janicka:
eeeeeeeeeeeeeeeeeeee bo ja tylko tak dobrze sie "konserwuje" ;-)

Hahahahaha!!!:) Padne!;)

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

nie no prwde mówie ja juz jestem "pani po 30-stce" :-)))

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Aneta Janicka:
nie no prwde mówie ja juz jestem "pani po 30-stce" :-)))

To ja napisze do Ciebie Anetko jak bede w Twoim wieku i zapewne zapytam o te srodki konserwujace;))))

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Edyta D.:
Aneta Janicka:
nie no prwde mówie ja juz jestem "pani po 30-stce" :-)))

To ja napisze do Ciebie Anetko jak bede w Twoim wieku i zapewne zapytam o te srodki konserwujace;))))


O.K :-))))))

konto usunięte

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Jarosław Mackiewicz:
Edyta D.:

Inaczej oceni/wzglednie nie oceni/ swoje postepowanie osoba ktora idzie na zywiol i poddaje sie temu co ja spotyka bez zastanawiania sie nad przeszloscia, rozpamietywania wspomnien,

>>rewelacyjnie to rozpisałaś na czynniki pierwsze :) o to mi właśnie chodziło PIEKNE SEDNO SPRAWY I ROZUMIENIE JEGO - pogratulować..

a inaczej osoba
ktora jest jej przeciwienstwem.

:)
Kamila Z.

Kamila Z.
Prezenter/dziennikar
z RADIA ESKA I TVP
Bydg.

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Aneta J.:
tylko, ze ja jestem taki "strachodupek" i serce jedno, głowa co innego i najczesciej wychodze na tym jak "zabłocki na mydle" :-)
Witam w klubie :)

Temat: Poddać się losowi..? Iść wyznaczonym torem...? Czy...

Edyta D.:
ktora idzie na zywiol i poddaje sie temu co ja spotyka bez zastanawiania sie nad przeszloscia, rozpamietywania wspomnien,
i przyszłością chyba bardziej !, czyli albo będę piękny/a i bogaty/a ,albo brzydki/a i biedny/a itp itd wiedzę w tym motorek polegający na skrajnościach !!!

a inaczej osoba
ktora jest jej przeciwienstwem.



Wyślij zaproszenie do