Temat: Poczucie własnej wartości

czyli mozna zamknac te dyskusje stwierdzeniem ze szare mysze tez maja poczucie wlasnej wartosci?:)

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Anna Januć:
czyli mozna zamknac te dyskusje stwierdzeniem ze szare mysze tez maja poczucie wlasnej wartosci?:)
Ale szara mysz, w rozumieniu ogolnym wcale nia nie musi byc.
Jesli ktos nie wykazuje szolmenstwa, tz ze jest szara mysza?
To, ze Pani/Pan nie nosza super trendy ubran, to juz szara mysz, czy jeszcze nie?:)
To, ze nie urzadza pyskowek, tz ze juz nia jest?
Takie tam Aniu dziwne rozwazania na temat myszy;-)) Ja tam nie wiem, w cyfrach robie;-)))Dorota J. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 10:55

Temat: Poczucie własnej wartości

Dorota J.:
Takie tam Aniu dziwne rozwazania na temat myszy;-)) Ja tam niewiem, w cyfrach robie;-)))

a ja chyba to tak na prawde szara mysza nie jestem tylko czasmi udaje ;)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Poczucie własnej wartości

dla mnie rozróżnienie na szarą mysz i nie szarą mysz nie na w ogóle sensu

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Beata J.:
dla mnie rozróżnienie na szarą mysz i nie szarą mysz nie na w ogóle sensu
Temu wlasnie maja sluzyc ostatnie posty.
Czesc Beatko.Dorota J. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 11:51

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Słowo toksyczny związek jest używane wszędzie i nadinterpretowane. To jaki trend, czy co?
Wnioskuję, że wszyscy żyjemy w toksycznych związkach, bo każdy z partnerów ma coś drugiemu do zarzucenia, albo już pierwsze silne emocje opadły i zrobiło się codziennie, albo jeszcze niewiadomo co ...
a "szara mysz" to kto? To kobieta, która idąc ulicą nie wyróżnia się z tłumu?

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Beata F.:
Paweł L.:
Ty mi tego nie tłumacz....
Bezpiecznie jest gdy mozna oprócz siebie liczyć na swojego mężczyznę i to wcale nie umiejsza mojej wartości.
Dam sobie sama radę, ale jak miło poczuc się małą bezbronną kobietą w jego ramionach...
Ty mi tego Beata tez nie tlumacz. Chcialem tylko powiedziec, ze kazda kobieta ma inne wyobrazenie o prawdziwym mezczyznie.
Jak z uroda, jeden brzydki dla Ciebie jest sliczny dla innej.

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
Słowo toksyczny związek jest używane wszędzie i nadinterpretowane. To jaki trend, czy co?
Aska, to jest zajebisty trend.

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Jacek K.:
Joanna Greczkowska:
Słowo toksyczny związek jest używane wszędzie i nadinterpretowane. To jaki trend, czy co?
Aska, to jest zajebisty trend.
Jacek ... opowiedz mi o tym, bo może ja też żyje w toksycznym związku, tylko tego sobie nie uświadomiłam.
:)

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
Słowo toksyczny związek jest używane wszędzie i nadinterpretowane. To jaki trend, czy co?
Wnioskuję, że wszyscy żyjemy w toksycznych związkach, bo każdy z partnerów ma coś drugiemu do zarzucenia, albo już pierwsze silne emocje opadły i zrobiło się codziennie, albo jeszcze niewiadomo co ...
a "szara mysz" to kto? To kobieta, która idąc ulicą nie wyróżnia się z tłumu?

Moze i trend ale jakze trafny.
I nie wydaje zebysmy wszyscy zyli w toksycznych zwiazkach.
Po krótce toksyczny to taki, który :
-jedno z partnerów "wysysa energię" z drugiego
-jeden z partnerów bardziej się stara
-jeden z partnerów czuje się gorszy , ale mimo tego skacze, lata i robi wszystko żeby drugiemu byyło dobrze
-jeden z partnerów jest poniżany słownie ale mimo tego tłumaczy sobie to "miał zły dzien, zły nastroj, nie chcial tego powiedziec etc"
-jeden z partnerów żyje w ciągłym leku ze drugi go porzuci przy pierwszej lepszej klotni, wobec czego unika ich jak ognia i stale przeprasza.

Znam z autopsji, gnije w tym jakiś czas.

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Sylwia Ciastoń:
Joanna Greczkowska:
Słowo toksyczny związek jest używane wszędzie i nadinterpretowane. To jaki trend, czy co?
Wnioskuję, że wszyscy żyjemy w toksycznych związkach, bo każdy z partnerów ma coś drugiemu do zarzucenia, albo już pierwsze silne emocje opadły i zrobiło się codziennie, albo jeszcze niewiadomo co ...
a "szara mysz" to kto? To kobieta, która idąc ulicą nie wyróżnia się z tłumu?

Moze i trend ale jakze trafny.
I nie wydaje zebysmy wszyscy zyli w toksycznych zwiazkach.
Po krótce toksyczny to taki, który :
-jedno z partnerów "wysysa energię" z drugiego
mój mąż też czasami wysysa energię ze mnie, a ja z niego może nawet bardziej
-jeden z partnerów bardziej się stara
to co? On mi przynosi kwiatki, a ja mu nie gotuję obiadu?
-jeden z partnerów czuje się gorszy , ale mimo tego skacze, lata i robi wszystko żeby drugiemu byyło dobrze
jak to moze czuć się gorszy?
-jeden z partnerów jest poniżany słownie ale mimo tego tłumaczy sobie to "miał zły dzien, zły nastroj, nie chcial tego powiedziec etc"
normalne w każdym związku ... gorsze zaczyna być jak podniesie rękę
-jeden z partnerów żyje w ciągłym leku ze drugi go porzuci przy pierwszej lepszej klotni, wobec czego unika ich jak ognia i stale przeprasza.
normalne w kazdym związku

Znam z autopsji, gnije w tym jakiś czas.

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
Jacek ... opowiedz mi o tym, bo może ja też żyje w toksycznym związku, tylko tego sobie nie uświadomiłam.
:)
Ja Ci tego nie potrafie wytlumaczyc, bo zawsze ja bylem toksyczny. Do dzis nie wiem dlaczego. Nie pozwolilem sie wykastrowac ? Moze to jest to ?

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Jacek K.:
Joanna Greczkowska:
Jacek ... opowiedz mi o tym, bo może ja też żyje w toksycznym związku, tylko tego sobie nie uświadomiłam.
:)
Ja Ci tego nie potrafie wytlumaczyc, bo zawsze ja bylem toksyczny. Do dzis nie wiem dlaczego. Nie pozwolilem sie wykastrowac ? Moze to jest to ?
uświadomiłeś to sobie?:))
straszne ... bo wiesz... będąc z jedną osobą żyjemy w toksycznymm, w drugim związku zaś okazuje się, że żyjemy w szczęśliwym ...
no ja nie wiem, może połóż się na toksykologii:)))))

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
straszne ... bo wiesz... będąc z jedną osobą żyjemy w toksycznymm, w drugim związku zaś okazuje się, że żyjemy w szczęśliwym ...
Kurde, to jest wyjscie !!!! Trzeba miec dwa zwiazki, wtedy bilans wychodzi na zero !!!:)))))))
no ja nie wiem, może połóż się na toksykologii:)))))
narazie jade do Holandii bo nie bede mial co palic po drodze a droga do Polski daleka :)))

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Jacek K.:
Joanna Greczkowska:
straszne ... bo wiesz... będąc z jedną osobą żyjemy w toksycznymm, w drugim związku zaś okazuje się, że żyjemy w szczęśliwym ...
Kurde, to jest wyjscie !!!! Trzeba miec dwa zwiazki, wtedy bilans wychodzi na zero !!!:)))))))
czyli jesteś dokładnie w tym samym punkcie co teraz:)))
no ja nie wiem, może połóż się na toksykologii:)))))
narazie jade do Holandii bo nie bede mial co palic po drodze a droga do Polski daleka :)))
nazrywałbyś mi jakiś tulipanów:))

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
Sylwia Ciastoń:
Joanna Greczkowska:
Słowo toksyczny związek jest używane wszędzie i nadinterpretowane. To jaki trend, czy co?
Wnioskuję, że wszyscy żyjemy w toksycznych związkach, bo każdy z partnerów ma coś drugiemu do zarzucenia, albo już pierwsze silne emocje opadły i zrobiło się codziennie, albo jeszcze niewiadomo co ...
a "szara mysz" to kto? To kobieta, która idąc ulicą nie wyróżnia się z tłumu?

Moze i trend ale jakze trafny.
I nie wydaje zebysmy wszyscy zyli w toksycznych zwiazkach.
Po krótce toksyczny to taki, który :
-jedno z partnerów "wysysa energię" z drugiego
mój mąż też czasami wysysa energię ze mnie, a ja z niego może nawet bardziej
-jeden z partnerów bardziej się stara
to co? On mi przynosi kwiatki, a ja mu nie gotuję obiadu?

raczej : ja do niego dzwonie kiedy tesknie, pisze, czasem robie niespodzianki a w zamian nie dostaje nic...
-jeden z partnerów czuje się gorszy , ale mimo tego skacze, lata i robi wszystko żeby drugiemu byyło dobrze
jak to moze czuć się gorszy?

tak ze np : ciagle sie slyszy bo ty nie ubierasz sie kobieco bo ty to bo ty sramto a sam ma się za mistrza świata....-we wszystkim -dodam.
-jeden z partnerów jest poniżany słownie ale mimo tego tłumaczy sobie to "miał zły dzien, zły nastroj, nie chcial tego powiedziec etc"
normalne w każdym związku ... gorsze zaczyna być jak podniesie rękę

no tego jeszcze nie bylo dzieki bogu ;/
-jeden z partnerów żyje w ciągłym leku ze drugi go porzuci przy pierwszej lepszej klotni, wobec czego unika ich jak ognia i stale przeprasza.
normalne w kazdym związku

tu sie nie zgodze

Znam z autopsji, gnije w tym jakiś czas.

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Sylwia Ciastoń:
Sylwia, ja nie analizuję Twojego związku ... otóż, Ty sama subiektywnie powinnaś wiedzieć, czy się dusisz w tym nim czy nie ...
te same punkty odniesienia możemy zastosować w wielu związkach ... i jedna kobieta która dostanie kwiaty raz na 3 lata będzie szczęśliwa, druga zaś która będzie dostawała je 3 razy na tydzień powie, że nie ...
poza tym, określanie z bolu czy ktoś tkwi jego zdaniem w toksycznym związku czy nie, nie mam nic do Twojej subiektywnej oceny ...

wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką ... zafascynowała się Feng-Shui i jakiś wyznawca tej ideologii, po tym jak zobaczył układ jej domu, mówi do niej tak "Co, nie kochacie się!? Tylko tak udajecie? Wasze dziecko śpi w miejscu gdzie powinniście spać Wy!"
Więc z płaczem przyjeżdża do mnie, bo ktoś z zewnątrz widzi, że oni się już nie kochają. Więc odpowiedziałam jej "Szkoda, że On Ci jeszcze męża kilka lat temu nie wybrał. Na pewno miałabyś na kogo teraz zrzucić!"

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
Sylwia Ciastoń:
Sylwia, ja nie analizuję Twojego związku ... otóż, Ty sama subiektywnie powinnaś wiedzieć, czy się dusisz w tym nim czy nie ...
te same punkty odniesienia możemy zastosować w wielu związkach ... i jedna kobieta która dostanie kwiaty raz na 3 lata będzie szczęśliwa, druga zaś która będzie dostawała je 3 razy na tydzień powie, że nie ...
poza tym, określanie z bolu czy ktoś tkwi jego zdaniem w toksycznym związku czy nie, nie mam nic do Twojej subiektywnej oceny ...

wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką ... zafascynowała się Feng-Shui i jakiś wyznawca tej ideologii, po tym jak zobaczył układ jej domu, mówi do niej tak "Co, nie kochacie się!? Tylko tak udajecie? Wasze dziecko śpi w miejscu gdzie powinniście spać Wy!"
Więc z płaczem przyjeżdża do mnie, bo ktoś z zewnątrz widzi, że oni się już nie kochają. Więc odpowiedziałam jej "Szkoda, że On Ci jeszcze męża kilka lat temu nie wybrał. Na pewno miałabyś na kogo teraz zrzucić!"

racja, w nieodpowiednim chyba miejscu się"wypłakałam"

konto usunięte

Temat: Poczucie własnej wartości

Toksyczny związek, to związek z którego nie możesz się wyrwać. Który sprawia, że próbujesz żyć normalnie mimo tego, że codziennie zostaje się upokarzany i każdokrotna próba wyrwania się z niego jest sprowadzeniem Cię na ziemię ("Jesteś beznadziejna! Poderżnę Ci gardło, jak będziesz spała! Zabiorę Ci dzieci! Zostaniesz bez niczego!"). To jest dopiero zabijający i destrukcyjny związek.
Z drugiej zaś strony, każda z tych osób żyjąca w związku z inną osobą mogałaby żyć normalnie.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Poczucie własnej wartości

Joanna Greczkowska:
nazrywałbyś mi jakiś tulipanów:))
po co? zwiędną

Następna dyskusja:

ROZWÓD I POCZUCIE WINY




Wyślij zaproszenie do