Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Magdalena K.:
No dobra, wiem. :):):):):):):) Chodziło mi o to, że lepiej się skupić na dobrych rzeczach, których się chce. I każdy ma prawo chcieć dużo, a nawet więcej, jeśli w żaden sposób nie krzywdzi to drugiej osoby.
BTW pracy, właśnie znalazłam pracę, która sprawia mi wielką przyjemność. Więc nie widzę przeciwwskazań względem innych osób. Nie pracuję co prawda na pół etatu, ale męża czy dzieci też jeszcze nie mam. Więc w przyszłości, kto wie... Może się okazać, że model mojego związku będzie bardzo zbliżony do wymarzonego? :):):):)Magdalena Kreczmańska edytował(a) ten post dnia 19.10.07 o godzinie 16:34

Tylko życzyć wszelkiej pomyślności. :)

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Magdalena K.:
Karina Barbara Komorowska:
OK,
moze troche prezsadzilam :)
Osobiscie jednak nie znam takich facetów, ktorzy utrzymywaliby rodzine, byli jedynymi zywicielami czy zarabiali wiecej od swoich żon :) niestety..
Kiedys to byly czasy...ah...
Mezczyzna zarabial na rodzine, pielegnowal ją a zona prowadzila dom, wychowywala dzieci :)

A Wasz model rodziny? Mowie o pracy, finansach, obowiązkach.
A mój wymarzony model rodziny to:
Oboje pracujemy na pół etatu za mega pieniądze (zaznaczam, że to przynajmniej ze 4 razy więcej niż średnia krajowa, przy czym mega pieniądze to kwestia względna) w związku z czym mamy czas na wspólne popołudnia, swoje hobby, chodzenie do kina, teatru, czas dla dzieci, czas na urlop. Nasza praca jest dla nas przyjemnością, więc wracamy do domu z uśmiechem na twarzy. Oboje mamy wspólne cele, wartości w życiu i się przyjaźnimy.
Każde z nas jest niezależne finansowo i dlatego On ma pieniądze na swoje przyjemności, a ja na swoje. Co by bylo po równo, każde z nas jest w posiadaniu własnego mieszkania, a mieszkamy w trzecim - wspólnym. Niemożliwe?????
Ależ możliwe. W końcu po to są marzenia, aby się spełniały. Poza tym podobne przyciąga podobne. Moim marzeniem więc jest mieć partnera, który nie będzie mnie utrzymywał, bo byłoby mi strasznie głupio. Czułabym się tak, jakby wszystko co mnie otacza było jego własnością, bo on za to zapłacił.
Poza tym jestem sprawna umysłowo i fizycznie, więc mi opieki nie potrzeba. Pieniądze zarabiam własne, więc zbędna jest także opieka finansowa.
I życzę sobie aby tak było dalej.

No,przynajmniej jedna dobrze myśląca kobieta-nie materialistka w tym temacie sie wypowiedziala. Owszem z tymi mieszkaniami i mega pieniedzmi to raczej trudno by bylo w tym kraju,ale podzielam twoje zdanie,nie sztuką jest żerować na innych jak to niektore panie uważają,owszem nie mam nic przeciwko utrzymywaniu przez małżonka,ale jesli ktos to perfidnie wykorzystuje myslac że do tego ów małżonek jest,to już niestety nie jest normalne,to nie komuna tylko 21 wiek,malżonek-partner powinien wspierać kobiete na każdej plaszczyźnie,chyba że kobieta potrzebuje tylko sponsora.
Magdalena K.

Magdalena K. outsourcing usług
biurowych

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...


No,przynajmniej jedna dobrze myśląca kobieta-nie materialistka w tym temacie sie wypowiedziala. Owszem z tymi mieszkaniami i mega pieniedzmi to raczej trudno by bylo w tym kraju,ale podzielam twoje zdanie,nie sztuką jest żerować na innych jak to niektore panie uważają,owszem nie mam nic przeciwko utrzymywaniu przez małżonka,ale jesli ktos to perfidnie wykorzystuje myslac że do tego ów małżonek jest,to już niestety nie jest normalne,to nie komuna tylko 21 wiek,malżonek-partner powinien wspierać kobiete na każdej plaszczyźnie,chyba że kobieta potrzebuje tylko sponsora.

Rafał, dziękuję - to po pierwsze.
Po drugie - chcę Ci przypomnieć, że żyjemy w wolnym kraju, każdy żyje wg własnych zasad i własnego sumienia. Jeśli te, jak je nazywasz - materialistki, mają partnerów godzących się na taki stan rzeczy - to ich święte prawo żyć w ten sposób. Wszystko, co poprzednio napisałam wypływa z faktu, że ja zwyczajnie nie czuję się stworzona do siedzenia w domu i "pachnienia" lub prowadzenia domu i wychowywania dzieci. To drugie, to naprawdę ciężka praca. Ale to już wybór indywidualny.
PO trzecie - są mężczyźni - być może Ty należysz do innej grupy - którzy absolutnie nie wyobrażają sobie, że ich żona/partnerka pracuje zawodowo. I pomyśl sobie co się dzieje gdy kobieta, która lubi i chce pracować, zakocha się w takim mężczyźnie?Magdalena Kreczmańska edytował(a) ten post dnia 19.10.07 o godzinie 17:58

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Magdalena K.:

No,przynajmniej jedna dobrze myśląca kobieta-nie materialistka w tym temacie sie wypowiedziala. Owszem z tymi mieszkaniami i mega pieniedzmi to raczej trudno by bylo w tym kraju,ale podzielam twoje zdanie,nie sztuką jest żerować na innych jak to niektore panie uważają,owszem nie mam nic przeciwko utrzymywaniu przez małżonka,ale jesli ktos to perfidnie wykorzystuje myslac że do tego ów małżonek jest,to już niestety nie jest normalne,to nie komuna tylko 21 wiek,malżonek-partner powinien wspierać kobiete na każdej plaszczyźnie,chyba że kobieta potrzebuje tylko sponsora.

Rafał, dziękuję - to po pierwsze.
Po drugie - chcę Ci przypomnieć, że żyjemy w wolnym kraju, każdy żyje wg własnych zasad i własnego sumienia. Jeśli te, jak je nazywasz - materialistki, mają partnerów godzących się na taki stan rzeczy - to ich święte prawo żyć w ten sposób. Wszystko, co poprzednio napisałam wypływa z faktu, że ja zwyczajnie nie czuję się stworzona do siedzenia w domu i "pachnienia" lub prowadzenia domu i wychowywania dzieci. To drugie, to naprawdę ciężka praca. Ale to już wybór indywidualny.

Masz w pelni racje,to ich sprawa,a nie nasza,jesli komuś to pasuje niech tak trwa. Osobiście nie mam zamiaru nikogo również utrzymywać,przeciwnie patrząc na to co sie wyprawia dochodze do wniosku że przez jakiś czas najlepiej kryć sie z tym że sie ma pieniadze.

By uchwycić problem,chodzi mi o to że nie mam nic przeciwko wychowywaniu dzieci i siedzeniu w domu,praca w domu jest bardzo ciężka niestety wielu meżczyzn nawet nie docenia jak,ale twierdzenie że meżczyzna jest od tego żeby zarabiać i utrzymywac kobiete,owszem jest od tego by ją wspierać,ale tak dosadne sformułowania są po prostu dosc czeste,przypomina mi sie piosenka pewnego rapera opowiadająca o tym problemie wśród mlodych dziewczyn
"matka mówi a ojciec potwierdza,od uczucia ważniejsza jego pęga"
"jesli go nie kochasz to pokochaj jego kieszen".rafał M. edytował(a) ten post dnia 19.10.07 o godzinie 18:11

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

rafał M.:
Owszem z tymi mieszkaniami i mega
pieniedzmi to raczej trudno by bylo w tym kraju,ale podzielam twoje zdanie,nie sztuką jest żerować na innych jak to niektore panie uważają

a ty kolego pracujesz, masz stala prace czy zerujesz na kims?
bo osadzac jak widze potrafisz

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Mariusz J.:
rafał M.:
Owszem z tymi mieszkaniami i mega
pieniedzmi to raczej trudno by bylo w tym kraju,ale podzielam twoje zdanie,nie sztuką jest żerować na innych jak to niektore panie uważają

a ty kolego pracujesz, masz stala prace czy zerujesz na kims?
bo osadzac jak widze potrafisz

A tobie co do tego?
owszem pracuje i na nikim nie żerowałem i takowego zamiaru nie mam

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Karina Barbara K.:
Co się dzieje Panowie?
Chyab nie odnajdujecie się w tym świecie..My przejelysmy Wasze role, Wam nie pozostaje juz nic..

Co znaczy NIC?

to powyzsze sie moze bierze jeszcze z sawanny, gdzie lwice poluja, dostarczaja karme a pasza jako pierwszy sie posila ... ale przeciez (rowniez) tego zescie chcialy, piekne emancypantki. Wiec po co teraz biadolenie.

A swoja droga Karina - w jakich to kregach sie obracasz, ze jako laska tej klasy, masz TAKIE problemy ?? ;)
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

No dobrze troche chcialam podgrzac atmosfere, nie jest az tak zle....
Ale troche prawdy w tym jest.
W jakich kregach?

Moja mama jest lekarzem, zawsze wiecej pracowala i zarabiala od mojego taty, moja ciocia jest lekarzem i rowniez zawsze wiecej i lepiej zarabiala od wujka, teraz go utrzymuje, druga ciocia jest adwokatem i znow ta sama sytuacja...
Jakos nie mam przykladow w rodzinie jesli chodzi o facetow, to kobiety w mojej rodzinie sa przedsiebiorcze, pracowite, i oprocz tego ze ciezko pracuja i ucza sie przez cale zycie ( sa juz na emeryturze w tej chwili chociaz dalej pracuja i pewnie beda to robily do starosci ) to jeszcze sa swietnymi matkami i doskonale gotuja, sprzataja, robia przyjecia itd itd... Sa poprostu doskonale :) No ja na szczescie wrodzilam sie w nie wiec moj przyszly mąż powinien byc w niebowzięty!

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

nic dodac, nic ujac(!)
lubisz i potrafisz prowokowac (podobnie jak np. ja), co mozna przeciez i pozytywnie widziec ;)

wazne wiec tylko, zeby "swinie i swinki" na raz chcialy ;))
Magdalena K.

Magdalena K. outsourcing usług
biurowych

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Karina Barbara K.:
No dobrze troche chcialam podgrzac atmosfere, nie jest az tak zle....
Ale troche prawdy w tym jest.
W jakich kregach?

Moja mama jest lekarzem, zawsze wiecej pracowala i zarabiala od mojego taty, moja ciocia jest lekarzem i rowniez zawsze wiecej i lepiej zarabiala od wujka, teraz go utrzymuje, druga ciocia jest adwokatem i znow ta sama sytuacja...
Jakos nie mam przykladow w rodzinie jesli chodzi o facetow, to kobiety w mojej rodzinie sa przedsiebiorcze, pracowite, i oprocz tego ze ciezko pracuja i ucza sie przez cale zycie ( sa juz na emeryturze w tej chwili chociaz dalej pracuja i pewnie beda to robily do starosci ) to jeszcze sa swietnymi matkami i doskonale gotuja, sprzataja, robia przyjecia itd itd... Sa poprostu doskonale :) No ja na szczescie wrodzilam sie w nie wiec moj przyszly mąż powinien byc w niebowzięty!

A może te kobiety, o których piszesz skutecznie zdemotywowały swoich mężów i ci uznali, że w sumie to po co się będą wysilać, skoro ich żony i tak wiedzą lepiej?
Jeśli podchodzi się do mężczyzny i wiąże się z nim zakładając, że jest głupszy, gorszy, mniej rozgarnięty, gorzej zorganizowany niż kobieta, to może lepiej być singlem całe życie? Spotykałam się kiedyś z pewnym czarującym młodzieńcem, który zawsze wszystko wiedział lepiej ode mnie. Nie mogłam nawet jednego zdania dokończyć, bo robił to za mnie. Taki klasyczny WIELEP potrafi skutecznie powstrzymać każdą inicjatywę.

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

W czasie gdy pojawiają się problemy finansowe kobieta jest w stanie zostawic partnera,ponieważ gdy nie ma pieniędzy,nieważne że tymczasowo,nie jest już zdatny

Jeśli trafiałeś na takie kobiety, to szczerze współczuję.
Aleksandra Maria S.

Aleksandra Maria S. Podłączona do
prądu-الكساندرا

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Ja przez 2 miesiace bylam utrzymywana przez faceta w sumie sorki
3 miesiace bo wyplate pierwsza bede miec w grudniu :)
Nie zawsze wyjezdzajac za granice jest latwo znalesc prace,
w moim przypadku nie znajac jeszcze niemieckiego to juz calkiem nie fajnie.
Ale znalazlam :)

W zyciu roznie sie uklada kazdy moze stracic prace,czy jego/jej firma zacznie presperowac gorzej-tego nikomu oczywiscie nie zycze.
Ale trza spojrzec w prawdzie w oczy ze zycie czasem sie uklada a my na to wplywu nie mamy.
Małgosia Laskowska - Kosiak

Małgosia Laskowska -
Kosiak
Osobista stylistka,
personal shopper,
szkoleniowiec.

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

rafał M.:
W czasie gdy pojawiają się problemy finansowe kobieta jest w stanie zostawic partnera,ponieważ gdy nie ma pieniędzy,nieważne że tymczasowo,nie jest już zdatny
Kobieta, która kocha prawdziwie zostanie i będzie wspierać, mezczyznę nawet wtedy, gdy zostanie bankrutem! Jest z nim na dobre
i na złe.Stać na to jednak niewiele :(Małgorzata Kosiak edytował(a) ten post dnia 11.11.07 o godzinie 21:59

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Karina Barbara Komorowska:
Moje doświadczenia, to co obserwuję, z czym spotykam sie nacodzień...:

Kobiety są zapracowane, maja na głowie dom, opiekę nad dzieckiem, gotowanie, sprzątanie, pranie, dbaja o swoich mężów i ogólnie o wszystko...a mężczyzni nic nie robią, nie pomagają, często nawet sa na utrzymaniu kobiet. I to jest straszne! Nie wiem co się dzieje, naprawdę nie znam ani jednego mężczyzny, który świetnie zarabia, pomaga w domu, prowadzi życie, dom razem ze swoją żoną
i rodziną..Przykładów mam ięcej właśnie takich gdzie kobiety są zaradne, pracowite, przedsiębiorcze a faceci leniwi, cwani..

Co się dzieje Panowie?
Chyab nie odnajdujecie się w tym świecie..My przejelysmy Wasze role, Wam nie pozostaje juz nic..


Wiem coś o tym. Utrzymywałam faceta parę lat. Jego szukanie pracy opierało się tylko na teorii. Ja pracowałam i jeszcze ciągnęłam 2 inne prace, żeby miał na nowe spodnie i kurtkę.
A kiedy ja kupiłam sobie sweterki za swoją kasę, słyszałam pretensje i to ogromne.
Uwazam, że kazdy powinien pracować. A przynajmniej starać się coś robić, a nie leżeć i narzekać na swój los.
Moim zdaniem to mężczyzna jest od utrzymania rodziny. Ale dobrze, aby i kobieta pracowała, bo przynajmniej nauczy sie ona szanować pieniadze i pojmie, jak ciężko jej mężczyzna musiał tyrać, aby spełniać zachcianki jej i dzieci.
Mężczyźni bardziej szanują pracujące kobiety. Jeśli mowią inaczej, tzn., że kłamią, aby kobiety nie załamać, mowiąc jej "jestes pasożytem". Starają się więc w subtelny sposób powiedzieć "Przeciez ja moge nas utrzymać", ale swoje w duchu myślą. Kobieta powinna pracować, aby poznać ten smak, ale kiedy zachodzi w ciąże i rodzi dziecko, wtedy mężczyzna powinien wyłącznie pracować i opiekowac się swoją kobietą, pomagając jej jeszcze w opiece nad dzieckiem.
Tak samo,jeśli mężczyzna straci pracę, kobieta też moze go utrzymywać. Ale uwazam, że nie dłużej jak rok, bo potem taki facet sie przyzwyczaja i zaczyna pasożytować na kobiecie. Lezy do góry dupą i rośnie wszerz zamiast wzdłuż (tyje od lenistwa i jedzenia) oraz nie docenia tego, co kobieta dla niego robi.

PRACA KOBIETY I MĘŻCZYZNY bardzo umacnia związek.
Cyprian K.

Cyprian K. TOTVS TVVS,sługa
Boży.

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

DO KOBIET ktore utrzymuja mezczyzni:))))
Musicie tez uwazac :))))))
Jak Kasia trafnie zauwazyla kobieta musi miec prace,by sie nie obudzic po kilku latach z niczym bez meza:))))))
Znam prawdziwa historie gdzie kobieta przez ponad 20 lat zajmowala sie domem i dziecmi nie pracowala i zostala zostawiona z niczym(Tzn bez pieniedzy) z dziecmi i z brakiem doswiadczenia zawodowego;(((
A teraz cos na pocieszenie to byl opis rodziny wloskiej:))))))
Nasze chlopaki nie sa napewno tacy:)))))

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

CYPRIANIE MASZ RACJĘ.
Jednak praca jest potrzebna obu osobom. Mężczyźnie, aby potrafił utrzymać rodzinę, kiedy kobieta mu urodzi dziecko. Natomiast kobiecie potrzeba jest praca, aby nie zrzędzić, że jej mąż za mało kasy zarabia (nienawidzę takich bab, ktore zrzędzą).
Kobieta musi sie nauczyc szacunku do pieniędzy, a nie rozrzutności.
Pracowac powinno po to, aby przekonac sie, ze warto zdobywac wiedze i umiejetnosci, aby nie zostac kiedys na lodzie.
Brzydze sie natomiast kobietami, ktore wiąża się z facetem, bo on ma kase, bo zarobi na nią. Jak on umiera, to od razu idą dzien po pogrzebie do następnego z kasą, bo głupie gęsi - same nie potrafią na siebie zarobic.

Brzydzę się nierobami i nygusami oraz pasożytami.
Nie wazne, czy "tym" jest kobieta czy mężczyzna.
Oboje muszą byc przynajmniej ZARADNI!
Cyprian K.

Cyprian K. TOTVS TVVS,sługa
Boży.

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Katarzyna Bentkowska:
CYPRIANIE MASZ RACJĘ.
Jednak praca jest potrzebna obu osobom. Mężczyźnie, aby potrafił utrzymać rodzinę, kiedy kobieta mu urodzi dziecko. Natomiast kobiecie potrzeba jest praca, aby nie zrzędzić, że jej mąż za mało kasy zarabia (nienawidzę takich bab, ktore zrzędzą).
Kobieta musi sie nauczyc szacunku do pieniędzy, a nie rozrzutności.
Pracowac powinno po to, aby przekonac sie, ze warto zdobywac wiedze i umiejetnosci, aby nie zostac kiedys na lodzie.
Brzydze sie natomiast kobietami, ktore wiąża się z facetem, bo on ma kase, bo zarobi na nią. Jak on umiera, to od razu idą dzien po pogrzebie do następnego z kasą, bo głupie gęsi - same nie potrafią na siebie zarobic.

Brzydzę się nierobami i nygusami oraz pasożytami.
Nie wazne, czy "tym" jest kobieta czy mężczyzna.
Oboje muszą byc przynajmniej ZARADNI!

OJ to zaraz nas zlinczuja:)))))
A widzisz jak ja jestem tu gdzie jestem to widze ze Polki tylko po to za maz wychodza.Mowia o milosci i takie tam a nawet nieraz nie rozumieja co mezczyzna do nich mowi czy by im wyznawal milosc albo wyzywal od najgorszych sie ciesza:)))))))
Ale blachary to juz charakter tak jak i z kur.....:)))
Nie wyplewi sie a moze nieraz zostaly juz tak nauczone przez zaradna mamusie:))))
Tylko raz sie o tym rozpisalem i koniec tematu:))))))
Ktos lubi cos kupowac drugi lubi to sprzedawac:)))))
Christian Kroczek

Christian Kroczek Tony Stark Sprzedaży
i Zarządzania
Relacjami z
Kluczowymi...

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Katarzyna P.:
wiesz rafal nie zauwazylam zeby karina napisala ze zamierza z tego powodu zostawic partnera
wiec twoje domysly sa zwyczajnie nietrafione no ale to by przeciez zburzylo twoj obraz kobiet materialistek...

tak z ciekawosci zapytam
nie zabraklo ci nigdy kasy?

Jestem sklonny zgodzic sie z Rafalem, ale tylko do pewnego stopnia, gdyz na szczescie ewoluujemy. widaomo powszechnie, iz pierwotne instynkty kobiety to: schronienie, strawa i rodzina (czyt. prokreacja).
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

Piniędzy nigdy za wiele :)
Ja ciężko pracuję na to by cos mieć i tego samego wymagam od swojego mężczyzny :)
Chciałabym zabezpieczyć siebie, swoją rodzinę na przyszłość. Jestem świadoma wielu niebezpieczeństw, kruchości życia etc...
Mam wiele marzeń, któe sama sobie spełniam, chce je spełniac przy pomocy mojego mężczyzny.
Kłopoty finansowe moga wszytsko zniszczyć ale jesli ludzie się staraja i cięzko pracują, kochają i przyjaźnią...szybko z kłopotów wyjda i do czegos dojdą :)

konto usunięte

Temat: Pieniadze szczęścia nie dają? Kłopoty finansowe w związku...

"Mam wiele marzeń, któe sama sobie spełniam, chce je spełniac przy pomocy mojego mężczyzny."

I wszystko jasne



Wyślij zaproszenie do