Temat: petycja - rodzić bez bólu
Dorota J.:
J O C.:
prostych zdan nie rozumiesz.
Poziom edukacji podstwowej na temat prostych mechanizmow patofizjologicznych zerowy.
Nie ma podstwa do dalszej dyskusji.
Ja nie rozmwaiam na temat automatyki procesow, bo sie na tym nie znam. Tobie polecam podobne zalozenie:))) w wielu dziedzinach:))
EOTDorota J. edytował(a) ten post dnia 06.03.11 o godzinie 21:10
Miał być EOT
:/
Mechanizmy profizjologiczne są mi znane ale to nie znaczy żeby rodzącą kobietę zostawiać z bólem sama sobie.
Żujemy z XXI wieku i sa możliwości by ulżyć w bólu.
Teraz już tak sie zacietrzewiłaś w swoich racjach, że nie przyznasz że z bólem jak można to trzeba walczyć i nawet jeśli jest wywołany stresem to trzeba go sie pozbyć. Moim zdaniem tak ponieważ nie jest to zdrowe dla pacjentki - podnosi poziom stresu o którym wspomniałaś i warto z nim walczyć - właśnie dla jej dobra i całej akcji porodu
Kiedy kobieta nie będzie czułam bólu (spowodowanego stresem czy fizjologicznymi powodami) to cała akcja pójdzie szybko i BEZSTRESOWO(aż tak jak przy bólu)
I skoro się nie znasz i piszesz, że nie rozmawiasz w takim razie - to co ty cały dzień robisz na tym "temacie". Polecam ci więcej konsekwencji.
A co do mojej znajomości tematu to na bólu fizycznym poznałam się na tyle dobrze że mogę o tym książkę napisać.
Porodu nie miałam ale wystarczy rozmawiać z kobietami, które rodziły by się dowiedzieć jak to wygląda.