konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Dorota J.:
ale Kasiu ta petycja niczego nie przyniesie...

takaś pewna? skucha, Kochana. wybory idą :)))))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Renata G.:
Elżbieta J.:
Renata G.:

Już nie gadacie o znieczuleniu? :DDDD
Jak będzie z kim to mogę pogadać :))

Opowiem Wam moja historię ...:DDDD
poród zapowiadał się na bardzo długi juz od początku, lekarz zaproponował zzo ponieważ obawiał się, że jak już dojdzie do finału to będe tak wycieńczona bólami, że nie będę miała siły przeć. Koniec końców skończyło sie i tak cesarką i dzięki temu, ze miałam już zzo założone nie musieli mnie usypiać i byłąm świadoma faktu, kiedy mój syn przyszedł na świat. Jestem zdecydowanie za zzo - normalnie by mnie uśpili a nie mam pojęcia jak reaguję na pełna narkoze i jak długo bym do siebie dochodziła po tym. jestem za zzo i basta :)))
Jesteś za zzo czyli za czym ? Bo ja też jestem za w przypadkach ktore tego wymagają. W takim jak Twój- jak najbardziej.

Jestem przeciwna zzo na żądanie, czyli w przypadku gdy pani naoglądała się filmów z wrzeszczacymi rodzącymi, naczytała łzawych historyjek w kolorowej prasie i od pierwszego skurczu krzyczy JA CHCĘ.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 17:29

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Jacek K.:
Katarzyna B.:
to nie pieprzmy. system jest jaki jest.
Nie uważasz, że z tym zakazem pieprzenia, to trochę przegięliśmy ?
trzeba uważać na słowa.
Wybory są w październiku, skoro MY coś mieszamy, to WY macie okazję to zmienić.
staramy się. mimo etykietek złodziei cudzych pieniędzy.
Co miałem powiedzieć - napisałem dwie strony temu.
Widocznie było nieważne, skoro nie przeczytałaś.
przeczytałam. tylko po tylu woltach się gubię w Twoich argumentach.
Kiedy ta sie zgadza, jest OK.
no to poddajemy się. czas umierać! :))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Dorota J.:
Katarzyna B.:
Dorota J.:
Katarzyna B.:
bo taki argument rzuciła Dorka. :)
bo Ci kanapki nie zrobie! :))
wsadź sobie w buty. będziesz wyższa. :))
majonez mi dziurkami wychodzi:))))
majonez jest szkodliwy. nie jedz tego, bo Cię nie będą za cudze pieniądze leczyć :)))
dziurki sobie taśmą pakową zaklei! :)))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Elżbieta J.:
Jesteś za zzo czyli za czym ? Bo ja też jestem za w przypadkach ktore tego wymagają. W takim jak Twój- jak najbardziej.

Jestem przeciwna zzo na żądanie, czyli w przypadku gdy pani naoglądała się filmów z wrzeszczacymi rodzącymi, naczytała łzawych historyjek w kolorowej prasie i od pierwszego skurczu krzyczy JA CHCĘ.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 17:29

sprawa jak widać mocno dyskusyjna. Ciężko jest oceniać i dyskutować nad progiem bólu i strachu innego człowieka. Ja np mam niski próg bólu jeśli chodzi o zęby i bez znieczulenia tylko je myję :)) Nijak to porównac do porodu, wiem, ale przecież nie moge powiedzieć , że kobieta nie powinna decydować sama tylko ma za nią podjąć tę decyzję lekarz albo ustawa bo tylko ona wie, czy podoła zadaniu czy nie. Zapewniam Cię, ze pojawi sie masa kobiet, które będą się cieszyły, ze mają taka możliwośc, co je psychicznie uspoki ale z niej nie skorzystają jak zobaczą że jakoś to idzie i nie zawsze potzreba, np. moje przyjaciółki, moja siostra . One rodziły bez zzo a nie było tej całej afery jak jest teraz i na pstryknięcie palcem mogły je dostać.

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Jacek K.:
Renata G.:
To zmień przedział :))) z drugiej klasy na pierwszą w Intercity :))
Czekaj........policzyłem sobie................
Skoro Ty rodziłaś 11 lat temu.....to Ty siedzisz w Intercity :)))

lizus ;P
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Renata G.:

sprawa jak widać mocno dyskusyjna.
Dla kogo dyskusyjna dla tego dyskusyjna. Niektorzy nie dyskutują tylko tupią nóżką: "ma być".
Ciężko jest oceniać i dyskutować nad progiem bólu i strachu innego człowieka. Ja np mam niski próg bólu jeśli chodzi o zęby i bez znieczulenia tylko je myję :))
No właśnie, zęby bolą mocniej ale nie leczysz ich z zzo :)
Nijak to porównac do porodu, wiem, ale przecież nie moge powiedzieć , że kobieta nie powinna decydować sama tylko ma za nią podjąć tę decyzję lekarz albo ustawa bo tylko ona wie, czy podoła zadaniu czy nie.
Wręcz przeciwnie. Od tego lekarz jest lekarzem, zeby wiedział. Ma wiedzę i doswiadczenie. Kobieta, zwłaszcza rodząca pierwsze dziecko nie ma zielonego pojecia o tym co będzie sie z nia za chcwilę działo.
Zapewniam Cię, ze pojawi sie masa kobiet, które będą się cieszyły, ze mają taka możliwośc, co je psychicznie uspoki ale z niej nie skorzystają jak zobaczą że jakoś to idzie i nie zawsze potzreba, np. moje przyjaciółki, moja siostra . One rodziły bez zzo a nie było tej całej afery jak jest teraz i na pstryknięcie palcem mogły je dostać.
Oczywiscie, ze tak. Ale ja się martwię o inną masę kobiet: o te, które podążą za modą. Bo to fajnie rodzić, jak nie boli. Czemu nie.. Jesteśmy takie nowoczesne ;)
Trudno mi uwierzyć w to, ze kobiety, które siedząc spokojnie przed komputerem w tak komfortowej sytuacji mylą pojecia, mieszają wątki, czytają wybiórczo lub bez zrozumienia i nie przyjmują argumentow o zagrozeniach, nagle w ferworze nerwów, bólu i strachu, w ciągu kilku minut przytomności między skurczami podejmą w pełni swiadomą decyzję o tym czy powinny dostać zzo czy nie. A ponieważ niestety nie można stworzyć innego prawa dla tych rozsądnych i innego dla "blondynek", to ja wolę zostawić te decyzje lekarzom.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 19:23

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Elżbieta J.:
Renata G.:

sprawa jak widać mocno dyskusyjna.
Dla kogo dyskusyjna dla tego dyskusyjna. Niektorzy nie dyskutują tylko tupią nóżką: "ma być".
Ciężko jest oceniać i dyskutować nad progiem bólu i strachu innego człowieka. Ja np mam niski próg bólu jeśli chodzi o zęby i bez znieczulenia tylko je myję :))
No właśnie, zęby bolą mocniej ale nie leczysz ich z zzo :)
ale zawsze biorę znieczulenie :)) inaczej nie siadam na fotelu
Nijak to porównac do porodu, wiem, ale przecież nie moge powiedzieć , że kobieta nie powinna decydować sama tylko ma za nią podjąć tę decyzję lekarz albo ustawa bo tylko ona wie, czy podoła zadaniu czy nie.
Wręcz przeciwnie. Od tego lekarz jest lekarzem, zeby wiedział. Ma wiedzę i doswiadczenie. Kobieta, zwłaszcza rodząca pierwsze dziecko nie ma zielonego pojecia o tym co będzie sie z nia za chcwilę działo.
ale zzo jest nie tylko dla kobiet rodzących pierwsze dziecko. Jak ktos przeżył poród bez znieczulenia i wie juz co go czeka to świadomie podejmie decyzję.
Zapewniam Cię, ze pojawi sie masa kobiet, które będą się cieszyły, ze mają taka możliwośc, co je psychicznie uspoki ale z niej nie skorzystają jak zobaczą że jakoś to idzie i nie zawsze potzreba, np. moje przyjaciółki, moja siostra . One rodziły bez zzo a nie było tej całej afery jak jest teraz i na pstryknięcie palcem mogły je dostać.
Oczywiscie, ze tak. Ale ja się martwię o inną masę kobiet: o te, które podążą za modą. Bo to fajnie rodzić, jak nie boli. Czemu nie.. Jesteśmy takie nowoczesne ;)
Trudno mi uwierzyć w to, ze kobiety, które siedząc spokojnie przed komputerem w tak komfortowej sytuacji mylą pojecia, mieszają wątki, czytają wybiórczo lub bez zrozumienia i nie przyjmują argumentow o zagrozeniach, nagle w ferworze nerwów, bólu i strachu, w ciągu kilku minut przytomności między skurczami podejmą w pełni swiadomą decyzję o tym czy powinny dostać zzo czy nie.
te kobiety mają 9 m-cy na przygotowanie się do tej decyzji, mają co miesieczne wizyty u ginekologa i mogą z nim omówić sytuację, maja siostry, matki, przyjaciółki. Nie wszystkie kobiety podejmuja decyzję na podstawie tego co mówi Jego Wysokośc Internet
A ponieważ niestety nie można stworzyć innego prawa dla tych rozsądnych i innego dla "blondynek", to ja wolę zostawić te decyzje lekarzom.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 19:23

a ja niekoniecznie ufam lekarzom, bo podczas mojego porodu - trwał bardzo długo - przewinęło sie kilku lekarzy i każdy miał co innego do powiedzenia, w końcu decyzję o cesarce podjął ordynator bo inni jakos nie bardzo chcieli wziąść na siebie odpowiedzialność. Mogłam urodzić kilka godzin wcześniej i tak sie nie męczyć. Tak przy okazji.. zzo nie niweluje bólu do końca bo by rodząca nie czuła parcia, kiedy następuje skurcz i nie mogłaby wypchnąc dziecka. Niweluje do pewnego poziomu, ale zapewniam, ze wiele bólu mnie sięgnęło, mimo zzo.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Renata G.:
No właśnie, zęby bolą mocniej ale nie leczysz ich z zzo :)
ale zawsze biorę znieczulenie :)) inaczej nie siadam na fotelu
Ale rozmawiamy o konkretnym znieczuleniu :)
Nijak to porównac do porodu, wiem, ale przecież nie moge powiedzieć , że kobieta nie powinna decydować sama tylko ma za nią podjąć tę decyzję lekarz albo ustawa bo tylko ona wie, czy podoła zadaniu czy nie.
Wręcz przeciwnie. Od tego lekarz jest lekarzem, zeby wiedział. Ma wiedzę i doswiadczenie. Kobieta, zwłaszcza rodząca pierwsze dziecko nie ma zielonego pojecia o tym co będzie sie z nia za chcwilę działo.
ale zzo jest nie tylko dla kobiet rodzących pierwsze dziecko. Jak ktos przeżył poród bez znieczulenia i wie juz co go czeka to świadomie podejmie decyzję.
Nie ma byc tez według petycji tylko dla kobiet rodzacych kolejną pociechę. Poza tym statystycznie kolejny poród jest łatwiejszy.
te kobiety mają 9 m-cy na przygotowanie się do tej decyzji, mają co miesieczne wizyty u ginekologa i mogą z nim omówić sytuację, maja siostry, matki, przyjaciółki. Nie wszystkie kobiety podejmuja decyzję na podstawie tego co mówi Jego Wysokośc Internet
Wiem, że nie wszystkie, ale juz pisałam : nie da się tworzyć oddzielnego prawa dla rozsądnych i oddzielnego dla "blondynek". A niestety część powie "nie ufam lekarzom", matka rodziła dawno i się nie zna, a przyjaciółka z duzym prawdopodobieństwem moze byc taką samą "nowoczesną" blondynką.

Gdyby było tak, jak Ty piszesz to nie mielibyśmy w naszym kraju mody na cesarki. Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 20:35

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Katarzyna B.:
Dorota J.:
ale Kasiu ta petycja niczego nie przyniesie...

takaś pewna? skucha, Kochana. wybory idą :)))))
idziesz do wyborow?:)) razem z Pania Manułelą?:))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Katarzyna B.:
majonez mi dziurkami wychodzi:))))
majonez jest szkodliwy. nie jedz tego, bo Cię nie będą za cudze pieniądze leczyć :)))
dziurki sobie taśmą pakową zaklei! :)))
popijam cola:)) neutralizuje:)))
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Elżbieta J.:)
Jesteś za zzo czyli za czym ? Bo ja też jestem za w przypadkach ktore tego wymagają. W takim jak Twój- jak najbardziej.

a co bylo przeslanka zzo w tym przypadku? obawa lekarza o dlugosc porodu? mnie mama rodzila 4 dni, mozna
w porzadku, w latach 70-tych tak bylo
a nawet teraz kobiety rodza po 20-cia kilka godzin i nikt sie nie martwi, jak dotrwaja do konca
Renata miala po prostu farta

odnosnie Twojej wypowiedzi o konkretne znieczulenie, w tym wypadku zzo - a jakies inne wchodzi w gre (poza medycznymi wskazaniami, co jest oczywiste)?
przeciez nie beda kazdej kobiety usypiac i kroic
a 'znieczulenia' typu masaz, ciepla kapiel, itd. to mozna jako gre wstepna stosowac, a nie 'znieczulac' sie tym do poroduMonika S. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 20:57

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Monika S.:
Elżbieta J.:)
Jesteś za zzo czyli za czym ? Bo ja też jestem za w przypadkach ktore tego wymagają. W takim jak Twój- jak najbardziej.

a co bylo przeslanka zzo w tym przypadku? obawa lekarza o dlugosc porodu? mnie mama rodzila 4 dni, mozna
w porzadku, w latach 70-tych tak bylo
a nawet teraz kobiety rodza po 20-cia kilka godzin i nikt sie nie martwi, jak dotrwaja do konca
Renata miala po prostu farta

rodziłam 23 godziny w sumie - nie nazwałabym tego fartem :))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Dorota J.:
Katarzyna B.:
Dorota J.:
ale Kasiu ta petycja niczego nie przyniesie...

takaś pewna? skucha, Kochana. wybory idą :)))))
idziesz do wyborow?:)) razem z Pania Manułelą?:))
ale Cię ta Gretka boli...
nie. polityka to bagno :)))))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Dorota J.:
neutralizuje:)))

odrdzewiasz się? :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Monika S.:
Elżbieta J.:)
Jesteś za zzo czyli za czym ? Bo ja też jestem za w przypadkach ktore tego wymagają. W takim jak Twój- jak najbardziej.

a co bylo przeslanka zzo w tym przypadku? obawa lekarza o dlugosc porodu?
Najwyraźniej tak. Mogły być jeszcze inne wskazania, nie wiem, nie było mnie przy tym :))
mnie mama rodzila 4 dni, mozna
w porzadku, w latach 70-tych tak bylo
a nawet teraz kobiety rodza po 20-cia kilka godzin i nikt sie nie martwi, jak dotrwaja do konca
Renata miala po prostu farta
Nie wiem do czego zmierzasz.
odnosnie Twojej wypowiedzi o konkretne znieczulenie, w tym wypadku zzo - a jakies inne wchodzi w gre (poza medycznymi wskazaniami, co jest oczywiste)?
przeciez nie beda kazdej kobiety usypiac i kroic
a 'znieczulenia' typu masaz, ciepla kapiel, itd. to mozna jako gre wstepna stosowac, a nie 'znieczulac' sie tym do poroduMonika S. edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 20:57
O tym juz Dorka pisała, ja się na lekach tak dobrze nie znam :))

Dorka, co się podaje przeciwbólowo kobietom przy porodzie ?

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Katarzyna B.:
odrdzewiasz się? :)
Biegunkę ma :)))))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Katarzyna B.:
Dorota J.:
neutralizuje:)))

odrdzewiasz się? :)
skupiam sie:))

konto usunięte

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Elżbieta J.:
Dorka, co się podaje przeciwbólowo kobietom przy porodzie ?
np.: Dolargan.
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: petycja - rodzić bez bólu

Renata G.:
rodziłam 23 godziny w sumie - nie nazwałabym tego fartem :))

chodzilo mi o tego lekarza, ktory zadecydowal o zzo ze wzgledu na ew. dlugosc porodu - nie slyszalam po prostu, zeby ktos sie o to martwil ;)



Wyślij zaproszenie do