Temat: Pasje partnera a partnerka
Sprawa jak dla mnie jest skomplikowana tylko i wyłącznie w przypadku mieszkania osobnego - wtedy rzeczywiście nie ma czasu na spotkania, jeśli jedna osoba ciągle ma coś innego. A tej drugiej pozostaje się z tym pogodzić, bo jeśli doprowadzi do tego, że partner zrezygnuje z któregoś ze swoich hobby, ten wcale nie będzie z tego powodu szczęśliwy. A bycie w związku nie polega na unieszczęśliwianiu kogokolwiek.
Rozwiązanie proste - zamieszkajcie razem, albo pomieszkujcie u siebie - tak abyś siedziała i choćby czytała książkę u niego kiedy pracuje na komputerze lub żeby przyjeżdżał do Ciebie po treningu. Plus dla związku - więcej czasu razem (bo nawet jeśli siedzi przed kompem, to nie wierzę, że się na chwilę nie oderwie kiedy Ty tam będziesz), wzajemne poznanie w zwykłych sytuacjach domowych.
Rozwiązanie jeszcze prostsze - zainteresuj się tym, co się dzieje dookoła, zacznij coś robić, jeśli nie jesteś usportowionym typem - umawiaj się ze znajomymi, chodź na flamenco, cokolwiek. Znajdź swoje hobby, a wtedy zrozumiesz drugą stronę i ponadto świetnie spędzisz czas.
A co do wspólnego hobby - fajnie, jeśli jest coś co łączy, ale fajnie też jeśli jest coś co dzieli - np. on na piłkę nożną, Ty na basen, on się uczy grać na instrumencie, Ty chodzisz na warsztaty fotograficzne czy cokolwiek. Wtedy jest dużo więcej rzeczy do opowiadania.