Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Julia B.:
Stąd wniosek: zaproszenie osoby nieznajomej na kawę jest przegięciem :)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Kiedy widzę ładnie ubraną kobietę, zawsze sobie myślę że wypindrzyła się tylko dla mnie, żebym ją zaczepił :))

Takie przekonanie dodaje niesamowitej śmiałości w kontakcie z nowo-poznaną kobietką. :))

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Przypomniał mi się pewien grubiański żart:

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Takie przekonanie dodaje niesamowitej śmiałości w kontakcie
z nowo-poznaną kobietką. :))

Być może taki filtr jest Ci potrzebny :-))) no chociażby po to, aby się poczuć ekstra :-)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Rafal Schanzer:

No właśnie, ale kawa nie oznacza seksu, nieprawdaż?;)) A o to sie rozbija cała dyskusja

Nie Aniu. Kawa nie oznacza seksu, ale moze - podkreslam moze -
tak jak wiele innych, zapytan, zachowan do niego prowadzic.
Przy tej pierwszej kawie dopiero sie poznajemy.

Nigdy bym sie nie odwazyl zadac takie pytanie, jako pierwsze.
Zbyt banalne, zbyt plytkie. To jest podobne do zaproszenia
kogos do kontaktu tutaj na GL, bez wymiany uprzednio nawet
jednego komentarza.

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Karol "Puzon" C.:
ale masz Aniu super spanielozę na zdjęciu:-)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Mateusz Węgrzyn:
A dla kogo się tak stroicie? (tylko nie chcę czytać tekstów w stylu – dla siebie.) Kobiety chcą być zaczepiane, chcą być zapraszane i uwielbiają być w centrum zainteresowania! Kiedy widzę ładnie ubraną kobietę, zawsze sobie myślę że wypindrzyła się tylko dla mnie, żebym ją zaczepił :)) Takie przekonanie dodaje niesamowitej śmiałości w kontakcie z nowo-poznaną kobietką. :))

Przypomniał mi się pewien grubiański żart:
"-Czy wiecie dlaczego kobiety chodzą na szpilkach, malują się i używają perfum?

-Bo są małe, brzydkie i śmierdzą" :))

Miłego dnia :))Mateusz Węgrzyn edytował(a) ten post dnia 23.07.08 o godzinie 15:50

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

przeciez to jego swiat.
w swoich swiatach kazde z nas dokonuje słusznych dla siebie wyborów:-)
a wypadkowa obserwujemy na ulicy

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

ale masz Aniu super spanielozę na zdjęciu:-)

Mój, całkiem prywatny;)) Dziękuję..;;)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Mateusz Węgrzyn:
A dla kogo się tak stroicie? (tylko nie chcę czytać tekstów w stylu – dla siebie.) Kobiety chcą być zaczepiane, chcą być zapraszane i uwielbiają być w centrum zainteresowania! Kiedy widzę ładnie ubraną kobietę, zawsze sobie myślę że wypindrzyła się tylko dla mnie, żebym ją zaczepił :)) Takie przekonanie dodaje niesamowitej śmiałości w kontakcie z nowo-poznaną kobietką. :))

Przypomniał mi się pewien grubiański żart:
"-Czy wiecie dlaczego kobiety chodzą na szpilkach, malują się i używają perfum?

-Bo są małe, brzydkie i śmierdzą" :))

Miłego dnia :))Mateusz Węgrzyn edytował(a) ten post dnia 23.07.08 o godzinie 15:50

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Julia B.:
Stąd wniosek: zaproszenie osoby nieznajomej na kawę jest przegięciem :)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

ale spotkanie z drugim człowiekiem zaczyna się wtedy, gdy próbujemy wyjść poza nasz świat, bo inaczej mamy matrix, każdy żyje w swoim świecie własnych wyobrażeń;
masz racje mamy na ulicy gęsty tłum samotnych ludzi :-(

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Anna Osadczuk:

Julia B.:
Stąd wniosek: zaproszenie osoby nieznajomej na kawę jest przegięciem :)

Nie wierzę, że to czytam. Jeśli widzę osobę, której się podobam i ta osoba również jest miła dla oka, na początek, to dlaczego mam się nei zgodzić pójść na kawę?? Nawet jeśli dopiero na kawie dowiem sie kim jest i jak ma na imię. Julia gdzie na kawę chodzisz z nieznajomym? Do domu? No chyba nie, to dlaczego przegięcie? Fajna miła przygoda, oby więcej takich spontniczności w naszym życiu;)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Damian Poddemski:
Jestem rozczarowany tym co piszecie miłe Panie. Ta przysłowiowa kawa, ten szybki podryw to czasem jedyna nadzieja na poznanie kobiety, która jest w naszym guście. Pewnie już od dawna jesteście w stałych związkach i nie dopadła was desperacja czy po prostu pragnienie bycia z kimś. Często sie mowi: "Ej, nie nszukaj na siłe, samo przyjdzie". Moj kolega poznał dziewczynę na Sympatii, spotkali się, byli ze sobą. Nie wyszlo. Potem zrobił to samo i mamy miłość, że hej. To poważny gość, ale ma tyle zajęć, że nie stać go na "bywanie" tu i tam i czekanie na ewentualność. Kilka razy w życiu zaproponowałem ową kawę, ale po pierwsze nawet mi przez myśl nie przeszło by pomysleć o jakiejś seksualnej przygodzie. Po drugie: kosztowało mnie to tyle nerwów, że o mało nie zemdlałem. A wy tu tylko o seksie, niebezpieczeństwach i nawet O PANIE BOŻE dyrdymały o trupim jadzie!!! (sic!).

Niestety żyjemy w społeczeństwie o mentalności takiej a nie innej, my nie uśmiechamy się do siebie spontanicznie na ulicy, nawet gdy mijamy sie po raz drugi na przykład. U nas podejście do dziewczyny nawet w kolejce do kina odbierane jest jako napaść, zakłócanie przestrzeni osobistej, a po za tym to pewnie jakiś zboczek jest. Często podróżuję po kraju, taka praca, spaceruję, przesiaduję w wileu miejscach, pubach, kawiarniach i mimo iż nie należe do odrażających typów to nigdy nie udało mi się spontanicznie nawiązać miłej rozmowy z kobietą, która gdzies tam mi się spodobała. Za duży dystans, by to łamać, bez sensu.
To kwestia kultury właśnie, a wasze wypowiedzi miłe Panie dowodza tylko, że to nie stereotyp i że powinienem wybić sobie z głowy poznawanie poprzez tego typu kontakt, a jedynie czekać na sprzyjające okoliczności. Gdybyśmy byli otwarci na siebie nie trzeba bybyło zapraszać na kawę, bo pogadało by się w autobusie, na przystanku, w sklepie i na koncercie itd. Potem drugie spotkanie byłoby juz w miarę jasne. Czasem te spotkania kawowe okazywały się nieciekawe, czasem nijakie, ryzyk fizyk, ale przynajmniej nie żałowałem, że być może minąłem miłość mojego życia. Tyle.
Chłopaki żadnych propozycji kaw, kobiety: pytać czy nie nekrofil. Miłej zabawy

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Julia B.:

Anna Osadczuk:

Julia B.:
Stąd wniosek: zaproszenie osoby nieznajomej na kawę jest przegięciem :)

Nie wierzę, że to czytam. Jeśli widzę osobę, której się podobam i ta osoba również jest miła dla oka, na początek, to dlaczego mam się nei zgodzić pójść na kawę?? Nawet jeśli dopiero na kawie dowiem sie kim jest i jak ma na imię. Julia gdzie na kawę chodzisz z nieznajomym? Do domu? No chyba nie, to dlaczego przegięcie? Fajna miła przygoda, oby więcej takich spontniczności w naszym życiu;)

Aniu, ja jedynie podsumowałam kilka powyższych postów ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Karol "Puzon" C.:

ale spotkanie z drugim człowiekiem zaczyna się wtedy, gdy próbujemy wyjść poza nasz świat, bo inaczej mamy matrix, każdy żyje w swoim świecie własnych wyobrażeń;
masz racje mamy na ulicy gęsty tłum samotnych ludzi :-(

tacy się rodzimy i tacy umieramy... a czasami mam wrazenie, zę żyjemy przytłoczeni tego swiadomością, i jeszcze bardziej sie odgradzamy od innych... nie tworzymy wartościowych relacji, nie nawiązujemy nowych znajomości... zamykamy sie w skorupkach pełnych lęku...

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Karol "Puzon" C.:

Takie przekonanie dodaje niesamowitej śmiałości w kontakcie
z nowo-poznaną kobietką. :))

Być może taki filtr jest Ci potrzebny :-))) no chociażby po to, aby się poczuć ekstra :-)

przeciez to jego swiat.
w swoich swiatach kazde z nas dokonuje słusznych dla siebie wyborów:-)
a wypadkowa obserwujemy na ulicy

Link do wypowiedzi

Temat: Otrzymujesz spontaniczną propozycję spotkania - rozmowy...

Taki każdy jest otwarty na świat ;) a jak Iwona podnosi temat
wspólnego pójścia na kawę, to spontanicznych reakcji jakoś brak ;)))

Link do wypowiedzi