Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Piotr Jaczewski:
Mozemy sobie pogadac. a i tak dzisiejszy bol jest bardziej motywujacy do dzialania niz odlegla w czasie przyjemnosc. A czesto w sprawach biologii czy presji czasu realnej czy urojonej racjonalnosc czy zdolnosc przewidywania schodzi na plan drugi.
Jedyne co możemy to rozmawiać...
No jest jeszcze kilka rzeczy, ktore robia ludzie:)
Słuchać.
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: ona, on , jego ono i pytania

czary mary:
Jest On (sportowiec, aktywny) i Ona (ciągle w ruchu)sa razem 5 lat.
Jest Ono (Jego) z poprzedniego związku.
Ono ma 17 lat.
Ona jest 10 lat młodsza od Niego.
Ona kocha, On kocha.
On nie chciał dzieci - dziecko wpadka.
On nie chce więcej dzieci, bo uważa ze jest złym ojcem.
On nie chce dziecka bo nie będzie miał dla niego czasu.
On powiedział ze jakby sie przytrafiło jeszcze jedno dziecko to by sie nie odwrócił plecami.
Ona chce mieć dzieci.

Chciałam zapytać czy:
- znacie podobne historie z happy endem dla nich
- co sądzicie o zaplanowanych "wpadkach"
- i czy ten związek nie stanie sie wkrótce dla niej toksyczny (zegar biologiczny tyka...)

Kontrolowana wpadka????
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Agnieszka B.:

Chciałam zapytać czy:
- znacie podobne historie z happy endem dla nich
- co sądzicie o zaplanowanych "wpadkach"
- i czy ten związek nie stanie sie wkrótce dla niej toksyczny (zegar biologiczny tyka...)

Kontrolowana wpadka????
To popularny sport ;PPiotr Jaczewski edytował(a) ten post dnia 15.11.09 o godzinie 14:37
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Alina K.:
Piotr Jaczewski:
Mozemy sobie pogadac. a i tak dzisiejszy bol jest bardziej motywujacy do dzialania niz odlegla w czasie przyjemnosc. A czesto w sprawach biologii czy presji czasu realnej czy urojonej racjonalnosc czy zdolnosc przewidywania schodzi na plan drugi.
Jedyne co możemy to rozmawiać...
No jest jeszcze kilka rzeczy, ktore robia ludzie:)
Słuchać.
Co cię tak na bierność wzieło?
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ona, on , jego ono i pytania

czary mary:

Jeśli sprawy dziecki były omawiane, a on dalej się upiera, że jemu już styknie, bo swój plan wyrobił, to ja osobiście źle wróżę temu związkowi.

Ale z piątej strony ojcowie dorosłych już jedynaków mówili mi, że nie chcieli tych dzieci, że to żony wpadły właśnie. I po latach wszyscy, jak jeden mąż twierdzili, że szkoda, że jeden raz wpadły..:))

Bo z powierzchownego opisu to wygląda tak, jakby on przeżywał drugą młodość z dziewczyną na tyle dojrzałą, że wie jak się w życiu bawić, a na tyle młodą żeby zabawa była przednia. On w takim związku młodnieje i chyba nie chce na razie brać pod uwagę, że ona się "starzeje"...
Mariusz D.

Mariusz D. psycholog kliniczny

Temat: ona, on , jego ono i pytania

czary mary:
Jest On (sportowiec, aktywny) i Ona (ciągle w ruchu)sa razem 5 lat.
Jest Ono (Jego) z poprzedniego związku.
Ono ma 17 lat.
Ona jest 10 lat młodsza od Niego.
Ona kocha, On kocha.
On nie chciał dzieci - dziecko wpadka.
On nie chce więcej dzieci, bo uważa ze jest złym ojcem.
On nie chce dziecka bo nie będzie miał dla niego czasu.
On powiedział ze jakby sie przytrafiło jeszcze jedno dziecko to by sie nie odwrócił plecami.
Ona chce mieć dzieci.
on chce mieć alibi na wypadek zazdrości 17-latka, bo i tak już ma kiepską samoocenę w roli tatusia,
jak ona się postawi, łatwo jej ulegnie, jednak lepiej wprost, że chce i już :))
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Beata Brzezicka:
czary mary:

Jeśli sprawy dziecki były omawiane, a on dalej się upiera, że jemu już styknie, bo swój plan wyrobił, to ja osobiście źle wróżę temu związkowi.

Ale z piątej strony ojcowie dorosłych już jedynaków mówili mi, że nie chcieli tych dzieci, że to żony wpadły właśnie. I po latach wszyscy, jak jeden mąż twierdzili, że szkoda, że jeden raz wpadły..:))

Bo z powierzchownego opisu to wygląda tak, jakby on przeżywał drugą młodość z dziewczyną na tyle dojrzałą, że wie jak się w życiu bawić, a na tyle młodą żeby zabawa była przednia. On w takim związku młodnieje i chyba nie chce na razie brać pod uwagę, że ona się "starzeje"...

No ja nie wiem czy chcialabym byc w niekontrolowanej ciazy tylko dlatego ze ktos wie lepiej ode mnie co jest dla mnie dobre.
Czy kochalabym takie dziecko - oczywiscie ze tak, co nie zmienia faktu ze dzieckiem sie nie pogrywa dla wlasnych interesów.
Justyna Szumlicz

Justyna Szumlicz Wydział Zarządzania
Zasobami,
Departament
Rybołówstwa MRiRW

Temat: ona, on , jego ono i pytania

.
Ona chce mieć dzieci.

Chciałam zapytać czy:
- znacie podobne historie z happy endem dla nich
- co sądzicie o zaplanowanych "wpadkach"
- i czy ten związek nie stanie sie wkrótce dla niej toksyczny (zegar biologiczny tyka...)

Twój facet jest już w takim wieku ze wie ze nie chce sie juz bawic w pieluchy, i jasno Ci to mówi...jak zajdziesz w ciązę i on się odwróci to będziesz mogła mieć pretensje tylko do siebie...znasz jego stanowisko...jest z Toba uczciwy...

wiec albo zdecydujesz sie na zycie bez dziecka albo odejdz od niego...wrabianie kogos w ojcostwo to podlosc...
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Agnieszka B.:
No ja nie wiem czy chcialabym byc w niekontrolowanej ciazy
tylko dlatego ze ktos wie lepiej ode mnie co jest dla mnie dobre.
Czy kochalabym takie dziecko - oczywiscie ze tak, co nie zmienia
faktu ze dzieckiem sie nie pogrywa dla wlasnych interesów.

Inaczej zrozumiałam ten wątek...

Mianowicie tak, że dziewczyna cieszy się, że ma fajny związek, ale już chciałaby mieć fajną rodzinę. Czyli pełną. Ale ja nie dość, że stara jestem, to na dodatek staroświecka.:))

W żadnym wypadku nie ośmieliłabym się komukolwiek radzić zachodzenia w ciążę, lub nie zachodzenia. Napisałam tylko, że faceci bardzo często buntują się przed "osaczeniem" i ojcostwem. Ale z czasem wcale tego nie załują, że dane im było mieć dzieci. I wiem, że to uogólnienie. Wiem, że równie często druga młodość wali im do głowy i uciekają jak najdalej od dojrzałości.
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Piotr Jaczewski:
Mozemy sobie pogadac. a i tak dzisiejszy bol jest bardziej motywujacy do dzialania niz odlegla w czasie przyjemnosc. A czesto w sprawach biologii czy presji czasu realnej czy urojonej racjonalnosc czy zdolnosc przewidywania schodzi na plan drugi.
Jedyne co możemy to rozmawiać...
No jest jeszcze kilka rzeczy, ktore robia ludzie:)
Słuchać.
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Alina K.:
Piotr Jaczewski:
Mozemy sobie pogadac. a i tak dzisiejszy bol jest bardziej motywujacy do dzialania niz odlegla w czasie przyjemnosc. A czesto w sprawach biologii czy presji czasu realnej czy urojonej racjonalnosc czy zdolnosc przewidywania schodzi na plan drugi.
Jedyne co możemy to rozmawiać...
No jest jeszcze kilka rzeczy, ktore robia ludzie:)
Słuchać.
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Piotr Jaczewski:
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Niech pomyślę - jednym słowem rozwinąłeś to o czym myślałam. Tia...
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Alina K.:
Piotr Jaczewski:
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Niech pomyślę - jednym słowem rozwinąłeś to o czym myślałam. Tia...
to na pewno byla telepatia:P

konto usunięte

Temat: ona, on , jego ono i pytania

czary mary:
>
za przeproszeniem dupa nie wpadka.
Z chlopa, ktory nie chce miec dzieci ojca nie nedzie i nie ma co sie ludzic.
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Piotr Jaczewski:
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Niech pomyślę - jednym słowem rozwinąłeś to o czym myślałam. Tia...
to na pewno byla telepatia:P
albo chęć pokazania się od mądrej strony :P
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Alina K.:
Piotr Jaczewski:
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Niech pomyślę - jednym słowem rozwinąłeś to o czym myślałam. Tia...
to na pewno byla telepatia:P
albo chęć pokazania się od mądrej strony :P
Az za taka blondynke cie nie uwarzam:)
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Piotr Jaczewski:
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Niech pomyślę - jednym słowem rozwinąłeś to o czym myślałam. Tia...
to na pewno byla telepatia:P
albo chęć pokazania się od mądrej strony :P
Az za taka blondynke cie nie uwarzam:)
grunt, że za jakąś jednak mnie uważasz :P
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Alina K.:
Piotr Jaczewski:
Co cię tak na bierność wzieło?
słuchać trzeba umiec
sluchanie jest proste, mamy uszy:) to z wnioskowaniem, uwaga lub sprawianiem by druga strona czula sie wysluchana sa problemy.
Niech pomyślę - jednym słowem rozwinąłeś to o czym myślałam. Tia...
to na pewno byla telepatia:P
albo chęć pokazania się od mądrej strony :P
Az za taka blondynke cie nie uważam:)
grunt, że za jakąś jednak mnie uważasz :P
Oh, nie sprowadzaj wszystkiego do płaszczyzny horyzontalnej, to nie wypada tak publicznie ;)
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Piotr Jaczewski:
grunt, że za jakąś jednak mnie uważasz :P
Oh, nie sprowadzaj wszystkiego do płaszczyzny horyzontalnej, to nie wypada tak publicznie ;)
Spoko, publicznie nie rozmawiam o pozycjach ;)
ale o kolorze włosów, ich braku albo złośliwej wredocie rozmówcy może być ;)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: ona, on , jego ono i pytania

Alina K.:
Piotr Jaczewski:
grunt, że za jakąś jednak mnie uważasz :P
Oh, nie sprowadzaj wszystkiego do płaszczyzny horyzontalnej, to nie wypada tak publicznie ;)
Spoko, publicznie nie rozmawiam o pozycjach ;)
ale o kolorze włosów, ich braku albo złośliwej wredocie rozmówcy może być ;)
No to dlaczego jesteś wredną blondynką ? ;)

Następna dyskusja:

Kiedy ona spotyka jego...




Wyślij zaproszenie do