Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Patrycja J.:
na szczescie nie mam takiej sytuacji, tzn tak drastycznej. Kilka miesiecy temu okazalo sie, ze moj facet jest nieuleczalnie chory. Nie mowil, ze powinnismy sie rozstac ale jak wypil za duzo, to uslyszalam, ze wzielam sobie kaleke itd. Zalamal sie, ale kazdy by tak chyba postapil. Ja nie mam zamiaru go zostawiac. Jesli by mi powiedzial, ze nie powinnismy byc razem to chyba bym go wysmiala. ciagle mu powtarzam, ze nadal go kocham, bede mu pomagac i damy rade. Wie, ze go akceptuje.Patrycja J. edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 16:31

Piękne, ale w sferze marzeń Patrycjo. Życie wiele potem weryfikuje.

konto usunięte

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Mężczyzna którego kocham jest poważnie chory. Odkąd się o tym dowiedział wyraźnie ochłodziły się nasze kontakty, nie wiedziałam dlaczego.
Dziś wyznał mi prawdę o chorobie i zasugerował, że musimy się rozstać.
Moje serce pekło.
Co moge zrobić? Walczyć o ten związek?
Dać mu odejść?
Nie pozwól mu odejść , to zrozumiałe że nie chce żebyś cierpiała Ty jak i On. Czasem czlowiek pod wpływem złości, pytań dlaczego ja stara się odepchnąć od siebie najbardziej mu bliskie osoby, jest to pewien sposób " na ból", jak również sprawdzenia w tych trudnych chwilach zachowania osób bliskich ...
Trzymam kciuki i nie poddawaj się ...
Maria Noll

Maria Noll dotacje z UE

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Ja też bym przy nim trwała, jeśli kocham, oczywiście.
Gdzieś obok, bez nacisku, ale wytrwale. By być wtedy kiedy bedzie Cie potrzebował.
Ale nie zazdroszcze, generalnie.
Anna Maria Piasecka

Anna Maria Piasecka konsultant biznesowy
psycholog coach

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Augustyniak-Roszewska Małgorzata:
Beata Brzezicka:
Karolina Kot:
On mi mówi to samo, nie chce litości i wsółczucia.
Mam udawać, że o niczym nie wiem. Zachowywać się jak by się nic nie stało.
Tylko on wcale nie zachowuje się jak by nic się nie stało.
Tym bardziej jest mi trudno sprostać.
Jak być obojętnym wobec tego, że on cierpi?
Poczytaj Kena Wilbera "Śmiertelni nieśmiertelni. Prawdziwa opowieść o życiu, miłości, cierpieniu, umieraniu i wyzwoleniu"

Piękna pozycja o miłości i śmiertelnej chorobie. Ale i o filozofii, sensie życia i wielu innych sprawach.

Mało ludzi potrafi być przy kimś chorym i traktować go jak zdrowego. Tym, którzy sami się wypalają wspierając chorych potrzeba wcale nie mniej uwagi. A czasem nawet terapii.

Moim zdaniem nikt nie jest w stanie doradzić Ci co można zrobić w tej sytuacji.

A Twój luby ma rację: litość tylko potęguje strach i poczucie winy w chorym. Czasem ich zwyczajnie drażni.
Polecam również książkę "Oskar i Pani Róża" polecił mi ją pewien lekarz, warta jest uwagi
tak to piekna ksiązka , nawet jak się nie ma takiego problemu warto przeczytać

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Nie odchodź... bardzo trudno jest cierpieć w samotności.. nie odchodź mimo wszystko... przyjdzie taki czas, że Ci za to podziękuje...
Patrycja J.

Patrycja J. Specjalista ds.
komunikacji

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Gośka J.:
Patrycja J.:
na szczescie nie mam takiej sytuacji, tzn tak drastycznej. Kilka miesiecy temu okazalo sie, ze moj facet jest nieuleczalnie chory. Nie mowil, ze powinnismy sie rozstac ale jak wypil za duzo, to uslyszalam, ze wzielam sobie kaleke itd. Zalamal sie, ale kazdy by tak chyba postapil. Ja nie mam zamiaru go zostawiac. Jesli by mi powiedzial, ze nie powinnismy byc razem to chyba bym go wysmiala. ciagle mu powtarzam, ze nadal go kocham, bede mu pomagac i damy rade. Wie, ze go akceptuje.Patrycja J. edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 16:31

Piękne, ale w sferze marzeń Patrycjo. Życie wiele potem weryfikuje.

Oczywiscie, ze weryfikuje ale ja nie rzucam słów na wiatr. Licze się także z tym, że moze wygladowac na wózku inwalidzkim. Teraz to mu nie grozi ale za kilka lat owszem. Jedyne o co sie martwie to warunki materialne.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Mężczyzna którego kocham jest poważnie chory. Odkąd się o tym dowiedział wyraźnie ochłodziły się nasze kontakty, nie wiedziałam dlaczego.
Dziś wyznał mi prawdę o chorobie i zasugerował, że musimy się rozstać.
Moje serce pekło.
Co moge zrobić? Walczyć o ten związek?
Dać mu odejść?

Przede wszyastkim zastanów sie na ile silna jest Twoja milosc bo jeśli już podejmiesz zobowiazanie (będę z Toba na dobre i złe) to musisz byc świadoma trudnosci i konsekwencji.
Jeśli przekonasz go, że chcesz z nim być nie wolno Ci zrezygnować.
Karolina Kot

Karolina Kot szukam....

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie cenne rady. Jestem przekonana, że nie zostawię go teraz. Wiem już że nie wolno mi naciskać, po prostu trwać przy nim i czekać. Muszę być silna za nas dwoje. Dodaliście mi wiary w to, że będzie dobrze, mimo całego tragizmu sytuacji w jakiej się oboje znaleźliśmy.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Patrycja J.:
Oczywiscie, ze weryfikuje ale ja nie rzucam słów na wiatr. Licze się także z tym, że moze wygladowac na wózku inwalidzkim. Teraz to mu nie grozi ale za kilka lat owszem. Jedyne o co sie martwie to warunki materialne.

No tak, ale prócz nadziei jest jeszcze rzeczywistość. Póki jesteście sami-jakoś dacie radę. Gorzej, jak w drodze są dzieci, nie ma kasy na mieszkanie, nie ma się znikąd pomocy, kobieta do pracy nie może iść póki dzieci małe, on chory nie daje rady z utrzymaniem...jakoś ja jestem sceptyczna co do takich sytuacji. Rozumiem tych facetów, że nie chcą pisać takiego scenariusza swoim kobietom.
Augustyniak Roszewska M.

Augustyniak Roszewska M. Menager ds. Klienta
Biznesowego

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie cenne rady. Jestem przekonana, że nie zostawię go teraz. Wiem już że nie wolno mi naciskać, po prostu trwać przy nim i czekać. Muszę być silna za nas dwoje. Dodaliście mi wiary w to, że będzie dobrze, mimo całego tragizmu sytuacji w jakiej się oboje znaleźliśmy.
Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata.

Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.

Ono nie omija nikogo. Ciebie też nie ominie,
Jeśli nie schowasz się w cień. Z każdym dobrym człowiekiem, który zamieszkuje ziemię, wschodzi jakieś słońce.
Patrycja J.

Patrycja J. Specjalista ds.
komunikacji

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Gośka J.:
Patrycja J.:
Oczywiscie, ze weryfikuje ale ja nie rzucam słów na wiatr. Licze się także z tym, że moze wygladowac na wózku inwalidzkim. Teraz to mu nie grozi ale za kilka lat owszem. Jedyne o co sie martwie to warunki materialne.

No tak, ale prócz nadziei jest jeszcze rzeczywistość. Póki jesteście sami-jakoś dacie radę. Gorzej, jak w drodze są dzieci, nie ma kasy na mieszkanie, nie ma się znikąd pomocy, kobieta do pracy nie może iść póki dzieci małe, on chory nie daje rady z utrzymaniem...jakoś ja jestem sceptyczna co do takich sytuacji. Rozumiem tych facetów, że nie chcą pisać takiego scenariusza swoim kobietom.

To w takim razie, powinnam go juz zostawic i skreslic z zycia oraz juz zakladac czarne scenariusze. Owszem mysle o tym, jednak mamy dom, ktory z tego co widze, jego rodzice chca nam zostawic. Na pewno tez dostaniemy od moich rodzicow- jak nie dom to mieszkanie.. A pieniadze, przeciez mozna zarabiac pracujac w domu. Ilu ludzi niepelnosprawnych tak robi.. Innformatycy, programisci, ludzie, ktorzy maja wlasne biznesy, strony internetowe prowadza itd.Patrycja J. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 09:27
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Mężczyzna którego kocham jest poważnie chory. Odkąd się o tym dowiedział wyraźnie ochłodziły się nasze kontakty, nie wiedziałam dlaczego.
Dziś wyznał mi prawdę o chorobie i zasugerował, że musimy się rozstać.
Moje serce pekło.
Jej, rety, fantastycznie ;) Nigdy nie korespondowałem z zombie :)
Co moge zrobić? Walczyć o ten związek?
Dać mu odejść?
W takich przypadkach łatwo pomylić zaangażowanie w związek i kochanie z instynktem opiekuńczym. A o co chodzi dokładnie?
Nowytworek i inne krótkoterminowe dobijające ustrojstwo czy raczej coś długotrwale obciążającego?

Gdzieś tam znając go musisz sobie odpowiedzieć, na ile takie zachowanie to jest męska histeria i chronienie bliskich a na ile racjonalna decyzja i postanowienie o skupieniu się na własnym zdrowiu.
I co ty dalej z tym chcesz zrobić? Jak to zakomunikować? Na co czujesz się gotowa? I co w ogóle chcesz zrobić ze swoim życiem?

Współczuję, to nigdy nie są łatwe decyzje. I w zasadzie nigdy ostatecznie nie jest się z nich zadowolonym.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie cenne rady. Jestem przekonana, że nie zostawię go teraz. Wiem już że nie wolno mi naciskać, po prostu trwać przy nim i czekać. Muszę być silna za nas dwoje. Dodaliście mi wiary w to, że będzie dobrze, mimo całego tragizmu sytuacji w jakiej się oboje znaleźliśmy.
Sorry, ale z tym nienaciskaniem to przesada. Co więcej najczęściej wspiera te reakcje ochronne, obronne i długotermionowo to jest próba sił na wycieńczenie i zostaje niesmak.
Proste zwięzłe "Słuchaj spędziliśmy ze sobą x czasu, kocham ciebie, chyba, bo nie wiem o co chodzi. Przestań zgrywać machomena i powiedz jak sytuacja wygląda. Ukrywasz informacje istotne do tego bym mogła podjąć racjonalną decyzję co dalej. Ba, decydujesz za mnie o moim życiu, bo jesteśmy w tej sytuacji razem, nawet jeśli starasz się mnie chronić. Chcę sama zadecydować o tym czy być przy tobie w tym wszystkim jako partnerka czy usunąć się na drugi plan i być jako przyjaciółka" etc.
Bez takiej konfrontacji, to powiem ci że prędzej czy później pojawiają się wzajemne oskarżenia, nieufność, niepewność i oprócz fizycznych, zdrowotnych problemów zaczyna siadać też psyche ( i to u obu stron). Sama sytuacja jest ciężka, a jeśli się dopuszcza do gierek personalnych w takich warunkach to niestety jest 10 razy gorzej.

konto usunięte

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Mężczyzna którego kocham jest poważnie chory. Odkąd się o tym dowiedział wyraźnie ochłodziły się nasze kontakty, nie wiedziałam dlaczego.
Dziś wyznał mi prawdę o chorobie i zasugerował, że musimy się rozstać.
Moje serce pekło.
Co moge zrobić? Walczyć o ten związek?
Dać mu odejść?
e tam. przyszedl chlopakowi czas na rozczulanie sie nad soba. przejdzie mu.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Dorota J.:
Karolina Kot:
Mężczyzna którego kocham jest poważnie chory. Odkąd się o tym dowiedział wyraźnie ochłodziły się nasze kontakty, nie wiedziałam dlaczego.
Dziś wyznał mi prawdę o chorobie i zasugerował, że musimy się rozstać.
Moje serce pekło.
Co moge zrobić? Walczyć o ten związek?
Dać mu odejść?
e tam. przyszedl chlopakowi czas na rozczulanie sie nad soba. przejdzie mu.


hahaha znam takich co na katar miesiac umierali:)
Tu sytuacja jest akurat poważna.

konto usunięte

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Joanna W.:
hahaha znam takich co na katar miesiac umierali:)
Tu sytuacja jest akurat poważna.
przejdzie mu.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Augustyniak-Roszewska M.:
Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata.

Że co?:D Odwagi, jaką ma słońce? O matko. No nie, nie personifikujmy zjawisk przyrody Błagam Was. Ten tekst mnie rozbawił od samego rana normalnie:) O Słońce wszechmogące zlituj się nad tym nędznym światem...:D

Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.

Do jakiego Kościoła należysz?:D

Ono nie omija nikogo. Ciebie też nie ominie,
Jeśli nie schowasz się w cień. Z każdym dobrym człowiekiem, który zamieszkuje ziemię, wschodzi jakieś słońce.

Jaki to psalm?:)
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Goska, te Twoje komentarze sa bez sensu :)
Augustyniak Roszewska M.

Augustyniak Roszewska M. Menager ds. Klienta
Biznesowego

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Gośka J.:
Augustyniak-Roszewska M.:
Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata.

Że co?:D Odwagi, jaką ma słońce? O matko. No nie, nie personifikujmy zjawisk przyrody Błagam Was. Ten tekst mnie rozbawił od samego rana normalnie:) O Słońce wszechmogące zlituj się nad tym nędznym światem...:D

Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.

Do jakiego Kościoła należysz?:D
Do żadnego :)
Ono nie omija nikogo. Ciebie też nie ominie,
Jeśli nie schowasz się w cień. Z każdym dobrym człowiekiem, który zamieszkuje ziemię, wschodzi jakieś słońce.

Jaki to psalm?:)
Izabela B.

Izabela B. Rozwoju cd

Temat: On jest chory i odrzuca moją miłość

Karolina Kot:
Mężczyzna którego kocham jest poważnie chory. Odkąd się o tym dowiedział wyraźnie ochłodziły się nasze kontakty, nie wiedziałam dlaczego.
Dziś wyznał mi prawdę o chorobie i zasugerował, że musimy się rozstać.
Moje serce pekło.
Co moge zrobić? Walczyć o ten związek?
Dać mu odejść?


...pytanie jak dobrze się znacie i czy On również Ciebie kocha, jeśli tak, to daj Wam czas na oswojenie się z tą prawdą...bądź przy nim ale nie narzucaj się...daj mu poczucie tego,że jesteś przy nim nawet jeśli się nie widzicie i może na Ciebie liczyć. Wiem że teraz chciałabyś mu pomóc ile tylko możesz,ale On może potrzebować czasu na przemyślenie tego co się stało w jego życiu. Po pewnym czasie na pewno się otworzy i wówczas będziesz mogła mu pomóc...sama również zastanów się nad tym czy masz wystarczająco dużo siły i wytrwałości w tym by być przy nim w chorobie biorąc pod uwagę,że może ona bardzo długo trwać.

Trzymam mocno kciuki za Ciebie :) i nie daj się przygnębieniu :).

«

Intercyza

|

byly

»


Wyślij zaproszenie do