Michał Spisak Architekt uprawniony
Temat: Oczekiwania względem Jedynej/ Jedynego?
Być może to już kiedyś było, ale...Ogólnie - to czego szukacie u dożywotniego partnera?
W szczególe –
Czy poza pierwotną euforią, zafascynowaniem (jaka Ona/On piękny, miły, etc) zastanawiacie się czy to jest osoba, którą poda wam na starość, w chorobie ciepłą herbatę?
Czy jeśli (odpukać w niemalowane) przydarzy się nieszczęśliwy wypadek będziecie w stanie miast szaleństw i uniesień, tak żywych w pierwszej fazie związku, w codziennym trudzie opiekować się tą osobą.
Czy zastanawiacie się, czy sami bylibyście w stanie zaopiekować się taką osobą po kres dni?
Czy zastanawiacie się co będzie, jeśli życie BRUTANIE zweryfikuje baśniowe scenariusze, sielankowego życia we dwoje? Czy jesteście na to „przygotowani”?
Aby skontrastować... Słyszałem kiedyś taką oto historię:
„Starszy człowiek pyta dziewczyną o maślanych oczach:
- A co ten Krzyś ma takiego, że Ci się aż tak spodobał, że świata poza nim nie widzisz?
- Jak on cudnie tańczy!!! Ahhh...
A w myślach Starego: Ona leży zmożona gorączką ledwo dysząca, a on jej na to „To Ci zatańczę” ... ”