konto usunięte
Temat: obsesyjna miłość
Joanna C.:Ja doznałam. Czułam się jak w więzieniu. Zamknięta przed światem, poniżana, szantażowana.Trudno później wrócić do stanu przed. Dużo czasu minęło zanim zaczęłam się uśmiechać. Na szczęście miałam na tyle siły żeby w porę uciec.
to zatracenie samego siebie w nieralnym swiecie z mega pragnieniami, lekami i obawami ... wspolczuje wszystkim tym ktorzy chociaz raz na swojej drodze doznali takiej milosci ...
ja poki co ja obserwuje - z daleka i sama jestem w starchu jak ta osoba sie dowie,ze to koniec ... koniec Jej pieknej bajki ...