Temat: Nierówny związek - dzielimy się doświadczeniem
Znany mi jest temat zwiazku z mezczyzną starszym ode mnie ( co prawda mniej niz 10 lat), o innym statusie materialnym, mieszkającego w innym kraju, po rozwodzie i mającym dzieci, ktory nie ma nawet wykształcenia sredniego.
Na poczatku- super, fascynacja, szalenstwo, on chce sie wyrwac ze swojego swiata i zyc po mojemu,załozyc ze mna rodzine, miec dzieci:)) ale w trakcie rozmow, nawet przez net, okazuje sie, ze on bardziej niz rodziny pragnie przyjaciela i partnera.. ale jesli ja koniecznie chce to ok- dla niego nie ma problemu.
Zupelnie inne okazują się nasze cele, pragnienia. I co czynic?
Niełątwy temat.
Nie wiadomo czy mozna to nazwac miłoscia, krotki okres czasu, wkrada sie inteligencja emocjonalna ale powstało juz uzalenienie od drugiej osoby, jego dotyku, usmiechu, głosu..
Z jednej strony roznice sa dla mnie tak widoczne, wielkie i chyba nie do przeskoczenia a z drugiej strony cos, co mi najłatwiej nazwac "uzalenieniem".
Patowo.
Matylda K. edytował(a) ten post dnia 19.01.09 o godzinie 13:16