konto usunięte

Temat: Niepewność

Radosław G.:
Jeżeli widzisz że mu zależy to chyba odpowiedziałaś na pytanie
i koniec wątku:)

konto usunięte

Temat: Niepewność

Dziękuję:-)

konto usunięte

Temat: Niepewność

Anna D.:
Dziękuję:-)
Grant's dla mnie i dla Artura za ułożenie życia:PPP
będzie dobrze:) życie jest piękne:)

konto usunięte

Temat: Niepewność

Anna D.:
Są takie sytuacje, że się nie wie co zrobić. Niektóre decyzje, zwłaszcza te które mogą rzutować na resztę życia nie da się podjąć pod wpływem emocji.

Nie wie się co zrobić, bo to co się stanie jest niezależne od nas... to po co się nad tym rozwodzić... szkoda czasu, energii itp:)

konto usunięte

Temat: Niepewność

a więc, to przyjaźń czy to kochanie? :)

konto usunięte

Temat: Niepewność

Sylwia K.:
a więc, to przyjaźń czy to kochanie? :)
Dobrze by było gdyby szło w parze:-)

konto usunięte

Temat: Niepewność

Anna D.:
Co zrobić gdy dwoje ludzi po przejściach i nieszczęśliwym poprzednim związku chcą być razem ale się boją otworzyć. Jak pokonać lęk i zaufać skoro obydwoje dopatrują się złych cech w partnerze. Czy da się zacząć od początku i stworzyć trwały związek na niepewności? Bo to strasznie trudne.
byc ze soba

normalnie

zwyczjnie

jesc sniadanie

obiad

kochac sie

szanowac

Jesli tych dwoje ludzi chce ze soba byc naprade -to nie ma takich rozterek///
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Niepewność

Anna D.:
Artur K.:
Anna a dlaczego Ojciec dziecka nie chce abyś pojechała do USA?
Małe sprostowanie, chodzi o Europę, nie Stany.
Bo chce mieć kontakt z dzieckiem i to jest jedyny powód

Ale faktycznie o to chodzi, czy to tylko pretekst do pewnej formy kontroli?

konto usunięte

Temat: Niepewność

Anna D.:
Co zrobić gdy dwoje ludzi po przejściach i nieszczęśliwym poprzednim związku chcą być razem ale się boją otworzyć. Jak pokonać lęk i zaufać skoro obydwoje dopatrują się złych cech w partnerze. Czy da się zacząć od początku i stworzyć trwały związek na niepewności? Bo to strasznie trudne.

Ponoc tylko 30% ludzi po rozwodach tworzy ponownie szczesliwy zwiazek, ale moze sie udac...
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Niepewność

Marcin Struzik:
Anna D.:
Co zrobić gdy dwoje ludzi po przejściach i nieszczęśliwym poprzednim związku chcą być razem ale się boją otworzyć. Jak pokonać lęk i zaufać skoro obydwoje dopatrują się złych cech w partnerze. Czy da się zacząć od początku i stworzyć trwały związek na niepewności? Bo to strasznie trudne.

Ponoc tylko 30% ludzi po rozwodach tworzy ponownie szczesliwy zwiazek, ale moze sie udac...
I to jest w zasadzie niezrozumiałe bo wydawaloby się, ze ludzie nauczeni już jakims doswiadczeniem będą potrafili nastepny zwiazek traktowac mądrzej...ja jeszcze mysle ,że w tych pozostalych 70% jakieś 50% to sa Ci ktorzy się po prostu boja a reszta się do zwiazków nie nadaje.Joanna W. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 09:54
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Niepewność

Artur K.:
jak mam koleżankę co ma dziecko w Polsce a pracuje w Anglii.Wzieła rozwód z nim ale nie może dziecka zabrać do siebie bo ex-mąz nie pozwala.
nie można tego prawnie obejść?

No, właśnie...
Często dziecko jest "kartą przetargową". Matka nie może jechać albo może jechać za granicę bez dziecka bo tatuś się nie zgodzi. Tatusia nigdy nie ma albo nie było, ale w tzw. przełomowych momentach się pojawia i stawia veto.

Ale z drugiej strony: ile razy zdarzało się że matka nie pozwalała się widywać z dzieckiem "bo tak!". Więc powstały organizacje broniące praw ojców. I dobrze.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że partner, który nie ma dziecka traktuje dziecko jako swój atut, w wojnie z drugim. "A nie pozwolę, bo chcę mieć kontrolę". Ale jakby przyszło się opiekować, tzn. żeby wziął na dłużej niż weekend to się pojawią teksty, że nie chce, nie może, nie da rady...etc. A gdyby partnerka oddała mu dziecko to zaczęłoby się obrabianie du...y partnerce, że jest taka, owaka, wyrodna matka.

W sumie wszystko zależy od kultury stron. Znam takie małżeństwo, dokładnie jedno, które wspólnie stwierdziło, że nie chcą być razem, Ona poznała kogoś, On stwierdził że faktycznie, im jest razem nie po drodze... Żadnych wojen o alimenty, żadnych targów. No, ale to raczej wyjątek, który potwierdza regułę.
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Niepewność

Joanna W.:
Marcin Struzik:
Anna D.:
Co zrobić gdy dwoje ludzi po przejściach i nieszczęśliwym poprzednim związku chcą być razem ale się boją otworzyć. Jak pokonać lęk i zaufać skoro obydwoje dopatrują się złych cech w partnerze. Czy da się zacząć od początku i stworzyć trwały związek na niepewności? Bo to strasznie trudne.

Ponoc tylko 30% ludzi po rozwodach tworzy ponownie szczesliwy zwiazek, ale moze sie udac...
I to jest w zasadzie niezrozumiałe bo wydawaloby się, ze ludzie nauczeni już jakims doswiadczeniem będą potrafili nastepny zwiazek traktowac mądrzej...ja jeszcze mysle ,że w tych pozostalych 70% jakieś 50% to sa Ci ktorzy się po prostu boja a reszta się do zwiazków nie nadaje.
:)

Ja jestem chyba większym optymistą, bo uważam że poza nielicznymi przypadkami ludzie potrafią być ze sobą. Ale nie chcą, nie potrafią, nie wiedzą jak sprawić by być razem. Ew. nie trafili na tego kogoś, a i czas działa na ich niekorzyść, bo im dalej w las tym bardziej się nie chce.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Niepewność


Ja jestem chyba większym optymistą, bo uważam że poza nielicznymi przypadkami ludzie potrafią być ze sobą. Ale nie chcą, nie potrafią, nie wiedzą jak sprawić by być razem. Ew. nie trafili na tego kogoś, a i czas działa na ich niekorzyść, bo im dalej w las tym bardziej się nie chce.

Ależ tak! Oczywiscie, ze chcą tylko sami przed sobą nie potrafią się do tego przyznac, latwiej dorobić ideologię do swojego strachu, wygodnictwa etc

konto usunięte

Temat: Niepewność

Joanna W.:
Marcin Struzik:
Anna D.:
Co zrobić gdy dwoje ludzi po przejściach i nieszczęśliwym poprzednim związku chcą być razem ale się boją otworzyć. Jak pokonać lęk i zaufać skoro obydwoje dopatrują się złych cech w partnerze. Czy da się zacząć od początku i stworzyć trwały związek na niepewności? Bo to strasznie trudne.

Ponoc tylko 30% ludzi po rozwodach tworzy ponownie szczesliwy zwiazek, ale moze sie udac...
I to jest w zasadzie niezrozumiałe bo wydawaloby się, ze ludzie nauczeni już jakims doswiadczeniem będą potrafili nastepny zwiazek traktowac mądrzej...ja jeszcze mysle ,że w tych pozostalych 70% jakieś 50% to sa Ci ktorzy się po prostu boja a reszta się do zwiazków nie nadaje.Joanna W. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 09:54

No to moze wlasnie odpowiedz czy da sie cos budowac na podejrzewaniu drugiej strony...
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Niepewność

No to moze wlasnie odpowiedz czy da sie cos budowac na podejrzewaniu drugiej strony...

Nie..to jak budowanie na bagnach..nie da się zbudować nic trwalego i zdrowego bez pelnego zaufania.

konto usunięte

Temat: Niepewność

Anna D.:
Co zrobić gdy dwoje ludzi po przejściach i nieszczęśliwym poprzednim związku chcą być razem ale się boją otworzyć. Jak pokonać lęk i zaufać skoro obydwoje dopatrują się złych cech w partnerze. Czy da się zacząć od początku i stworzyć trwały związek na niepewności? Bo to strasznie trudne.
Oj mi to zajeło ponad 3 miesiące ... zanim otworzyłam serce i oczy i przestałam : krytykować Go ...

ale prawda jest taka gdyby nie Jego chęć, upór aby być razem ... pewnie by Nas nie było. Bo kto wytrzyma gderanie i wytykanie - błędów - czasami mocno naciąganych.

konto usunięte

Temat: Niepewność

Joanna W.:
No to moze wlasnie odpowiedz czy da sie cos budowac na podejrzewaniu drugiej strony...

Nie..to jak budowanie na bagnach..nie da się zbudować nic trwalego i zdrowego bez pelnego zaufania.

Choc sam takiej sytuacji nie doswiadczylem to moze jest tak, ze ten pierwszy wybor idealizujemy i zakochujemy sie w naszej wizji danej osoby, a potem niektorzy sie rozczarowuja. Po rozwodzie moze jest na odwrot? Ludzie skrzywdzeni i rozczarowani szukaja potwierdzenia najgorszych cech?

konto usunięte

Temat: Niepewność

Marcin Struzik:
Joanna W.:
No to moze wlasnie odpowiedz czy da sie cos budowac na podejrzewaniu drugiej strony...

Nie..to jak budowanie na bagnach..nie da się zbudować nic trwalego i zdrowego bez pelnego zaufania.

Choc sam takiej sytuacji nie doswiadczylem to moze jest tak, ze ten pierwszy wybor idealizujemy i zakochujemy sie w naszej wizji danej osoby, a potem niektorzy sie rozczarowuja. Po rozwodzie moze jest na odwrot? Ludzie skrzywdzeni i rozczarowani szukaja potwierdzenia najgorszych cech?
To zalezy z kim miało się ten rozwod ... dla mnie niektore slowa i czyny wydawaly sie po prostu podejrzane, nieszczere bo ...
dzialalam schematycznieJoanna C. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 10:26
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Niepewność

Marcin Struzik:
Joanna W.:
No to moze wlasnie odpowiedz czy da sie cos budowac na podejrzewaniu drugiej strony...

Nie..to jak budowanie na bagnach..nie da się zbudować nic trwalego i zdrowego bez pelnego zaufania.

Choc sam takiej sytuacji nie doswiadczylem to moze jest tak, ze ten pierwszy wybor idealizujemy i zakochujemy sie w naszej wizji danej osoby, a potem niektorzy sie rozczarowuja. Po rozwodzie moze jest na odwrot? Ludzie skrzywdzeni i rozczarowani szukaja potwierdzenia najgorszych cech?

Tak..z pierwsza miłoscią idziemy na zywioł, jesteśmy jak tabula rasa - bez doswiadczeń bez pancerza ochronnego i potem uda się albo nie.
W kolejnych związkach albo przenosimy traumy z poprzedniego ale wymagamy za dużo, przy tym od siebie wcale.
Dlatego nie można jednoznacznie stwierdzic, ze mażeństwa z rozsądku sa lepsze niz z miłosci..bo nie są.
Dopóki ludzie nie zrozumieje, ze zwiazek to odpowiedzialnosc a jednocześnie ryzyko i dopóki tej odpowiedzialnosci i ryzyka nie będa potrafili na siebie wziaśc dopóty statysytyki będa takie jakie są.

konto usunięte

Temat: Niepewność

Joanna W.:
Marcin Struzik:
Joanna W.:
No to moze wlasnie odpowiedz czy da sie cos budowac na podejrzewaniu drugiej strony...

Nie..to jak budowanie na bagnach..nie da się zbudować nic trwalego i zdrowego bez pelnego zaufania.

Choc sam takiej sytuacji nie doswiadczylem to moze jest tak, ze ten pierwszy wybor idealizujemy i zakochujemy sie w naszej wizji danej osoby, a potem niektorzy sie rozczarowuja. Po rozwodzie moze jest na odwrot? Ludzie skrzywdzeni i rozczarowani szukaja potwierdzenia najgorszych cech?

Tak..z pierwsza miłoscią idziemy na zywioł, jesteśmy jak tabula rasa - bez doswiadczeń bez pancerza ochronnego i potem uda się albo nie.
W kolejnych związkach albo przenosimy traumy z poprzedniego ale wymagamy za dużo, przy tym od siebie wcale.
Dlatego nie można jednoznacznie stwierdzic, ze mażeństwa z rozsądku sa lepsze niz z miłosci..bo nie są.
Dopóki ludzie nie zrozumieje, ze zwiazek to odpowiedzialnosc a jednocześnie ryzyko i dopóki tej odpowiedzialnosci i ryzyka nie będa potrafili na siebie wziaśc dopóty statysytyki będa takie jakie są.
Asia nie do konca sie z Tobą zgodze ...
czasami lepiej jest odejsc niz oszukiwac siebie przez cale zycie czy zyc w przemocy: psychicznej, fizycznej itp

rosnie smiadomosc i odwaga nas kobiet i dzieki Bogu ...



Wyślij zaproszenie do