konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Agnieszka P.:
:)
;*

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

dziewczyny tak powaznie...

seks jest dzis tak dostepny jak bulka na sniadanie..
czytam ta historie i mysle ze gdyby tego faceta trzymal tylko seks nie byloby tematu..zazdrosci...udany seks moze miec na zawolanie zapewnie jak wiekszosc...

a czym jest udany seks jak nie wyrazem uczucia? ta kobieta zapewne wlasnie wlozyla w to siebie i uczucia...tu zupelnie innym wymiar...i jesli ktos pisze ze ludzi tryzma tylko seks to bzdura bo jest to usluga zapewne dla ubu plci ogolnie dostepna

ale seks z uczuciem przestaje miec wymiar seksu ...a zupelnie inny...
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Agnieszka P.:
ktos kiedys mi powiedzial ze mezczyzna daje siebie w seksie bo zaangazowac uczucia to bardziej bolesne...mysle ze angazuja uczucia ale starannie to ukrywaja...wlasnie w obawie przed powtorka z historii

I tutaj moja droga podpisuje sie pod tym obiema rękoma.
Łatwiej jest nei do końca zdradzać swoje prawdziwe uczucia, z obawy że ktoś to wykorzysta i będzie o wiele więcej cierpienia wtedy.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

jest pytanie...odpowiedz bedzie. Nie wiem. Teraz jest etap "przyjazni" ktora nazwalabym pradziwym dojrzalym poznawaniem sie, oswajaniem, rownowaga. Wedlug mnie wlasnie tak w przyapdku osob poranionych powinna sie rozpoczynac dojrzala relacja.
zgadzam się
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Marcin Wabik:
I tutaj moja droga podpisuje sie pod tym obiema rękoma.
Łatwiej jest nei do końca zdradzać swoje prawdziwe uczucia, z
obawy że ktoś to wykorzysta i będzie o wiele więcej cierpienia
wtedy.
Uściśli proszę, bo to strasznie ciekawe...tak dowiedzieć się tajemnic u źródła-:)))

Zrozumiałam Cię tak, że mężczyzna ukrywa prawdziwe uczucia zawsze a mówi coś zupełnie odmiennego od tego co czuje w obawie przed zranieniem.

Czy to oznacza, że jeśli mówi że kocha, to wcale nie oznacza że kocha? Jeśli mówi, że potrzebuje czasu, to czego naprawdę potrzebuje? Co znaczy kiedy mówi, że w życiu niczego takiego nie przeżył, ale nie chce tego kontynuować i te de...
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

I tutaj moja droga podpisuje sie pod tym obiema rękoma.
Łatwiej jest nei do końca zdradzać swoje prawdziwe uczucia, z obawy że ktoś to wykorzysta i będzie o wiele więcej cierpienia wtedy.
no tak...
jednak co innego nie do końca zdradzać a co innego przekazywać mylne informacje;
to prawda otwieramy się w miarę poznawania, więc na początku trudno pokazywać całą prawdę o sobie,
możemy być coraz bardziej otwarci w miarę, gdy poznajemy partnera i coraz bardziej mu ufamy,
jednak to tutaj, w tej sytuacji opisywanej w wątku chodziło moim zdaniem o błędny przekaz, który powstał przez zatajenie prawdy o sobie a nawet może o pokazywanie nieprawdyBeata J. edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 15:23

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Beata Brzezicka:
Marcin Wabik:
I tutaj moja droga podpisuje sie pod tym obiema rękoma.
Łatwiej jest nei do końca zdradzać swoje prawdziwe uczucia, z
obawy że ktoś to wykorzysta i będzie o wiele więcej cierpienia
wtedy.
Uściśli proszę, bo to strasznie ciekawe...tak dowiedzieć się tajemnic u źródła-:)))

Zrozumiałam Cię tak, że mężczyzna ukrywa prawdziwe uczucia zawsze a mówi coś zupełnie odmiennego od tego co czuje w obawie przed zranieniem.

Czy to oznacza, że jeśli mówi że kocha, to wcale nie oznacza że kocha? Jeśli mówi, że potrzebuje czasu, to czego naprawdę potrzebuje? Co znaczy kiedy mówi, że w życiu niczego takiego nie przeżył, ale nie chce tego kontynuować i te de...


niczegi nie zrozumialas...
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Beata Brzezicka:

Uściśli proszę, bo to strasznie ciekawe...tak dowiedzieć się tajemnic u źródła-:)))

Zrozumiałam Cię tak, że mężczyzna ukrywa prawdziwe uczucia zawsze a mówi coś zupełnie odmiennego od tego co czuje w obawie przed zranieniem.

Czy to oznacza, że jeśli mówi że kocha, to wcale nie oznacza że kocha? Jeśli mówi, że potrzebuje czasu, to czego naprawdę potrzebuje? Co znaczy kiedy mówi, że w życiu niczego takiego nie przeżył, ale nie chce tego kontynuować i te de...

Nie dokońca odgadłaś moje intencje ale śpiesze z wyjaśnieniem.
Facet po przejściach (ale podejrzewam że równeiż kobieta) w obliczu nowej miłości nie od razu mówi o swoich wielkich uczuciach dlatego ż ekiedyś już tak postąpił a potem zostało to niecnie wykorzystane do zranienia go. Dlatego nawet jeśli wie ze kocha i czuje ze to jest "to" - na przekór sobie nie pokaże tego tak od razu bo się boi że historia sie powtórzy. Woli poczekać aż druga strona równeiż go zapewni o swoim wielkim uczuciu (choć to akurat nie przesądza ze będa razem i będzie im dobrze) i wtedy razem wyznają sibei miłość.

Podejrzewam, że łatwiej byłoby ludziom gdyby mowili sobie prawde, co czują i szybciej wtedy powstawały by udane związki albo zostawała tylko przyjaźń.

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Beata J.:
I tutaj moja droga podpisuje sie pod tym obiema rękoma.
Łatwiej jest nei do końca zdradzać swoje prawdziwe uczucia, z obawy że ktoś to wykorzysta i będzie o wiele więcej cierpienia wtedy.
no tak...
jednak co innego nie do końca zdradzać a co innego przekazywać mylne informacje;
to prawda otwieramy się w miarę poznawania, więc na początku trudno pokazywać całą prawdę o sobie,
możemy być coraz bardziej otwarci w miarę, gdy poznajemy partnera i coraz bardziej mu ufamy,
jednak to tutaj, w tej sytuacji opisywanej w wątku chodziło moim zdaniem o błędny przekaz, który powstał przez zatajenie prawdy o sobie
dokladnie nie chodzilo o to ze mowi co czuje a nie czul jak wspomniala Beata wyzej...(druga Beata) gdyz niczego nie mowil...a porpstu z jego strony wygladalo to na jasny uklad podczas gdy kierowaly num uczucia...moze nie emocje...ale uczucia ktpory bal sie odkryc...i my tutaj czytajac historie znamy powdy tej postawy

Beata J. edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o
godzinie 15:21

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Dobrze, załóżmy, że on coś do niej czuje, dobrze jest mu z nią, ona jest mu bliska i za nią tęskni (choc stara się to ukrywać).....

Ale Ona spotkała innego i zostawiła na jakiś czas tego pierwszego, tak jak z historii. Po jakimś czasie wraca i znów się z nim spotyka, zrozumiała że on jest jej bardzo bliski, mimo, ze ciężko żyć z kimś kto jest zamknięty we własnej skorupie. On teraz tym bardziej nie wierzy w to, że Ona go nie zrani i jak przebić taką skorupę, jakimi słowami dotrzeć?

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Marcin Wabik:
Beata Brzezicka:

Uściśli proszę, bo to strasznie ciekawe...tak dowiedzieć się tajemnic u źródła-:)))

Zrozumiałam Cię tak, że mężczyzna ukrywa prawdziwe uczucia zawsze a mówi coś zupełnie odmiennego od tego co czuje w obawie przed zranieniem.

Czy to oznacza, że jeśli mówi że kocha, to wcale nie oznacza że kocha? Jeśli mówi, że potrzebuje czasu, to czego naprawdę potrzebuje? Co znaczy kiedy mówi, że w życiu niczego takiego nie przeżył, ale nie chce tego kontynuować i te de...

Nie dokońca odgadłaś moje intencje ale śpiesze z wyjaśnieniem.
Facet po przejściach (ale podejrzewam że równeiż kobieta) w obliczu nowej miłości nie od razu mówi o swoich wielkich uczuciach dlatego ż ekiedyś już tak postąpił a potem zostało to niecnie wykorzystane do zranienia go. Dlatego nawet jeśli wie ze kocha i czuje ze to jest "to" - na przekór sobie nie pokaże tego tak od razu bo się boi że historia sie powtórzy. Woli poczekać aż druga strona równeiż go zapewni o swoim wielkim uczuciu (choć to akurat nie przesądza ze będa razem i będzie im dobrze) i wtedy razem wyznają sibei miłość.


ja rowniez tak to zrozumialam tym bardziej ze znam historie o podobnym podlozu

Podejrzewam, że łatwiej byłoby ludziom gdyby mowili sobie prawde, co czują i szybciej wtedy powstawały by udane związki albo zostawała tylko przyjaźń.


albo jedno i drugie ale w ludziach dziala instynkt samoobronny rowniez w sefrze emocjonalenj

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Anita Evilka R.:
Dobrze, załóżmy, że on coś do niej czuje, dobrze jest mu z nią, ona jest mu bliska i za nią tęskni (choc stara się to ukrywać).....

Ale Ona spotkała innego i zostawiła na jakiś czas tego pierwszego, tak jak z historii. Po jakimś czasie wraca i znów się z nim spotyka, zrozumiała że on jest jej bardzo bliski, mimo, ze ciężko żyć z kimś kto jest zamknięty we własnej skorupie. On teraz tym bardziej nie wierzy w to, że Ona go nie zrani i jak przebić taką skorupę, jakimi słowami dotrzeć?


jesli ona mu powie czy powiedziala dlaczego znalazla kogos innego...czyli jasno odkryje karty czego jej brakowalo czego potrzebowala naprawde a wiece poprostu odkryje jasno siebie...to tylko czas i jej postawa moga tego pierwszego przekonac o jej uczuciach i ewentualnie stworzyc szanse na zaufanie i osowjenie..ale TYLKO JEJ PRAWDZIWE OTWARCIE I CZAS
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Anita Evilka R.:
Dobrze, załóżmy, że on coś do niej czuje, dobrze jest mu z nią, ona jest mu bliska i za nią tęskni (choc stara się to ukrywać).....

Ale Ona spotkała innego i zostawiła na jakiś czas tego pierwszego, tak jak z historii. Po jakimś czasie wraca i znów się z nim spotyka, zrozumiała że on jest jej bardzo bliski, mimo, ze ciężko żyć z kimś kto jest zamknięty we własnej skorupie. On teraz tym bardziej nie wierzy w to, że Ona go nie zrani i jak przebić taką skorupę, jakimi słowami dotrzeć?

Ja nie odpowiem, bo psychika kobiet jest tak złożona ze do tej pory niektóre kobiety mnie zadziwiają swoim zachwoaniem i tym co mówią. Ale myślę że jeśli się kocha to łupiesz w tę skorupę aż wkońcu pęknie i wtedy wyleje sie morze uczuć
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

On teraz tym bardziej nie wierzy w to, że Ona go nie zrani i jak przebić taką skorupę, jakimi słowami dotrzeć?

czas robi swoje, może potrzeba czasu aby wyleczyć dawne ranyBeata J. edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 15:28
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Agnieszka P.:
Marcin Wabik:
Beata Brzezicka:

Uściśli proszę, bo to strasznie ciekawe...tak dowiedzieć się tajemnic u źródła-:)))

Zrozumiałam Cię tak, że mężczyzna ukrywa prawdziwe uczucia zawsze a mówi coś zupełnie odmiennego od tego co czuje w obawie przed zranieniem.

Czy to oznacza, że jeśli mówi że kocha, to wcale nie oznacza że kocha? Jeśli mówi, że potrzebuje czasu, to czego naprawdę potrzebuje? Co znaczy kiedy mówi, że w życiu niczego takiego nie przeżył, ale nie chce tego kontynuować i te de...

Nie dokońca odgadłaś moje intencje ale śpiesze z wyjaśnieniem.
Facet po przejściach (ale podejrzewam że równeiż kobieta) w obliczu nowej miłości nie od razu mówi o swoich wielkich uczuciach dlatego ż ekiedyś już tak postąpił a potem zostało to niecnie wykorzystane do zranienia go. Dlatego nawet jeśli wie ze kocha i czuje ze to jest "to" - na przekór sobie nie pokaże tego tak od razu bo się boi że historia sie powtórzy. Woli poczekać aż druga strona równeiż go zapewni o swoim wielkim uczuciu (choć to akurat nie przesądza ze będa razem i będzie im dobrze) i wtedy razem wyznają sibei miłość.


ja rowniez tak to zrozumialam tym bardziej ze znam historie o podobnym podlozu

Podejrzewam, że łatwiej byłoby ludziom gdyby mowili sobie prawde, co czują i szybciej wtedy powstawały by udane związki albo zostawała tylko przyjaźń.


albo jedno i drugie ale w ludziach dziala instynkt samoobronny rowniez w sefrze emocjonalenj

Wiedziałem że mnie zrozumiesz bo mamy podobne historie z przeszłości ...Marcin Wabik edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 15:28

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Agnieszka P.:
dziewczyny tak powaznie...
seks jest dzis tak dostepny jak bulka na sniadanie..
dobry sex już nie:)
czytam ta historie i mysle ze gdyby tego faceta trzymal tylko seks nie byloby tematu..zazdrosci...udany seks moze miec na zawolanie zapewnie jak wiekszosc...
a czym jest udany seks jak nie wyrazem uczucia?
dobry sex + uczucia= udany sex:)
ta kobieta zapewne wlasnie wlozyla w to siebie i uczucia...tu zupelnie innym wymiar...i jesli ktos pisze ze ludzi tryzma tylko seks to bzdura bo jest to usluga zapewne dla ubu plci ogolnie dostepna
nie każdy ma ochotę na sex dziwką/ dziwkiem;p
ale seks z uczuciem przestaje miec wymiar seksu ...a zupelnie inny...
smakuje;)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Marcin Wabik:
Podejrzewam, że łatwiej byłoby ludziom gdyby mowili sobie prawde, co czują i szybciej wtedy powstawały by udane związki
albo zostawała tylko przyjaźń.
Czyli - przekornie jakoś - jeśli mężczyzna się angażuje, pokazuje to całym swoim zachowaniem, ale nie ma na ustach tego magicznego słowa, to można podejrzewać głębszych uczuć, aniżeli w sytuacji, kiedy słów miłości jest całe mnóstwo, ale jakoś brak odczuwania miłości...?

-:)))
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Ja nie odpowiem, bo psychika kobiet jest tak złożona ze do tej pory niektóre kobiety mnie zadziwiają swoim zachwoaniem i tym co mówią. Ale myślę że jeśli się kocha to łupiesz w tę skorupę aż wkońcu pęknie i wtedy wyleje sie morze uczuć
może nie za ostro łupać w skorupę skorupę :))) a delikatnie

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Marcin Wabik:
Agnieszka P.:
Marcin Wabik:
Beata Brzezicka:

Uściśli proszę, bo to strasznie ciekawe...tak dowiedzieć się tajemnic u źródła-:)))

Zrozumiałam Cię tak, że mężczyzna ukrywa prawdziwe uczucia zawsze a mówi coś zupełnie odmiennego od tego co czuje w obawie przed zranieniem.

Czy to oznacza, że jeśli mówi że kocha, to wcale nie oznacza że kocha? Jeśli mówi, że potrzebuje czasu, to czego naprawdę potrzebuje? Co znaczy kiedy mówi, że w życiu niczego takiego nie przeżył, ale nie chce tego kontynuować i te de...

Nie dokońca odgadłaś moje intencje ale śpiesze z wyjaśnieniem.
Facet po przejściach (ale podejrzewam że równeiż kobieta) w obliczu nowej miłości nie od razu mówi o swoich wielkich uczuciach dlatego ż ekiedyś już tak postąpił a potem zostało to niecnie wykorzystane do zranienia go. Dlatego nawet jeśli wie ze kocha i czuje ze to jest "to" - na przekór sobie nie pokaże tego tak od razu bo się boi że historia sie powtórzy. Woli poczekać aż druga strona równeiż go zapewni o swoim wielkim uczuciu (choć to akurat nie przesądza ze będa razem i będzie im dobrze) i wtedy razem wyznają sibei miłość.


ja rowniez tak to zrozumialam tym bardziej ze znam historie o podobnym podlozu

Podejrzewam, że łatwiej byłoby ludziom gdyby mowili sobie prawde, co czują i szybciej wtedy powstawały by udane związki albo zostawała tylko przyjaźń.


albo jedno i drugie ale w ludziach dziala instynkt samoobronny rowniez w sefrze emocjonalenj

Wiedziałem że mnie zrozumiesz bo mamy podobne historie z przeszłości ...

ciesze sie ze sie rozumiemy chociaz przykre ze akuray z powodu takich historii
Marcin Wabik edytował(a) ten post dnia
06.06.09 o godzinie 15:28

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Beata J.:
Ja nie odpowiem, bo psychika kobiet jest tak złożona ze do tej pory niektóre kobiety mnie zadziwiają swoim zachwoaniem i tym co mówią. Ale myślę że jeśli się kocha to łupiesz w tę skorupę aż wkońcu pęknie i wtedy wyleje sie morze uczuć
może nie za ostro łupać w skorupę skorupę :))) a delikatnie


delikatnie :)))



Wyślij zaproszenie do