Rafał T.

Rafał T. Aktor/Ochroniarz

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Dorota J.:
Tadeusz Daszczyński:
Moim zdaniem facet zrobił to, co każdy z nas (mężczyzn) robi. Kobiety w większości są takie, że jak zaczyna się okazywać jakieś uczucie, zaczyna dbać o kobietę, to Ona ma to głęboko w d... i zlewa gościa. Nie chodzi o to że to twardziel i że nie potrzebuje uczucia. Każdy potrzebuje, a nie znam twardziela który by nie wymiękł jak go zostawia jakaś kobieta dla innego.
Generalizujesz. Bardzo czesto jest tak, ze facet przestaje dbac o kobiete, gdy widzi, ze zaangazowala sie uczuciowo.


Podzielam twoje zdanie Beatka mężczyzna jak zdobędzie kobietę często zapomina o pielęgnowaniu miłości a wiadomo miłość jak piękny kwiat bez pielęgnowania więdnie by po czasie obumrzeć.
Izabela Z.

Izabela Z. Otwarta na nowe
doświadczenia
zawodowe

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Ewa Z.:
A ja myślę, że oboje się boją okazywania uczucia i to sprawia, że relacja pomiędzy nimi zamiast się rozwijać - komplikuje się. Niestety im jesteśmy strasi, im mamy więcej doświadczeń, które pozostawiają wiele do życzenia, tym bardziej ubieramy się w skorupę żółwia. Nikt przecież nie chce być wiecznie ranionym, wiecznie upokarzanym i wiecznie nie rozumianym. Wszyscy nabieramy dystansu z czasem i nie dziwi mnie postawa ani jednej strony ani drugiej. Sęk w tym, że życie jest zbyt kruche i zbyt krótkie, żeby się bać. Cóż z tego, że będziemy poprzez złe doświadczenia zamykać się na na nowe. Do niczego twórczego nas to nie doprowadzi. Osobiście uważam, że czas na tak zwaną rekonwalescencję jest potrzebny, ale nie należy z tym przesadzać i w końcu trzeba wyjść życiu na przeciw. Mimo, że niesie to obawę ponownej porażki. W opowiedzianej tu historii brakuje mi optymizmu, który jest przecież tak niezmiernie ważny przy wszystkich przedsięwzięciach jakich dokonujemy w życiu. A już najbardziej jest on potrzebny w relacjach międzyludzkich. Poza tym pokonywanie własnych barier powinno być priorytetem w budowaniu relacji damsko-męskich, bo tylko to może otworzyć nas na drugiego człowieka :o) każda relacja to wyzwanie - nie bójmy się budować, kształtować i sprawiać sobie i innym przyjemność z bycia razem :o)
pozdrawiam redaktorkę wątku :o)Ewa Z. edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 23:20


Ewa... zgadzam sie w 100 %... coz wiecej mozna dodac....

przychodza m na mysl od razu slowa piosenki... " a gdy sie zejda raz i drugi... kobieta po przejsciach mezczyzna z przeszloscia...mecza sie mecza przez czas dlugi co zrobic, co zrobic z ta miloscia.."" bowiem nie oszukujemy sie gdzie w oboju uczucie sie nazwijmy to przy okazjii zrodzilo, tyle tylkoz, ze nie chca sie nawzajem i w tm samym momencie do tego przyznac...

negatwne doswiadczenia spowodowaly wiele ran w ich sercahc aleniestaty te przeszlosc trzeba zamknac... raz i na zawsze i zyc tu i teraz z tym co dobre piekne i mile...

On - meczyzna uczuciowy, ale skutecznie w ramach ochrony samego siebie nalozyl zbroje stalowa majaca chronic przed uczuciami... i jasno obiecal sobie, ze eraz tylosex i niec wiecej, ale glupcem jest ten kto sam siebie oklamuje, ze tak zyc mozna.... kazdy potrzebuje ucuzc...

Ona - typowakobieta, potrzebujaca milosci, czulosci i bycia kochana... a ze potrzeba az tak wielka, wiec godzi sie nawet n wariant "za sex" jakby byl substytutem tegoz pierwszego....

moim zdaniem obydwoje wpadli w sidla uczuc.. tylko teraz powinni wymazac z pamieci przeszlosc i odwazyc sie by powiedziec sobie, ze buduja wspolna przyszlosc....
a jesli sami nie potrafia... to mozepomoc specjalisty psychologa dla par bedzie skuteczna- otworzy oczy obydwojgu i skloni do szczerych wyznań....
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Anita Evilka R.:
Opowiem wam pewną historię...

Rety, jakie to prawdziwe... W dzisiejszych czasach takie relacje są bardzo częste. Ja nikogo nie potępiam, rozumiem zarówno jego jak i ją. Oby im się udało :)

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

A jeśli oboje są uparci, nie ufni?
Jeśli on nie ufa, unika słów.....

A co do wypowiedzi Roberta:

Hmm, początek znajomości, facet zakłada, że jak będzie miał okazje z kimś innym iść do łózka to zrobi to. Potem, wygaduje że tylko z nią, bo ją ma i inne mu zbędne.
Piszesz, dlaczego miał by nie skorzystać z okazji? Hmm zapomniałam dodać jego i ją dzieli prawie 200 km, na jaką cholerę jechać te kilometry, nie mając żadnego innego interesu, by pociupciać? Faceta i stać i jest przystojny by kogoś sobie znaleźć, po co ma się produkować dla niej, skoro chodzi o spuszczenie sobie z krzyża?

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Rafał T.:
Dorota J.:
Tadeusz Daszczyński:
Moim zdaniem facet zrobił to, co każdy z nas (mężczyzn) robi. Kobiety w większości są takie, że jak zaczyna się okazywać jakieś uczucie, zaczyna dbać o kobietę, to Ona ma to głęboko w d... i zlewa gościa. Nie chodzi o to że to twardziel i że nie potrzebuje uczucia. Każdy potrzebuje, a nie znam twardziela który by nie wymiękł jak go zostawia jakaś kobieta dla innego.
Generalizujesz. Bardzo czesto jest tak, ze facet przestaje dbac o kobiete, gdy widzi, ze zaangazowala sie uczuciowo.


Podzielam twoje zdanie Beatka mężczyzna jak zdobędzie kobietę często zapomina o pielęgnowaniu miłości a wiadomo miłość jak piękny kwiat bez pielęgnowania więdnie by po czasie obumrzeć.
Mow do mnie "Kotku":) to juz ustalilismy z Beatka:)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Rafał T.:
Podzielam twoje zdanie Beatka mężczyzna jak zdobędzie kobietę
często zapomina o pielęgnowaniu miłości a wiadomo miłość jak piękny kwiat bez pielęgnowania więdnie by po czasie obumrzeć.
Znalazłam odpowiedż na innym forum jak to się dzieje, że więdnie(dotyczy co prawda dzieci w rodzinie, alew pełni przeklada się na związki):

To wszystko jest mało wazne a to co odkryto w ostatnich latach, a własciwie w jakich ostatnich, to juz wiedzial nasz Korczak, Maria Montessori, i inni co mi w tym momencie do glowy nie przychodza, że inne rzeczy są ważnniejsze.
1. Obecność rodzica przede wszystkim
2. Bezpieczenstwo
3 repekt
4 cieplo
5.zaufanie
6. zrozumienie
7. empatia, empatia i jeszcze raz empatia (ktorej kompletnie brak rodzicom)
8. zdrowy kontakt fizyczny
9. Okazywnie uczuc, mowienie o nich
10. Rozamawine z dziecmi
11. Sluchanie ich ....

A chciałbyś ty albo każdy inny dorosły związać się z parterem/ką - której:
- nigdy nie ma w domu
- nie respekuje partenra
- nie mozna miec do niej zaufania
- nie potrafi zrozumiec tego co czujesz
- nigdy ciebie nie przytuli
- nie powie tobie ze ciebie kocha, ze jestes super itp
- nie rozmawia z tobą
- nie slucha co do niej mowisz
itp...

PS
To cytat, ale nie wiem jak podkreślić z czyimi słowami się zgadzam.
Robert C.

Robert C. That seems to point
up a significant
difference between
E...

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Anita Evilka R.:
A jeśli oboje są uparci, nie ufni?
Jeśli on nie ufa, unika słów.....

A co do wypowiedzi Roberta:

Hmm, początek znajomości, facet zakłada, że jak będzie miał okazje z kimś innym iść do łózka to zrobi to. Potem, wygaduje że tylko z nią, bo ją ma i inne mu zbędne.
Piszesz, dlaczego miał by nie skorzystać z okazji? Hmm zapomniałam dodać jego i ją dzieli prawie 200 km, na jaką cholerę jechać te kilometry, nie mając żadnego innego interesu, by pociupciać? Faceta i stać i jest przystojny by kogoś sobie znaleźć, po co ma się produkować dla niej, skoro chodzi o spuszczenie sobie z krzyża?

a może tak facet dostał jasne info tylko seks,... więc bał sie okazywać uczucia, by nie zranić siebie, naprawdę mu zależało ale poprzednie związki nauczyły go by się nie angażować i okazywać tego.. ona pewnie podobnie,.. oboje wpadli w pułapkę bo coś z góry założyli,... tak w skrócie...
Robert C.

Robert C. That seems to point
up a significant
difference between
E...

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Robert Cach:
Anita Evilka R.:

jak dla mnie smutna historia i bardzo często spotykana...Robert Cach edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 10:21
Rafał T.

Rafał T. Aktor/Ochroniarz

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Dorota J.:
Rafał T.:
Dorota J.:
Tadeusz Daszczyński:
Moim zdaniem facet zrobił to, co każdy z nas (mężczyzn) robi. Kobiety w większości są takie, że jak zaczyna się okazywać jakieś uczucie, zaczyna dbać o kobietę, to Ona ma to głęboko w d... i zlewa gościa. Nie chodzi o to że to twardziel i że nie potrzebuje uczucia. Każdy potrzebuje, a nie znam twardziela który by nie wymiękł jak go zostawia jakaś kobieta dla innego.
Generalizujesz. Bardzo czesto jest tak, ze facet przestaje dbac o kobiete, gdy widzi, ze zaangazowala sie uczuciowo.


Podzielam twoje zdanie Beatka mężczyzna jak zdobędzie kobietę często zapomina o pielęgnowaniu miłości a wiadomo miłość jak piękny kwiat bez pielęgnowania więdnie by po czasie obumrzeć.
Mow do mnie "Kotku":) to juz ustalilismy z Beatka:)


normalnie zawstydzasz mnie Beatka :)<strzelił buraka>

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

On chcial a sie bal. Powodow duzo.
Ona tez chciala ale poniewaz on nie dawal jasnych znakow, zdecydowala sie na "milosc".
Oboje nieszczesliwi, bo kazdy z nich bal sie opowiedziec sczerze o uczuciach i oczekiwaniach.
Czyli samo zycie.
Tadeusz Daszczyński

Tadeusz Daszczyński elektrotechnik,
specjalista,
inżynier budowy,
wolny strzelec

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Anita Evilka R.:
Okazywać uczucia? Hmm to trzeba komus zasadzić w dupsko kopa by cokolwiek okazał? A jeśli ona była cierpliwa i widziała w nim coś głębiej poza tą oschłością, a za każdym razem on ją skutecznie chłodził?
Nie ma to jak rozmowa i wyjaśnienie sobie pewnych spraw.
W ustach mamy takie coś co się zwie język, nie tylko do minetek i lizania - pomocny jest także w rozmowie. Moim zdaniem jemu zależy, tylko woli sam się dręczyć i winę zwalać na kobiety, bo tak łatwiej.
Dręczyć się jest łatwiej? Jakim cudem? Oczywiście można całą winę na gościa zrzucić, bo tak łatwiej. Facet z Twojego opisu to typ po przejściach i nie dziwię się że nawet słowem nie wspominał o uczuciu jakimkolwiek. Kobiety mają taką tendencję do domyślania się mnóstwa rzeczy, ale nie do tych najprostszych.
Masz dość podobne podejście typu: "kobiety mają uczucia faceta głęboko w dupie". Tylko popłakać się z litością. ;-)
Możesz płakać, ja nie muszę i nie chcę. A takie podejście to WY Kobiety u nas Facetów kształtujecie. Powodzenia i oby tak dalej!
Tadeusz Daszczyński

Tadeusz Daszczyński elektrotechnik,
specjalista,
inżynier budowy,
wolny strzelec

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Dorota J.:
Generalizujesz. Bardzo czesto jest tak, ze facet przestaje dbac o kobiete, gdy widzi, ze zaangazowala sie uczuciowo.
I vice versa. Wy Kobiety tak nie robicie prawda? <- pytanie retoryczne

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

ano smutne te wasze wypowiedzi.... chociaż prawdziwe,częste,tak to już jest w pewnym wieku z pewnym bagażem doświadczeń....szkoda,że tak szybko traci się otwartość,zaufanie,szczerość....może lepiej znów zaryzykować (?)... :))) coś bardziej optymistycznego - od przyszłego tygodnia ma być więcej słoneczka i znów prawdziwa wiosna i pewnie nastroje się zmienią :)
Marlena P.

Marlena P. Przedstawiciel
Handlowy, Videojet
Technologies Sp. z
o.o.

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Historia bardzo zyciowa, schemat powielajacy sie .. najistotniejsze jest zawsze to, zeby trafily na siebie osoby z podobnymi potrzebami.. one niby byly faktytcznie podobne ale o innym podlozu .. tak naprawde potrzebowali czegos innego ..

nie jestem facetem ;-) dlatego tylko sie domyslam, ze facet mimo wszystko w jakimkolwiek rodzaju znajomosci przywiazuje sie do kobiety zreszta kobieta rowniez .. i tu tak bylo ..

uwazam, ze jesli jest ogrmona namietnosc, cudowny sex, czasem iracjonalna czulosc jak na "uklad" to pojawi sie uczucie i tesknota za druga osoba, nawet jesli tego nie chcemy nie szukamy to sie dzieje poza nami ..
nie mamy na to wplywu ..

slowo jeszcze dla Kolegi Tadeusza .. ;-) Wy kobiety, Wy faceci .. nie mozna generalizowac bo i Wy i my nie jestesmy swieci ..
Monika S.

Monika S. Marketing

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Dla mnie w ogóle jakiekolwiek umawianie się "tylko na seks" jest kompletną głupota i niedojrzałością (pomijajac sytuacje, gdy obydwie strony są w malzenstwach ktorych nie zamierzaja zrywac).
Każdy człowiek z odrobina mozgu i wyobraźni wie, ze nad uczuciami nie da sie panowac....

A odkrywanie wartosci tego, co sie utracilo jest domena mezczyzn.
Egoizm, brak wyobrazni, zgrywanie twardziela, debilne gierki na co dzien, a potem nagle Eureka!!!!

My kobiety rzadziej ten blad popelniamy, bo dla nas uczucia i zwiazki sa najwazniejsze i umiemy sie do tego przyznac.
Robert J M.

Robert J M. nie lubie
poniedziałków

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Anita Evilka R.:
A co do wypowiedzi Roberta:

Hmm, początek znajomości, facet zakłada, że jak będzie miał okazje z kimś innym iść do łózka to zrobi to. Potem, wygaduje że tylko z nią, bo ją ma i inne mu zbędne.
Piszesz, dlaczego miał by nie skorzystać z okazji? Hmm zapomniałam dodać jego i ją dzieli prawie 200 km, na jaką cholerę jechać te kilometry, nie mając żadnego innego interesu, by pociupciać? Faceta i stać i jest przystojny by kogoś sobie znaleźć, po co ma się produkować dla niej, skoro chodzi o spuszczenie sobie z krzyża?

Podsumuje to krótko- dla dobrego seksu mozna jechac 2000 km, co do tego nie mam wątpliwości. I może to byc tylko sex, bez żadnego zaangazowania emocjonalnego. Każdego faceta stac na znalezienie sobie kogoś do łóżka w poblizu (każda potwora znajdzie swojego amatora i vice versa) i mysle że opisany przez Ciebie facet nie jest wyjatkiem. Facet ściemnia że była tylko ona, a jeśli to prawda to nie ze wzgledu na uczucia tylko raczej z braku czasu, chęci, td.
To moje zdanie.
Jest duzo facetów którzy chetnie by poszli na taki układ: zero problemów poza "sciemnianiem" laski od czasu do czasu a w zamian sex na zawołanie.

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Katarzyna J.:
Pies ogrodnika owszem ale kiedy pojawia się zazdrość razem z nią również uczucie. Skoro potrafił wyznać, że jest tylko dla niej to nie wierzę, że chodziło mu tylko o sex. A żadne zobowiązujące słowa nie padły, bo facet broni się rękoma i nogami przed przywiązaniem, może dla niego to jest równoznaczne z tym, że będzie od niej zależny?! Moze boi się przyznać do uczucia, bo przecież on twardziel nie potrzebuje uczuć, uczucie to słabość a na to nie może sobie pozwolić, ponieważ znowu ktoś będzie chciał go wykorzystać. Ona wie czego chce ale źle ulokowała swoje uczucia, jest szansa, że go zmieni ale ile czasu to potrwa - rok, 2,5,10,20 lat? Na to nie ma czasu.


Tak jest. Tak rowniez mysle.

Tak rowniez mysle i powiedzial mi to jeden mezczyzna ze mezczyzni tez maja uczucia ale czasem ograniczaja sie do seksu bojac sie wlaczyc w to uczucia a raczej okazac to w obawie ze zostana emocjonalnie wykorzystani.Ale mezczyzni rowniez sie angazuja. Trudniej im poprstu przychodzi mowienie o uczuciach niz kobietom. W takich jak opisana sytuacjach.

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Monika Skoraszewska:
Dla mnie w ogóle jakiekolwiek umawianie się "tylko na seks" jest kompletną głupota i niedojrzałością (pomijajac sytuacje, gdy obydwie strony są w malzenstwach ktorych nie zamierzaja zrywac).
Każdy człowiek z odrobina mozgu i wyobraźni wie, ze nad uczuciami nie da sie panowac....

A odkrywanie wartosci tego, co sie utracilo jest domena mezczyzn.
Egoizm, brak wyobrazni, zgrywanie twardziela, debilne gierki na co dzien, a potem nagle Eureka!!!!

My kobiety rzadziej ten blad popelniamy, bo dla nas uczucia i zwiazki sa najwazniejsze i umiemy sie do tego przyznac.

trudno zaprzeczyc.
czasami doceniamy to co tracimy.

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Marlena P.:
Historia bardzo zyciowa, schemat powielajacy sie .. najistotniejsze jest zawsze to, zeby trafily na siebie osoby z podobnymi potrzebami.. one niby byly faktytcznie podobne ale o innym podlozu .. tak naprawde potrzebowali czegos innego ..

nie jestem facetem ;-) dlatego tylko sie domyslam, ze facet mimo wszystko w jakimkolwiek rodzaju znajomosci przywiazuje sie do kobiety zreszta kobieta rowniez .. i tu tak bylo ..

uwazam, ze jesli jest ogrmona namietnosc, cudowny sex, czasem iracjonalna czulosc jak na "uklad" to pojawi sie uczucie i tesknota za druga osoba, nawet jesli tego nie chcemy nie szukamy to sie dzieje poza nami ..
nie mamy na to wplywu ..


pieknie to opisalas...

slowo jeszcze dla Kolegi Tadeusza .. ;-) Wy kobiety, Wy faceci .. nie mozna generalizowac bo i Wy i my nie jestesmy swieci ..

konto usunięte

Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...

Robert Cach:
Robert Cach:
Anita Evilka R.:

jak dla mnie smutna historia i bardzo często spotykana...

niestety..:(

Robert Cach edytował(a) ten post dnia
06.06.09 o godzinie 10:21



Wyślij zaproszenie do