konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

a znacie jakiegoś mężczyznę, który ma zwyczaj nosić prezerwatywy? znam jednego... :(
Ewa Miąsko

Ewa Miąsko Dyrektor/Właściciel

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Marto zgadzam sie z Toba ze lepiej unikac takich kontaktow, jesli podchodzimy do tego powaznie, ale to nie znaczy ze sie nie zdarzaja ludkom takie sytuacje, wtedy rozwazania Moniki o prezerwatywach sa sluszne.

Ale kolezanki niech to bedzie dyskusja o temacie a nei skakanie sobie do oczu.
Ewa Miąsko

Ewa Miąsko Dyrektor/Właściciel

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Witek W.:
a znacie jakiegoś mężczyznę, który ma zwyczaj nosić prezerwatywy? znam jednego... :(

Witku znam nawet takiego co to nosi hurtowo... :)

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Ewa Miasko:
Nie musimy sie zakladac, bo wiem ze nei zawsze tak jest... :)


zazwyczaj tak nie jest:)

a kobiety nie są jeszcze chyba na tym poziomie swiadomości, ze to One mają prezerwatywę w torebce ... bo to przecież prawie jak dziwka:)
Marcin Sarna

Marcin Sarna Online/Digital
Marketing ||
konsultant - otwarty
na nowe ...

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Monika K.:
Ewa Miasko:
Nie musimy sie zakladac, bo wiem ze nei zawsze tak jest... :)


zazwyczaj tak nie jest:)

a kobiety nie są jeszcze chyba na tym poziomie swiadomości, ze to One mają prezerwatywę w torebce ... bo to przecież prawie jak dziwka:)

trzeba edukować, edukować i jeszcze raz edukować, niestety mamy społeczeństwo pełne kompleksów, żyjące w okowach konserwatyzmu

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Nie trzeba lądować o 3 nad ranem w klinice ... bo to i tak kompletnie nie daje Tobie żadnej pewnoście na tyle, zeby pójsc
bez prezerwatywy do łózka (jest cos takiego jak okienko serologiczne)
serio? ;-)
ale za to możesz podjechac na stację benzynową po prezerwatywy.
... czy ja mam takie wrażenie, czy Wam na prawdę brakuje podstawowej wiedzy o hiv/aids?
http://www.npr.prolife.pl/prezerwatywa_hiv_aids.htm

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Marta Sokołowska:
Monika K.:
Karol J. P.:
Jeśli ktoś przygodne kontakty preferuje to sądzę, że jak najbardziej. Chyba, że nie żal Ci zdrowia. Nie mamy już po 18
lat i sądzę, że od nowego partnera też należy wymagać badań. Najprościej pójść zrobić je razem.:)
szczególnie o trzeciej nad ranem taksówką z imprezy do prywatnej kliniki... trzydzieści minut oczekiwania na pierwsze wyniki badań, oględziny u wenerologa... i po godzinie mozna juz ladowac w łóżku ze świeżo co poznanym pożądaniem ;-)
>

Nie trzeba lądować o 3 nad ranem w klinice ... bo to i tak kompletnie nie daje Tobie żadnej pewnoście na tyle, zeby pójsc bez prezerwatywy do łózka (jest cos takiego jak okienko serologiczne)

ale za to możesz podjechac na stację benzynową po prezerwatywy.

... czy ja mam takie wrażenie, czy Wam naprawdę brakuje podstawowej wiedzy o hiv/aids?Monika K. edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 11:36

Tak Moniko, oczywiście, że lepiej wyjść z facetem w środku nocy licząc na to, że wziął prezerwatywy, że nie jest tak pijany, by w ogóle móc cokolwiek i że ta prezerwatywa nie pęknie,nie zsunie się etc, nie ma mikrouszkodzeń.

Raczej się nabijamy trochę, bo co do wiedzy to widzę, że i Ty nie wiesz wiele.


ja z pijanym nie wychodzę. i lepiej faktycznie iść bez gumy ... bo nie daj Boze ta będzie miała mikrouszkodzenia;)

nie musisz liczyć na to, ze on ma prezerwatywę ... możesz mić ja Ty:)

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Monika K.:
Ewa Miasko:
Nie musimy sie zakladac, bo wiem ze nei zawsze tak jest... :)


zazwyczaj tak nie jest:)

a kobiety nie są jeszcze chyba na tym poziomie swiadomości, ze to One mają prezerwatywę w torebce ... bo to przecież prawie jak dziwka:)

oj chyba mężczyzna też jest dziwnie postrzegany... ;)

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Karol J. P.:
Nie trzeba lądować o 3 nad ranem w klinice ... bo to i tak kompletnie nie daje Tobie żadnej pewnoście na tyle, zeby pójsc
bez prezerwatywy do łózka (jest cos takiego jak okienko serologiczne)
serio? ;-)
ale za to możesz podjechac na stację benzynową po prezerwatywy.
... czy ja mam takie wrażenie, czy Wam na prawdę brakuje podstawowej wiedzy o hiv/aids?
http://www.npr.prolife.pl/prezerwatywa_hiv_aids.htm

Mój Drogi to jest strona opracowana prywatnie przez jakiegos kolesia pod "patronatem" Towarzystwo Odpowiedzialnego Rodzicielstwa

... to prawia jak Radio Maryja:)

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Monika K.:
Marta Sokołowska:
Monika K.:
Karol J. P.:
Jeśli ktoś przygodne kontakty preferuje to sądzę, że jak najbardziej. Chyba, że nie żal Ci zdrowia. Nie mamy już po 18
lat i sądzę, że od nowego partnera też należy wymagać badań. Najprościej pójść zrobić je razem.:)
szczególnie o trzeciej nad ranem taksówką z imprezy do prywatnej kliniki... trzydzieści minut oczekiwania na pierwsze wyniki badań, oględziny u wenerologa... i po godzinie mozna juz ladowac w łóżku ze świeżo co poznanym pożądaniem ;-)
>

Nie trzeba lądować o 3 nad ranem w klinice ... bo to i tak kompletnie nie daje Tobie żadnej pewnoście na tyle, zeby pójsc bez prezerwatywy do łózka (jest cos takiego jak okienko serologiczne)

ale za to możesz podjechac na stację benzynową po prezerwatywy.

... czy ja mam takie wrażenie, czy Wam naprawdę brakuje podstawowej wiedzy o hiv/aids?Monika K. edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 11:36

Tak Moniko, oczywiście, że lepiej wyjść z facetem w środku nocy licząc na to, że wziął prezerwatywy, że nie jest tak pijany, by w ogóle móc cokolwiek i że ta prezerwatywa nie pęknie,nie zsunie się etc, nie ma mikrouszkodzeń.

Raczej się nabijamy trochę, bo co do wiedzy to widzę, że i Ty nie wiesz wiele.


ja z pijanym nie wychodzę. i lepiej faktycznie iść bez gumy ... bo nie daj Boze ta będzie miała mikrouszkodzenia;)

nie musisz liczyć na to, ze on ma prezerwatywę ... możesz mić ja Ty:)

Ja na imprezy nie noszę, bo jak powiedziałam nie wychodzę z nich w tym celu. Najwyżej umawiam się na kolejne spotkanie.
Natomiast chciałam Ci tylko uzmysłowić, że prezerwatywa nie musi chronić przed AIDS. Jeśli Ty nosisz z sobą prezerwatywy, to chwała Ci, ale nie wszyscy korzystający z uciech szybkiego seksu je noszą!!

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Nie musimy sie zakladac, bo wiem ze nei zawsze tak jest... :)
zazwyczaj tak nie jest:)
a kobiety nie są jeszcze chyba na tym poziomie swiadomości, ze
to One mają prezerwatywę w torebce ... bo to przecież prawie jak dziwka:)
??????????????
gdzie coś takiego usłyszałaś???

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Karol edukując się nie patrzy na autora... no cóż edukacja i świadomość idą w parze... :( przysłowiowa "ciocia Wiki"? ;)

miłego dnia :)

Karol, poszukaj miarodajnych źródeł, bo mi opadły członki ;)Witek W. edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 11:59

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Marcin Sarna:
Monika K.:
Ewa Miasko:
Nie musimy sie zakladac, bo wiem ze nei zawsze tak jest... :)


zazwyczaj tak nie jest:)

a kobiety nie są jeszcze chyba na tym poziomie swiadomości, ze to One mają prezerwatywę w torebce ... bo to przecież prawie jak dziwka:)

trzeba edukować, edukować i jeszcze raz edukować, niestety mamy społeczeństwo pełne kompleksów, żyjące w okowach konserwatyzmu

Bez przesady. Czasy się zmieniają, choćby same wypowiedzi na GL o tym świadczą, ile jest osób w pełni świadomych oraz bardzo otwartych na przygodne kontakty.

Kwestia tylko tego, że nie każdy ma dostęp do wzorców, wykształcenia itd. Wszystko się jednak zmiania.

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Ale tak sie zastanawiam, ide na jakąs impreze, nie ma znaczenia jaką, biorąc prezerwatywe zakładam że może bedzie okazja jej użycia??...dla mnie to ciekawe podejscie..albo jestem tak zacofany.
Odkąd sięgam pamięciam nigdy tak nie robiłem bo nigdy takiej ewentualności nie brałem pod uwage że może cos takiego sie przydażyc...bo jak dla mnie do jest niesłychane

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Ps. wyśmiewanie innych na tym forum, wycieczki personalne i zgrywanie najmądrzejszych z najmądrzejszych stało się chyba w tej grupie standardem. Jak tylko kilku osobom nie odpowiada czyjeś zdanie,zaczyna się poziom dyskursu pt. "chyba nie masz pojęcia, o czym mówisz" echhMarta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 12:05
Ewa Miąsko

Ewa Miąsko Dyrektor/Właściciel

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Karol nie wierze ze Ci sie nigdy cos takiego nei przytrafilo...
w tych czasach to chyba kazdemu facetowi sie cos takiego przytrafilo...

Marto dajmy spokoj, prosze. Podyskutujmy o temacie, bo ciekawie sie rozwija... :)

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Marta Sokołowska:
Monika K.:
Marta Sokołowska:
Monika K.:
Karol J. P.:
Jeśli ktoś przygodne kontakty preferuje to sądzę, że jak najbardziej. Chyba, że nie żal Ci zdrowia. Nie mamy już po 18
lat i sądzę, że od nowego partnera też należy wymagać badań. Najprościej pójść zrobić je razem.:)
szczególnie o trzeciej nad ranem taksówką z imprezy do prywatnej kliniki... trzydzieści minut oczekiwania na pierwsze wyniki badań, oględziny u wenerologa... i po godzinie mozna juz ladowac w łóżku ze świeżo co poznanym pożądaniem ;-)
>

Nie trzeba lądować o 3 nad ranem w klinice ... bo to i tak kompletnie nie daje Tobie żadnej pewnoście na tyle, zeby pójsc bez prezerwatywy do łózka (jest cos takiego jak okienko serologiczne)

ale za to możesz podjechac na stację benzynową po prezerwatywy.

... czy ja mam takie wrażenie, czy Wam naprawdę brakuje podstawowej wiedzy o hiv/aids?Monika K. edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 11:36

Tak Moniko, oczywiście, że lepiej wyjść z facetem w środku nocy licząc na to, że wziął prezerwatywy, że nie jest tak pijany, by w ogóle móc cokolwiek i że ta prezerwatywa nie pęknie,nie zsunie się etc, nie ma mikrouszkodzeń.

Raczej się nabijamy trochę, bo co do wiedzy to widzę, że i Ty nie wiesz wiele.


ja z pijanym nie wychodzę. i lepiej faktycznie iść bez gumy ... bo nie daj Boze ta będzie miała mikrouszkodzenia;)

nie musisz liczyć na to, ze on ma prezerwatywę ... możesz mić ja Ty:)

Ja na imprezy nie noszę, bo jak powiedziałam nie wychodzę z nich w tym celu. Najwyżej umawiam się na kolejne spotkanie.
Natomiast chciałam Ci tylko uzmysłowić, że prezerwatywa nie musi chronić przed AIDS. Jeśli Ty nosisz z sobą prezerwatywy, to chwała Ci, ale nie wszyscy korzystający z uciech szybkiego seksu je noszą!!


prezerwatywa nie powinna byc utozsamiana tylko z szybkim sexem ... ale dobrze, ze choc to jest.

a co Twoim zdaniem uchroni Ciebie przed hiv? odpowiesz: wierność, ok. zgodzę się w 100% ... ale jest to tylko nasze pobożne życzenie.

I co uchroni Ciebie przed Hiv jezeli Twoj parter ... z wyższym wykształcenie / poznany w biblotece / z dobrej rodziny:) ... z którym pojdziesz do łózka po 2 miesiacach znajomosci ... 3 lata temu miał skok w bok ... bez prezerwatywy.

konto usunięte

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Karol J. P.:
Nie musimy sie zakladac, bo wiem ze nei zawsze tak jest... :)
zazwyczaj tak nie jest:)
a kobiety nie są jeszcze chyba na tym poziomie swiadomości, ze
to One mają prezerwatywę w torebce ... bo to przecież prawie jak dziwka:)
??????????????
gdzie coś takiego usłyszałaś???


przeczytałam w badaniach.

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

Monika K.:
Marta Sokołowska:
Monika K.:
Marta Sokołowska:
Monika K.:
Karol J. P.:
Jeśli ktoś przygodne kontakty preferuje to sądzę, że jak najbardziej. Chyba, że nie żal Ci zdrowia. Nie mamy już po 18
lat i sądzę, że od nowego partnera też należy wymagać badań. Najprościej pójść zrobić je razem.:)
szczególnie o trzeciej nad ranem taksówką z imprezy do prywatnej kliniki... trzydzieści minut oczekiwania na pierwsze wyniki badań, oględziny u wenerologa... i po godzinie mozna juz ladowac w łóżku ze świeżo co poznanym pożądaniem ;-)
>

Nie trzeba lądować o 3 nad ranem w klinice ... bo to i tak kompletnie nie daje Tobie żadnej pewnoście na tyle, zeby pójsc bez prezerwatywy do łózka (jest cos takiego jak okienko serologiczne)

ale za to możesz podjechac na stację benzynową po prezerwatywy.

... czy ja mam takie wrażenie, czy Wam naprawdę brakuje podstawowej wiedzy o hiv/aids?Monika K. edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 11:36

Tak Moniko, oczywiście, że lepiej wyjść z facetem w środku nocy licząc na to, że wziął prezerwatywy, że nie jest tak pijany, by w ogóle móc cokolwiek i że ta prezerwatywa nie pęknie,nie zsunie się etc, nie ma mikrouszkodzeń.

Raczej się nabijamy trochę, bo co do wiedzy to widzę, że i Ty nie wiesz wiele.


ja z pijanym nie wychodzę. i lepiej faktycznie iść bez gumy ... bo nie daj Boze ta będzie miała mikrouszkodzenia;)

nie musisz liczyć na to, ze on ma prezerwatywę ... możesz mić ja Ty:)

Ja na imprezy nie noszę, bo jak powiedziałam nie wychodzę z nich w tym celu. Najwyżej umawiam się na kolejne spotkanie.
Natomiast chciałam Ci tylko uzmysłowić, że prezerwatywa nie musi chronić przed AIDS. Jeśli Ty nosisz z sobą prezerwatywy, to chwała Ci, ale nie wszyscy korzystający z uciech szybkiego seksu je noszą!!


prezerwatywa nie powinna byc utozsamiana tylko z szybkim sexem ... ale dobrze, ze choc to jest.

a co Twoim zdaniem uchroni Ciebie przed hiv? odpowiesz: wierność, ok. zgodzę się w 100% ... ale jest to tylko nasze pobożne życzenie.

I co uchroni Ciebie przed Hiv jezeli Twoj parter ... z wyższym wykształcenie / poznany w biblotece / z dobrej rodziny:) ... z którym pojdziesz do łózka po 2 miesiacach znajomosci ... 3 lata temu miał skok w bok ... bez prezerwatywy.

Moniko zabezpieczę się na tyle, na ile mogę. Czyli zrobimy badania. Ja nikomu nie zarzucam, że sypia z tym czy z owym, zresztą nie praktykuję celibatu. Natomiast uważam,że jeśli się to robi powinno się mieć świadomość,że ryzyko znacznie wzrasta.
Ewa Miąsko

Ewa Miąsko Dyrektor/Właściciel

Temat: Nie pójdę do łóżka, póki sie nie zakocham

trzeba edukować, edukować i jeszcze raz edukować, niestety mamy społeczeństwo pełne kompleksów, żyjące w okowach konserwatyzmu

Bez przesady. Czasy się zmieniają, choćby same wypowiedzi na GL o tym świadczą, ile jest osób w pełni świadomych oraz bardzo otwartych na przygodne kontakty.

Kwestia tylko tego, że nie każdy ma dostęp do wzorców, wykształcenia itd. Wszystko się jednak zmiania.

Marto niestety, przy calej swiadomosci, otwartosci, edukacji jest nadal okropnie duzo hipokryzji, zdarzaja sie lincze i wysmiewania bo ktos z kims, gdzies, cos... niestety ale taka jest prawda.
Kwestia tylko tego czy kos sobie cos z tego robi czy nie.
Jesli ktos ma liberalne poglady to nie bedzie sie przejmowac takimi rzeczami.



Wyślij zaproszenie do