Temat: nie matura lecz chęć szczera...
Krzyż, miecz i pług w dziejach Polski, czyli pytania maturalne z dawnych lat
Bogusz Szymański
„Kiedyś to była matura!” - słyszą zewsząd tegoroczni maturzyści. Dziadkowie, rodzice czy nawet starsze rodzeństwo z nieskrywaną satysfakcją umniejszają wagę współczesnego egzaminu dojrzałości. Największe zmiany w XX wieku zachodziły natomiast w tematach z języka polskiego. Sprawdźcie jakie...
Na ziemiach polskich pierwowzorem matury były egzaminy prowadzone na wzór francuski w szkołach departamentalnych Księstwa Warszawskiego od 1812 roku. W zaborze pruskim od lat dwudziestych XIX wieku prowadzono tzw. egzamin dojrzałości, który od 1834 r. był warunkiem wstępu na uniwersytet i obejmował w części pisemnej wypracowanie z języka niemieckiego i łaciny, tłumaczenie z łaciny i greki oraz ćwieczenia z francuskiego i matematyki, zaś zakres części ustnej obejmował wszystkie przedmioty objęte programem w ostatnim roku nauczania. W pozostałych zaborach egzaminy maturalne wprowadzono znacznie później - w Austrii od 1849 r. a w Rosji od 1869 r. Matury były przy tym egzaminem bardzo elitarnym - po części ze względu na zakres tematyczny, ale głownie z powodu niewielkiej liczby szkół średnich, których w roku szkolnym 1912-1913 we wszystkich trzech zaborach było łącznie tylko 459 (zaś uczniów wszystkich klas ok. 120 tysięcy, z czego jedynie część przystępowała do egzaminu).
Przykładem ówczesnych zadań maturalnych niech będą te poniższe, pochodzące z krakowskiego liceum św. Anny (zabór austriacki).
- Wykazać w dziejach Polski prawdziwość słów Naruszewicza: "Żaden kraj cudzej potęgi nie zwalił, który sam siebie pierwej nie osłabił";
- "Służmy poczciwej sławie, a jako kto może, niech ku pożytkowi dobra wspólnego pomoże" - rozwinąć powyższe słowa J. Kochanowskiego w zastosowaniu do czasów obecnych;
- W szeregu (obecnie: ciągu) arytmetycznym suma pierwszego i trzeciego wyrazu wynosi 10, a iloczyn drugiego i piątego wynosi 55. Wyznaczyć pierwsze pięć wyrazów tego szeregu;
- Przed ilu laty kapitał, złożony na 5,5% skład. (procentu składanego), miał trzecią część teraźniejszej wartości?
Jak widać, zadania na egzaminie pisemnym niekoniecznie rzucały na kolana stopniem trudności. Z drugiej jednak strony, obecnie zadania z łaciny czy greki na egzaminie obowiązkowym wzbudziłyby pewnie powszechną panikę.
W pierwszych latach II Rzeczypospolitej
W pierwszych latach po odzyskaniu przez Polskę niepodległości władze oświatowe stanęły przed trudnym zadaniem połączenia szkół działających dotąd w trzech oddzielnych modelach edukacyjnych w jeden organizm. Przyjęty wówczas system zakładał istnienie na szczeblu średnim gimnazjów (od ok. 10 roku życia), podzielonych na dwa stopnie: trzyletni niższy, tzw. przygotowawczy i pięcioletni wyższy, tzw. systematyczny, zwieńczony maturą.
Pod względem podstawy programowej gimnazja dzieliły się na matematyczno-przyrodnicze, klasyczne i humanistyczne, będące w praktyce rodzajem dominującym ze względu na powszechne utożsamianie "inteligenta" z "urzędnikiem".
Był to też wciąż elitarny szczebel nauczania - istniały w roku 1922 zaledwie 762 gimnazja, w tym 502 prywatne, a liczba ich uczniów wynosiła ok. 120 tysięcy (2/3 na profilu humanistycznym). Matura w części pisemnej odbywała się z języka polskiego i z przedmiotu kierunkowego (po 5 godzin każda), zaś w części ustnej cztery półgodzinne egzaminy (z przedmiotów kierunkowych).
Tym, co odróżniało przedwojenne matury od współczesnych było głównie powiązanie pytań (przede wszystkim z przedmiotów humanistycznych) z aktualną sytuacją społeczno-polityczną i zachodzącymi wokół przemianami, a służyło wykształceniu świadomych obywateli:
- Służba wojskowa jako szkoła charakterów (1919 rok);
- Krzyż, miecz i pług w dziejach Polski (1920 rok);
- Ekonomiczne podstawy bytu Polski (1924 rok);
- Wpływ współczesnych wynalazków na życie współczesnego człowieka (1927 rok);
- Które hasła polskiego pozytywizmu pozostały po dzień dzisiejszy aktualne i jak powinniśmy je realizować? (1929 rok);
- Zasady traktatu Wersalskiego i ich znaczenie w dzisiejszych stosunkach międzynarodowych (1929 rok);
Zaś z przedmiotów ścisłych tamże:
- Opisać maszyny proste i podać dla każdej stosunek siły do oporu (fizyka, 1922 rok).
- W prosty ścięty stożek wpisano kulę o promieniu r=2cm, której objętość ma się do objętości stożka jak 8:21. Obliczyć promienie obu podstaw stożka (matematyka, typ humanistyczny, 1923 rok).
Po reformie szkolnej z 1932 roku
Na przełomie lat 20. i 30. XX wieku ówczesne władze uznały, że obowiązujący model edukacji nie spełnia dostatecznie roli kuźni lojalnych wobec państwa i jego władz (wówczas sanacyjnych), patriotycznych i pracowitych "bojowników-pracowników".
Aby temu zaradzić w 1932 r. przeprowadzona została reforma systemu szkolnictwa, która poza dogodną dla władz modyfikacją programów nauczania przyniosła też nowy podział szkół: szkoły powszechne cztero- lub siedmioletnie (te drugie dla uczniów kończących na tym edukację) i sześcioletnie średnie, dzielące się na czteroletnie gimnazjum - kończące się tzw. "małą maturą" i dwuletnie liceum profilowane z "dużą maturą".
Gimnazja zachowały przy tym swój elitarny i na ogół humanistyczny charakter (ze szkodą dla kierunków przyrodniczo-technicznych), a sama matura swą zasadniczą formę, będąc przy tym nadal bardzo prestiżowa - w 1937 r. zdało ją tylko 13 362 uczniów, choć wynikało to nie tyle - wbrew obecnym stereotypom - z trudności samych pytań ile raczej z wysokich wymagań co do treści odpowiedzi.
Treść pytań maturalnych po reformie w sposób oczywisty jeszcze bardziej kładła nacisk na patriotyczny element wychowania:
- Odbicie konieczności państwowych w literaturze polskiej XVI w.
- "Pan Tadeusz" i "Wesele" jako sąd nad rzeczywistością polską.
- Rozwiń myśl Piotra Skargi "Kto ojczyźnie służy, sam sobie służy, bo w niej się wszystkie dobro zamyka".
- Wykazać na dziejach Polski, że zasada 'silny skarb i stałe wojsko' są podstawą istnienia państwa.
Pojawiły się też pytania z "jedynie słuszną" tezą polityczną, zakładające konieczność zademonstrowania przez abiturienta pełnej aprobaty dla polityki władz:
- Uzasadnij myśl Marszałka Józefa Piłsudskiego "Idą czasy, w których znamieniem będzie wyścig pracy, jak przedtem był wyścig żelaza, jak przedtem był wyścig krwi".
W latach okupacji hitlerowskiej
Rasistowska polityka nazistów zakładała zniszczenie kultury polskiej oraz sprowadzenie ludności do roli niewolników (a w dalszej perspektywie biologiczne wyniszczenie). Z tego względu dla Polaków dostępne były jedynie szkoły powszechne i zawodowe z okrojonym programem nauczania - bez polskiej literatury, historii i geografii.
W odpowiedzi, w ramach struktur Państwa Podziemnego, niemal od pierwszych dni okupacji organizowane było tajne nauczanie ("tajne komplety") wszystkich szczebli. Z kolei reakcją okupanta były drakońskie kary, tak dla nauczycieli jak i uczniów, obejmujące śmierć lub "co najmniej" wysłanie do obozu koncentracyjnego.
Mimo tego, konspiracyjną edukację na poziomie szkoły średniej pobierało pod koniec okupacji 100 tys. uczniów. Lekcje odbywały się na ogół albo w mieszkaniach prywatnych lub czasem w oficjalnie działających szkołach np. zawodowych (jak warszawska Miejska Szkoła Drogowa czy Zawodowa Szkoła Techniczna), gdzie dodatkowo, w tajemnicy prowadzono zajęcia wyższych szczebli nauczania.
Z oczywistych względów konspiracyjne matury musiały być w dużej mierze pozbawione większości elementów formalnych, zwłaszcza dotyczących sprawozdawczości, toteż trudno dziś o przykłady konkretnych pytań mauralnych z tego okresu. Wiadomo natomiast, że nauczyciele dokładali starań, aby poziom egzaminów pozostawał możliwie wysoki. Wojennymi, "tajnymi" maturzystami byli m.in. (w 1941 r.) Tadeusz Gajcy i Tadeusz Borowski, który pozostawił potomnym opis takiego egzaminu (ustnego) w opowiadaniu "Matura na Targowej".
W pierwszej dekadzie Polski Ludowej
Po 1945 roku szkolnictwo w Polsce musiało zmagać się z gigantycznymi stratami poniesionymi podczas wojny, tak w postaci tragicznie przetrzebionych kadr, jak i zniszczeń budynków i pomocy naukowych oraz w postaci masowych zaległości w wykształceniu samej młodzieży. Początkowo system edukacji - z konieczności - oparty był na zasadach przedwojennych, ale od 1948 r. wprowadzono system jedenastoklasowy (siedmioletnia szkoła podstawowa i czteroletnie liceum bez podziału na profile).
Znakiem czasu było w latach stalinowskich (czyli do 1956 r.) - widoczne także na maturze - skrajne zideologizowanie programów nauczania, w których od rzeczywistej wiedzy ważniejsze było opanowanie partyjnych sloganów, a także obecność "czynnika społecznego" w komisjach, czyli działacza partyjnego czuwającego nad "postawą moralno-polityczną" zdających.
Same matury składały się z egzaminów pisemnego i ustnego z języka polskiego i matematyki oraz ustna z fizyki, historii i wiedzy o społeczeństwie (wszystkie egzaminy ustne jednego dnia).
Jak już wspomniano, dominującą cechą pytań maturalnych w tym okresie było ich podporządkowanie "jedynie słusznej linii Partii", co dobrze ilustrują poniższe pytania (wszystkie z języka polskiego):
- Przebudowa społeczna i gospodarcza wsi polskiej w świetle Manifestu PKWN i planu 6-letniego.
- Plan 6-letni wzmacnia siły Polski i wzmacnia jej niezależność, a wraz z tym wzmacnia wkład Polaków do ogólnoludzkiego dzieła pokoju (cytat z Bolesława Bieruta).
- Znaczenie pokoju światowego dla rozwoju życia społeczno-gospodarczego i kulturalnego.
- Idea walki o wolność i postęp społeczny w utworach Mickiewicza i Słowackiego.
Matury w czasach PRL
Przyjęty w 1948 r. model edukacji nie był pozbawiony poważnych wad, na czele z przeładowaniem programu, toteż w 1961 r. miała miejsce kolejna reforma edukacji. Przyjęty w jej rezultacie system przetrwał w ogólnych założeniach do końca stulecia w postaci ośmioklasowej szkoły podstawowej i cztero- (liceum z klasami profilowanymi) lub pięcioletniej (technikum) szkoły średniej. Wprowadzenie zróżnicowanych kierunków klas licealnych spowodowało większą różnorodność w doborze przedmiotów maturalnych, ale trzonem nadal pozostały pisemne i ustne egzaminy z języka polskiego i matematki.
Z biegiem czasu egzaminy ustne z poszczególnych przedmiotów zaczęto przeprowadzać w różnych dniach. Długo jednak zachowany był dość elitarny charakter matur, pełniących funkcję sita służącego do zmniejszenia liczby kandydatów na studia - przykładowo w 1973 r. pozytywnie ten egzamin zdało tylko 92 tysiące osób (w 2011 r. zdało ją 292 tysiące) i dopiero w okresie późnego PRL zdanie matury stało się czymś bardziej powszechnym.
Dzięki przemianom politycznym po 1956 r. tematy maturalne już mniej jednoznacznie przypominały tezy z "Notatnika agitatora PZPR", jednak ogólnie pytania "zaangażowane ideowo" wciąż pozostawały standardem, w przypadku języka polskiego zwłaszcza w oparciu o twórczość niektórych co bardziej "politycznie słusznych" pisarzy:
- Troska o losy państwa i społeczeństwa w twórczości pisarzy polskich okresu Odrodzenia i Oświecenia (1960 rok).
- Przejawy troski o postęp społeczny i byt polityczny narodu w twórczości literackiej B. Prusa, E. Orzeszkowej i H. Sienkiewicza (1985 rok).
- Realizacja ideałów Stefana Żeromskiego w osiągnięciach czterdziestu lat Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (1985 rok).
Wciąż jednak zdarzały się tematy bardziej bezpośrednio upolitycznione:
- Walka z wstecznictwem społecznym i politycznym oraz z ciemnotą i zacofaniem kleru w utworach literatury staropolskiej (1960 rok).
- Rozwiń i uzasadnij tezę - Nie może być oczekiwań i pragnień bez pracy i działań (cytat z Edwarda Gierka)
- Rozwiń myśl zawartą w zdaniu - Dorobek XXX-lecia PRL to duma wszystkich Polaków.
Niekiedy wręcz w stopniu skrajnym:
- Główne założenia polityki PZPR w rozwoju gospodarki narodowej po VI Zjeździe i sposoby ich realizacji.
Lata 90. - stare matury
Jak już wspomniano, po 1989 r. ogólna organizacja szkolnictwa pozostała początkowo ta sama, ale zmieniły się znacząco egzaminy dojrzałości, które - wraz z całym programem nauczania - przestały być tak jawnie jak niegdyś upolitycznione. W latach 90. były one niezbędne aby dostać się na studia, ale oprócz nich trzeba było zdać oddzielne egzaminy (odbywające się około dwa miesiące później). Inny nieco był też zestaw przedmiotów na maturze, z którego w pewnym momencie zniknęła matematyka jako przedmiot obowiązkowy.
Egzamin dojrzałości na przełomie wieków składał się w części pisemnej z języka polskiego i z wybranego przedmiotu, zaś w części ustnej z języka polskiego, wybranego przedmiotu i jednego języka obcego i w odróżnieniu od obecnych matur, wypracowania pisemne sprawdzane były na miejscu i bez "klucza".
Egzaminy te ostatecznie też zatraciły swój elitarny charakter i "zdawalność" osiągnęła średni poziom ok. 80%, choć w porównaniu z dzisiejszymi czasami szerszy był też program nauczania.
Tematy maturalne wciąż bywały zabarwione politycznie, choć teraz już z zupełnie odmiennej perspektywy, tzn. pojawiały się nieraz tematy dotyczące walki z totalitaryzmem i PRL-em.
Z drugiej jednak strony coraz powszechniejsze były pytania "na myślenie", pozwalające abiturientom wykazać się oryginalnym podejściem do zagadnienia:
- Co sądzisz o różnych widzeniach i ocenach narodu polskiego w twórczości poetów romantycznych? (1991 rok);
- Społeczeństwo, któremu trudno się wyzbyć wad narodowych, buduje kolejne kaplice - odnosząc się do kultury i realiów historycznych wybranej epoki (epok) - skomentuj słowa ks. prof. Józefa Tischnera. (1997 rok);
- Jak zachwyca, kiedy nie zachwyca - posłuż się gombrowiczowskim kryterium w ocenie jednej z podanych lektur: "Makbet" Szekspira, "Potop" Sienkiewicza, "Tango" Mrożka. (1997 rok);
- Arcydzieło, bestseller, czytadło - trzy słowa, którymi określa się książki. Co decyduje o wartości i popularności utworów literackich? Opracowując odpowiedź, odwołaj się do swojej wiedzy, doświadczeń czytelniczych. (1999 rok).
Nowe matury
W roku 1999 weszła w życie kolejna reforma edukacji, w ramach której do życia przywrócono gimazja, przyjmując obecnie obowiązujący model kształcenia (sześcioletnia szkoła podstawowa, trzyletnie gimnazjum i trzyletnie liceum). Od 2002 roku zmieniły się też znacznie matury, przy czym proces który doprowadził je do obecnego kształtu w roku 2005 był dość powikłany (a jego szczegółowe omówienie wykracza dalece poza ramy tego artykułu).
Na maturę, która stała się jednocześnie egzaminem na studia, nie tylko wróciła matematyka, ale też wprowadzono jednolite pytania dla całego kraju oceniane według (często krytykowanego) "klucza", podział na poziom podstawowy i rozszerzony, a oceny zastąpiono wynikiem procentowym i skrócono długość egzaminu (2 godziny na stopniu podstawowym i 3 na rozszerzonym).
Egzamin zdaje się, jak wiadomo, pisemnie i ustnie z przedmiotów obowiązkowych (język polski, matematyka, język obcy) i pisemnie z przedmiotów dodatkowych (do sześciu).
Układający nowe matury z języka polskiego zdają się najchętniej sięgać do różnego rodzaju porównań (ponad połowa tematów na obu poziomach od 2005 roku):
- Analizując i interpretując wiersze Tadeusza Różewicza Ocalony i Józefa Barana mam dwadzieścia pięć lat, porównaj poetyckie kreacje doświadczeń pokoleniowych i egzystencjalnych. (2005 rok, poziom rozszerzony);
- Charakteryzując Makbeta na podstawie danych fragmentów dramatu Szekspira, określ, na czym polega tragizm postaci i porównaj go z tragizmem bohatera ze znanego Ci dramatu antycznego. (2006 rok, poziom podstawowy);
- Porównaj konwencje literackie podanych tekstów (Bolesław Prus, "Lalka"; Bruno Schulz, "Noc wielkiego sezonu"). Zwróć uwagę na wykreowane w nich przestrzenie i bohaterów literackich. (2010 rok, poziom rozszerzony).
Także z historii tematy często miewają dość otwarty charakter:
- Czy zgadzasz się z opinią, że II Rzeczpospolita była państwem demokratycznym? Swoje zdanie uzasadnij, uwzględniając przemiany ustrojowe w Polsce w latach 1918-1939. (2011 rok).
W obecnych maturach (zwłaszcza z przedmiotów humanistycznych) nominalnie zwraca się uwagę na umiejętność analizy, choć w praktyce konieczność dopasowania się do sztywnego "klucza" w znacznym stopniu stawia pod znakiem zapytania, na ile da się na maturze zaprezentować oryginalne myślenie, a na ile wymusza ona konformizm.