Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

patryk G.:

Paweł N.:

Kredyt na firmę jak się ma pomysł - ok
Na kawalerkę - no niech będzie.
Ale wakacje albo auto na kredyt to głupota wg mnie.
Choć głupota bywa standardowa;)

I niestety zarazliwa...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Elżbieta J.:

Paweł N.:

Elżbieta J.:

A jak sobie wyobrażasz, że osoba ktora całe życie podporządkowuje pieniądzom buduje związek na innych podstawach, nawet jesli mają niższy priorytet ?

Np w przypadku sporadycznych konfliktów wartości pozykiwanie pieniądza (czyli np praca) u takiej osoby ma pierwszeństwo, ale konflikt wartości nie musi trwać cały czas.

Ale to oznacza, ze związek ma niższy priorytet niż pieniądze. Ja sobie nie wyobrażam siebie w takim związku.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Paweł N.:

Elżbieta J.:

"Zyję tu i teraz" bez zastanawiania sie nad przyszłoscią jest tak samo złe jak myśl że "dziś oszczędzam a żyć bedę za 10 lat". Znałam kogos takiego kto życie odkładał na później, tylko że to "później" nigdy nie nastapiło :(

No tak, ale większość ludzi jednak umiera naturalnie.
Poza tym życie na kredyt i przedwczesna smierć dodatkowo rodzinę obciąży.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Paweł N.:

Elżbieta J.:

"Zyję tu i teraz" bez zastanawiania sie nad przyszłoscią jest tak samo złe jak myśl że "dziś oszczędzam a żyć bedę za 10 lat". Znałam kogos takiego kto życie odkładał na później, tylko że to "później" nigdy nie nastapiło :(

No tak, ale większość ludzi jednak umiera naturalnie.
Poza tym życie na kredyt i przedwczesna smierć dodatkowo rodzinę obciąży.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Elżbieta J.:

Paweł N.:

Elżbieta J.:

"Zyję tu i teraz" bez zastanawiania sie nad przyszłoscią jest tak samo złe jak myśl że "dziś oszczędzam a żyć bedę za 10 lat". Znałam kogos takiego kto życie odkładał na później, tylko że to "później" nigdy nie nastapiło :(

No tak, ale większość ludzi jednak umiera naturalnie.
Poza tym życie na kredyt i przedwczesna smierć dodatkowo rodzinę obciąży.

Dlatego nie pochwalam życia na kredyt jeśli te kredyty są brane bez opamiętania.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Paweł N.:

Elżbieta J.:

Paweł N.:

Elżbieta J.:

A jak sobie wyobrażasz, że osoba ktora całe życie podporządkowuje pieniądzom buduje związek na innych podstawach, nawet jesli mają niższy priorytet ?

Np w przypadku sporadycznych konfliktów wartości pozykiwanie pieniądza (czyli np praca) u takiej osoby ma pierwszeństwo, ale konflikt wartości nie musi trwać cały czas.

Ale to oznacza, ze związek ma niższy priorytet niż pieniądze. Ja sobie nie wyobrażam siebie w takim związku.

Czyli stosunek do pieniędzy jednak jest dla Ciebie podstawą związku :-)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Karina H.:

tak ale na szczęście dla kredytobiorców i ich rodzin kredyty są teraz ubezpieczane na wszelkie wypadki, ale słyszałam o odmowie ubezpieczenia osobie o niskim dochodzie, trochę to absurdalne.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Paweł N.:

Elżbieta J.:

Paweł N.:

Elżbieta J.:

A jak sobie wyobrażasz, że osoba ktora całe życie podporządkowuje pieniądzom buduje związek na innych podstawach, nawet jesli mają niższy priorytet ?

Np w przypadku sporadycznych konfliktów wartości pozykiwanie pieniądza (czyli np praca) u takiej osoby ma pierwszeństwo, ale konflikt wartości nie musi trwać cały czas.

Ale to oznacza, ze związek ma niższy priorytet niż pieniądze. Ja sobie nie wyobrażam siebie w takim związku.

Czyli stosunek do pieniędzy jednak jest dla Ciebie podstawą związku :-)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Karina H.:

chyba się państwo zapędziliście w kozi róg ;) więc wnisek z tego że i pieniądze i uczucie w związkach są ważne, cóż...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Karina H.:

chyba się państwo zapędziliście w kozi róg ;) więc wnisek z tego że i pieniądze i uczucie w związkach są ważne, cóż...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Elżbieta J.:

Nie, podstawa zwiazku musi być wspólna dla obu partnerów. Nie moze byc tak, że ja buduję związek z moim partnerem np.na przyjażni i lojalnosci a on ze mną buduje ten sam związek na stosunku do pieniędzy. W moim przypadku to nie zadziała.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Paweł N.:

To nie jest absurdalne, jako właścicielka firmy możesz w czuć się w firmę ubezpieczeniową.

Osoby z niskimi dochodami (i inne niestabilne) to ogromne ryzyko. Ubezpieczyciel to nie anioł stróż, który ma czuwać, gdy nam się powinie noga, ale przede wszystkim zarabiać, na tym, że nam się nie powija.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Paweł N.:

Elżbieta J.:

Nie, podstawa zwiazku musi być wspólna dla obu partnerów. Nie moze byc tak, że ja buduję związek z moim partnerem np.na przyjażni i lojalnosci a on ze mną buduje ten sam związek na stosunku do pieniędzy. W moim przypadku to nie zadziała.

Stosunek do pieniędzy (dowolny) jest częścią światopoglądu i jak napisałaś, nie jest to Ci obojętne.

Inaczej mówiąc: skoro nie możesz się związać z kimś, dla kogo priorytetem są pieniądze to znaczy, że jego stosunek do pieniędzy stanowi część podstawy, czy sie z nim zwiążesz (co nie wyklucza oczywiście, że lojalność i przyjaźń jest również częścią podstawy związku)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

patryk G.:
Chyba troche odeszlismy od tematu. To wyglada teraz troche tak jakbysmy rzeczywiscie kochali za cos czyt. pieniadze, kredyty, kase. Platna milosc?

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Karina H.:

a miało być mimo wszystko... i z uczuciem, bez zwracania uwagi na całą otoczkę... taka prawdziwa miłość...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

patryk G.:

a wracajac do watku... na pewno nie da sie kochac mimo wszystko wtedy to chyba nie jest milosc tylko przywiazanie, uzaleznienie...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

patryk G.:

Karina H.:

a miało być mimo wszystko... i z uczuciem, bez zwracania uwagi na całą otoczkę... taka prawdziwa miłość...

no wlasnie, moze zaczniemy kolejny watek po prostu, pieniadze w zwiazku, albo finanse a partnerstwo?

a wracajac do watku... na pewno nie da sie kochac mimo wszystko wtedy to chyba nie jest milosc tylko przywiazanie, uzaleznienie...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.

Link do wypowiedzi