GoldenLine
Zaloguj się
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
Beata Ś.:
Grzegorz W.:
I NIE PISZCIE, ŻE W CZYMŚ JEST PROBLEM ....PROBLEMY STWARZAMY SOBIE SAMI .....
i ja o tym cały czas piszę:)
czasami inni nam stwarzają problemy także
no jeśli druga strona nie wierzy w powodzenie i doszukuje się problemów to ta pierwsza strona długo nie udźwignie na plecach tego cięzaru za dwóch..choćby nie wiem jak bardzo kochała

choć znam takich mocarzy:)
Co dali radę:)
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Zdrojewska

Elżbieta Zdrojewska .

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Oboje wierzymy, że to tylko czasowo i oboje bardzo czekamy na dzień kiedy znowu będziemy mieli jeden dom. Nie mniej jednak ta sytuacja nauczyła nas wielu mądrych rzeczy, że mamy prawo do tego żeby czasem potrzebować pobyć we własnym świecie i że to jest ok. Po prostu jesteśmy takimi ludźmi. W jakiś sposób, w jakiejś części to życie zdecydowało o tym, że nasz zwiazek wyglada tak jak wygląda, ale jedno jest pewne jesteśmy ze sobą SZCZĘŚLIWI przez duże S i przede wszystkim MĄDRZE podchodzimy do Siebie - bardzo wierzę w to, że to jest NAJWAŻNIEJSZE.
Agata 'wika' K.:
Myślę, że to przede wszystkim kwestia tego jakimi jesteśmy ludźmi. My oboje mamy dość mocno rozbudowane potrzeby własnej autonomii

Otóż to... Myślę, że to jest kwintesencja wszystkich wypowiedzi... Związek na odległość nie dla każdego... Są ludzie, którzy chcą sie budzic i zasypiać przy ukochanym, którzy potrzebuja drugiej osoby na odległość oddechu na co dzień. Że rozłaka 8godzinna, gdy siedzimy w pracy - to juz za dużo...
To nie dla mnie... Ja potrzebuję oddechu... Potrzebuje zatęsknić... Jak osiągnąć kompromis między checią wolności, a potrzebą należenia do kogoś? Tylko związek na odległość...
Ale czy takie rozwiązanie jest dobre na 'całe zycie'? Na to pytanie nie odpowiem, nie wiem też, czy chciałabym tak przez całe życie ;-)
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Jacek Kornek:
Beata J.:
Agnieszka uważa, że nie mam prawa pisać czegoś co nie wnosi nic do dyskusji a jest wyrazem moich odczuć, może i racja,
To się nie wycofuj tylko jej dowal :)))))
muszę się tego nauczyć :)
Masz takie samo prawo jak i inni. A nawet i o dupie Marynii :)))
aż kobiety :)
Z tymi burzami hormmonów :))))
faceci też mają hormony :))) tylko bardziej stały jest ich poziom
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Zdrojewska

Elżbieta Zdrojewska .

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Zgoda, każdy pisze o jakiejś rozłące która go dotknęła, którą zna, o której myśli. Ja napisałam o swojej. To nadal rozłąka między dwojgiem ludzi, którzy darzą się uczuciem. Na kolejnym etapie bo małżeństwa ale jednak nadal rozłąka :(.
Dorota J.:
Elżbieta Zdrojewska:
Spędzamy ze soba wszystkie weekendy, czasem 1-2 dni dodatkowe w tygodniu. No i zawsze dużo czasu przyokacji długich weekendów, wakacji, świąt. Zawsze razem planujemy urlopy.
Dorota J.:
Elżbieta Zdrojewska:
Trudne! ale nie niemożliwe.

jak czesto widujecie sie w miesiacu?
to nie o takiej rozlace ludzie pisza.
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata Ś.:
no jeśli druga strona nie wierzy w powodzenie i doszukuje się problemów to ta pierwsza strona długo nie udźwignie na plecach tego cięzaru za dwóch..choćby nie wiem jak bardzo kochała
bo związek to wzajemność
choć znam takich mocarzy:)
Co dali radę:)
ciekawe jakim kosztem?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Elżbieta Zdrojewska:
Zgoda, każdy pisze o jakiejś rozłące która go dotknęła, którą zna, o której myśli. Ja napisałam o swojej. To nadal rozłąka między dwojgiem ludzi, którzy darzą się uczuciem. Na kolejnym etapie bo małżeństwa ale jednak nadal rozłąka :(.


to sa tylko dni, w ktorych razem nie jestescie. ja wyjezdzam po calej Polsce. Czy to jest rozlaka? nie. to tylko dni, w ktorych mnie nie ma w domu...

ale masz racje, kazdy postrzega inaczej. dla mnie rozlaka to miesiace bez kontaktu. nie mowie o telefonicznym.Dorota J. edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 12:38
Link do wypowiedziLink
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
Beata Ś.:
no jeśli druga strona nie wierzy w powodzenie i doszukuje się problemów to ta pierwsza strona długo nie udźwignie na plecach tego cięzaru za dwóch..choćby nie wiem jak bardzo kochała
bo związek to wzajemność
choć znam takich mocarzy:)
Co dali radę:)
ciekawe jakim kosztem?
raczej jaki zysk zapytaj;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
faceci też mają hormony :))) tylko bardziej stały jest ich poziom
Fakt. Dziś skacze mi tylko adrenalina :)
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata Ś.:
ciekawe jakim kosztem?
raczej jaki zysk zapytaj;)
jaki zysk?
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Jacek Kornek:
Beata J.:
faceci też mają hormony :))) tylko bardziej stały jest ich poziom
Fakt. Dziś skacze mi tylko adrenalina :)
adrenalina to kobietom też skacze :)
ale mniej niż mężczyznom chyba?
może Dorota się wypowie? :) jak to jest
Link do wypowiedziLink
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
Beata Ś.:
ciekawe jakim kosztem?
raczej jaki zysk zapytaj;)
jaki zysk?
no jak jaki:)
a do czego zmierza dwoje ludzi?:)
jeśli pokona się trudne przeszkody związek zyskuje na wartości..jest dla nich bardziej cenny
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata Ś.:
jeśli pokona się trudne przeszkody związek zyskuje na wartości..jest dla nich bardziej cenny
w związku "nie na odległość" też są przeszkody do pokonania,
które czynią związek wartościowym;
zastanawiam się jakie są dodatkowe korzyści ze związku na odległość?
więcej miejsca w łóżku?Beata J. edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 12:47
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
więcej miejsca w łóżku?

To jest akurat minus :)
Beata J. - Beata Ś. pisze o takiej sytuacji, kiedy są daleko ale walcza i wierzą, że będą razem.
I jeżeli ta walka kończy się zwycięstwem, to trudy poniesione, gorzkie chwile i smutek - przeradzają sie w podwójne szczęście.
Nareszcie jesteśmy razem i choc byliśmy już na skraju rezygnacji - nie poddaliśmy się.

Bo, że Beata Ś. chce mieć na zawsze faceta na odległość - nie wierzę.
Link do wypowiedziLink
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
Beata Ś.:
jeśli pokona się trudne przeszkody związek zyskuje na wartości..jest dla nich bardziej cenny
w związku nie na odległość też są przeszkody do pokonania,
zastanawiam się jakie są dodatkowe korzyści ze związku na odległość?
więcej miejsca w łóżku?
Sama sprawdź:)
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
Beata Ś.:
jeśli pokona się trudne przeszkody związek zyskuje na wartości..jest dla nich bardziej cenny
w związku "nie na odległość" też są przeszkody do pokonania,
które czynią związek wartościowym;
zastanawiam się jakie są dodatkowe korzyści ze związku na odległość?
więcej miejsca w łóżku?Beata J. edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 12:47
Nie zdążysz sie znudzić ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata J.:
Jacek Kornek:
Beata J.:
faceci też mają hormony :))) tylko bardziej stały jest ich poziom
Fakt. Dziś skacze mi tylko adrenalina :)
adrenalina to kobietom też skacze :)
ale mniej niż mężczyznom chyba?
może Dorota się wypowie? :) jak to jest
mi w ogole nie skacze:))))
jestem obrzydliwie spokojnym czlowiekiem:))))
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Dorota J.:
mi w ogole nie skacze:))))
jestem obrzydliwie spokojnym czlowiekiem:))))

Ale kurs waluty Ci skacze, nie gadaj...:))
Link do wypowiedziLink
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Jacek Kornek:
Beata J.:
więcej miejsca w łóżku?

To jest akurat minus :)
Beata J. - Beata Ś. pisze o takiej sytuacji, kiedy są daleko ale walcza i wierzą, że będą razem.
I jeżeli ta walka kończy się zwycięstwem, to trudy poniesione, gorzkie chwile i smutek - przeradzają sie w podwójne szczęście.
Nareszcie jesteśmy razem i choc byliśmy już na skraju rezygnacji - nie poddaliśmy się.
coś w tym rodzaju:)

Bo, że Beata Ś. chce mieć na zawsze faceta na odległość - nie wierzę.
ale my nie omawialiśmy mojego przypadku:D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Beata Ś.:
ale my nie omawialiśmy mojego przypadku:D
Jak tak tylko ukryłem pytanie :)
Zwykła męska ciekawość :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: na odległość... bycie to czy nie-bycie?

Dorota J.:
jestem obrzydliwie spokojnym czlowiekiem:))))
Wino + Prozac ? :)))))))))))))
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj