Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Monika S.:

IKA -KTS:

Karolina Bik:

Robert B.:
A ja właśnie chciałbym mieć kilka żon, ale jakoś nie znalazłem żadnej, która by akceptowała moje pragnienie :)

no właśnie :) ciekawe dlaczego skoro padło tu tyle argumentów "za" poligamią :)

moze dlatego, ze ludzie myla poligamie ze zdrada, a przeciez poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

to wypdadaloby dokreslic, co znaczy 'poligamia', bo np. wedlug mnie to czysta regulka, jaka mozna znalezc w Wiki ;)
i sie moze okazac, ze gadamy nie na temat ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Monika S.:

-lub też odbywa się z zaplanowanym scenariuszem,

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Karolina Bik:

Robert B.:
A ja właśnie chciałbym mieć kilka żon, ale jakoś nie znalazłem żadnej, która by akceptowała moje pragnienie :)

no właśnie :) ciekawe dlaczego skoro padło tu tyle argumentów "za" poligamią :)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Karol K.:

Monika S.:

-lub też odbywa się z zaplanowanym scenariuszem,

no spotykanie się z kims drugim prowadzone jest w konkretnym celu

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Monika S.:

'Ona już wie, już zna tę historię,
że żona go nie rozumie, że wcale ze sobą nie śpią,
ona na pamięć to umie'

;)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Karolina Bik:

Monika S.:
'Ona już wie, już zna tę historię,
że żona go nie rozumie, że wcale ze sobą nie śpią,
ona na pamięć to umie'

;)

klasyka, uwielbiam to ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

IKA -KTS:

Karolina Bik:

Robert B.:
A ja właśnie chciałbym mieć kilka żon, ale jakoś nie znalazłem żadnej, która by akceptowała moje pragnienie :)

no właśnie :) ciekawe dlaczego skoro padło tu tyle argumentów "za" poligamią :)

moze dlatego, ze ludzie myla poligamie ze zdrada, a przeciez poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Marzenna Michalczak:

poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Marzenna Michalczak:

IKA -KTS:

Karolina Bik:

Robert B.:
A ja właśnie chciałbym mieć kilka żon, ale jakoś nie znalazłem żadnej, która by akceptowała moje pragnienie :)

no właśnie :) ciekawe dlaczego skoro padło tu tyle argumentów "za" poligamią :)

moze dlatego, ze ludzie myla poligamie ze zdrada, a przeciez poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Czeslaw Kowalczyk:

Marzenna Michalczak:

poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

no moze taka na raty ;)

A najwieksza patologia, jest narzucanie komus bzdurnych norm, uszczesliwianie innych na sile

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Joanna W.:
A wogóle czegoście się tak uczepili tego Kościoła....to czy jesteśmy wierni czy nie jest sprawą naszego morale, naszego sumienia, zbitką doświadczeń zyciowych, baardzo rzadko wiary.

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Monika S.:

Czeslaw Kowalczyk:

Marzenna Michalczak:

poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

no moze taka na raty ;)

A najwieksza patologia, jest narzucanie komus bzdurnych norm, uszczesliwianie innych na sile

Guten Tag :)

ale swiadomie, czy nie sa normy, ktore przestrzegamy ;)
przyszedlbys np. do pracy nago? ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Czeslaw Kowalczyk:

Monika S.:

Czeslaw Kowalczyk:

Marzenna Michalczak:

poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

no moze taka na raty ;)

A najwieksza patologia, jest narzucanie komus bzdurnych norm, uszczesliwianie innych na sile

Guten Tag :)

ale swiadomie, czy nie sa normy, ktore przestrzegamy ;)
przyszedlbys np. do pracy nago? ;)

grüß Dich!
to chyba zalezy do jakiej i za ile ;)) A tym bardziej, gdyby to nie bylo karalne. A juz np. na plazy FKK, jako sprzedawcy piwa czy lodow to juz nawet obowiazek ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Marzenna Michalczak:

IKA -KTS:

Karolina Bik:

Robert B.:
A ja właśnie chciałbym mieć kilka żon, ale jakoś nie znalazłem żadnej, która by akceptowała moje pragnienie :)

no właśnie :) ciekawe dlaczego skoro padło tu tyle argumentów "za" poligamią :)

moze dlatego, ze ludzie myla poligamie ze zdrada, a przeciez poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Monika S.:
na moje nieszczescie ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

IKA -KTS:

Marzenna Michalczak:

IKA -KTS:

Karolina Bik:

Robert B.:
A ja właśnie chciałbym mieć kilka żon, ale jakoś nie znalazłem żadnej, która by akceptowała moje pragnienie :)

no właśnie :) ciekawe dlaczego skoro padło tu tyle argumentów "za" poligamią :)

moze dlatego, ze ludzie myla poligamie ze zdrada, a przeciez poligamia moze polegac na kilku zwiazkach nastepujących po sobie

Związki następujące po sobie nie są poligamią

a?

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

Joanna W.:
A wogóle czegoście się tak uczepili tego Kościoła....to czy jesteśmy wierni czy nie jest sprawą naszego morale, naszego sumienia, zbitką doświadczeń zyciowych, baardzo rzadko wiary.

Link do wypowiedzi

Temat: Na dwa fronty czyli poligamia (nieformalna)

IKA -KTS:

Joanna W.:
A wogóle czegoście się tak uczepili tego Kościoła....to czy jesteśmy wierni czy nie jest sprawą naszego morale, naszego sumienia, zbitką doświadczeń zyciowych, baardzo rzadko wiary.

bo własciwie tu nie chodzi o Kościół tylko o morale

Link do wypowiedzi