Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

ehhh :)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

wracam do tematu, bo czytam wlasnie bardzo ciekawy artykuł w nowym Elle pt "Gdy on nie dzwoni", kurcze, musze przepisać, ale co mi tam:

DLACZEGO FACECI NIE DZWONIĄ?
-tłumaczy Tomasz Sobierajski
Bo nie chca. Mówią do kumpla: "Byłem tak nastukany, że nawet nie pamietam co z nią robiłem".
Bo zgubili telefon.
Bo po powrocie do domu orientują się, że już maja dziewczynę, narzeczoną, żone.
Moge pocieszyć, że jeśli wy, drogie panie obiecacie facetowi, że zadzwonicie, on potrafi na dźwięk telefonu wyskoczyć spod prysznica lub nie wyłączać telefonu w czasie ważnego zebrania. jeśli więc obiecałyście, zadzwońcie, ale uwaga!Nigdy, przenigdy w czasie rzutów karnych finału ligi mistrzów!

:))) polecam przeczytac resztę, bo nie chce mi się przepisywać;]Olga S. edytował(a) ten post dnia 07.08.08 o godzinie 09:47
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Olga S.:
wracam do tematu, bo czytam wlasnie bardzo ciekawy artykuł w nowym Elle pt "Gdy on nie dzwoni", kurcze, musze przepisać, ale co mi tam:

DLACZEGO FACECI NIE DZWONIĄ?
-tłumaczy Tomasz Sobierajski
Bo nie chca. Mówią do kumpla: "Byłem tak nastukany, że nawet nie pamietam co z nią robiłem".
Bo zgubili telefon.
Bo po powrocie do domu orientują się, że już maja dziewczynę, narzeczoną, żone.
Moge pocieszyć, że jeśli wy, drogie panie obiecacie facetowi, że zadzwonicie, on potrafi na dźwięk telefonu wyskoczyć spod prysznica lub nie wyłączać telefonu w czasie ważnego zebrania. jeśli więc obiecałyście, zadzwońcie, ale uwaga!Nigdy, przenigdy w czasie rzutów karnych finału ligi mistrzów!

:))) polecam przeczytac resztę, bo nie chce mi się przepisywać;]Olga S. edytował(a) ten post dnia 07.08.08 o godzinie 09:47


Olga dzięki śliczne :) haha Dla mnie koleś jest i tak już spalony, więc uwierzcie lub nie ale nie przejmuję się :P <dzyzyz...nie czuję kiedy rymuję,hahahah :D >

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Olga S.:
wracam do tematu, bo czytam wlasnie bardzo ciekawy artykuł w nowym Elle pt "Gdy on nie dzwoni", kurcze, musze przepisać, ale co mi tam:

DLACZEGO FACECI NIE DZWONIĄ?
-tłumaczy Tomasz Sobierajski
Bo nie chca. Mówią do kumpla: "Byłem tak nastukany, że nawet nie pamietam co z nią robiłem".
Bo zgubili telefon.
Bo po powrocie do domu orientują się, że już maja dziewczynę, narzeczoną, żone.
Moge pocieszyć, że jeśli wy, drogie panie obiecacie facetowi, że zadzwonicie, on potrafi na dźwięk telefonu wyskoczyć spod prysznica lub nie wyłączać telefonu w czasie ważnego zebrania. jeśli więc obiecałyście, zadzwońcie, ale uwaga!Nigdy, przenigdy w czasie rzutów karnych finału ligi mistrzów!

:))) polecam przeczytac resztę, bo nie chce mi się przepisywać;]Olga S. edytował(a) ten post dnia 07.08.08 o godzinie 09:47

to przy okazji "mądralińska" odpowiedz mi na pytanie: "Dlaczego kobiety nie odbierają telefonów" :)
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

ja nie odbieram telefonów w dwóch przypadkach :
a) nie ma mnie w jego zasięgu :-)
b) jak nie chce z kimś rozmawiac :-)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Gabriela Wildner:
Olga dzięki śliczne :) haha Dla mnie koleś jest i tak już spalony, więc uwierzcie lub nie ale nie przejmuję się :P <dzyzyz...nie czuję kiedy rymuję,hahahah :D >

to raczej On był fair bo zauważ, że się nie "dobierał" (choćby tworząc odpowiednią atmosferę i niezwykle taktownie)... więc uważam, że sama nie wykazujesz zainteresowania...ale fajnie zrzucić winę na niego i już jest ok ;)
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Gabrysia, a czy mogłabyś dać nam znać,jeśli ten kolega się odezwie? Bo w końcu zawsze jest taka opcja, prawda? Jeśli właśnie, jak pisała któraś z dziewczyn wyżej, zgubił się w lesie, ukradli mu telefon, zapadł we wczesno zimowy sen:-)czy cuś....
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Witek W.:
Gabriela Wildner:
Olga dzięki śliczne :) haha Dla mnie koleś jest i tak już spalony, więc uwierzcie lub nie ale nie przejmuję się :P <dzyzyz...nie czuję kiedy rymuję,hahahah :D >

to raczej On był fair bo zauważ, że się nie "dobierał" (choćby tworząc odpowiednią atmosferę i niezwykle taktownie)... więc uważam, że sama nie wykazujesz zainteresowania...ale fajnie zrzucić winę na niego i już jest ok ;)

Hmm.. nie zrucam winy tylko widzisz lubię klarowne sytuacje tak lub nie, nie cierpię niedomówień :-) A jak by się dobierał to by po łapkach dostał :P
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Anna Kalinowska:
Gabrysia, a czy mogłabyś dać nam znać,jeśli ten kolega się odezwie? Bo w końcu zawsze jest taka opcja, prawda? Jeśli właśnie, jak pisała któraś z dziewczyn wyżej, zgubił się w lesie, ukradli mu telefon, zapadł we wczesno zimowy sen:-)czy cuś....


Aniu oczywiście że dam znać, w końcu i tak już Was wciągnęłam w swoje 'brudy' hahaha Ale i tak mam w planach sama zadzwonić do niego, bo muszę wiedzieć co z tym weselem, powiedział mi że pójdzie, a;e wiesz może zginał w lesie albo wiewiórki go zaatakowały bo nie miał przy sobie orzeszka... wiesz wszystko jest możliwe...hahahah ;)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Gabriela Wildner:
Hmm.. nie zrucam winy tylko widzisz lubię klarowne sytuacje tak lub nie, nie cierpię niedomówień :-)

gratuluję, sporo kobiet chyba jednak robi odwrotnie ;)
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Gabriela Wildner:
wiesz może zginał w lesie albo
wiewiórki go zaatakowały bo nie miał przy sobie orzeszka... wiesz wszystko jest możliwe...hahahah ;)
dokładnie, tak też pomyślałam:-)))))
wszystko jest możliwe, zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn:-)

PS. zaraz dostanę za to po głowie:P

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Witek W.:
to przy okazji "mądralińska" odpowiedz mi na pytanie: "Dlaczego kobiety nie odbierają telefonów" :)


bo moze pracują w logistyce czy spedycji jak ja, i na dzwiek telefonu podskakują nerwowo. ja od telefonów mam juz nerwice jak w banku, telefon to wynalazek szatana (a odbiera 150 razy dziennie z najgłupszymi problemami to wynalazek samego belzebuba). :)

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Witek W.:
Gabriela Wildner:
Hmm.. nie zrucam winy tylko widzisz lubię klarowne sytuacje tak lub nie, nie cierpię niedomówień :-)

gratuluję, sporo kobiet chyba jednak robi odwrotnie ;)

No nie wiem, ja też dostaję gęsiej skórki od rozmemłanych, niezdecydowanych panów;)
Tamara Marczewska

Tamara Marczewska specjalista ds.
Marketingu i PR -
B2B: Qumak-Sekom SA

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Gabriela Wildner:
tylko sęk w tym, że myślałam

:)
ach, te oczekiwania :)
zaplanowałaś coś jakoś sobie poniekąd, a tu ... gucio :) znaczy :)
że byłby fajny kumpel [......]

kumple dzwonią do siebie i nie podkładają treści "czemu on się nie odzywa" - dzwonią i mówią: halo, dawno na piwie nie byliśmy, w knajpie X, za godzinę. I ruchy. :D -- i to jest minej więcej taki tok komunikacji, działający w OBIE strony.
może nawet o tym nie wiesz, ale przecież Ty nie mówisz o komunikacji z kumplem :)
Ty mówisz: dlaczego ON nie dzwoni??
nie mówi tego kobieta-kumpel /o, fajnie, że sobie o mnie przypomniałeś po pół roku, co tam u ciebie? musimy się spotkać na rowerze, na rolkach, na piwie i pogadać.../
Ty czekasz aż ON zadzwoni :)
Jak rasowa kobieta
/i podoba mi się to o wiele bardziej niż tzw. "kumpelstwo"/
wątek miał się potoczyć w stronę dlaczego
przed się odzywał jak najęty a po (gdzie zapewniał > że było super itp itd ;) jest ciszaaaa na morzu :P

ach te Twoje oczekiwania :)
życie nie toczy się tak jak wg. nas MA się toczyć
:)
i nawet może lepiej
:)

a nie odzywa się, no bo właśnie oni już tacy są:
łatwo się rozpalają i łatwo gasną.
ale nic na to nie poradzisz, bo gość fire musi znaleźć w sobie.
Ty nie masz z tym wiele wspólnego.
Ty możesz delikatnie dać mu znać, że zła nie jesteś, że wciąż ma drogę otwartą.... i czekać, jak uczyły prababcie :)
w pewnych kwestiach czas biegnie, a na świecie nic się nie zmienia :)

i chodziło mi o to, że przecież każdy z nas
kiedyś miał zapewne taką sytuację :)


właśnie:
więc każdy wie, że to tak właśnie działa:
facet się przypalił, jak oni to lubią, ale przecież więcej w tym było jego fantazji niż Ciebie, niż realu,
potem spędziliście trochę czasu razem, było świetnie,
ALE jak powiedziała Danusia: czy Ty go znasz?

wydaje mi się, że Ty nie wiesz, ile zajmuje mu standardowa męska procedura wycofania się i układania myśli, zanim poczuje co chce dalej zrobić.
nie wiesz, czy kogoś ma, czy choćby jest kimś zainteresowany, choć może nie są parą.
nie wiesz, jakie ma poglądy na temat własnego męsko-damskiego zaangażowania....

daj na luz.

kobiety pragną kontaktu.
a dla faceta dwa dni to czas, którego nie zauważa.
no, chyba, że naprawdę jest trafiony :)

wszystkiego dobregoTamara Marczewska edytował(a) ten post dnia 08.08.08 o godzinie 13:31
Maria Noll

Maria Noll dotacje z UE

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

"oni już tacy są: łatwo się rozpalają i łatwo gasną."

Bingo!:)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Maria Noll:
"oni już tacy są: łatwo się rozpalają i łatwo gasną."

Bingo!:)

Zgadza sie.:))) Z tym, ze niektorzy jeszcze latwiej.:)))

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Aneta S.:
Maria Noll:
"oni już tacy są: łatwo się rozpalają i łatwo gasną."

Bingo!:)

Zgadza sie.:))) Z tym, ze niektorzy jeszcze latwiej.:)))

a niektózy to nawet jeszcze jeszcze jeszcze łatwiej. jeszcze jeszcze jeszcze :P
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Hubert S.:
a niektózy to nawet jeszcze jeszcze jeszcze łatwiej. jeszcze jeszcze jeszcze :P

Hubercie, czyzby powyzsze zagadnienie bylo Ci znane z autopsji?;)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Aneta S.:

Hubercie, czyzby powyzsze zagadnienie bylo Ci znane z autopsji?;)

naturalnie :P
Robert Rosa

Robert Rosa ENDEMIC PRESS,
SPECJALISTA ds.
REKLAMY

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Maria Noll:
"oni już tacy są: łatwo się rozpalają i łatwo gasną."

Bingo!:)

to trafiasz na takich którzy sie poddaja i zbyt szybko rezygnuja;)



Wyślij zaproszenie do