Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Nadinterpretacja i wymyslanie historii Danusi rozklada mnie na łopatki :-))))
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Hubert S.:
Katarzyna Borczon:
Chłopak musiał mieć swoje powody, mógł sie wystraszyć takiej atrakcyjnej kobiety jak Ty, się, czy coś ze mną jest nie


a może odwrotnie, wcale mu się nie podobała, i nie ma ochoty tego kontynuować? Kobiety nie potrafią przyjąc do wiadomosci, ze ktos moze NIE być nimi zainteresowany, spotkają sie z kims, wydaje się ze hohohoho, skoro rozmawiał ze mną pare godzin, to z pewnoscią musi cos byc na rzeczy. Niekoniecznie - wielu mezczyzn przez grzecznosc pogada, pousmiecha sie, po czym idzie do domu i mowi: Uuuuf.

Aha, po raz kolejny, jak niemal w kazdym wątku, pojawia się wątek tchórzostwa. Oczywiscie, ulubiony argument zawiedzionych kobiet. Kobiety posługują się nim z wyjątkową czestotliwoscią, widziaęłm ten argument na tych forach ze trzysta razy, mozna go przypasowac do kazdej sytuacji niemalze - jak facet nie ma ochoty sie spotkac - tchórz, jak nie okazuje uczuc - tchórz, jak nie chce sie hajtac - tchórz, jak cos tam - tchórz. SPoko, mozna i tak, ale to nie do konca prawda. Po prostu niektórym mezczyznom Ty czy Ty - mzoecie sie zwyczajnie nie spodobac, mogą nie chciec was oglądac, mogą nie chciec kontynuowac znajomosci. i działa to w OBIE strony, kobieta tez moze nie miec ochoty kogos widziec po raz 2 czy 3, moze zmienic zdanie, moze poznac kogos innego - to znaczy ze cos z nią nie tak? Chyba nie.


Nie nazywam Pana X tchórzem ani chamem ani chu... bo nie widzę powodu. Zdaję sobie sprawę, że nie musieliśmy sobie przypaść do gustu:)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Hubert S.:
-
jak facet nie ma ochoty sie spotkac - tchórz, jak nie okazuje uczuc - tchórz, jak nie chce sie hajtac - tchórz, jak cos tam - tchórz. SPoko, mozna i tak, ale to nie do konca prawda. Po prostu niektórym mezczyznom Ty czy Ty - mzoecie sie zwyczajnie nie spodobac, mogą nie chciec was oglądac, mogą nie chciec kontynuowac znajomosci. i działa to w OBIE strony, kobieta tez moze nie miec ochoty kogos widziec po raz 2 czy 3, moze zmienic zdanie, moze poznac kogos innego - to znaczy ze cos z nią nie tak? Chyba nie.

zgadzam się bezsprzecznie, ale tu chodzi o to, że to trzeba powiedziec, sory, nie spotkamy sie, "nie czuję tego" i wszystko gra. A tu facet nie daje znaku życia. Przeciez ktoś może się martwić, że np wpadł pod samochód, nie wiem, może to drastyczny przykład, ale różnie bywa.

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

o rany! ciekawa jestem czy panowie do ktorych sie nie odezwalam tez tak o mnie mysla...
ze najadla sie napila nie dala wybzykac i poszla czyli ewidentnie zla kobieta i do tego jaka chamska!
pewnie mysla bo taki jeden to pozniej jeszcze robil wymowki ze go nie pocalowalam na dowidzenia!
rece opadaja
ludzie czy naprawde nie mozna sie wspolnie zwyczajnie spotakc pobawic bez zadnych podtekstow interpretacji zobowiazan itp.?

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Katarzyna Borczon:

No tak, wydaje się, że hohoho, cóż, te kobiety, od razu chciałyby pewnie uwiązać do siebie biednego mężczyznę. Owszem, możemy się nie spodobać, ale spójrz na nas- czy to jest możliwe? ;)

niestety - jest.
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Gabriela Wildner:
mam
wrażenie że jestem zbyt dojrzała emocjonalnie:P)
Powiem tak nie chodzi o tchórzostwo a ni o moją dojrzałość emocjonalną, tylko sęk w tym, że myślałam że byłby fajny kumpel (ja nie z tych co chcą być parą na śmierć i życie po 1 czy kilku spotkaniach :P) i raczej wątek miał się potoczyć w stronę dlaczego przed się odzywał jak najęty a po (gdzie zapewniał że było super itp itd ;) jest ciszaaaa na morzu :P i chodziło mi o to, że przecież każdy z nas kiedyś miał zapewne taką sytuację :)
Gabrielo..przepraszam, użyłam złego słowa..Dla mnie wykazałaś się brakiem doświadczenia i zwyczajnie...babską naiwnością..co zresztą nie jest grzechem ..tylko przypadłością wszystkich młodych i nie tylko kobitek..Ile o nim wiedziałaś ? Czy byłaś wcześniej u niego ?...A jeśli ma rodzinę..i tylko chciał zrobić ...skok w bok...???Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 11:42

Nic nie szkodzi :)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Katarzyna P.:
o rany! ciekawa jestem czy panowie do ktorych sie nie odezwalam tez tak o mnie mysla...
ze najadla sie napila nie dala wybzykac i poszla czyli ewidentnie zla kobieta i do tego jaka chamska!
pewnie mysla bo taki jeden to pozniej jeszcze robil wymowki ze go nie pocalowalam na dowidzenia!
rece opadaja
ludzie czy naprawde nie mozna sie wspolnie zwyczajnie spotakc pobawic bez zadnych podtekstow interpretacji zobowiazan itp.?
no widzisz, że dla wiekszosci ludzi bywa to za trudne :)
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Anna G.:
Moim zdaniem nie powinnaś się zanadto nad tym zastanawiać. A jak termin następnego wesela będzie już bliżej, to po prostu zadzwoń i spytaj czy to aktualne. Jeśli chcesz z nim iść.


Właśnie taki mam plan :) haha
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Olga S.:
Hubert S.:
-
jak facet nie ma ochoty sie spotkac - tchórz, jak nie okazuje uczuc - tchórz, jak nie chce sie hajtac - tchórz, jak cos tam - tchórz. SPoko, mozna i tak, ale to nie do konca prawda. Po prostu niektórym mezczyznom Ty czy Ty - mzoecie sie zwyczajnie nie spodobac, mogą nie chciec was oglądac, mogą nie chciec kontynuowac znajomosci. i działa to w OBIE strony, kobieta tez moze nie miec ochoty kogos widziec po raz 2 czy 3, moze zmienic zdanie, moze poznac kogos innego - to znaczy ze cos z nią nie tak? Chyba nie.

zgadzam się bezsprzecznie, ale tu chodzi o to, że to trzeba powiedziec, sory, nie spotkamy sie, "nie czuję tego" i wszystko gra. A tu facet nie daje znaku życia. Przeciez ktoś może się martwić, że np wpadł pod samochód, nie wiem, może to drastyczny przykład, ale różnie bywa.


No litości!! Po jednej imprezie facet ma od razu się deklarowac??? Mysle że on nawet na to nie wpadł. Widzieli sie RAZ. To niestety Gabrysia coś sobie za dużo pomyslała mimo ze nie maiala podstaw o czym tez pisze.

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Katarzyna W.:
Karina Dzieweczyńska:
tak, tak to racja, dlatego tego typu "akcje" mało co mnie wzruszają ;-)))
kurcze no mozna chwile poczekać, bo wiadomo że tego odrazu się nie da, ale jak facet wiecznie myśli, duma i się zastanawia to na moje i tak nie chce, bo gdyby chciał do tego czasu juz by to poczuł :)

Właśnie, to jeszcze chciałam dopisać.
Ubiegłaś mnie ;-)))

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Ola Żeleńska:
Nadinterpretacja i wymyslanie historii Danusi rozklada mnie na łopatki :-))))


mnie tez to rozwala, czytam jak niezły kryminał... ta masa teorii, co chłopak chciał, a NAPEWNO chciałbzyknać, no ALE mu się nie udało, no ale cham, na pewno chcial pobzykac.. hahah :))

Danusiu - a moze to gabrysia chciala sobie pobzykac, a on nie?:)) Kto wie, wszystko jest dla ludzi, a Ty wyluzuj, Danuto:)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Co Wy tu w ogóle wszyscy wygadujecie. Co za banialuki!!
Skąd te wszystkie negatywne oceny??!!!!

Kurde, czytam i oczom nie wierzę. Ludzie czy Was wszystkich pogieło, że myślicie tylko negatywnie?!!!!???

Skąd takie wnioski skoro Gabrysia nic prawie nie napisała?
Wszyscy zakładacie tylko negatywne scenariusze. Czy wszyscy jesteście skrzywdzeni przez poprzednie związki, ze tak reagujecie?

Kobiety są mistrzyniami w.....wymyślaniu!!!

Gabrysia!! Przestań czytać te wypociny ludzi którzy nie mają pojecia o gościu z którym byłaś ani o Tobie. Nie byli na tym weselu i nie widzieli czy bawiliście się super czy nie.

Zamiast tak dużo myśleć zwyczajnie napisz do gościa sms'a "cześć co u Ciebie? Może umówimy się na kawę?" Albo krótko "Hej, co tam u Ciebie? Kawa?"
I tyle!!!! Będzie chciał się spotkać to odpowie twierdząco a jak nie będzie to wymiga się jakąś głupotą w stylu "chętnie, ale nie wiem kiedy bo mam teraz mnóstwo pracy".

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Cztery strony dyskusji przez dwa dni bez kontaktu ? Przecież powodów mogą być setki :))) Od dużej ilości zajęć po awarię telefonu :))
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Hubert S.:
Ola Żeleńska:
Nadinterpretacja i wymyslanie historii Danusi rozklada mnie na łopatki :-))))


mnie tez to rozwala, czytam jak niezły kryminał... ta masa teorii, co chłopak chciał, a NAPEWNO chciałbzyknać, no ALE mu się nie udało, no ale cham, na pewno chcial pobzykac.. hahah :))

Danusiu - a moze to gabrysia chciala sobie pobzykac, a on nie?:)) Kto wie, wszystko jest dla ludzi, a Ty wyluzuj, Danuto:)


Dobry jest też wątek przedstawienia chlopaka rodzinie i ewidentne łapanie welonu tak żeby chłopina wiedział o co chodzi :-)))

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Marcin Litwiniec:
Cztery strony dyskusji przez dwa dni bez kontaktu ? Przecież powodów mogą być setki :))) Od dużej ilości zajęć po awarię telefonu :))

no wlasnie!
rownie dobrze mogl sie zgubic w lesie gdzie nie ma zasiegu ;)))
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Hubert S.:
Ola Żeleńska:
Nadinterpretacja i wymyslanie historii Danusi rozklada mnie na łopatki :-))))


mnie tez to rozwala, czytam jak niezły kryminał... ta masa teorii, co chłopak chciał, a NAPEWNO chciałbzyknać, no ALE mu się nie udało, no ale cham, na pewno chcial pobzykac.. hahah :))

Danusiu - a moze to gabrysia chciala sobie pobzykac, a on nie?:)) Kto wie, wszystko jest dla ludzi, a Ty wyluzuj, Danuto:)


Hello ja tu jestem i wystarczy się spytać czy chciałam pobzykać!!!
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Katarzyna P.:
Marcin Litwiniec:
Cztery strony dyskusji przez dwa dni bez kontaktu ? Przecież powodów mogą być setki :))) Od dużej ilości zajęć po awarię telefonu :))

no wlasnie!
rownie dobrze mogl sie zgubic w lesie gdzie nie ma zasiegu ;)))


Równie dobrze po prostu nie ma pojecia że względem niego sa takie oczekiwania :-))

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Patryk Abramski:

Zamiast tak dużo myśleć zwyczajnie napisz do gościa sms'a "cześć co u Ciebie? Może umówimy się na kawę?" Albo krótko "Hej, co tam u Ciebie? Kawa?"
I tyle!!!! Będzie chciał się spotkać to odpowie twierdząco a jak nie będzie to wymiga się jakąś głupotą w stylu "chętnie, ale nie wiem kiedy bo mam teraz mnóstwo pracy".

myslę ze lepiej zadziałałoby:

"Hej, mogę wpaśc i uprasowac Ci koszule, posprzatać moze? Nudze się, rozerwałabym się przy mopie i zelazku - daj znac" :))))))))))))))))))
Katarzyna C.

Katarzyna C. DOULA, masażystka,
nauczycielka,
opiekunka

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Hubert S.:
Katarzyna Borczon:

No tak, wydaje się, że hohoho, cóż, te kobiety, od razu chciałyby pewnie uwiązać do siebie biednego mężczyznę. Owszem, możemy się nie spodobać, ale spójrz na nas- czy to jest możliwe? ;)

niestety - jest.

Pewnie, że jest i wcale nie niestety, to był żart, dobrze, że nas i was wielu na tym świecie ;)

konto usunięte

Temat: Mylne sygnały na początku znajomości...

Gabriela Wildner:

Hello ja tu jestem i wystarczy się spytać czy chciałam pobzykać!!!

gabrysiu, to takie przekomarzanki, ani mi w głowie oceniac co chcialas a co nie - to zarcik, nie bierz tego do siebie, przepraszam :))



Wyślij zaproszenie do