Temat: Moja miłość

Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka i wiedzieliście wówczas, że to jest TA/TEN na pewno, bez żadnych wątpliwości, bez chwil wahania, które się przedłużały, bez zadawania sobie pytań: czy naprawdę chcemy/możemy być razem? Po prostu całkowita pewność: to ON/ONA?
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Moja miłość

Dla mnie to smutny temat.
Tak, spotkalam i bez zadnych waqtpliwosci, bez chwili wahania wiedzialam, ze to TEN.
I ze nie mozemy byc razem.
Buu.
I na pocieszenie ide zjesc sobie babeczke.

Temat: Moja miłość

Aneta S.:
Dla mnie to smutny temat.
Tak, spotkalam i bez zadnych waqtpliwosci, bez chwili wahania wiedzialam, ze to TEN.
I ze nie mozemy byc razem.
Buu.
I na pocieszenie ide zjesc sobie babeczke.

Jaką babeczkę?:)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Moja miłość

Marta Sokołowska:
Jaką babeczkę?:)

Krucha.
Z bita smietana.
Truskawka.
Jagodami.
I dwoma listkami cwiartek winogron.
Wczoraj robilam party na 13 osob i kota.

I mam jeszcze pyszna salatke.
Szkoda, ze jestes tak daleko, bo bym Cie poczestowala.
Agnieszka K.

Agnieszka K. Lekarz ostatniego
kontaktu;-)

Temat: Moja miłość

Marta Sokołowska:
Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka i wiedzieliście wówczas, że to jest TA/TEN na pewno, bez żadnych wątpliwości, bez chwil wahania, które się przedłużały, bez zadawania sobie pytań: czy naprawdę chcemy/możemy być razem? Po prostu całkowita pewność: to ON/ONA?
Tak , ale dopiero w miare poznawania tej osoby( w czasie bycia razem )okazalos sie ze upsss to piekne pudełeczko w srodku nie jest takie ładne...:)

konto usunięte

Temat: Moja miłość

tak, spotkałam, byłam pewna.
Z dnia na dzień coraz bardziej i mocniej, wiedziałam czułam całą sobą, całą duszą, sercem..
Spotkałam.. ale życie czasami "pisze różne scenariusze" i niestetyKatarzyna W. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 18:37

Temat: Moja miłość

Aneta S.:
Marta Sokołowska:
Jaką babeczkę?:)

Krucha.
Z bita smietana.
Truskawka.
Jagodami.
I dwoma listkami cwiartek winogron.
Wczoraj robilam party na 13 osob i kota.

I mam jeszcze pyszna salatke.
Szkoda, ze jestes tak daleko, bo bym Cie poczestowala.

ja jeszcze bardziej żałuję;)

Temat: Moja miłość

Katarzyna W.:
tak, spotkałam, byłam pewna.
Z dnia na dzień coraz bardziej i mocniej, wiedziałam czułam całą sobą, całą duszą, sercem..
Spotkałam.. ale życie czasami "pisze różne scenariusze" i niestetyKatarzyna W. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 18:37

No dobrze, ale kiedy jest się pewnym, to jaki scenariusz może temu zagrozić?

konto usunięte

Temat: Moja miłość

Marta Sokołowska:

osoba trzecia?!
poznanie cech, które przez jakiś czas ta druga strona solidnie ukrywała
poznanie zachowań, których na początku nie było...Katarzyna W. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 18:53

Temat: Moja miłość

Katarzyna W.:
Marta Sokołowska:

osoba trzecia?!Katarzyna W. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 18:46

ech,co mogę powiedzieć:/

konto usunięte

Temat: Moja miłość

nic :)
ale wiem, że już taką osobę w swoim życiu poznałam i gdyby nie pare sytuacji podejrzewam, że już byłabym żoną :)
Ale teraz cieszę sie z tego co mam :):))
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Moja miłość

Katarzyna W.:
poznanie cech, które przez jakiś czas ta druga strona solidnie ukrywała
poznanie zachowań, których na początku nie było...Katarzyna W. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 18:53

No to moze jednak to nie byl TEN?
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Moja miłość

Marta Sokołowska:
Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka i wiedzieliście wówczas, że to jest TA/TEN na pewno, bez żadnych wątpliwości, bez chwil wahania, które się przedłużały, bez zadawania sobie pytań: czy naprawdę chcemy/możemy być razem? Po prostu całkowita pewność: to ON/ONA?

Dodalbym do pytania.... ile razy taka sytuacja miała miejsce?

konto usunięte

Temat: Moja miłość

Aneta S.:
No to moze jednak to nie byl TEN?
był, wiem, ze był- do nikogo innego tego nie czułam..
Ale niestety nie tylko ja wiedziałam ze to on a potem i tak się rozsypało- tyle , że byłam w tej lepszej sytuacji, ze potem nie musiałam ganiać po sądach i się rozwodzić (bo zataił swoje emocjonalne problemy)

konto usunięte

Temat: Moja miłość

Piotr K.:
Marta Sokołowska:
Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka i wiedzieliście wówczas, że to jest TA/TEN na pewno, bez żadnych wątpliwości, bez chwil wahania, które się przedłużały, bez zadawania sobie pytań: czy naprawdę chcemy/możemy być razem? Po prostu całkowita pewność: to ON/ONA?

Dodalbym do pytania.... ile razy taka sytuacja miała miejsce?
RAZ
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Moja miłość

Piotr K.:
Dodalbym do pytania.... ile razy taka sytuacja miała miejsce?

Zartujesz, prawda?
TEN moze byc tylko raz. Kilka czy kilkanascie razy moga byc co najwyzej rozni inni.

Temat: Moja miłość

Piotr K.:
Marta Sokołowska:
Czy kiedykolwiek spotkaliście człowieka i wiedzieliście wówczas, że to jest TA/TEN na pewno, bez żadnych wątpliwości, bez chwil wahania, które się przedłużały, bez zadawania sobie pytań: czy naprawdę chcemy/możemy być razem? Po prostu całkowita pewność: to ON/ONA?

Dodalbym do pytania.... ile razy taka sytuacja miała miejsce?

Można dodać takie pytanie;) Choć ja miałam na myśli zupełną pewność. Ja miałam tylko raz w życiu, ale...

i historia podobna jak u Agnieszki, po pół roku czar prysnął a zaczęłam odkrywać rzeczy mało przyjemne w drugiej osobie:(
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Moja miłość

Marta Sokołowska:
Można dodać takie pytanie;) Choć ja miałam na myśli zupełną pewność. Ja miałam tylko raz w życiu, ale...

i historia podobna jak u Agnieszki, po pół roku czar prysnął a zaczęłam odkrywać rzeczy mało przyjemne w drugiej osobie:(

Rozumiem... i przykre, ze wyszlo tak a nie inaczej. Mnie zastanawia wlasnie to, ze taka pewnosc mamy w tej danej chwili.. ale bywa ze czar pryska.... i wcale nie jest powiedziane, ze nie pojawi sie znowu takie wrazenie. Z drugiej strony... w miare nabierania doswiadczenia czlowiek jest mniej naiwny... wiec szanse mniejsze..

Temat: Moja miłość

Piotr K.:
Marta Sokołowska:
Można dodać takie pytanie;) Choć ja miałam na myśli zupełną pewność. Ja miałam tylko raz w życiu, ale...

i historia podobna jak u Agnieszki, po pół roku czar prysnął a zaczęłam odkrywać rzeczy mało przyjemne w drugiej osobie:(

Rozumiem... i przykre, ze wyszlo tak a nie inaczej. Mnie zastanawia wlasnie to, ze taka pewnosc mamy w tej danej chwili.. ale bywa ze czar pryska.... i wcale nie jest powiedziane, ze nie pojawi sie znowu takie wrazenie. Z drugiej strony... w miare nabierania doswiadczenia czlowiek jest mniej naiwny... wiec szanse mniejsze..

mnie właśnie też to zastanawia, czy wiele osób ma taką pewność przez długie lata..
Z tą naiwnością, też masz rację. Stajemy się bardziej ostrożni, mniej spontaniczni i...chyba bardziej roszczeniowi (tego nie akceptujemy, tamto pożądane;)

W każdym razie całkowitą pewność miałam raz, ktorą zadeklarowałam przyjmując pierścionek zaręczynowy.

Natomiast mimo wszystko otwieram się na możliwość poznawania kogoś bez tej pewności czasem. Sama nie wiem, czy generuje to więcej problemow czy korzyści;)Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 19:14

konto usunięte

Temat: Moja miłość

Tak.I w tej samej chwili zrozumiałam,że On nie może być mój.



Wyślij zaproszenie do