konto usunięte

Temat: Miłość po seksie?

powiem Ci tak - rozni sa ludzie i rozne sa podejscia do niektorych sytuacji.

Owszem moze sa tacy ludzie, ktorzy po dluzszym poznaniu sie doglebnie dochodza do wniosku, ze to moze w Tobie sie zakocham. ;)

konto usunięte

Temat: Miłość po seksie?

pomysl troszke :)
Michał D.

Michał D. Ekspert ds. funduszy
UE i programów
publicznych, Bank
Pek...

Temat: Miłość po seksie?

Beata Juszczyk:
powiem Ci tak - rozni sa ludzie i rozne sa podejscia do niektorych sytuacji.

Owszem moze sa tacy ludzie, ktorzy po dluzszym poznaniu sie doglebnie dochodza do wniosku, ze to moze w Tobie sie zakocham. ;)

Ojej, to by wyglądało, że miłość jest czymś w rodzaju "umowy" (od dziś się kochamy ;) ). To chyba byłoby straszne, te motylki w brzuchu to przecież (chyba) najprzyjemniejsza rzecz... :)
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Miłość po seksie?

Michał Domański:

Hmm, napewno najpierw jest zauroczenie. Co jest potrzebne? To "coś"? :) Naprawdę trudno to wyrazić, ale tak to jakoś jest. :) Poprostu, ktoś zaczyna przykłuwać uwagę bardziej niż "konkurencja", na tyle bardzo, że masz ochotę tą osobę poznać bliżej.

Czyli jak zwykle nic nie wiemy ;)

A kiedy zaczyna się miłość? Mój kolega powiedział kiedyś, że "człowiek zakochuje się w miłości drugiego człowieka" i mnie się to podoba :)

Coś w tym jest, ale ja nie jestem pewna czy to jest fajne, bo troszkę egoistyczne
Michał D.

Michał D. Ekspert ds. funduszy
UE i programów
publicznych, Bank
Pek...

Temat: Miłość po seksie?

Anna G.:

Czyli jak zwykle nic nie wiemy ;)

A jest szansa żebyśmy się dowiedzieli? :)


Coś w tym jest, ale ja nie jestem pewna czy to jest fajne, bo troszkę egoistyczne

Dlaczego? Przecież w drugą stronę to działa tak samo - zasada wzajemności :)
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Miłość po seksie?

Michał Domański:
Anna G.:

Czyli jak zwykle nic nie wiemy ;)

A jest szansa żebyśmy się dowiedzieli? :)

Hm... oczywiście to "coś" musi być, czyli chyba zauroczenie uśmiechem, osobowością, widzeniem świata, podejściem do życia, marzeniami, działaniami, fizycznością.
Coś w tym jest, ale ja nie jestem pewna czy to jest fajne, bo troszkę egoistyczne

Dlaczego? Przecież w drugą stronę to działa tak samo - zasada wzajemności :)
"Wzajemność" to jest klucz do związku :)
Ale kochać za to, że ktoś nas kocha... to trochę zalatuje niską samooceną, a te braki trzeba sobie samemu uzupełnić. Oczywiście miłość może tu pomóc, ale nie może być "wypełnieniem"
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Miłość po seksie?

Moim zdaniem ;) superowy seks pomaga w zakochaniu się, jednak są wyjątki :)

Kwestia jednak dogadania się na innych płaszczyznach, bez tego ni dy rydy...
Michał D.

Michał D. Ekspert ds. funduszy
UE i programów
publicznych, Bank
Pek...

Temat: Miłość po seksie?

Anna G.:

Hm... oczywiście to "coś" musi być, czyli chyba zauroczenie uśmiechem, osobowością, widzeniem świata, podejściem do życia, marzeniami, działaniami, fizycznością.

No właśnie :) I za każdym razem jest zapewne coś innego...
"Wzajemność" to jest klucz do związku :)
Ale kochać za to, że ktoś nas kocha... to trochę zalatuje niską samooceną, a te braki trzeba sobie samemu uzupełnić. Oczywiście miłość może tu pomóc, ale nie może być "wypełnieniem"

Nie rozumiem, dlaczego ma to zalatywać niską samooceną. Jak to rozumiesz? Przecież sama przyznałaś że wzajemność to klucz. :)
Jeżeli np. jedna strona się zauroczy, ale druga nie odbije piłeczki, to nigdy nie będzie prawdziwego uczucia (co najwyżej niespełnione, zawiedzione marzenia jednej ze stron...).
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Miłość po seksie?

Michał Domański:

Coś zmieni się napewno, w końcu mówi się że "seks kończy przyjaźń". :)

Na szczęście tylko się mówi.
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Miłość po seksie?

Michał Domański:

Nie rozumiem, dlaczego ma to zalatywać niską samooceną. Jak to rozumiesz? Przecież sama przyznałaś że wzajemność to klucz. :)
Jeżeli np. jedna strona się zauroczy, ale druga nie odbije piłeczki, to nigdy nie będzie prawdziwego uczucia (co najwyżej niespełnione, zawiedzione marzenia jednej ze stron...).

Wzajemność jest konieczna (i ją traktuję w tym temacie odrębnie)
ALE kochanie TYLKO DLATEGO, że ktoś nas pokochał moim zdaniem może wiązać się właśnie z niską samooceną.
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Miłość po seksie?

Michał Domański:

A kiedy zaczyna się miłość? Mój kolega powiedział kiedyś, że "człowiek zakochuje się w miłości drugiego człowieka" i mnie się to podoba :)

Bardzo celne. Często się tak zdarza.
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Miłość po seksie?

Beata Juszczyk:

[...] Niestety w wiekszosci przypadku tak zwanej przyjazni pomiedzy mezczyzna a kobieta w momencie gdy dochodzi do stosunku podejscie obu stron zmienia sie. Stad "przyjazn" pomiedzy mezczyzna a kobieta predzej czy pozniej rozpada sie. [...]

Słusznie zauważyłaś: tak zwanej przyjaźni.

konto usunięte

Temat: Miłość po seksie?

zdefiniowalismy wiec slowo "przyjazn" i "tzw przyjazn" :)
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Miłość po seksie?

Dariusz K.:
zdefiniowalismy wiec slowo "przyjazn" i "tzw przyjazn" :)

Zbyt często zwykłe kumlowanie się, chodzenie razem na piwo itp. uważane jest dziś za przyjaźń. Podczas, gdy tę prawdziwą trudniej spotkać niż miłość. Bo miłość, jakby na to nie spojrzeć, to forma pewnego zaślepienia, nie widzi wielu wad partnera/ki, a nawet jak widzi, to przechodzi nad tym do porządku dziennego. Natomiast przyjaźń jest w pełni świadoma, nie wymaga częstych kontaktów, ale zawsze jest gotowa podać pomocną dłoń, wesprzeć w potrzebie.

konto usunięte

Temat: Miłość po seksie?

Mirosław Sitarz:
Dariusz K.:
zdefiniowalismy wiec slowo "przyjazn" i "tzw przyjazn" :)

Zbyt często zwykłe kumlowanie się, chodzenie razem na piwo itp. uważane jest dziś za przyjaźń. Podczas, gdy tę prawdziwą trudniej spotkać niż miłość. Bo miłość, jakby na to nie spojrzeć, to forma pewnego zaślepienia, nie widzi wielu wad partnera/ki, a nawet jak widzi, to przechodzi nad tym do porządku dziennego. Natomiast przyjaźń jest w pełni świadoma, nie wymaga częstych kontaktów, ale zawsze jest gotowa podać pomocną dłoń, wesprzeć w potrzebie.
piekna slowa, ooo tak :) szkoda, ze przyjazni jest duzo mniej a w szczegolnosci tych prawdziwych, na szczescie latwo rozpoznac te "dzisiejsze" jak opisales.
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Miłość po seksie?

Anna G.:

Ale kochać za to, że ktoś nas kocha...

Czasem do rozpalenia ogniska potzrebna jest jedna zapałka, a czasem więcej.

Nie traktujmy wszystkich wypowiedzi dosłownie, bo zaczniemy się tu obrzucać za chwilę słownikowymi definicjami.

Stwierdzenie: "człowiek zakochuje się w miłości drugiego człowieka" ma wiele znaczeń, w tym także i to, że miłość powinna być wzajemna, a na pewno nie ma nic wspólnego z niską samooceną.Mirosław Sitarz edytował(a) ten post dnia 04.10.08 o godzinie 22:53
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Miłość po seksie?

Beata Juszczyk:
powiem Ci tak - rozni sa ludzie i rozne sa podejscia do niektorych sytuacji.

Owszem moze sa tacy ludzie, ktorzy po dluzszym poznaniu sie doglebnie dochodza do wniosku, ze to moze w Tobie sie zakocham. ;)

Są i niekoniecznie źle na tym wychodzą.
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Miłość po seksie?

Mirosław Sitarz:

Czasem do rozpalenia ogniska potzrebna jest jedna zapałka, a czasem więcej.

Nie traktujmy wszystkich wypowiedzi dosłownie, bo zaczniemy się tu obrzucać za chwilę słownikowymi definicjami.

Stwierdzenie: "człowiek zakochuje się w miłości drugiego człowieka" ma wiele znaczeń, w tym także i to, że miłość powinna być wzajemna, a na pewno nie ma nic wspólnego z niską samooceną.

Ja jednak się przyczepię do słówek ;)
"człowiek zakochuje się w miłości drugiego człowieka"
Słowo "zakochuje" mówi mi, że tu leży przyczyna miłości, a nie, że wzajemność jest w miłości konieczna ( z czym oczywiście się zgadzam)
No! :))
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Miłość po seksie?

Mirosław Sitarz:

Zbyt często zwykłe kumlowanie się, chodzenie razem na piwo itp. uważane jest dziś za przyjaźń. Podczas, gdy tę prawdziwą trudniej spotkać niż miłość. Bo miłość, jakby na to nie spojrzeć, to forma pewnego zaślepienia, nie widzi wielu wad partnera/ki, a nawet jak widzi, to przechodzi nad tym do porządku dziennego. Natomiast przyjaźń jest w pełni świadoma, nie wymaga częstych kontaktów, ale zawsze jest gotowa podać pomocną dłoń, wesprzeć w potrzebie.
Baardzo piękne słowa :)
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Miłość po seksie?

A wracając do właściwego wątku.

Jak już wcześniej rzekłem, bardzo fajny związek może się "urodzić" z długiej znajomości i seksu, który się znienacka pojawił. Znają się, znają swoje, przynajmniej niektóre, słabe strony. To może być naprawdę coś.
Pod jednym warunkiem - że nie pomyliliśmy fascynacji seksem z uczuciem. Związek oparty na seksie zaspokaja właściwie tylko jedną potrzebę. Seks nie jest żadną gwarancją na przyszłość, w każdej chwili może znaleźć się inny, bardziej ekscytujący partner w seksie i po ptokach.



Wyślij zaproszenie do