Temat: Milosc - namietnosc, cos w rodzaju badania...
Agnieszka Piasecka:
Co dalej nastepuje, to moja wlasna ciekawosc w sprawie jednej rzeczy. Ja tego nie rozrozniam.To znaczy nie odzielam milosci od namietnosci, bo pusta namietnosc boli, a milosc bez namietnosci jest jak nieposolona zupa. Milosc jest wtedy kiedy jest wszechograniajaca i nikogo poza ta osoba sie nie widzi, i wtedy kiedy w lozku mozna spedzic cala noc do bialego rana. Rzadko kiedy sie tak uzewnetrzniam, ale mnie to nurtuje.
Autor to rozroznia, zdarza sie ze zarowno kobiety i mezczyzni to rozrozniaja. Milosc kojarzy sie z czyms spokojniejszym, cieplym lekko niemrawo nudnawym, a idealna zona, to taka ktora nosi ubrania ze starszej siostry ( tutaj kpie sobie z autora ksiazki, zeby bylo jasne).
No ja tez rozrozniam... jedno polaczone z drugim tworzy piekna calosc (o ile szczesliwe to polaczenie), bez siebie jednak tez moga istniec. A tak dzielac to, wydzielibym jeszcze pozadanie.
Sama milosc, to w glownej mierze pewna forma dawania i obcowania, a co najwazniejsze, cieszenia sie z tego, przezywania tego. Wcale nie musi byc to nudne, wrecz przeciwnie. Potrafi niesamowicie wzniesc na wyzyny. I niekoniecznie musi sie wiazac z relacja damsko-meska.
Namietnosc, to z kolei ta nuta szalenstwa o ktorym ktos wspominal, to te emocje ktore nas pochlaniaja i przenikaja, te wszelkie iskry przeradzajace sie czesto w ogromne plomienie. Ta ta sila wynoszaca nas czesto na wyzyny.. jak i na niziny naszego bytu, odbierajaca rozum, pozwalajaca poczuc sie nam Bogami. To byc moze tego tak naprawde czesto szukamy. Namietnosc ma chyba to do siebie, ze skupia sie glownie (ale nie tylko) na naszych wlasnych odczuciach, jest bardziej braniem niz dawaniem... jest w pewien sposob zachlanna. Jesli odwzajemniona, moze by przyczyna niesomowitych przezyc.
Bardzo blisko namietnosci jest pozadanie, a wlasicwie zawiera sie ono w namietnosci, nie jest jednak warunkiem jej istnienia. Wystarczy sie tylko przyjrzec romantycznemu, poetycznemu rozkochiwaniu sie. Nie zawsze kryje sie za tym typowe, seksualne pozadanie.
Piotr K. edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 16:42