Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: Miłość czy kasa?

Jacek K.:

Pieniądze są dla inteligentnych ludzi. Niestety. Głupolom przewracaja w głowach.
i tu się zgadzam i dlatego chce inteligentnego faceta, któremu kasa nie przewróciła w głowie - bo wierze, że sa tacy
Dlatego wolę żyć skromnie ale w miłości.
a ja wolę żyć normalnie w miłości i cieszyć sie inetigentnie owocami pracy
I gdybym miał duże pieniądze, które w przeszłości miałem,dzieliłbym się chętnie nimi z biedną kobietą.
no cudownie, życzę Ci jednak żeby z tego dzielenia wam sie mnozyło

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Aleksander Turski:
a co mnie obchodzi samochód sąsiada? Ma to ma, dorobił się to niech mu będzie, ale jeśli zrobił wszystko tylko po to aby mi oko zbielało? To jego ewentualne kredyty :P

albo zaradność albo dobra żona.... skąd to wiesz...
jedno jest pewne jesteś mniej zaradny, prawda?

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Paweł N.:
No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Marta H.:
no cudownie, życzę Ci jednak żeby z tego dzielenia wam sie mnozyło
Marta. Ja mam 50 lat. Możesz sobie wyobrazić ile ja na kobiety wydałem w zyciu kasy ???
I nie szkoda mi ani złotówki, bo warto było.
Bardziej boli to,że z miłości zostały ruiny a nie te "stracone" pieniądze.
Bo to tylko pieniądze, te można znowu zarobić a tamtych cudownych kobiet - już nie odzyskam.

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Anna D.:
Paweł N.:

No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.

u mnie poprosiła o wyciąg z konta:)... pokazałem ale powiedziałem żegnam:)... w końcu nie dam walczyć moimi metodami:)

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Łukasz P.:
Anna D.:
Paweł N.:

No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.

u mnie poprosiła o wyciąg z konta:)... pokazałem ale powiedziałem żegnam:)... w końcu nie dam walczyć moimi metodami:)
I chyba z takimi ludźmi nie warto wiązać żadnych nadziei.
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: Miłość czy kasa?

Anna D.:

Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.

hahahah, mnie się taki jeden tez zapytał ile zarabiam. Oczywiście wcześniej się pochwalił ile to on zarabia i był bardzo z siebie dumny. Nie mogłam mu powiedzieć ile zarabiam, bo wstydu by się tylko najadł.... a chciałam żeby za obiad zapłacił :-)))

Temat: Miłość czy kasa?

Anna D.:
Paweł N.:

No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.
No wiesz, kobiety czasem też sie pytają na pierwszym spotkaniu :)
Rekordzistka zadała pytania: czy wynajmuję, albo spłacam kredyt, gdzie pracuje i co robię, ile zarabiam. Paranoja:)

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Paweł N.:
Anna D.:
Paweł N.:

No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.
No wiesz, kobiety czasem też sie pytają na pierwszym spotkaniu :)
Rekordzistka zadała pytania: czy wynajmuję, albo spłacam kredyt, gdzie pracuje i co robię, ile zarabiam. Paranoja:)
Dlatego pisałam wcześniej że interesowność nie dzieli się na płeć.

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Anna K.:
Dobre pytanie... Zastanawiam się nad tym ostatnio bo zauważyłam pewną tendencje do wygodnictwa i to u płci męskiej. Ze swoich młodzieńczych lat pamiętam, że to głównie mężczyźni uskarżali się na materializm panienek. Czy dzisiaj tylko kobietki patrzą na zasobność portfela? Już chyba nie .... Teraz to panowie często rozglądają się za dobrym startem i chętnie idą na gotowe ..... a podobno prawdziwa miłość jest silniejsza od wartości materialnych .... no chyba, że prawdziwa miłość istnieje tylko do banknotów z dużym nominałem

Na dłuższą metę materialistyczne spojrzenie na życie jest nie opłacalne jeśli chodzi o związek-co się stanie jak pieniądze się skończą lub będzie wilki kryzys. Chyba że zakładamy związek na krótką metę. Z drugiej strony pieniądze podobno nie śmierdzą.;)
Marta H.

Marta H. zarządzanie DAY SPA
nie tylko finansami
:-)

Temat: Miłość czy kasa?

Jacek K.:

Marta. Ja mam 50 lat.
piękny wiek - gratuluję :-)
Możesz sobie wyobrazić ile ja na kobiety wydałem w zyciu kasy ???
I nie szkoda mi ani złotówki, bo warto było.
Bardziej boli to,że z miłości zostały ruiny a nie te "stracone" pieniądze.
Bo to tylko pieniądze, te można znowu zarobić a tamtych cudownych kobiet - już nie odzyskam.
Jacku,
boszeeee, nigdy by mi nie przyszło do głowy zastanawiac sie ile Ty czy inny facet wydał na swoje kobiety!!!!!!!
I kto tu mysli o kasie... hmmm...
a może ja powinnam przeliczyć ile wydałam na swoich??? i położyć je na wagę z hektolitrami wylanych łez... ciekawe co by przeważyło?
chyba nie warto rozpamietywać tych utraconych kobiet razem z pieniedzmi na nich wydanymi.....

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Tadek Szymański:

Na dłuższą metę materialistyczne spojrzenie na życie jest nie opłacalne jeśli chodzi o związek-co się stanie jak pieniądze się skończą lub będzie wilki kryzys. Chyba że zakładamy związek na krótką metę. Z drugiej strony pieniądze podobno nie śmierdzą.;)
No cóż bogacze tez bankrutują, a biedni się bogacą. Życie jest przewrotne.

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Paweł N.:
Anna D.:
Paweł N.:

No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.
No wiesz, kobiety czasem też sie pytają na pierwszym spotkaniu :)
Rekordzistka zadała pytania: czy wynajmuję, albo spłacam kredyt, gdzie pracuje i co robię, ile zarabiam. Paranoja:)

na grupie Prowokacja/kontrowersja widziałem wpis dziewczyny która szuka faceta z jednym kredytem i mieszkaniem gdzieś tam...
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Miłość czy kasa?

Łukasz P.:
Miłość jest przereklamowana... występuje tylko w tanich filmach;)...

Kasa niestety coraz bardziej liczy się dla ludzi, bo jak to sąsiad ma nowe auto a ja ciągle PKP albo MPK jeżdżę???
Muszę sobie znaleźć dobrze sytuowaną bo wstyd....

:)
Łukasz proszę Cię.....

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Anna D.:
Tadek Szymański:

Na dłuższą metę materialistyczne spojrzenie na życie jest nie opłacalne jeśli chodzi o związek-co się stanie jak pieniądze się skończą lub będzie wilki kryzys. Chyba że zakładamy związek na krótką metę. Z drugiej strony pieniądze podobno nie śmierdzą.;)
No cóż bogacze tez bankrutują, a biedni się bogacą. Życie jest przewrotne.

Dokładnie...Myślę że wspólne dochodzenie do czegoś w życiu ma swój urok.

Temat: Miłość czy kasa?

Anna D.:
Paweł N.:
Anna D.:
Paweł N.:

No ok, ale w takim razie głupio chyba tak oceniać jednych czy drugich że chcą jakichś korzyści, jak poza samą miłością oczekują tego co Ty po prostu :)
Dałam przykład,że tak bywa. Z interesownymi typami miałam do czynienia. Kiedyś ktoś na początku znajomości wprost zapytał mnie ile zarabiam. Paranoja.
No wiesz, kobiety czasem też sie pytają na pierwszym spotkaniu :)
Rekordzistka zadała pytania: czy wynajmuję, albo spłacam kredyt, gdzie pracuje i co robię, ile zarabiam. Paranoja:)
Dlatego pisałam wcześniej że interesowność nie dzieli się na płeć.
no ale na status materialny tez nie, moim zdaniem.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Miłość czy kasa?

Jacek K.:

Tylko jest jeden hak. Facet z pieniędzmi też nie daje gwarancji, że będzie high life.
Bo są chamy, co im z butów siano wyłazi ale się dorobili.

No własnie tu jest pułapka.
Spotykałam takich facetów, którzy mysleli że ich kasa załatwia wiele.
I juz nie muszą "być" pod zadnym względem.

Budowanie relacji, związku wymaga pracy i kompromisów,
są osoby które w swojej łatwowierności myślą, ze pieniadze mogą zastąpić wkład emocjonalny w zwiazek.
Dlatego mylnie interpretua, ze jak kupią babie torebke, to ona ma obowiazek....... i to, i tamto.

jak najdalej od takich typów. Najlepiej dorobić się wspólnie, no ale to juz nie w moim wieku.
W moim wieku to trzeba liczyć na cud, ze spotka się NORMALNEGO faceta.
A ja jakoś nie mam szczęścia do cudów.

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Jacek K.:
Dlatego ide teraz, na pchli targ, kupić sobie za swoje parę starych płyt vinylowych, może choc się JEJ muzyka z nich spodoba ? :)))
MI?:)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Miłość czy kasa?

Marta H.:
Beata Konczarek:
jak mam wybór i podoba mi się 2 facetów, to wybiorę bogatszego
a ja chyba tego z którym lepiej się czuję.

konto usunięte

Temat: Miłość czy kasa?

Żyjemy w świecie gdzie prawie wszystko można kupić za pieniądze-dlatego niektórym wydaje się że można też miłość.



Wyślij zaproszenie do