konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Krotko i wezlowato.

Jak Pan zraniony, to jak zranionego byka- omijac.
Tadeusz Daszczyński

Tadeusz Daszczyński elektrotechnik,
specjalista,
inżynier budowy,
wolny strzelec

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta Musiał:
Nie powodem... to błedne myślenie...
tak jak i ja Twoja wina, to tylko NAIWNOŚĆ wynikająca ze szczerych uczuć i zaufania...
Skoro coś było szczere to czemu mamy się za to obwiniać? No i tak czka mi się to za długo, ale czasami chyba tak musi. Nie znaczy że mi się to podoba, ale przecież nie zastrzelę się z tego powodu. Wybaczać też nie mam zamiaru. Mam po prostu gdzieś co się z tą osobą dzieje, gdzie jest, co robi.
Miło Cię czytać takiego pozytywniejszego, z lepszym nastawieniem:)
No nie wiem czy akurat pozytywne, ale może trochę lepsze. No mam nadzieję że Ty masz dobry humor.
Tadeusz Daszczyński

Tadeusz Daszczyński elektrotechnik,
specjalista,
inżynier budowy,
wolny strzelec

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Benny K.:
To pisz po Polsku by Cię cały świat zrozumiał ;)
Wiem wiem, czasami zapominam że słowo pisane powinno być dużo bardziej konkretne niż mówione:)
Elżbieta Musiał

Elżbieta Musiał New Business
Director;
PeterWild&Partners

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J:
Krotko i wezlowato.

Jak Pan zraniony, to jak zranionego byka- omijac.

O przyszła i powiedziała!;-)))
A może takiemu czasmi trzeba pomóc się z tych ran wylizać?

O ile nie chodzi o Pana, który winą za rany
obarcza własnie nas!;-))

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta Musiał:
Dorota J:
Krotko i wezlowato.

Jak Pan zraniony, to jak zranionego byka- omijac.

O przyszła i powiedziała!;-)))
A może takiemu czasmi trzeba pomóc się z tych ran wylizać?

O ile nie chodzi o Pana, który winą za rany
obarcza własnie nas!;-))
Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))
Jacek Kopa

Jacek Kopa Cierpliwość-spokój,
że kiedyś się
stanie...

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Żeby zbudować nowy związek, potrzebny jest do tego solidny fundament oparty na całkowitym zaufaniu, szczerości, oddaniu i odpowiedzialności.
Jeśli jest na nim skaza, po jakimś czasie znów pęknie i związek rozpadnie się...dlatego w nowy zwiazek trzeba wejść z czystym sercem i sumieniem...pozbawionym całkowitego bagażu negatywnych wspomnień, czy to z dzieciństwa, czy poprzednich związków...
W ludziach najbardziej rani ich własne EGO, nie wazne co się nam w życiu przydarzyło, ważne jest to, jak my przyjmiemy to wydarzenie, i co na ten temat będziemy mysleć:PJacek Kopa edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 14:55
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))
zgadzam sie :)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Jacek Kopa:
Żeby zbudować nowy związek, potrzebny jest do trgo solidny fundament oparty na całkowitym zaufaniu, szczerości, oddaniu i odpowiedzialności.
Jeśli jest na nim skaza, po jakimś czasie znów pęknie i związek rozpadnie się...dlatego w nowy zwiazek trzeba wejść z czystym sercem i sumieniem...pzbawionym całkowitego bagażu negatywnych wspomnień, czy to z dzieciństwa, czy poprzednich związków...
W ludziach najbardziej rani ich własne EGO, nie wazne co się nam w życiu przydarzyło, ważne jest to, jak my przyjmiemy to wydarzenie, i co na ten temat będziemy mysleć:P
też się zgadzam :)

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

To zjedzmy arbuza:)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J:

Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))

Nie wiem jak Ty, ja bym tam chciała, żeby ktoś mi pomógł wylizać moje rany.
Elżbieta Musiał

Elżbieta Musiał New Business
Director;
PeterWild&Partners

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Tadeusz Daszczyński:
No nie wiem czy akurat pozytywne, ale może trochę lepsze. No mam nadzieję że Ty masz dobry humor.

Pozytywne...
czkawka Ci mija;-))))

Ja tak... dziękuję, humor mi dopisuje, bo czkawka przeszła dawno
i zaczęłam dostrzegać inne rzeczy w życiu, które też dają radość:))

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Dorota J:

Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))

Nie wiem jak Ty, ja bym tam chciała, żeby ktoś mi pomógł wylizać moje rany.
Elus, kazdy jest inny. Ale, ja bym nie chciala byc lekiem w okresie, gdy jest burza negatywnych emocji.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Dorota J:

Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))

Nie wiem jak Ty, ja bym tam chciała, żeby ktoś mi pomógł wylizać moje rany.
jak się człowiek ustawi w roli psychoterapeuty do partnera to może nigdy już z tej roli nie wyjść niestety,
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Tadeusz Daszczyński:
Benny K.:
To pisz po Polsku by Cię cały świat zrozumiał ;)
Wiem wiem, czasami zapominam że słowo pisane powinno być dużo bardziej konkretne niż mówione:)
Szczególnie w necie gdzie w dodatku bez używania emotikonów te same słowo może być zrozumiane w różny sposób ;)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Dorota J:

Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))

Nie wiem jak Ty, ja bym tam chciała, żeby ktoś mi pomógł wylizać moje rany.

druga osoba, która pojawia się w najmniej spodziewanym momencie, nawet tym najgorszym i ...pomaga...wspiera...jest zawsze pomocna...nie ucieka a zostaje - jest najwartościowszym partnerem :).

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Może nie odradzam ... ale bardzo ciężko orzech do zgryzienia.
Nie można się poddawać Kochani :)
Tadeusz Daszczyński

Tadeusz Daszczyński elektrotechnik,
specjalista,
inżynier budowy,
wolny strzelec

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta Musiał:
Pozytywne...
czkawka Ci mija;-))))

Ja tak... dziękuję, humor mi dopisuje, bo czkawka przeszła dawno
i zaczęłam dostrzegać inne rzeczy w życiu, które też dają radość:))
To elegancko. Ja jeszcze tak dobrze nie mam, ale za to realizuje inne swoje pasje. No i nadal szukam kawałeczka swojego miejsca na Ziemi:)

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Sylwia Stachera:
Może nie odradzam ... ale bardzo ciężko orzech do zgryzienia.
Nie można się poddawać Kochani :)
O! W koncu, po kilku smutnych postach, w koncu od Ciebie powialo optymizmem:) Witam.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Asia Jastrzębska:
Beata Brzezicka:
Mężczyzna, który się rozwiódł, ale uważa że to tylko jego żona była winna, jest złym kandydatem na jakąkolwiek przyszłość.

Co Wy na to???
Nie zawsze, bo znam takich, którym się udało:)))

OK. Utrudniam zadanie! -:))))

Mężczyzna, który nie dostał prawa opieki nad dziećmi, albo taki który notorycznie jest bez pracy, albo unikający płacenia alimentów, albo tzw. "biedny miś", to mężczyzna, z którym z pewnością nie wyjdzie nic dobrego! -:)))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J:
Elżbieta J.:
Dorota J:

Taaa, a przy okazji wysluchiwac smutow. Niech lize:))) sie sam, a potem niech wpadnie na kawe:))) Obaczym, co dalej:)))

Nie wiem jak Ty, ja bym tam chciała, żeby ktoś mi pomógł wylizać moje rany.
Elus, kazdy jest inny. Ale, ja bym nie chciala byc lekiem w okresie, gdy jest burza negatywnych emocji.
Wiem, ale nie zawsze czlowiek wartosciowy jest wesoły, uśmiechnięty i można sobie z nim bez problemów ulożyc życie jak w bajce "długo i szcęśliwie".
Smutni i zranieni tez powinni mieć swoją drugą szansę.

Natomiast zgadzam się , że lizanie ran komuś, kto sam z uporem maniaka je rozdrapuje jest zupełnie bez sensu.



Wyślij zaproszenie do