konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Paweł L.:
Dorota J.:
Elżbieta J.:
Co się stało z Jackiem ? :(
Mozna duzo zdzierzyc, ale kazdy ma te swoja granice.
Jego granica zostala przekroczona.

Wykasował profil.
Kurde, jak ja go teraz znajdę ?

A to moja fucha:D
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Jeśli milość potrafi tak wyglądać to ja się wyprowadzam na bezludną wyspę :(
dokładnie, miłość tak nie wygląda, moim zdaniem człowiek który kocha zrobi wszystko aby nie zranić tego kogo kocha,
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Paweł L.:

A to moja fucha:D
??

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Dorota J.:
Jacek jest pelen wad. Jak kazdy...

Beatka B caly czas robi wycieczki pod jego adresem. A facet naprawde chcial do Betki pojechac. No, a Becia tez tego chlopa kocha. Po tych zaczepkach malo eleganckich mozna stwierdzic, tylko jest urazona, ze on z innymi paniami flirtuje.

A to durni moi Dwoje wszystko robicie dlatego- o ironio- ze sie nadal kochacie.

Tepole Wy moje Drogie.

Internet do diaska to tylko substytut komunikacji. To zadna komunkacja.

Szkoda, ze tak sie stalo...
Jeśli milość potrafi tak wyglądać to ja się wyprowadzam na bezludną wyspę :(
Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J.:

Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
Piszesz teraz o Jacku czy o Beacie ?
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
to nie jest miłość

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata J.:
Jeśli milość potrafi tak wyglądać to ja się wyprowadzam na bezludną wyspę :(
dokładnie, miłość tak nie wygląda, moim zdaniem człowiek który kocha zrobi wszystko aby nie zranić tego kogo kocha,
Chcialoby sie, zeby tak wygladalo, ale tak jest badzo rzadko, zwlaszcza, gdy kiedys juz ktos przekroczyl granice.

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Dorota J.:

Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
Piszesz teraz o Jacku czy o Beacie ?

Już go znalazłem :D
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J.:
Beata J.:
Jeśli milość potrafi tak wyglądać to ja się wyprowadzam na bezludną wyspę :(
dokładnie, miłość tak nie wygląda, moim zdaniem człowiek który kocha zrobi wszystko aby nie zranić tego kogo kocha,
Chcialoby sie, zeby tak wygladalo, ale tak jest badzo rzadko, zwlaszcza, gdy kiedys juz ktos przekroczyl granice.

to nie usprawiedliwia ranienia innych, jeżeli ktoś kogoś rani to nie kocha, jeżeli kocha to w sobie zatrzyma bólBeata J. edytował(a) ten post dnia 28.06.09 o godzinie 15:35

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata J.:
Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
to nie jest miłość
Beciu, idealizujesz troszke niestety.
A kolega Kornek kocha te BB jak dzieciol, mimo, ze tez zachowuje sie jak dzieciol.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J.:
Jacek jest pelen wad. Jak kazdy...

Beatka B caly czas robi wycieczki pod jego adresem. A facet naprawde chcial do Betki pojechac. No, a Becia tez tego chlopa kocha. Po tych zaczepkach malo eleganckich mozna stwierdzic, tylko jest urazona, ze on z innymi paniami flirtuje.

A to durni moi Dwoje wszystko robicie dlatego- o ironio- ze sie nadal kochacie.

Tepole Wy moje Drogie.

Internet do diaska to tylko substytut komunikacji. To zadna komunkacja.

Szkoda, ze tak sie stalo...

Oj, skoro wezwałaś mnie do tablicy, to odpowiem. Co będzie śwaidczyło o mojej odwadze cywilnej jak sądzę.

Tak. Jacek był tu cztery razy, żeby mnie śledzić. Trzy fikcyjne postaci skasował, a ostania była prawdziwa. W ostatniej odsłonie kontrolował się, choć różnie Mu to wychodziło. W poprzednich trzech wyłącznie atakował.

Nie jestem zazdrosna. Jestem uczulona na to, że publicznie pisał tu co innego, a na priv i na GG co innego. Większość widziała tylko tą ładną stronę i nawet przez myśl by nikomu nie przeszlo, jak ktoś kreujacy się na mądrego wrażliwca może byc jednoczesnie niedobry prywatnie. To dlatego broniliście Jacka, bo dla Was był dobry. Nie mieliście pojęcia co robi mi prywatnie, dlatego nie rozumieliście co mnie dotyka w Jego postępowaniu.

I nie żal mi, że tak się stało. Samo życie...

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata J.:
Dorota J.:
Beata J.:
Jeśli milość potrafi tak wyglądać to ja się wyprowadzam na bezludną wyspę :(
dokładnie, miłość tak nie wygląda, moim zdaniem człowiek który kocha zrobi wszystko aby nie zranić tego kogo kocha,
Chcialoby sie, zeby tak wygladalo, ale tak jest badzo rzadko, zwlaszcza, gdy kiedys juz ktos przekroczyl granice.

to nie usprawiedliwia ranienia innych, jeżeli ktoś kogoś rani to nie kocha, jeżeli kocha to w sobie zatrzyma bólBeata J. edytował(a) ten post dnia 28.06.09 o godzinie 15:35
I tu sie z Toba zgadzam w 100%. Sa granice.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Dorota J.:
Beata J.:
Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
to nie jest miłość
Beciu, idealizujesz troszke niestety.

pozostanę przy swojej opini
A kolega Kornek kocha te BB jak dzieciol, mimo, ze tez zachowuje sie jak dzieciol.
wątpię
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Elżbieta J.:
Jeśli milość potrafi tak wyglądać to ja się wyprowadzam na bezludną wyspę :(

Nie sądzę, że to miłość. Ale naprawdę bardzo rani.

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Możecie dać spokój już? Zauważam jakąś perwersje w rozgrzebywaniu gówna.
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata J.:
rani
to nie kocha, jeżeli kocha to w sobie zatrzyma bólBeata J. edytował(a) ten post dnia 28.06.09 o godzinie 15:35


teoria jest dużo latwiejsza od praktyki...

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata Brzezicka:

To dlatego broniliście Jacka, bo
dla Was był dobry. Nie mieliście pojęcia co robi mi prywatnie, dlatego nie rozumieliście co mnie dotyka w Jego postępowaniu.

I nie żal mi, że tak się stało. Samo życie...
Bo my Beatko mowimy tylko o tym, co widzimy w necie. Nikt z nas nie zna Was realnie.
A w necie wygladalo to tak, jak moglas przeczytac.

konto usunięte

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata J.:
Dorota J.:
Beata J.:
Potrafi, potrafi. Najgorzej, gdy przybiera takie oblicze, bo zadne nie chce zrezygnowac ze swej glupio pojetej dumy.
to nie jest miłość
Beciu, idealizujesz troszke niestety.

pozostanę przy swojej opini
A kolega Kornek kocha te BB jak dzieciol, mimo, ze tez zachowuje sie jak dzieciol.
wątpię
Tz ze to co pisal o wielkim uczuciu, jakie zywi do BB na priv, jest kompletnym klamstwem. Jego tu nie ma, wiec nie moze sie obronic.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Beata J.:
A kolega Kornek kocha te BB jak dzieciol, mimo, ze tez zachowuje sie jak dzieciol.
wątpię

I niestety masz całkowitą rację! On mnie nie kocha, ani nie kochał kiedy byliśmy razem.

Ale też nie byłam agresywna wobec Niego, co musisz wziąć za dobrą monetę i tylko od Ciebie zależy, czy potrafisz. Ja broniłam swoich granic, które On przekraczał znacznie częściej, niż można znieść.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Mężczyzna zraniony - osobiście odradzam.

Paweł L.:
Możecie dać spokój już? Zauważam jakąś perwersje w rozgrzebywaniu gówna.
A tak fajna grupa była.... :(



Wyślij zaproszenie do