Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Katarzyna Cholewiak:
Ideał to męskość:
- konkret
- szybka decyzja bez wahań( wahanie nastrojów przypisanie paniom;))
- cześciej niz rzadziej postrzegajacy oprócz siebie jeszcze to co go otacza:)
Tak zwięźle i bez ogródek.

Jestem za:) W koncu Panowie nie mają okresu i wahań hormonalnych, więc humory i humorki niech zostaną domeną kobiet byle również nie za często;)

Ogólnie się podpisuję pod tym, konkretnie i na temat;)
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marta Sokołowska:
Kobiety pracują od zawsze, nawet w czasach komunizmu, od dawna w fabrykach i od stuleci na polu/na roli. Uważam, że dzisiejsza praca jest dla kobiet o wiele mniej męcząca.

Jeśli Ty się Danusiu czy Ty Hubercie spełniacie piorąc pieluchy, gotując codzinnie obiad i jedynym waszym zmartwieniem jest, czy nie ma kolki, to proszę bardzo, ja SIE NIE WYMąDRZAM, że mój model jest lepszy.

Wiele kobiet wpadało i wpada w depresję, gdy siedzą tylko w domu z dziećmi i czekają, czy mąż pan i władca wróci zmęczony czy nie i w jakim humorze. Praca ma charakter terapeutyczny, daje poczucie własnej wartości, daje poczucie, że jest się potrzebnym i daje możliwość wykorzystania swej wiedzy i swych zdolności a także umożliwia kontakt z ludźmi. Chyba nie muszę Ci tego mówić, bo sama pracujesz.

Dzieci, które chowają się tylko z matką wcale nie rozwijają się szybciej czy lepiej. Wystarczy, że rodzice mają codziennie trochę czasu, aby z dzieckiem rozmawiać i bawić się oraz je kochają i dbają o nie. Co więcej dowiedziono, że najlepiej dzieci rozwijają się wśród rówieśników w przedszkolu lub w rodzinach wielodzietnych, gdzie starsze dzieci opiekują się mlodszymi, gdy rodzice pracują. mają największy poziom zaradności życiowej i najmniejszy poziom lęku.

Co do mieszkania, to zalożę się, że Twoi znajomi mieszkania w Warszawie nie kupili w tym roku czy w poprzednim a kiedy byly niższe ceny mieszkań.

Wmawiasz nam Danusiu większości, że z nas niedorobione pokolenie. Jesteś w blędzie, bo generalizujesz. Akurat ja nie pracuję w korporacji, ale proszę bardzo, mogę na czas jakis zostawić pracę i zając się niedochodowym rozwojem naukowym, jak mi ktoś da za darmo mieszkanie i zapewni normalny poziom życia bez ubostwa. Tak za nic? Czemu nie.

Nie zamierzam również faceta rozpieszczać, zamierzam dzielić z nim obowiązki. Jeśli ja pracuję zawodowo, on ma również opiekować się dzieckiem, sprzątać i gotować. Jeśli chce i ma możliwość, może więcej ode mnie zarabiać. Nie ma żadnego problemu w tej kwestii.

Przemyśl jeszcze raz swe wypowiedzi, bo naprawde pokazują, że masz awersję do mlodszych ludzi a nie do końca calościowo patrzysz na sytuację.
Marto czy jesteś MATKĄ, czy przeżyłaś poród, macierzyństwo.. Z twoich wypowiedzi wynika, że nie. Operujesz stereotypami. Kiedy KOBIETA jest w ciąży i rodzi i później jest MATKĄ, jej perspektywa widzenia życia, jest KOOOOMPLETNIE inna.Wierz mi...Dla KOBIETY..MATKI nie ma ważniejszego celu w życiu niż jej dziecko i można spełnić wszystkie swoje ambicjonalne wymagania kształtując, wychowując nowe ŻYCIE, bo to jest NAJWAŻNIEJSZE w życiu KOBIETY..Ale o tym można wiedzieć tylko wtedy, kiedy zostaje się MAMĄ.. Jeśli chodzi o podział obowiązków, to mój mąż prał pieluchy (teraz są jednorazowe), gotował kaszki..to normalne. Kiedy chciałam odpocząć, czy zadbać o siebie to jest NORMALNE, że ojciec jest z dzieckiem. Kiedy dziecko dorasta ten kontakt jest jeszcze silniejszy..Naprawdę widzę coraz wiecej samotnych 30-latek, singli, spełnionych w KARIERZE ZAWODOWEJ i baaaaardzo NIESZCZĘŚLIWYCH...dlaczego ?

konto usunięte

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

ale nie cytujcie 4 szpalt tekstu, mozna się pochlastać...
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Maria Noll:
Dziekuje ale nie..:)

Chcę partnera - przyjaciela z którym w wieku 80 lat wypije w jakims barze wściekłego psa, powiem że go kocham po raz setny, wezme za reke i zaprowadze na najwyższe pietro, najwyżsezgo budynku jakiegoś miasta i powiem: Kochanie, To wszystko jeszcze przed nami..

I.....lekko popchnę do przodu...uuuuuuu
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Marto czy jesteś MATKĄ, czy przeżyłaś poród, macierzyństwo.. Z twoich wypowiedzi wynika, że nie. Operujesz stereotypami. Kiedy KOBIETA jest w ciąży i rodzi i później jest MATKĄ, jej perspektywa widzenia życia, jest KOOOOMPLETNIE inna.Wierz mi...Dla KOBIETY..MATKI nie ma ważniejszego celu w życiu niż jej dziecko i można spełnić wszystkie swoje ambicjonalne wymagania kształtując, wychowując nowe ŻYCIE, bo to jest NAJWAŻNIEJSZE w życiu KOBIETY..Ale o tym można wiedzieć tylko wtedy, kiedy zostaje się MAMĄ.. Jeśli chodzi o podział obowiązków, to mój mąż prał pieluchy (teraz są jednorazowe), gotował kaszki..to normalne. Kiedy chciałam odpocząć, czy zadbać o siebie to jest NORMALNE, że ojciec jest z dzieckiem. Kiedy dziecko dorasta ten kontakt jest jeszcze silniejszy..Naprawdę widzę coraz wiecej samotnych 30-latek, singli, spełnionych w KARIERZE ZAWODOWEJ i baaaaardzo NIESZCZĘŚLIWYCH...dlaczego ?

Marta sie sama obroni, ale no musze...
Jak nie bylam zamezna a moj maz byl moim chlopakiem to slyszalam - zobaczysz, po slubie wszystko sie zmieni.
Jak wyszlam za maz i epatowalam szczesciem, to slyszalam - to miodowy moment, jak przyjada dzieci nie bedzie Ci do smiechu.
Jak urodzilam dziecko i bylo mi do smiechu, to slyszlam - a co to jedno dziecko - dwoje to dopiero znaczy miec dzieci.
Jak mowilam, ze udana mam corke, to slyszalam - no tak, poki mala, to udana, zobaczysz jak podrosnie, to sie dopiero zaczna klopoty...
Corka urosla a nawet dojrzala, jest zakochana a ja slysze - no to zaraz dziecko bedzie, zobaczysz...
Auuu...Aneta S. edytował(a) ten post dnia 14.05.08 o godzinie 14:04
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Maria Noll:
Dziekuje ale nie..:)

Chcę partnera - przyjaciela z którym w wieku 80 lat wypije w jakims barze wściekłego psa, powiem że go kocham po raz setny, wezme za reke i zaprowadze na najwyższe pietro, najwyżsezgo budynku jakiegoś miasta i powiem: Kochanie, To wszystko jeszcze przed nami..

I.....lekko popchnę do przodu...uuuuuuu
Oczywiście, leciutko go popchnę bo będzie baaardzo zmęczony i nie będzie miał siły dojść do barierki, aby podziwiać widoki...razem ze mną...
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Aneta S.:

Marta sie sama obroni, ale no musze...
Jak nie bylam zamezna a moj maz byl moim chlopakiem to slyszalam - zobaczysz, po slubie wszystko sie zmieni.
Jak wyszlam za maz i epatowalam szczesciem, to slyszalam - to miodowy moment, jak przyjada dzieci nie bedzie Ci do smiechu.
Jak urodzilam dziecko i bylo mi do smiechu, to slyszlam - a co to jedno dziecko - dwoje to dopiero znaczy miec dzieci.
Jak mowilam, ze udana mam corke, to slyszalam - no tak, poki mala, to udana, zobaczysz jak podrosnie, to sie dopiero zaczna klopoty...
Corka urosla a nawet dojrzala, jest zakochana a ja slysze - no to zaraz dziecko bedzie, zobaczysz...
Auuu...Aneta S. edytował(a) ten post dnia 14.05.08 o godzinie 14:04
Aneto...nie atakuję Marty, tylko pokazuję mój punkt widzenia. To, że mam inne poglądy to nie atak. Aneto, twojej wypowiedzi nie zrozumiałam, co chciałaś tą wypowiedzią przekazać ?
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Aneto, twojej wypowiedzi nie zrozumiałam, co chciałaś tą wypowiedzią przekazać ?

Nic ponad to, ze sa kobiety i matki, dla ktorych dziecko nie jest ani najwazniejszym CELEM zycia, ani w ogole celem. Np. dla mnie. Moje dziecko jest odrebnym bytem i jedyne czym sie zajmuje w zyciu to staram sie mu nie przeszkadzac w rozwoju.
Dziecko to gosc w domu - przyszlo i pojdzie - ani ja nie zyje dla niego, ani ono dla mnie.
Nic ponad to, ze perpektywa z jaka patrze na swiat nie zmienila mi sie z latami, a jedynie poszerzyla.
Nic ponad to, ze poczucie szczescia lub nie ma wielopoziomowy wymiar.
I nic ponad to, ze zawsze znajda sie tacy, ktorzy doswiadczyli wiecej ode mnie.
W identycznie ograniczajacy, bo SWOJ sposob.

A z reszta Twojej wypowiedzi calkowicie sie zgadzam.:)

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusiu właściwie nie odniosłaś się sensownie do żadnej rzeczy, którą napisałam. Rzucasz ogólnikami.

Owszem wiem, że zmienia się perspektywa patrzenia i owszem wiem, że dzieci są najważniejsze, nawet jeśli ich nie mam, to myślę podobnie.

Co nie znaczy, że mam siebie unieszczęśliwiać dla nich. Myślę, że dzieci wolą mieć szczęśliwą matkę. Mając ojca, dziadków i opiekę w czasie pracy rodziców, doskonale się mogą rozwijać. I rodzice też się rozwijają.

Mnie czasem z przedszkola odbierała ciocia, czasem rodzice, czasem babcia, nie stałam się przez to mniej rozwinięta czy głupsza, wręcz przeciwnie byłam zawsze w szkole najlepszą uczennicą, jestem zdrowa i wszystko jest ok.

Co innego, gdy dziecko jest bardzo chorowite czy niepełnosprawne. Nie róbmy z dzieci kalek. One bardzo lubią poznawać świat a nie tylko widzieć mamę jako jedyną osobę.

A czemu dzisiejsi 30-latkowie nie mają dzieci? To już inna kwestia. Osobiście nigdy nie zakładałam ich nieposiadania. Kwestia znalezienia odpowiedniej osoby, żeby z nią żyć.Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 14.05.08 o godzinie 14:42
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Aneta S.:
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Aneto, twojej wypowiedzi nie zrozumiałam, co chciałaś tą wypowiedzią przekazać ?

Nic ponad to, ze sa kobiety i matki, dla ktorych dziecko nie jest ani najwazniejszym CELEM zycia, ani w ogole celem. Np. dla mnie. Moje dziecko jest odrebnym bytem i jedyne czym sie zajmuje w zyciu to staram sie mu nie przeszkadzac w rozwoju.
Dziecko to gosc w domu - przyszlo i pojdzie - ani ja nie zyje dla niego, ani ono dla mnie.
Nic ponad to, ze perpektywa z jaka patrze na swiat nie zmienila mi sie z latami, a jedynie poszerzyla.
Nic ponad to, ze poczucie szczescia lub nie ma wielopoziomowy wymiar.
I nic ponad to, ze zawsze znajda sie tacy, ktorzy doswiadczyli wiecej ode mnie.
W identycznie ograniczajacy, bo SWOJ sposob.

A z reszta Twojej wypowiedzi calkowicie sie zgadzam.:)
Mogę ci tylko współczuć...ktoś musiał Cię bardzo zranić, że twoje serce jest ,,chłodne,, ...ja tak odbieram twoją wypowiedź.
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marta Sokołowska:
Danusiu właściwie nie odniosłaś się sensownie do żadnej rzeczy, którą napisałam. Rzucasz ogólnikami.
Marto, żeby żądać od MĘŻCZYZNY, aby był IDEALNY, trzeba być KOBIETĄ IDEALNĄ..
Więc konkrety:
KOBIETA IDEALNA jest:
1. Kochajacą, atrakcyjną ŻONĄ ..
2. Świetną i pomysłową kochanką-żoną (ważne dla młodych szczególnie)
3. MądrĄ towarzyszką życia
4. Czułą i opiekuńczą żoną
5. Dobrą i zaradną matką dzieci swojego mężczyzny.
Zawsze stoi u boku swojego Mężczyzny ...I NIE PRÓBUJE GO PRZEWYŻSZAĆ W AMBICJACH...ZAWODOWYCH...
I tyle i Aż tyle
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Mogę ci tylko współczuć...ktoś musiał Cię bardzo zranić, że twoje serce jest ,,chłodne,, ...ja tak odbieram twoją wypowiedź.

Napisalam jedynie, ze nie zdazam KU dziecku. Ide Z NIM RAZEM reka w reke. Ono ma sie PRZY MNIE nauczyc latac. Nie DO MNIE. To nie chlod. Tak widze swoje rodzicielstwo.
Modele sa przerozne. Tak jak ludzie. Nie oceniaj mnie, prosze.:)
Ale oczywiscie mialas prawo tak odebrac maja wypowiedz. Tylko piszemy, a ja nie jestem w tym wzgledzie doskonala.Aneta S. edytował(a) ten post dnia 14.05.08 o godzinie 18:38

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Marta Sokołowska:
Danusiu właściwie nie odniosłaś się sensownie do żadnej rzeczy, którą napisałam. Rzucasz ogólnikami.
Marto, żeby żądać od MĘŻCZYZNY, aby był IDEALNY, trzeba być KOBIETĄ IDEALNĄ..
Więc konkrety:
KOBIETA IDEALNA jest:
1. Kochajacą, atrakcyjną ŻONĄ ..
2. Świetną i pomysłową kochanką-żoną (ważne dla młodych szczególnie)
3. MądrĄ towarzyszką życia
4. Czułą i opiekuńczą żoną
5. Dobrą i zaradną matką dzieci swojego mężczyzny.
Zawsze stoi u boku swojego Mężczyzny ...I NIE PRÓBUJE GO PRZEWYŻSZAĆ W AMBICJACH...ZAWODOWYCH...
I tyle i Aż tyle

Po pierwsze nie żądam, po drugie nie żądam ideału, po trzecie to tylko Twoja wizja, kim jest kobieta idealna.

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

To, czy Aneta jest dobrą matką czy nie, może ocenić tylko jej córka. Zatem nie rozumiem, dlaczego tak ją oceniasz??? Podobnie jak tylko Twoje dzieci mogą to uczynić a Twoje deklaracje mogą być tylko Twoim odczuciem. A najlepszy nawet rodzic nigdy nie będzie idealny.

Co więcej Aneta czy jakakolwiek inna kobieta może być świetną matką a zarazem spełnioną kobietą życiowo i zawodowo. I wówczas ma co ze sobą zrobić, gdy dzieci wyprowadzają się z domu.

Moim zdaniem nadopiekuńcza matka to jeden z powodów niedorastania i egoizmu dzieci a szczególnie mężczyzn, ktorzy potem w takiej podrzędnej roli ustawiają każdą kobietę.
Marek K.

Marek K. IT-Administrator

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Marta Sokołowska:
Danusiu właściwie nie odniosłaś się sensownie do żadnej rzeczy, którą napisałam. Rzucasz ogólnikami.
Marto, żeby żądać od MĘŻCZYZNY, aby był IDEALNY, trzeba być KOBIETĄ IDEALNĄ..
Więc konkrety:
KOBIETA IDEALNA jest:
1. Kochajacą, atrakcyjną ŻONĄ ..
2. Świetną i pomysłową kochanką-żoną (ważne dla młodych szczególnie)
3. MądrĄ towarzyszką życia
4. Czułą i opiekuńczą żoną
5. Dobrą i zaradną matką dzieci swojego mężczyzny.
Zawsze stoi u boku swojego Mężczyzny ...I NIE PRÓBUJE GO PRZEWYŻSZAĆ W AMBICJACH...ZAWODOWYCH...
I tyle i Aż tyle

I taka powinna byc żona potwierdzam

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Ps. znowu nie odniosłaś się rzeczowo do żadnej rzeczy, którą napisalam. Dyskusja to przede wszystkim argumenty a nie narzucanie jedynie słusznej prawdy innym w dodatku w sposób obraźliwy.

Jest bardzow wielu mężczyzn, którzy wolą kobiety przedsiębiorcze, kobiety, które mają pasje i potrafią rozmwiać o innych rzeczach niż gotowanie kaszki.

Z mojej perspektywy musi to być wyważone.Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 14.05.08 o godzinie 18:42
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

O wychowaniu jako takim wolalabym sie nie wypowiadac - to moj konik, potrafie tym zadreczyc interlokutorow.
Tylko tak w skrocie moze powiem, ze do kwestii podchodze z wielka pokora.
Wiem, ze kazde jedno dzialanie ma swoj awers i rewers. Jesli zrobie jedno - nie zrobie drugiego. Jesli chce miec w domu spolegliwa, grzeczna dziewczynke, w doroslej kobiecie nie doszukam sie asertywnej, samodzielnej osoby.
Wychowuje sie wiec troche na czuja. Jedyna bezwzglednosc jaka obowiazuje w tych kwestiach to - moim zdaniem - danie dziecku poczucia bezpieczenstwa, pewnosci, ze chocby nie wiem, co sie z nim dzialo, co zrobilo, rodzic nie odwroci sie do niego plecami.
A poza tym w zasadzie nie obowiazuja zadne reguly. I co wiecej nawet najwspanialszy efekt nie jest miarodajnym wyznacznikiem wychowawczego sukcesu. Zbyt duzo czynnikow sie na niego sklada, zeby sobie jedynie przypisywac cala zasluge.
Nie jestem doskonala matka. Moja corka kilka razy przeze mnie plakala, a raz ja nawet zbilam (jak miala 3 lata - Bogu dzieki, ze tego nie pamieta, bo do dzis mi wstyd, ze nie umialam opanowac swoich emocji). Na pewno w wychowaniu jej popelnilam mnostwo bledow. Na pewno za cos tez moze byc mi wdzieczna.
Normalnie, jak to w zyciu. Bardzo bym chciala, zeby nigdy nie powiedziala mi, ze w jakikolwiek sposob podcielam jej skrzydla. Gdyby tak sie zdarzylo, czulabym, ze jako matka ponioslam porazke.
To tyle w temacie.
Danusiu, serdecznosci.:)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 14.05.08 o godzinie 19:25
Katarzyna L.

Katarzyna L. Wyzwania zawodowe to
moja specjalność!

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marto czy jesteś MATKĄ, czy przeżyłaś poród, macierzyństwo.. Z twoich wypowiedzi wynika, że nie. Operujesz stereotypami. Kiedy KOBIETA jest w ciąży i rodzi i później jest MATKĄ, jej perspektywa widzenia życia, jest KOOOOMPLETNIE inna.Wierz mi...Dla KOBIETY..MATKI nie ma ważniejszego celu w życiu niż jej dziecko i można spełnić wszystkie swoje ambicjonalne wymagania kształtując, wychowując nowe ŻYCIE, bo to jest NAJWAŻNIEJSZE w życiu KOBIETY..Ale o tym można wiedzieć tylko wtedy, kiedy zostaje się MAMĄ.. Jeśli chodzi o podział obowiązków, to mój mąż prał pieluchy (teraz są jednorazowe), gotował kaszki..to normalne. Kiedy chciałam odpocząć, czy zadbać o siebie to jest NORMALNE, że ojciec jest z dzieckiem. Kiedy dziecko dorasta ten kontakt jest jeszcze silniejszy..Naprawdę widzę coraz wiecej samotnych 30-latek, singli, spełnionych w KARIERZE ZAWODOWEJ i baaaaardzo NIESZCZĘŚLIWYCH...dlaczego ?

A ja jestem matka w dodatku samotnie wychowującą, a może ściślej samotnie z synem mieszkającą bo tata mojego syna tez jest w jego życiu więc niesprawiedliwoscią byłoby mówić że zupełnie sama go wychowuję.
Mam niecałe 30 lat, cieszy mnie moja praca, w której spełniam się w takim stopniu w jakim oczekuję. Jestem szczęśliwą matką i kobietą i całkowicie zgadzam się z Martą i Anetą. Dziecko to cud natury, istota, która uczy w życiu chyba jak nikt inny ale... nie jest celem samym w sobie. To piękne, że są kobiety dla których dziecko jest celem i jedynym sensem życia ale nie wszystkie. Są tez kobiety, które ROZUMIEJą, że macierzyństwo to "prowadzenie" swojego potomstwa do dorosłości i samodzielnego zycia a nie wypełnienie własnego. Obawiam się gdy widzę mężczyzn w wieku po 30 latach nie umiejących sobie posiłku przygotować czy zadbac o siebie, swoje utrzymanie itd... ale sami się tak nie okaleczyli - "zawdzięczają" to swoim "poświęcającym się" często, gęsto nieszczęśliwym, zmęczonym matkom, które nigdy lub bardzo rzadko w tym całym swoim macierzyństwie nie poswięcają życia dla siebie. To są skutki wychowywania wg modelu kobieta - dom, mężczyzna - praca. Stąd w dzisiejszych czasach tyle "kalek" życiowych.

A temat taki ciekawy...mężczyzna idealny...ehh
Bożena S.

Bożena S. czerpanie radości

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Daniusiu.

jesli moze kochac i jest kochana,wowczas jest szczesliwa,gory przenosi,wowczas jest piekna,przebojowa,chce poprostu zyc, to cos zlego jesli ma ambicje????ma byc poporstu soba

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Mam koleżankę w wieku okolo 40, ma dwóch synów, żyją w szczęśliwej rodzinie.
Oporócz tego, że i ona i mąż o to dbają, to synowie dodatkowo sprzątają, próbują coś gotować, parzą mamie herbatkę, jak glowa boli, opowiadają o szkole i dziewczynach (jeden 15 lat, drugi 10), ogólnie dzieciaki, ktore mają bardzo fajnie poukladane w glowach i bardzo są zaradni.

Bardzo podziwiam ją i męża za takie wychowanie dzieci. Ale moja kolezanka zawsze mi mówi: chcę, by moje przyszle synowe nie mialy do mnie żalu;)

Następna dyskusja:

prośba o wypełnienie ankiety




Wyślij zaproszenie do