Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Usunięte konto:

Marta Sokołowska:

Modelowe podejście do rozmowy. Czepiasz się, manipulujesz. Ok, ja w takiej dyskusji również nie mam nic do dodania.

nie. Powiedziałem COŚ, jakies zdanie, ktore nie spodobało sie - rozumiem, trudno. Oceniasz mnie, ze jestem nie na poziomie, ze to że tamto, przekreczasz moja wypowiedz swiadomie czy nie. NIE OCENIAM tego, mozesz to robić, ale zostawmy te pyskówki na publicznym forum. To TY mnie oceniasz, nie ja Ciebie. To Ty mi zarzucasz jakis obnizony poziom nie ja Tobie. juz słyszalem, ze "gadam głupty", "to nie ten poziom" i kilka innych. Mnie to nie rusza, wybacz. Przykro mi tez, ze podejmuję t grę w przepychanki publicznie z kobietą, choc może nie powinienem tego robić.

Ok, tym razem to juz naprawdę ostatnie słowo w tej sprawie, przepraszam, koniec, szluss, to do dobrego nastoju nie prowadzi.

Nie sądziłam, że można tak emocjonalnie podchodzić do wypowiedzi na forum. Tak czy inaczej oceniłam wypowiedź nie na poziomie a nie Ciebie. Nie rozumiem, jak można tak napisać i stąd moje pytanie. Widocznie można. Aha i to nie są żadne przepychanki, tylko rozmowa, jeśli zachowujesz normalny poziom dyskusji.

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Usunięte konto:

Ale.. kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci

kamieniem, spora częsc tych uwag dotyczy takze mnie, przeciez nie zaprzeczę.

Winna jest CHCIWOŚĆ...TOTALNY MATERIALIZM...wygodnictwo...Nie urodzę dziecka bo urośnie mi du..a i będę miała celulit...Dziewczyny ile z Was tak naprawdę myśli...? Bo przecież w mediach starzenie się i nie modny wygląd to przestępstwo...Kasa..kasa...i modny styl życia, bycia... Hubercie dlaczego WY młodzi mężczyźni godzicie się na to aby wam wmawiano np. depilację całego owłosienia..? to jest promowane w mediach...przecież z WAS facetów robią kretynów...W wielu wypowiedziach dziewczyn jest zdanie....nie mam zamiaru poświecać się dla NIEGO.....A dlaczegóż by nie poświęcić swojego egoizmu choć troszeczkę..właśnie dla NIEGO...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Usunięte konto:

Ale.. kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci

kamieniem, spora częsc tych uwag dotyczy takze mnie, przeciez nie zaprzeczę.

Winna jest CHCIWOŚĆ...TOTALNY MATERIALIZM...wygodnictwo...Nie urodzę dziecka bo urośnie mi du..a i będę miała celulit...Dziewczyny ile z Was tak naprawdę myśli...? Bo przecież w mediach starzenie się i nie modny wygląd to przestępstwo...Kasa..kasa...i modny styl życia, bycia... Hubercie dlaczego WY młodzi mężczyźni godzicie się na to aby wam wmawiano np. depilację całego owłosienia..? to jest promowane w mediach...przecież z WAS facetów robią kretynów...W wielu wypowiedziach dziewczyn jest zdanie....nie mam zamiaru poświecać się dla NIEGO.....A dlaczegóż by nie poświęcić swojego egoizmu choć troszeczkę..właśnie dla NIEGO...

Bo wtedy ON Cię zostawi, nie czytałaś na innym wątku,że ludzie, którzy nam się poświęcają lub są bezinteresowni,są nudni? Gonić króliczka, takie jest założenie:D

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marta Sokołowska:
Danusiu,ale niektórzy ludzie się starają walczyć o swoje szczęście i chcą kogoś spotkać. Część osób tutaj jest w związkach lub dopiero po ich zakończeniu. Ja uważam, że nie jest tych manipulowanych aż tak dużo bez własnej wizji, za to chyba więcej pracoholików, dla których świętością jest kariera;)

Ale czasy się zmieniły, teraz nie jest tak, jak 20-30 lat temu. Zwiększyła się mobilność, ludzie wyjeżdżają, związki się rozpadają etc.

Marto bardzo się mylisz (moim zdaniem) Kiedyś Polacy wyjeżdżali tylko o tym nie wolno było pisać. Emigracje zarobkowe do Stanów w latach 70-80 to były setki tysięcy ludzi..a może i wiecej .Ja też zaliczyła Las Vegas i prace fizyczne w latach 80-tych.. także to żaden argument...a pracoholizm..chyba żartujesz.. Pracowałam w największej korporacji i wiem ilu i ile leni i leniuszek zostaje w firmie dla udawania ciężkiej pracy. Ciężką pracę ma górnik, a nie specjalistka/sta od marketingu w dużej korporacji (to tak dla przykładu). Wasze pokolenie o ciężkim życiu nie ma pojęcia i życzę żeby nie miało..Tylko Wy narzuciliście sobie ,,wyścig po dobrobyt,,, a po drodze sporo gubicie...SZCZĘŚCIE..

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:

.

Winna jest CHCIWOŚĆ...TOTALNY MATERIALIZM...wygodnictwo...

nie wiem, być może. Może po 50 latach dziadostwa, komunizmu, odebranej wolnosci dziś ludzie chcą byc własnie materialnie wyzej, moze łakną czegos czego nie mogli miec przez ostatnie 50 lat? Nie mogę innych oceniac, moge tylko oceniac wewnetrznie siebie. Ale przyznaje, masz duzo racji, coś w tym jest.

i jeszcze jedno - tak to jest, ze my dzis narzekamy na to jak źle, jak kiedys ludzie nie byli materialistami. Nasze babki narzekały, ze "kiedyś to kobiety były jakies tam..", ze "ta okropna muzyka" np swing - 75 lat temu to budziło przerazenie u naszych praprababek!!!. Za 200 lat nasze prawnuki bedą narzekać, ze ICH czasy są złe, bo "kiedyś to było inaczej". Nie mamy perspektywy po prostu...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Marta Sokołowska:
Danusiu,ale niektórzy ludzie się starają walczyć o swoje szczęście i chcą kogoś spotkać. Część osób tutaj jest w związkach lub dopiero po ich zakończeniu. Ja uważam, że nie jest tych manipulowanych aż tak dużo bez własnej wizji, za to chyba więcej pracoholików, dla których świętością jest kariera;)

Ale czasy się zmieniły, teraz nie jest tak, jak 20-30 lat temu. Zwiększyła się mobilność, ludzie wyjeżdżają, związki się rozpadają etc.

Marto bardzo się mylisz (moim zdaniem) Kiedyś Polacy wyjeżdżali tylko o tym nie wolno było pisać. Emigracje zarobkowe do Stanów w latach 70-80 to były setki tysięcy ludzi..a może i wiecej .Ja też zaliczyła Las Vegas i prace fizyczne w latach 80-tych.. także to żaden argument...a pracoholizm..chyba żartujesz.. Pracowałam w największej korporacji i wiem ilu i ile leni i leniuszek zostaje w firmie dla udawania ciężkiej pracy. Ciężką pracę ma górnik, a nie specjalistka/sta od marketingu w dużej korporacji (to tak dla przykładu). Wasze pokolenie o ciężkim życiu nie ma pojęcia i życzę żeby nie miało..Tylko Wy narzuciliście sobie ,,wyścig po dobrobyt,,, a po drodze sporo gubicie...SZCZĘŚCIE..

Nie odnoszę Twoich słów do siebie, gdyż pracuję 7-8 godzin, wyrabiam się a następnie idę na spacer, spotykam się z ludźmi, idę do kina a związku nigdy nie traktowałam w kategorii wyrzeczenia;)

Wyścig po dobrobyt? Chyba dlatego, że tak krótko ludzie mają te możliwości rozwoju, kariery, zarabiania. Z czasem się może uspokoi;)

W Singapurze prowadzi się teraz w szkole lekcje romansowania, gdyż dzietność znacznie się obniżyła i państwu zależy głównie na rozmnażaniu, więc są np. lekcje: jak poderwać chłopaka/dziewczynę. Za 10 lat może i u nas się pojawią;) Póki co, ja sobie radzę własnymi siłami i nie narzekam.Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 12:39

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marta Sokołowska:
Bo wtedy ON Cię zostawi, nie czytałaś na innym wątku,że ludzie, którzy nam się poświęcają lub są bezinteresowni,są nudni? Gonić króliczka, takie jest założenie:D

Marto, jeśli cię dobrze zrozumiałam to jesteś przypadek ,,nieuleczalny,, zostałaś ,,przeprogramowana,, Moja rada, poczytaj Trylogię Sienkiewicza i ,,Starą Baśń,, K. to może będziesz miała szansę..na nie bycie samotną za 30 lat..

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Wasze pokolenie o ciężkim życiu nie ma pojęcia i

życzę żeby nie miało..Tylko Wy narzuciliście sobie ,,wyścig po dobrobyt,,, a po drodze sporo gubicie...SZCZĘŚCIE..

bardzo mi przykro, ale nie do konca tak jest. Jest mnostwo ludzi, ktorzy sie obijaja, ale sami za to płacą, mniejszymi premiami, mniejszym i gorszym statusem zyciowym itd. Ale dzis NIKT nie żąda , o ile w ogóle mysli, niczego za darmo. To własnie górnicy, rolnicy i inne grupy zawodowe, pieszczoszki komunizmu, żadają, z naszych podatków dopłat, reform ich emerytalnych przywilejów itd. Co z tego ze gornik ma ciezko. JEGO wybór, gdzie jest, i co robi. Nikt mu nie kaze,. Przy całym szacunku, jaki mam do pracy - to jest jego zycie i ja mu wcale nie wspolczuje ani nie podziwiam za jego stachanowskie osiągniecia. Dobija mnie tez ten podział na szlachetnych robotników i krwiopijców kapitalistów, bo taki panuje stereotyp w spoleczestwie. A czym niby ci robotnicy są lepsi, bo tyrają kilofem a nie w skorzanym fotelu? Niczym ich to nie wywyższa, w zaden sposób.

Nie mozesz tez mowić, ze specjalistka od marketingu ma jakas tam smieszna prace, ze nie wie nic o ciezkim zyciu. Moze i nie wie, a moze wie. A poziom stresu, a dzisiejsze wymagania, a dzisiejsze wymogi co do poziomu wiedzy, jezyków, oczekiwania pracowdawców? Są SETKI razy wyzsze niz kilkanascie lat temu. Dzis od ludzi własnie się wymga myslenia, kreatywnosci, zaradnosci, a nie chodzenia na 8 godzin i odwalania papierów.

nie tak dawno miałem w pracy badania okresowe, lekarskie, trzeba zrobic. Pani dotor mnie bada i mowi tak:

"ja wam młodzi dzis wspolczuje. Za MOICH czasów to był luz. moze i biedniej, nie było sklepów, klubów, pieknych kin i wystaw - ale był spokój. dzis macie 10 razy wieksze obciazenie psychiczne niz my, i to musi byc dla was trudne."

Wiec nie do konca jest tak, ze mamy luz blues ultramaryna, same gołąbki do gąbki. To wcale nie jest takie piekne jak Ci sie wydaje.

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Marta Sokołowska:
Bo wtedy ON Cię zostawi, nie czytałaś na innym wątku,że ludzie, którzy nam się poświęcają lub są bezinteresowni,są nudni? Gonić króliczka, takie jest założenie:D

Marto, jeśli cię dobrze zrozumiałam to jesteś przypadek ,,nieuleczalny,, zostałaś ,,przeprogramowana,, Moja rada, poczytaj Trylogię Sienkiewicza i ,,Starą Baśń,, K. to może będziesz miała szansę..na nie bycie samotną za 30 lat..

Obydwie książki czytałam i wiele więcej. Danusiu zapoznaj się ze słowem ironia, proszę. Nie czytałaś wniosków z innych wątków na temat poświęcania się i dawania z siebie?

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Z powyższą wypowiedzią Huberta się zgadzam. Dodam jeszcze tyle, że Ci, którzy nie dostali mieszkania od rodziców, muszą się długo zwykle przenosić z walizkami. W czasach cudownego kapitalizmu nie dostanę mieszkania ze spółdzielni a w przedszkolach nie ma miejsc dla dzieci, nie wiem, czy czytałaś o skali problemu. Trochę inaczej niż za komunizmu czyż nie? Zarabiaj 2-3 tys., zapłać kretyt za mieszkanie w wysokości 1500 zł, opiekunkę do dziecka 600 zł, samochód, benzyna, rachunki: następne 1000 - 1500 zł.

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Usunięte konto:

>,

ze ICH czasy są złe, bo "kiedyś to było inaczej". Nie mamy perspektywy po prostu...

Hubert ..Wasze pokolenie nie rozumie o czym napisałam...To jest problem. Tak, masz rację ludzie zawsze gonią za lepszym, wygodniejszym życiem..Tak komunizm to było wielkie dziadostwo i chciwi byli, są i będą...Ale po raz pierwszy wartości takie jak KONTO W BANKU ,LUKSUSOWY SPOSÓB ŻYCIA I WYYYYGODNICTWO są oficjalnie propagowane jako wzorzec..To naprawdę przeraża.. Banki, pieniądz, styl życia to teraz Bogowie...Bez tego nie istniejesz...nie ma cię...Kiedy tracisz pracę, konto tracisz WSZYSTKO....co zostaje ? Jesteś wtedy nikim...a powinieneś być OJCEM..MĘŻEM...CZŁOWIEKIEM i to nie są banały...

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Usunięte konto:

.

Dobija mnie tez ten podział na szlachetnych robotników i krwiopijców kapitalistów, bo taki panuje stereotyp w spoleczestwie. A czym niby ci robotnicy są lepsi, bo tyrają kilofem a nie w skorzanym fotelu? Niczym ich to nie wywyższa, w zaden sposób.

Nie mozesz tez mowić, ze specjalistka od marketingu ma jakas tam smieszna prace, ze nie wie nic o ciezkim zyciu. Moze i nie wie, a moze wie. A poziom stresu, a dzisiejsze wymagania, a dzisiejsze wymogi co do poziomu wiedzy, jezyków, oczekiwania pracowdawców?

Hubert kto ci wmówił takie BANAŁY ..? Ja mam 50-lat wcale tak nie myślę..Uwielbiam Led Zeppelin i Deep Purple..Słucham metalu bo mój syn to basista heavy...Kapitalizm polubiłam 20 lat temu ...a praca specjalistki od marketingu jest MAŁOPOWAŻNA...!!!! i gadanie o stresie przy tak durnej robocie...to żarty... nie twórzcie swoich IDOLI PRACY ...bo są nie prawdziwi..

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:

...a praca specjalistki od marketingu jest MAŁOPOWAŻNA...!!!! i gadanie o stresie przy tak durnej robocie...

Myślę, że jesteś bliska obrażenia wielu ludzi... Nie tylko specjalistek od marketingu.

Ja szanuję każdą legalną pracę i wiem, że każda legalna praca może być ciężka, zwłaszcza, jeśli wykonuje się ją sumiennie.

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marek T.:

Danusia Kossakowska-Rydczak:
...a praca specjalistki od marketingu jest MAŁOPOWAŻNA...!!!! i gadanie o stresie przy tak durnej robocie...

Myślę, że jesteś bliska obrażenia wielu ludzi... Nie tylko specjalistek od marketingu.

Ja szanuję każdą legalną pracę i wiem, że każda legalna praca może być ciężka, zwłaszcza, jeśli wykonuje się ją sumiennie.

:)

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marek T.:

Ja szanuję każdą legalną pracę i wiem, że każda legalna praca może być ciężka, zwłaszcza, jeśli wykonuje się ją sumiennie.

Nielegalna rowniez moze nalezec do nielatwych.

Poza tym "ciezkosc" pracy rozklada sie tak na wymiar fizyczny jak i psychiczny. Z biomedycznego punktu widzenia to wlasnie praca umyslowa jest ciezsza. Ale piszac tak nie chce bynajmniej wlozyc nowego kija w nowe mrowisko. SZANUJE KAZDA PRACE.
Nie wdajac sie w ocene jej aspektu moralnego, bo to zupelnie inna historia.Aneta S. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 13:36

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Witam
Osobiście uważam, że nie ma mężczyzny idealnego, podobnie zresztą jak nie ma idealnej kobiety. Sukces związku oparty jest na wzajemnym słuchaniu i najprostszym rozumieniu tego, co partner chce nam przekazać. Im bardziej będziemy drążyć temat i go rozwijać tym bardziej zatracać będziemy jego istotę. Zresztą powiedzenie „mowa jest srebrem a milczenie złotem” jest dowodem popierającym moją teorię. My młodzi ludzie na skutek takiego a nie innego osadzenia w „ rzeczywistości” często nie potrafimy zwycięsko wychodzić z bardzo prozaicznych konfliktów. Walczymy, a nie myślimy; dużo mówimy, a nie czynimy; szybko rezygnujemy, i nie przesuwamy się do przodu. A życie płynie i przecieka miedzy palcami niepostrzeżenie!!!!
Ostatnia konkluzja: patrzmy na siebie z miłością i dobrocią, nie nastawiajmy się do siebie wrogo i nie zacietrzewiajmy w sobie, bądźmy otwarci i mądrzy, a sukces w relacjach z partnerem – gwarantowany

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Hubert ..Wasze pokolenie nie rozumie o czym napisałam...To jest problem. Tak, masz rację ludzie zawsze gonią za lepszym, wygodniejszym życiem..Tak komunizm to było wielkie dziadostwo i chciwi byli, są i będą...Ale po raz pierwszy wartości takie jak KONTO W BANKU ,LUKSUSOWY SPOSÓB ŻYCIA I WYYYYGODNICTWO są oficjalnie propagowane jako wzorzec..To naprawdę przeraża.. Banki, pieniądz, styl życia to teraz Bogowie...Bez tego nie istniejesz...nie ma cię...Kiedy tracisz pracę, konto tracisz WSZYSTKO....co zostaje ? Jesteś wtedy nikim...a powinieneś być OJCEM..MĘŻEM...CZŁOWIEKIEM i to nie są banały...

Mnie NIKT nic nie wmowił, jako jeden z nielicznych jestem piewcą kapitalizmu, pracy i odpowiedzialnosci za własne czyny.

Co do tego, ze konto w banku, samochód czy cos - to jest STANDARD. Na jakim Ty swiecie zyjesz? W swiecie premiera ktory nie ma konta? Wybacz, nie jestem człowiekiem WCALE super-nowoczesnym, nie ubieram się modnie, nie bywam na modnych baletach tylko na koncertach rockowych własnie, ale to są normalne rzeczy - masz jakas obsesje, ze mamy konta, samochody, ze zarabiamy lepiej niz kiedys i swiat sie rozwija? WIesz, ja mam 33 lata i NIE MAM wlasnego mieszkania tylko wynajmuje 2 pokoje ze znajomą (samochodu tez nie mam bo mi niepotrzebny, dziwne?), a kredytu na 400 000 nie bede brał. Mimo to, konta, samochody, laptopy, te "wygodne rzeczy" - to jest standard, w zaleznosci od zamoznosci kazdego czlowieka - nie ma w tym nic szatanskiego.

Oczywiscie ze JEST wygodniej. Jest tez bezpieczniej, nie ma wojen, nie umiera sięna wyrostek robaczkowy itd. A co, mam z tego powodu się pociąć? Nie, ja sie z tego cieszę. Wiele rzeczy mnie dzis dobija, wiele drazni, ale ja staram sie dostrzegac plusy i jest ich mnostwo. A mlodzi ludzie NAPRAWDE ciezko dzis pracują, jedni mniej inni wiecej, ale mowienie ze mamy łatwo jest nieporozumieniem. Mamy inaczej. Tak samo mozna było obwiniac robotnika w hucie 200 lat temu, ze nie zasuwa ręcznie miechem przy piecu, bo pojawiła się maszyna parowa. Absurd, wybacz.

Przestan nam tez tu patronizowac z pozycji swojego wieku, jak to nam lekko ,jak nie wiemy co to ciezka praca. Sorry, ale zyjesz w swiecie fantazji o starych dobrych czasach. Szanujemy Twoje dzieje, ale my tez nie jestesmy głupcami, za jakch czesc starszego pokolenia moze nas uwazać.Usunięte konto edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 14:09

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Usunięte konto:

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Hubert ..Wasze pokolenie nie rozumie o czym napisałam...To jest problem. Tak, masz rację ludzie zawsze gonią za lepszym, wygodniejszym życiem..Tak komunizm to było wielkie dziadostwo i chciwi byli, są i będą...Ale po raz pierwszy wartości takie jak KONTO W BANKU ,LUKSUSOWY SPOSÓB ŻYCIA I WYYYYGODNICTWO są oficjalnie propagowane jako wzorzec..To naprawdę przeraża.. Banki, pieniądz, styl życia to teraz Bogowie...Bez tego nie istniejesz...nie ma cię...Kiedy tracisz pracę, konto tracisz WSZYSTKO....co zostaje ? Jesteś wtedy nikim...a powinieneś być OJCEM..MĘŻEM...CZŁOWIEKIEM i to nie są banały...

Mnie NIKT nic nie wmowił, jako jeden z nielicznych jestem piewcą kapitalizmu, pracy i odpowiedzialnosci za własne czyny.

Co do tego, ze konto w banku, samochód czy cos - to jest STANDARD. Na jakim Ty swiecie zyjesz? W swiecie premiera ktory nie ma konta? Wybacz, nie jestem człowiekiem WCALE super-nowoczesnym, nie ubieram się modnie, nie bywam na modnych baletach tylko na koncertach rockowych własnie, ale to są normalne rzeczy - masz jakas obsesje, ze mamy konta, samochody, ze zarabiamy lepiej niz kiedys i swiat sie rozwija? WIesz, ja mam 33 lata i NIE MAM wlasnego mieszkania tylko wynajmuje 2 pokoje ze znajomą (samochodu tez nie mam bo mi niepotrzebny, dziwne?), a kredytu na 400 000 nie bede brał. Mimo to, konta, samochody, laptopy, te "wygodne rzeczy" - to jest standard, w zaleznosci od zamoznosci kazdego czlowieka - nie ma w tym nic szatanskiego.

Oczywiscie ze JEST wygodniej. Jest tez bezpieczniej, nie ma wojen, nie umiera sięna wyrostek robaczkowy itd. A co, mam z tego powodu się pociąć? Nie, ja sie z tego cieszę. Wiele rzeczy mnie dzis dobija, wiele drazni, ale ja staram sie dostrzegac plusy i jest ich mnostwo. A mlodzi ludzie NAPRAWDE ciezko dzis pracują, jedni mniej inni wiecej, ale mowienie ze mamy łatwo jest nieporozumieniem. Mamy inaczej. Tak samo mozna było obwiniac robotnika w hucie 200 lat temu, ze nie zasuwa ręcznie miechem przy piecu, bo pojawiła się maszyna parowa. Absurd, wybacz.

Przestan nam tez tu patronizowac z pozycji swojego wieku, jak to nam lekko ,jak nie wiemy co to ciezka praca. Sorry, ale zyjesz w swiecie fantazji o starych dobrych czasach. Szanujemy Twoje dzieje, ale my tez nie jestesmy głupcami, za jakch czesc starszego pokolenia moze nas uwazać.Usunięte konto edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 14:09

Bardzo dobrze napisane!!!!
Ja tylko dodam, że nikt ze starszego pokolenia nie widzi, że my młodzi w tych czasach musimy sami zadbać o naszą przyszłość i nie możemy liczyć na rodziców bo ich na to nie stać co powoduje, że kobiety zamiast zakładać rodziny wcześniej jak to kiedyś było robią to czasami za późno... chodzi mi o to, że kiedys jak młoda para postanowiła założyc rodzinę było o wiele łatwij znaleźć mieszkanie pracę itd... w tej chwili nic nam się nie należy... no chyba, że wybiorę drogę taką, że przestanę się uczyć i zarabiać narobię sobie 6 dzieciaków to wtedy opieka społeczna da mi mieszkanie za które nawet nie będę musiała płacić bo z dziećmi nie wyrzucą mnie na ulicę a nawet jeszcze dadzą pieniądze na ich edukacje... ale skoro nie chcę tak życ, chcę żyć godnie założyć rodzinę pracować itd. to dlaczego podcina się nam młodym ludziom skrzydła? bo kogo stać teraz na zakup mieszkania? W tych czasach, żeby być ojcem to trzeba zarabiać i stworzyć bezpieczeństwo rodzinie a to jest możliwe tylko gdy ma się dobrą pozycę majątkową. I to nie chodzi o to, że ludzie młodzi są wygodni tylko mądrze myślą o przyszłości dla siebie i rodziny.

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Marta Sokołowska:
Z powyższą wypowiedzią Huberta się zgadzam. Dodam jeszcze tyle, że Ci, którzy nie dostali mieszkania od rodziców, muszą się długo zwykle przenosić z walizkami. W czasach cudownego kapitalizmu nie dostanę mieszkania ze spółdzielni a w przedszkolach nie ma miejsc dla dzieci, nie wiem, czy czytałaś o skali problemu. Trochę inaczej niż za komunizmu czyż nie? Zarabiaj 2-3 tys., zapłać kretyt za mieszkanie w wysokości 1500 zł, opiekunkę do dziecka 600 zł, samochód, benzyna, rachunki: następne 1000 - 1500 zł.

Marto....ja nie dostałam mieszkania w prezencie z komuny...spłacałam 12 lat i .....kredyt okazał się niespłacalny...Czy opiekunka do dziecka to norma...? Bez opiekunki się nie da ? Ja bym w życiu nie oddała najdroższej osóbki w ręce ,,obcej i nie znanej baby....,, za 600 zł..czy za jakąkolwiek sumę...Nie każdy musi mieć samochód...co to przymus..obowiązek...a może rower ..mniej kosztuje i zdrowszy...Marto..na spokojnie...zobacz co napisałaś...kredyt, opiekunka, samochód, itd...A to przecież mąż, ojciec powinien na to zarobić, a ty możesz go wspomóc. To facet ma być kapitanem tego okrętu, a nie ty.. Ty jesteś matką i nie trzeba płacić opiekunce. Marto napisałaś tak, jakbyś z góry założyła samotność. Rozłóż te wydatki na dwoje ze wskazaniem na faceta, a już będzie lżej..Więc młodzi, nie narzekajcie tak bardzo, bo jeśli macie pracę (oczywiscie jeśli ją macie) to jedno zarobi 3 tys. drugie 2 tyś (a młodzi teraz mogą) i nie będzie tak źle: koszt kredytu to 1000 zł (chyba że ktoś chce luksusy, to będzie więcej), koszt innych opłat to 1000 i na życie zostaje 3000 i da się coś z tym sensownego zrobić ... ale trzeba być razem....tworzyć rodzinę...o to teraz trudno...Większość dyskutujących na tym forum zarabia duuuuużo więcej .......

Temat: Mężczyzna idelany - prośba do Pań o odpowiedź.

Usunięte konto:

>> Przestan nam tez tu patronizowac z pozycji swojego wieku, jak to

nam lekko ,jak nie wiemy co to ciezka praca. Sorry, ale zyjesz w swiecie fantazji o starych dobrych czasach. Szanujemy Twoje dzieje, ale my tez nie jestesmy głupcami, za jakch czesc starszego pokolenia moze nas uwazać.Usunięte konto edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 14:09

Hubert, ja nie napisałam o starych dobrych czasach, bo takich nie było...Sam zadałeś pytanie, dlaczego Wasze pokolenie tak mało sobie daje z siebie nawzajem w sferze uczuciowej... Moje wypowiedzi są ostre, ale bardzo szczere. Z pozycji 50-latki tak Was widzę...i może widzę Was nie właściwie...bo ty też nie właściwie widzisz moje pokolenie..Czyli prawda może być gdzieś pośrodku....Czy naprawdę wierzysz, że premier nie ma konta...? Ja bajki to czytam czasami wnuczce...Dalej jednak zostaję przy swoim, że wasze pokolenie nie przeżyło żadnej traumy (wojna, stan wojenny) i bardzo dobrze, że tak jest, ale przez to jesteście mniej odporni i tacy bardziej ,,mięccy,, i niestety roszczeniowi..Nie chcę tu nikogo obrażać i oczywiście do dotyczy pewnej grupy młodych...nazwałabym ich grupą menagersko-korporacyjną...