Temat: męskie "kocham"...

Katarzyna O.:
samo okazywanie uczuc nie do końca potrafi zastapic wyznania milości... owszem, wiem mezczyzni (co do zasady) nie potrafia mowic czulych i pieknych slow, ale moze czasami warto nauczyc sie... wszystko to w imie uczucia i milosci, moze wiec warto dla tej jedynej kobiety, postarac sie i cos powiedziec...
sama ja nie jestem lepsza, nigdy nie powiedzialam zadnemu mezczyznie, ze go kocham, choc byli tacy, kt byli dla mnie wazni, duzo znaczyli i bylam gotowa dla pościwęceń dla nich. Ale wiem, ze jak to poczuje to podziele sie ta inf z moim wybranikiem...
z drugiej jednak strony nie mozna nadużywac slowa "kocham"!!!
pzdr
ps: identyfikowanie przez pewnego kolege uczuc z sex'em dla mnie jest totalnie smieszne, u facetow? zabawne!!!

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Marta Sokołowska:
Mimo że faceci się dużo chwalą, to i tak spotkać takiego, co w łóżku nie jest ani egoistą, ani speszonym, ani nieporadnym, ani nie za "szybkim" itp. itd. to jest nie lada wyczyn. Dlatego nie, uczucie nie wynika z seksu a wytrawny kochanek to tylko w marzeniach panów o samych sobie i wieczne o tym gadanie, erotoman gawędziarz to najczęstszy typ.

Wiadomo nie od dziś krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje;)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Katharina Z.:

Najpiękniejsze wyznania miłosne w poezji pochodzą od mężczyzn ;)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Jacek Kopa:

Marta Sokołowska:
Mimo że faceci się dużo chwalą, to i tak spotkać takiego, co w łóżku nie jest ani egoistą, ani speszonym, ani nieporadnym, ani nie za "szybkim" itp. itd. to jest nie lada wyczyn. Dlatego nie, uczucie nie wynika z seksu a wytrawny kochanek to tylko w marzeniach panów o samych sobie i wieczne o tym gadanie, erotoman gawędziarz to najczęstszy typ.

Wiadomo nie od dziś krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje;)

Z ta krową, to jakaś totalna bzdura jest, krowa ryczy, bo jej tęskno do byka :DDD

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Witek W.:

Katharina Z.:

Najpiękniejsze wyznania miłosne w poezji pochodzą od mężczyzn ;)

a znasz wielu "facetów" (dla mnie to określenie dobrze oddaje kobiecą, nieumiejętnie skrywaną, lekką pogardę do mężczyzn- to tak jakby powiedzieć "dżinsy" na "spodnie")

którzy szkolą warsztat pisarski na sonetach Petrarki? a znasz wielu co to w ogóle wiedzą "co to Petrarka"? ;)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Katharina Z.:

"Facetów" faktycznie znam niewielu, ale mężczyzn już znacznie więcej. I niemal wszyscy ci mężczyźni wiedzą przynajmniej kim był Petrarka (to wie nawet mój 31-letni syn, który nauki pobierał w niemieckiej szkole realnej). A już napewno wszyscy wiedzą kim był J.Tuwim ("pani pachnie jak tuberoza....") czy K.I.Gałczyński ("Powiedz mi jak mnie kochasz.....") ;)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Ewa Kłoskowska:

Jolanta D.:

... i żeby nie było, nie próbowałam w tym momencie na tym Panu żadnych deklaracji wymusić, ot taka luźna rozmowa była... :)

Skoro to byla taka luzna rozmowa, to ja po prostu zapytalabym jego: "a dlaczego?".

Kazdy moze miec inny powod takiego a nie innego zachowania, najciekawsze jest poznawanie motywow drugiego czlowieka.

Witek W.:

Jakub J Ł.:
Może nie chce kłamać ;)))

ja nigdy JESZCZE nie powiedziałem, wierzę, że kiedyś powiem...

dla mnie słowo "kocham" jest pełne wielkiego zobowiązania, ale wiem, że dopełniłoby moją udaną relację z kimś kogo darzę głębokim uczuciem...ale niektóre kobiety uważają, że mężczyzna nie mówi, bo Go po prostu nie rozumie... ;)

Katarzyna O.:
samo okazywanie uczuc nie do końca potrafi zastapic wyznania milości... owszem, wiem mezczyzni (co do zasady) nie potrafia mowic czulych i pieknych slow, ale moze czasami warto nauczyc sie... wszystko to w imie uczucia i milosci, moze wiec warto dla tej jedynej kobiety, postarac sie i cos powiedziec...

tomek kowalski:
ja uważam, że nie chodzi o to, co sie mówi, tylko co sie robi

a takie stereotypy o jakich mówi Marta... no trudno, nie wszystkim musi sie przecież w życiu układać
ale powodzenia życzę:)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Witek W.:
Jolu, po pierwsze Cię witam serdecznie :)

jak mówi, że nie powie nigdy, to tak jak ktoś kto mówi kobiecie, że nigdy nie chce mieć dzieci...wyjałowienie z pewnej sfery uczuć...ale niech se chłopina żyje...dziś to podejście jest niezależne od płci ;)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

tomek kowalski:
ja uważam, że nie chodzi o to, co sie mówi, tylko co sie robi

a takie stereotypy o jakich mówi Marta... no trudno, nie wszystkim musi sie przecież w życiu układać
ale powodzenia życzę:)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Jolanta D.:
<brawo>

tę Panią zawsze lubiłam za jej wypowiedzi :)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Marta Sokołowska:
Była to li tylko odpowiedź na sprowadzanie każdego tematu do seksu przez facetów, którzy inaczej nie potrafią zwrócić na siebie uwagi.

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

tomek kowalski:

Marta Sokołowska:
Była to li tylko odpowiedź na sprowadzanie każdego tematu do seksu przez facetów, którzy inaczej nie potrafią zwrócić na siebie uwagi.

jeśli takie masz zdanie o facetach, to ja współczuje Twojemu byłemu/obecnemu/przyszłemu

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Marta Sokołowska:

Jolanta D.:
<brawo>

tę Panią zawsze lubiłam za jej wypowiedzi :)

Zyskałam już przydomek wojownicza księżniczka Xena;))))

Marta Sokołowska:
Co do tematu, nie trafiłam nigdy na mężczyznę, który nie potrafi tych dwóch słów powiedzieć i myślę, że czasem by mi ich brakowało. Może to taka poza pt.: "Jestem twardy, nie potrzebuję głupot w stylu miłość"?

Kiedyś byłam z kimś, komu ciężko było mówić, więc skomponował piosenkę i mi ją zaśpiewał;) Może ten gość też ma swoje sposoby?;)

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Tomasz K. "Tomik" M.:
Męskie "Kocham Cię" jest inne, niż kobiece, i inaczej odbieramy te słowa, niż kobiety. Nie można mówić ich za wcześnie i za szybko, teoria jest taka, że mówi się to po miesiącach a nawet latach, praktyka twierdzi zupełnie inaczej... często mówi się te bardzo intymne słowa bez poparcia w rzeczywistości.

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Agata Majewska:
Coś o tym wiesz moze?
za wcześnie powiedziałeś Kocham a to nie miało odbicia w rzeczywistości???

Link do wypowiedzi

Temat: męskie "kocham"...

Tomasz K. "Tomik" M.:

Agata Majewska:
Coś o tym wiesz moze?
za wcześnie powiedziałeś Kocham a to nie miało odbicia w rzeczywistości???

Ja mówię te słowa zawsze tylko jeśli mają one odzwierciedlenie w rzeczywistości. Jeśli mówię, że kocham, to kocham naprawdę, choćby to trwało krótko. Miało odbicie.

To tyczy się obu stron.

To, co napisałem, nie dotyczy ostatniego czasu w moim życiu, to spostrzeżenie z autopsji, dotyczy innych sytuacji i drugiej (poza mną) osoby.

Ale burza...

Link do wypowiedzi