Temat: macochy i ojczymowie
Katarzyna P.:
tak pawel
jesli napisze ze wszyscy mezczyzni to idioci to nie atakuje nikogo personalnie ale ty mozesz jako mezczyzna poczuc sie uraznony prawda?
Ja sie nie czuję urażony. Mnie opinie obcych mało ruszają, ani na temat ogółu, ani na temat własny. Ale lubię się poodgryzać, pozostając sobą.
mysle ze wyrazilam sie jasno juz poprzednim razem
myślę, że nie; a jedynie rozmyłaś byleby się nie zgodzić.
teraz też nie mozesz powiedzieć czy podejmowanie decyzji życiowych opierasz na szczęściu czy na rozumie.
Biedne one. Nie mają pewnie tyle szczęścia.
tak jak cala masa innych ludzi ktora sie rozstalaBo przecież ich decyzje nie mogły być głupie.
uwazasz ze ludzie ktorzy sie rozstaja podejmuja glupie decyzje?
nie. uważam, że ludzie, którzy się źle dobierają podejmują głupie, krótkowzroczne decyzje; nie mówiąc już o durnych wpadkach, o których przede wszystkim pisałem .
A i inteligencja emocjonalna jest pewnie tak wysoka że umieją stworzyć związek na dziesięciolecia i dobierają właściwych partnerów.
Cholibka, tylko ten pech i brak szczęścia i złe znaki zodiaku.
cholibka czegos glupszego dawno nie czytalam :)
Rozumienia ironii ponoć idzie sie nauczyć, choć ja uważam, że to kwestia inteligencji i to niekoniecznie emocjonalnej :-)
uwazasz za uposledzenie to ze ludzie zmieniaja partnerow??? :-)
Nie. Uważam za "upośledzenie" zakładanie rodziny z niewłaściwym partnerem. Choć tu właściwie nie chodzi o upośledzenie bo to określenie jest zarezerwowane dla jakiejś mniejszości zazwyczaj.
Jesli spytasz jak poznać czy partner jest niewłaściwy, to właśnie przy pomocą inteligencji emocjonalnej.
A no i może jeszcze jakieś czary, że facetowi odbiło.
nie no co ty im nigdy nie odbija
odbija przeciez tylko kobietom ;)
To już Ty napisałaś.
Widać od razu, że moje zdanie przyjmujesz po swojemu (jako wymierzone w kobiety). Co jest fałszywe, bo ono wcale nie neguje tego ze facetom też odbija, tylko to potwierdza wręcz.
Okolica zwykła jak w każdym dużym polskim mieście. Cały przekrój społeczny.
oczywiscie znasz wszystkich osobiscie i wiesz wszystko kto gdize z kim i z jakich powodow?
nie, ale co to ma do rzeczy? zastanawiałaś się nad okolicą to masz odpowiedź. Stwierdzenie przekroju można oprzeć na statystykach i badaniach socjologicznych. Takie generalizowanie, którym się brzydzisz.
Rzekomo, bo jestem pewny że nieraz stosujesz.
z tym lustrem to w jakim celu? bo ja oczytalam to wlasnie jako odzywke typu nie mam nic do powiedzenia ale cos tam napisze
Znów przyjmuje do wiadomości, że piszesz o postach Emilii i jej gównach :-)
nie
pisze o tym ze emilia jasno ci napisala ze nic nie wiesz na temat
rzeczy o ktorych piszesz a ty nie miales zadnego argumentu zeby temu zaprzeczyc i stad ten zenujacy cyrk
Miałem argument o znajomych mi doświadczeniach tym polu.
Zresztą z tego że Emilia jest samotną matką wcale nie wynika że wie więcej o innych samotnych matkach. Co więcej jako osoba niepostronna jest bardziej subiektywna.
Zresztą i tak rozchodzi się o decyzję zakładania rodziny.
W mojej ocenie była ta decyzja głupia skoro nawet kontakt z biologicznym ojcem jest ograniczony.
Tylko, że ona nie przyzna się do tego, że decyzja mogła byc głupia.
I o to w tym wszystkim chodzi.
A żenujący cyrk to jest wasz odkąd zaczęłyście (tak, wy ZACZĘŁYŚCIE) ataki personalne.
tak to juz wszyscy ktorzy czytaja wiecza ze odpisales bez sensu ale odpisales
Atak personalny był bez sensu - nonsens zaczęła najpierw ona, potem Ty. I to też wszyscy widzą i wiedzą.
pawle ta rozmowa jest jalowa ale oczywiscie jesli masz ochote mozemy przepychac sie dalej
tyle ze ja wiem o czym pisze a ty niekoniecznie
ale oczywiscie mozesz zawsze podstawic "lustro" :)
Podstawiam. Ja też wiem o czym piszę, Ty niekoniecznie wiesz co ja wiem. A dyskusja jest jałowa, bo Wy ją zaczęłyście robić jałową :-)