Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Agnieszka P.:
a moze opis kota?

Byłoby zbyt banalnie... ;)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Sam bywam jak kot.
:D

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Joanna W.:
Dla większości ludzi kot to takie stworzenie
może i tak
z ktorym nie wiadomo co zrobic.
Jak nie? zgładzić.
Niby to ładne, aksamitne, czyste a jednak wcale nie chce się przytualać.
Ładne? popatrz na labradory małe :)
To znaczy, owszem chce ale na swoich warunkach.
bo to wyrachowane sierściuchy
Koty to zwierzęta
głupie,
nie żebrzące o miłość, obdarowujące swoimi względami tylko wybrańców.
Nigdy nikogo nie obdarowują względami, prócz siebie. Po prostu chcą znaleźć sobie czarnucha, który będzie ich głaskał, albo o którego będą się mogły ocierać. W momencie kiedy im się to znudzi, pazury idą w ruch, dlatego to tępe sierściuchy i należy rzucać kamieniami i rozjeżdżać :) na swoim koncie mam już 2 rozjechane :) ale jeżdżę dużo i staram się :) może będzie lepiej :)
Jeśli mają swoje kocie sprawy mozna je wolac do znudzenia ale zatrymanie na sile skonczy się podrapaniem a w najlepszym razie okazywaniem tyranowi totalnej obojętności poprzez odwracanie pyszczka i staranne oglądanie sufitu:)
Jak wyżej :)
Czasam za nic nie mozna zrozumieć motywów ich postępowania - wściekają się i > prychają a za chwile przychodza mruczeć. Daja się glaskać a za chwile
uciekają, nie przychodza kiedy je wołamy, czasami nawet miska pełna lakoci
ich do tego nie przekonuje.
Bo są tępe i mózgu nie mają :) zobacz na pieski jakie są fajne ;) to właśnie one okazują przeważnie miłość, bezwarunkową :) ich nagrodą jest to, że je pogłaskamy :) to nie nasza nagroda, tylko ich :) a przy tym widać ich szczęście w oczach :) są pocieszne i zawsze wierne :) nie to co tępe sierściuchy.
A moze znacie takie kobiety?
Asia no sama się chcesz punktować? :) błagam :) jak można porównywać kobiety do kotów? :) koty są tępe, głupie i należy wybić ten gatunek, bo właściwie do niczego nie są one potrzebne.
Kobiety natomiast są w większości bardzo mądre i inteligentne. Mają niezwykle ważną rolę w naszym społeczeństwie a także jeśli chodzi o nasz gatunek :) dlatego porównanie kobiet do kotów jest co najmniej...
dziwne :)
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

>> Jak wyżej :)
Czasam za nic nie mozna zrozumieć motywów ich postępowania - wściekają się i > prychają a za chwile przychodza mruczeć. Daja się glaskać a za chwile
uciekają, nie przychodza kiedy je wołamy, czasami nawet miska pełna lakoci
ich do tego nie przekonuje.
Bo są tępe i mózgu nie mają :) zobacz na pieski jakie są fajne ;) to właśnie one okazują przeważnie miłość, bezwarunkową :) ich nagrodą jest to, że je pogłaskamy :) to nie nasza nagroda, tylko ich :) a przy tym widać ich szczęście w oczach :) są pocieszne i zawsze wierne :) nie to co tępe sierściuchy.
A moze znacie takie kobiety?
Asia no sama się chcesz punktować? :) błagam :) jak można porównywać kobiety do kotów? :) koty są tępe, głupie i należy wybić ten gatunek, bo właściwie do niczego nie są one potrzebne.
Kobiety natomiast są w większości bardzo mądre i inteligentne. Mają niezwykle ważną rolę w naszym społeczeństwie a także jeśli chodzi o nasz gatunek :) dlatego porównanie kobiet do kotów jest co najmniej...
dziwne :)

No wiesz Krzysiek..zawsze jak czegoś nie rozumiesz mówisz, że jest głupie i tępe? Chcesz podpaść?
dobrze, ze Twoja wypowiedz ma tyle ":)" bo pomyslałabym, ze mnie prowokujesz i mogłabym Cie podrapać:))))
Teraz troche filozofii - ludzie tworząc teraz zwiazki chca miec latwo i szybko, nie zadaja sobie wiec trudu by poznać, zrozumieć i zaakceptowac i tak samo maja ci, którzy nie lubią kotow - nie kumaja jak ktoś moze nie przybiegac na gwizdniecie machajac ogonem, nie podoba się , ze trzeba się natrudzic by zdobyc kocie zaufanie, udowodnić, ze jest się łagodnym i ma się dobre zamiary, ze można nam zaufać:)
Praca nad kotem to jak praca nad zwiazkiem - codziennie przekonujemy się że to twór całkowicie nieprzewidywalny i ze trzeba ogromnej cierpliwosci i dobrej woli by grało:)
A i do tego nie ma zadnej gwarancji, ze uwieńczeniem tej ciezkiej pracy będzie ciche mruczenie...
Zamiast ryzykowac podrapanie wolimy kogoś wyszkolic, bo prosciej:)Joanna W. edytował(a) ten post dnia 13.07.10 o godzinie 08:20

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Joanna W.:
No wiesz Krzysiek..zawsze jak czegoś nie rozumiesz mówisz, że jest głupie i tępe? Chcesz podpaść?
Niektórych rzeczy nie da się zrozumieć :) i sierściuchów też ;) dlatego dla mnie są tępe :)
dobrze, ze Twoja wypowiedz ma tyle ":)" bo pomyslałabym, ze mnie prowokujesz i mogłabym Cie podrapać:))))
W życiu bym Cię nie chciał sprowokować ;) widzę Twoje paznokcie więc lepiej będę unikał prowokacji :) ale sierściuchów nie lubię :)
Teraz troche filozofii - ludzie tworząc teraz zwiazki chca miec latwo i szybko, nie zadaja sobie wiec trudu by poznać, zrozumieć i zaakceptowac
Pełna zgoda :) szkoda, że tak jest, ale to chyba rzeczywiście prawda :) i dlatego nagradzani są tylko ci, co włożą taki trud :)
i tak samo maja ci, którzy nie lubią kotow - nie kumaja jak ktoś moze nie przybiegac na gwizdniecie machajac ogonem, nie podoba się , ze trzeba się natrudzic by zdobyc kocie zaufanie, udowodnić, ze jest się łagodnym i ma się dobre zamiary, ze można nam zaufać:)
Kot nigdy Ci nie zaufa :) kiedyś widziałem filmik, gdzie tępego sierściucha chcieli wydobyć z jakiejś rury, bo się debil wepchał i zaklinował. Gość, żeby wydobyć tego idiotę musiał mieć specjalne rękawice, bo ten chciał go podrapać i pogryźć :)
Dla kontrprzykładu każdy pies w sytuacji krytycznej absolutnie poddaje się jakiemukolwiek człowiekowi, jeśli ten ma szczerą chęć niesienia mu pomocy. Psy wyczuwają ludzi dobrych, choć bywają też psy durnie, ale przeważnie są durniami, bo ich Pan jest kretynem :) tak więc pies nie może być gorszy od Pana :)
Praca nad kotem to jak praca nad zwiazkiem - codziennie przekonujemy się że to twór całkowicie nieprzewidywalny i ze trzeba ogromnej cierpliwosci i dobrej woli by grało:)
A i do tego nie ma zadnej gwarancji, ze uwieńczeniem tej ciezkiej pracy będzie ciche mruczenie...
Zamiast ryzykowac podrapanie wolimy kogoś wyszkolic, bo prosciej:)
Twoim zdaniem fajny związek polega na wyszkoleniu kogoś? :) wydaje mi się, że to kwestia wzajemnej akceptacji, zrozumienia i wielkiego kompromisu :) Dlatego lepiej wiązać się z ludźmi, którzy mają podobnie poukładane w głowie co my :) bo można by wziąć jakąś siksę, tak? i codziennie przekonywać się, że to twór całkowicie nieprzewidywalny :) tylko po to, by czasem usłyszeć ciche mruczenie? :) czy ja wiem, czy to tego warte? :) wydaje mi się, że w takiej relacji często wychodziłoby się podrapanym :) ale co kto lubi :) jeden lubi blondynki a drugi jak mu stopy śmierdzą :) ja np. lubię wyluzowane i bezkompleksowe kobitki :) które mniej więcej wiedzą czego chcą, choć mogą być nieco zagubione :) ważne, żeby bezkompleksowe były, bo później przenoszą jakieś chore akcje na nas i tworzy się toksyczny związek, później człowiek się męczy, itd., no tragedia :)
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Jak zaaplikować kotu tabletkę
1.Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
2.Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
3.Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę.
4.Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
5.Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
6.Przyduś kota do podłogi klinując go między kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewniana linijkę miedzy zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle, co skłoni go do przełknięcia.
7.Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
8.Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
9.Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
10.Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki ,,recepturki'' strzel tabletką miedzy rozwarte zęby.
11.Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek, aby ukoić ból. Podartą koszule możesz już wyrzucić.
12.Zadzwoń po straż pożarna, żeby ściągnęli tego cholernego kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejnę tabletkę z opakowania.
13.Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę.
14.Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
15.Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.

Jak zaaplkowac psu tabletke?

wyjmij szynke z opakowania i zawołaj psa.

konto usunięte

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

czli procedura jak w "kobieta przy bankomacie" :)))
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Kot nigdy Ci nie zaufa :) kiedyś widziałem filmik, gdzie tępego sierściucha chcieli wydobyć z jakiejś rury, bo się debil wepchał i zaklinował. Gość, żeby wydobyć tego idiotę musiał mieć specjalne rękawice, bo ten chciał go podrapać i pogryźć :)


A nie przypomina Ci to czasem zachownia zranionego faceta?
Twoim zdaniem fajny związek polega na wyszkoleniu kogoś? :)
Nic takiego nie napisałam.
co jest - upał na A1, A2, A4?

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Joanna W.:
Kot nigdy Ci nie zaufa :) kiedyś widziałem filmik, gdzie tępego sierściucha chcieli wydobyć z jakiejś rury, bo się debil wepchał i zaklinował. Gość, żeby wydobyć tego idiotę musiał mieć specjalne rękawice, bo ten chciał go podrapać i pogryźć :)
A nie przypomina Ci to czasem zachownia zranionego faceta?
Absolutnie :) zraniony facet idzie na wódkę z kumplami :) chociaż, w sumie nawet nie musi być zraniony, żeby tak robić :):) he he ;)
Twoim zdaniem fajny związek polega na wyszkoleniu kogoś? :)
Nic takiego nie napisałam.
No i całe szczęście, Asia :) bo normalnie byłby zonkishon :) A swoją drogą, ostatnio przeglądam GL, przeglądam, przeglądam... i patrzę: co to za baba tak siedzi na stole i jeszcze się udziela :) niczego sobie patrzę... i nagle mówię, kurde ta "baba" jest u mnie w kontaktach ... i wtedy skojarzyłem, że to Ty :) mam nadzieję, że się nie obrazisz :)
co jest - upał na A1, A2, A4?
A daj spokój, mój teren to tylko A1 :) ale na szczęście w tym tygodniu nie muszę tam niczego robić :) także siedzę sobie w swoim home-offisie i klikam z niewiastami ;) no i pracuję też :)

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Marcin Południkiewicz:
Sam bywam jak kot.
:D
O kurde Marcin, dopiero zauważyłem Twoje nowe zdjęcie! :) powiem Ci, że nie zaufałbym Ci :) masz wygląd takiego niebezpiecznego i niegrzecznego chłopaka, który to ma grzeszne myśli :) tak trochę w stylu "chodź dziecko, Pan da Ci cukierka" :D;) żarcik :):)

Pozdrawiam
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Absolutnie :) zraniony facet idzie na wódkę z kumplami :) chociaż, w sumie nawet nie musi być zraniony, żeby tak robić :):) he he ;)


Hahah to moze zrobić zraniony czy nie i gdyby na tym się kończyło byłoby fajnie a tymczasem on się związe z pierwsza lepsza albo bedzie sam - " bo wszystkie kobiety to suki i żadnej nie można zaufać"
Twoim zdaniem fajny związek polega na wyszkoleniu kogoś? :)
Nic takiego nie napisałam.
No i całe szczęście, Asia :) bo normalnie byłby zonkishon :) A swoją drogą, ostatnio przeglądam GL, przeglądam, przeglądam... i patrzę: co to za baba tak siedzi na stole i jeszcze się udziela :) niczego sobie patrzę... i nagle mówię, kurde ta "baba" jest u mnie w kontaktach ... i wtedy skojarzyłem, że to Ty :) mam nadzieję, że się nie obrazisz :)

Nie na stole ino na biurku chłopie:))))
co jest - upał na A1, A2, A4?
A daj spokój, mój teren to tylko A1 :) ale na szczęście w tym tygodniu nie muszę tam niczego robić :) także siedzę sobie w swoim home-offisie i klikam z niewiastami ;) no i pracuję też :)

A klime masz, bo mój wentylator już charczy:))
Czuję się jak Marylin Monroe stojąc przy nim w sukience:)))
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Krzysztof B.:
Marcin Południkiewicz:
Sam bywam jak kot.
:D
O kurde Marcin, dopiero zauważyłem Twoje nowe zdjęcie! :) powiem Ci, że nie zaufałbym Ci :) masz wygląd takiego niebezpiecznego i niegrzecznego chłopaka, który to ma grzeszne myśli :) tak trochę w stylu "chodź dziecko, Pan da Ci cukierka" :D;) żarcik :):)

Pozdrawiam

To dobrze, ponoć kobiety lecą na drani.
:D
Gorzej może być z pracodawcami, ale po tym co zamierzam zrobić wierzę, że sami będą walić drzwiami i oknami.
xD

Poza tym wielu ludzi dla zysku gotowych podpisać pakt z samym diabłem.
;)

konto usunięte

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Marcin Południkiewicz:
>
To dobrze, ponoć kobiety lecą na drani.
:D
Gorzej może być z pracodawcami, ale po tym co zamierzam zrobić wierzę, że sami będą walić drzwiami i oknami.
xD

Poza tym wielu ludzi dla zysku gotowych podpisać pakt z samym diabłem.
;)

jak już dobrze wycelujesz - tak aby odpowiednia partia na Ciebie poleciała to o robotę nie bedziesz sie musiał martwić;))))

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Joanna W.:
Absolutnie :) zraniony facet idzie na wódkę z kumplami :) chociaż, w sumie nawet nie musi być zraniony, żeby tak robić :):) he he ;)
Hahah to moze zrobić zraniony czy nie i gdyby na tym się kończyło byłoby fajnie a tymczasem on się związe z pierwsza lepsza albo bedzie sam - " bo wszystkie kobiety to suki i żadnej nie można zaufać"
Asia no coś Ty :) nie wiem jakich Ty facetów znasz, ale mi zdarzyło się kilka razy być zranionym i nigdy nie powiedziałem "bo wszystkie..." :) pewne rzeczy trzeba po prostu zaakceptować i wtedy nagle masz myśl "mam nad tym kontrolę" :) a jak już masz kontrolę nad swoimi emocjami (bo rozumiesz je, akceptujesz) to łatwiej jest zmienić je w inne emocje :) a co za tym idzie inne zdanie :)
Nie na stole ino na biurku chłopie:))))
Aj tam co za różnica :)
A klime masz, bo mój wentylator już charczy:))
Czuję się jak Marylin Monroe stojąc przy nim w sukience:)))
Haha :) chciałbym to zobaczyć :) a klimę mam, ale nie używam, bo łatwo stracić odporność i łatwo nabyć alergię :) dlatego lepiej okna w dół i opalać lewą rękę ;) poza tym :) jak się zajedzie na A1, to trzeba sobie pochodzić po tym piachu, coś twórczego porobić :) a tam jedyną klimą jest powiew wiatru :)
Marcin Południkiewicz:
To dobrze, ponoć kobiety lecą na drani.
Podobno tak :) zazdroszczę Ci, bo ja to nie jestem draniem, choć bywam niegrzeczny :)
Gorzej może być z pracodawcami, ale po tym co zamierzam zrobić wierzę, że sami będą walić drzwiami i oknami.
A to w takim razie zdradź nam tajemnicę, bo jest to bardzo ciekawe :)
Poza tym wielu ludzi dla zysku gotowych podpisać pakt z samym diabłem.
Niestety :/
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Asia no coś Ty :) nie wiem jakich Ty facetów znasz, ale mi zdarzyło się kilka razy być zranionym i nigdy nie powiedziałem "bo wszystkie..." :) pewne rzeczy trzeba po prostu zaakceptować i wtedy nagle masz myśl "mam nad tym kontrolę" :) a jak już masz kontrolę nad swoimi emocjami (bo rozumiesz je, akceptujesz) to łatwiej jest zmienić je w inne emocje :) a co za tym idzie inne zdanie :)
Ja???? Ja znam normalnych poza tym ja w rzadko którym widze partnera wiec ich zachowania sa mi obojetne ale kurcze patrze na moje koleżanki, niektóre naprawde prześliczne i fajne, ktore sa same bo jakiś facet "boi" się, ze zostanie zraniony...
Ta kontrola nad emocjami, o ktorej piszesz tak samo jak samoświdmosci i dystans niezbędne do stworzenia zdrowego zwiazku a do tego potrzebna jest...dojrzałosc a to jest to co jak widze jest w deficycie ostatnio i to niezależnie od płci...
Nie na stole ino na biurku chłopie:))))
Aj tam co za różnica :)
Róznica na biurku się pracuje na stole je:)
Pupy miedzy talerze nie usadawiam:)
Haha :) chciałbym to zobaczyć :) a klimę mam, ale nie używam,
bo łatwo stracić odporność i łatwo nabyć alergię :) dlatego lepiej okna w dół i opalać lewą rękę ;) poza tym :) jak się zajedzie na A1, to trzeba sobie pochodzić po tym piachu, coś twórczego porobić :) a tam jedyną klimą jest powiew wiatru :)

A ja Ci mówię - wentylator is the best:)))
>
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Krzysztof B.:
Marcin Południkiewicz:
To dobrze, ponoć kobiety lecą na drani.
Podobno tak :) zazdroszczę Ci, bo ja to nie jestem draniem, choć bywam niegrzeczny :)
Nie ma to jak image.
:D
Zdjęcie nie mówi całkiem prawdy.
;)
Gorzej może być z pracodawcami, ale po tym co zamierzam zrobić wierzę, że sami będą walić drzwiami i oknami.
A to w takim razie zdradź nam tajemnicę, bo jest to bardzo ciekawe :)
Zdradzę jak wypali. Po co karmić ludzi chlebem jeszcze nie upieczonym?
:D
Poza tym wielu ludzi dla zysku gotowych podpisać pakt z samym diabłem.
Niestety :/
Jolanta B.

Jolanta B. W uśmiechu jest całe
bogactwo człowieka

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Joanna W.:
Asia no coś Ty :) nie wiem jakich Ty facetów znasz, ale mi zdarzyło się kilka razy być zranionym i nigdy nie powiedziałem "bo wszystkie..." :) pewne rzeczy trzeba po prostu zaakceptować i wtedy nagle masz myśl "mam nad tym kontrolę" :) a jak już masz kontrolę nad swoimi emocjami (bo rozumiesz je, akceptujesz) to łatwiej jest zmienić je w inne emocje :) a co za tym idzie inne zdanie :)
Ja???? Ja znam normalnych poza tym ja w rzadko którym widze partnera wiec ich zachowania sa mi obojetne ale kurcze patrze na moje koleżanki, niektóre naprawde prześliczne i fajne, ktore sa same bo jakiś facet "boi" się, ze zostanie zraniony...
Ta kontrola nad emocjami, o ktorej piszesz tak samo jak samoświdmosci i dystans niezbędne do stworzenia zdrowego zwiazku a do tego potrzebna jest...dojrzałosc a to jest to co jak widze jest w deficycie ostatnio i to niezależnie od płci...
Nie na stole ino na biurku chłopie:))))
Aj tam co za różnica :)
Róznica na biurku się pracuje na stole je:)
Pupy miedzy talerze nie usadawiam:)
Haha :) chciałbym to zobaczyć :) a klimę mam, ale nie używam,
bo łatwo stracić odporność i łatwo nabyć alergię :) dlatego lepiej okna w dół i opalać lewą rękę ;) poza tym :) jak się zajedzie na A1, to trzeba sobie pochodzić po tym piachu, coś twórczego porobić :) a tam jedyną klimą jest powiew wiatru :)

A ja Ci mówię - wentylator is the best:)))
>
Hejka Asiu no co Ty faceci so odwazni i silni przeciez z natury hihihi...

konto usunięte

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Jolanta Baldyga:

Hejka Asiu no co Ty faceci so odwazni i silni przeciez z natury hihihi...

jakieś "hihihi" na końcu Ci się zaplątało;))))
Jolanta B.

Jolanta B. W uśmiechu jest całe
bogactwo człowieka

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Aleksander Zwitowski:
Jolanta Baldyga:

Hejka Asiu no co Ty faceci so odwazni i silni przeciez z natury hihihi...

jakieś "hihihi" na końcu Ci się zaplątało;))))
oj tam :) jejka dawno tu nie bylam zdradzam troszke;) ten watek haha
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Kto zrozumie kota, zrozumie kobietę

Jolanta Baldyga:
Aleksander Zwitowski:
Jolanta Baldyga:

Hejka Asiu no co Ty faceci so odwazni i silni przeciez z natury hihihi...

jakieś "hihihi" na końcu Ci się zaplątało;))))
oj tam :) jejka dawno tu nie bylam zdradzam troszke;) ten watek haha

Załoz nowy tema jak sie czujesz jako osoba zdradzająca :-))



Wyślij zaproszenie do