Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Karina H.:
A kto moze udowodnic
kobiecie, ABY POTEM ONA W TO UWIERZYLA,ze jest atrakcyjna - jak nie facet?
zgadzam się w 100%
a jeśli jeszcze kobieta zna swoją atrakcyjność, a do końca w nią wierzy to wówczas taki facet jest lepszy od wizyty u psychoterapeuty ;)
E... tej wiary w atrakcyjność nie załatwia facet..załatwiają adoratorzy i poczucie "ceny rynkowej". Jak się miesza faceta własnego z dostawcą poczucia atrakcyjności..a zwłaszcza monopolem to prędzej czy później kończy się z ochotą zarżnięcia tego wrednego niewdzięcznego buraka.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:
Beata J.:
Jacek K.:
Beata J.:
co pokazać?
A o czym jest temat ?
Atrakcyjnosc.
trochę mnie niepokoi określenie, że mężczyzna ma ulepić coś, wziąć odpowiedzialność za umacnianie przekonania o atrakcyjności kobiety;
Na tyle na ile ona :) :P
pozwoli? chciałeś powiedzieć?
A bardziej serio..nadmierne "pompowanie sobie" w taki czy inny sposób partnerki(partnera) odbija się kiepsko i wraca jak bumerang. To tworzy "dług" w związku,dług, poczucie zobowiązania, dyskomfortowy bo musi być spłacany..inaczej człowiek czuje się do czegoś zobowiązany, tylko nie wiadomo do czego, powoli osaczany, a jak nie wiadomo co zrobić, to najlepiej siec na oślep...
A później się dziwimy, że partner się robi złośliwy, a my wymagający..tra la la..
zgadzam się

konto usunięte

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:
Między współpracą a pomocą jest drobna różnica. Taka jak pomiędzy "Razem raźniej i zrobimy to szybciej i będzie czas na zabawę" a "samodzielnie z tym ciężarem sobie nie poradzisz".
Niby nic, a czyni różnicę.
Tak. Tylko czasami starczy kogos przekonac, ze sam potrafi podniesc worek. A przynajmniej do tego aby najpierw sprobowal. Jezeli mu sie uda, wcale nie wplynalem na jego osobowosc, pomoglem tylko uwierzyc we wlasne sily, patrz - atrakcyjnosc. Bez nakazow co i kiedy ma ubrac,uczesac sie,zafarbowac wlosy. Kiedy ma potem potwierdzenie u innych, ja pomoglem a ona pozostala soba,tylko we wlasnych oczach atrakcyjna.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Beata J.:
Piotr Jaczewski:
Beata J.:
Jacek K.:
Beata J.:
co pokazać?
A o czym jest temat ?
Atrakcyjnosc.
trochę mnie niepokoi określenie, że mężczyzna ma ulepić coś, wziąć odpowiedzialność za umacnianie przekonania o atrakcyjności kobiety;
Na tyle na ile ona :) :P
pozwoli? chciałeś powiedzieć?
Na ile ona to robi. Tj bierze odpowiedzialność za umacnianie przekonania o atrakcyjności swojego faceta. Wzajemne dogłaskiwanie się jest cudowne..tylko trzeba tego "Wzajemnie" no i pewnego rytmu w tym:P
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:
pozwoli? chciałeś powiedzieć?
Na ile ona to robi. Tj bierze odpowiedzialność za umacnianie przekonania o atrakcyjności swojego faceta. Wzajemne dogłaskiwanie się jest cudowne..tylko trzeba tego "Wzajemnie" no i pewnego rytmu w tym:P
aha, no to się zgodzę
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Jacek K.:
Piotr Jaczewski:
Między współpracą a pomocą jest drobna różnica. Taka jak pomiędzy "Razem raźniej i zrobimy to szybciej i będzie czas na zabawę" a "samodzielnie z tym ciężarem sobie nie poradzisz".
Niby nic, a czyni różnicę.
Tak. Tylko czasami starczy kogos przekonac, ze sam potrafi podniesc worek. A przynajmniej do tego aby najpierw sprobowal. Jezeli mu sie uda, wcale nie wplynalem na jego osobowosc, pomoglem tylko uwierzyc we wlasne sily, patrz - atrakcyjnosc. Bez nakazow co i kiedy ma ubrac,uczesac sie,zafarbowac wlosy. Kiedy ma potem potwierdzenie u innych, ja pomoglem a ona pozostala soba,tylko we wlasnych oczach atrakcyjna.
Zrobiłeś za doradcę, terapeutę. We związku - po ptokach, chyba że dzieje się systematycznie z dużą wzajemnością(ciężko wykonalne, ale są takie związki które rozpoczynają się od wzajemniego lizania ran i pomocy w zamykaniu spraw z przeszłości). Zadziałałeś na podstawie "ty wiesz lepiej jak jest i jaka ta osoba jest" i rościłeś sobie prawo do zdefiniowania czyjegoś poczucia ja, a to jest życiowo niewybaczalna zniewaga pt "ty ofiaro losu". Niezależnie od stroju w jaki to się ubierze i twoich umiejętności komunikacyjnych.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Jacek K.:
Niby nic, a czyni różnicę.
Tak. Tylko czasami starczy kogos przekonac, ze sam potrafi podniesc worek. A przynajmniej do tego aby najpierw sprobowal.
zgadzam się z takim ujęciem sprawy
o ile on pozwoli również na to, aby ona mu też pomogła w jakimś aspekcie;
aby była wzajemność jak napisał Piotr, Ty zresztą też pisałeś o tym o współpracy
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:

E... tej wiary w atrakcyjność nie załatwia facet..załatwiają adoratorzy i poczucie "ceny rynkowej". Jak się miesza faceta własnego z dostawcą poczucia atrakcyjności..a zwłaszcza monopolem to prędzej czy później kończy się z ochotą zarżnięcia tego wrednego niewdzięcznego buraka.
Ciagle piszesz czarne scenariusze. Każde postepowanie według Ciebie prowadzi do modrdu. Ciekawe skąd Ci sie to bierze :)))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:

Zrobiłeś za doradcę, terapeutę. We związku - po ptokach, chyba że dzieje się systematycznie z dużą wzajemnością(ciężko wykonalne, ale są takie związki które rozpoczynają się od wzajemniego lizania ran i pomocy w zamykaniu spraw z przeszłości).

Po co komu wzajemność jesli tylko jedna osoba w zwiazku ma problem z akceptacją swojej atrakcyjności ?
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:
Zrobiłeś za doradcę, terapeutę. We związku - po ptokach, chyba że dzieje się systematycznie z dużą wzajemnością(ciężko wykonalne, ale są takie związki które rozpoczynają się od wzajemniego lizania ran i pomocy w zamykaniu spraw z przeszłości). Zadziałałeś na podstawie "ty wiesz lepiej jak jest i jaka ta osoba jest" i rościłeś sobie prawo do zdefiniowania czyjegoś poczucia ja, a to jest życiowo niewybaczalna zniewaga pt "ty ofiaro losu". Niezależnie od stroju w jaki to się ubierze i twoich umiejętności komunikacyjnych.
myślę, że nadinterpretowałeś trochę wypowiedź Jacka, bo to że pisał o pomocy kobiecie nie znaczy, że odwrotna sytuacja nie jest możliwa
ludzie pomagają sobie wzajemnie
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:

Zrobiłeś za doradcę, terapeutę. We związku - po ptokach, chyba że dzieje się systematycznie z dużą wzajemnością(ciężko wykonalne, ale są takie związki które rozpoczynają się od wzajemniego lizania ran i pomocy w zamykaniu spraw z przeszłości).

Po co komu wzajemność jesli tylko jedna osoba w zwiazku ma problem z akceptacją swojej atrakcyjności ?
wzajemność może dotyczyć innej sprawy,
on jej pomógł poczuć się piękniej ona jemu może pomóc w czymś innym
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:

Na tyle na ile ona :) :P A bardziej serio..nadmierne "pompowanie sobie" w taki czy inny sposób partnerki(partnera) odbija się kiepsko i wraca jak bumerang. To tworzy "dług" w związku,dług, poczucie zobowiązania, dyskomfortowy bo musi być spłacany..inaczej człowiek czuje się do czegoś zobowiązany, tylko nie wiadomo do czego, powoli osaczany, a jak nie wiadomo co zrobić, to najlepiej siec na oślep...
A później się dziwimy, że partner się robi złośliwy, a my wymagający..tra la la..
Tu też czarny scenariusz: zalożenie, że dług nie bedzie spłacany :)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:

E... tej wiary w atrakcyjność nie załatwia facet..załatwiają adoratorzy i poczucie "ceny rynkowej". Jak się miesza faceta własnego z dostawcą poczucia atrakcyjności..a zwłaszcza monopolem to prędzej czy później kończy się z ochotą zarżnięcia tego wrednego niewdzięcznego buraka.
Ciagle piszesz czarne scenariusze.
Czasami są bardziej motywujące, do śmiechu też:-) Nie ja wymyśliłem tą tragikomedię pt życie..i skłonności do dramatyzowania :)

Każde postepowanie według
Ciebie prowadzi do modrdu. Ciekawe skąd Ci sie to bierze :)))
To mord ideowy droga Pani "Gardło podżynam wszystkim dookoła by wykazać się optymizmem i świętością". Ciekawe skąd ci się bierze nagła chęć generalizowania moich słów do pozycji KAŻDE?
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Beata J.:
Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:

Zrobiłeś za doradcę, terapeutę. We związku - po ptokach, chyba że dzieje się systematycznie z dużą wzajemnością(ciężko wykonalne, ale są takie związki które rozpoczynają się od wzajemniego lizania ran i pomocy w zamykaniu spraw z przeszłości).

Po co komu wzajemność jesli tylko jedna osoba w zwiazku ma problem z akceptacją swojej atrakcyjności ?
wzajemność może dotyczyć innej sprawy,
on jej pomógł poczuć się piękniej ona jemu może pomóc w czymś innym
Wiem, ale rozmawiamy konkretnie o akceptacji wyglądu :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:
Ciekawe skąd ci się bierze nagła chęć generalizowania moich słów do pozycji KAŻDE?
Czytam Cię :)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:

Na tyle na ile ona :) :P A bardziej serio..nadmierne "pompowanie sobie" w taki czy inny sposób partnerki(partnera) odbija się kiepsko i wraca jak bumerang. To tworzy "dług" w związku,dług, poczucie zobowiązania, dyskomfortowy bo musi być spłacany..inaczej człowiek czuje się do czegoś zobowiązany, tylko nie wiadomo do czego, powoli osaczany, a jak nie wiadomo co zrobić, to najlepiej siec na oślep...
A później się dziwimy, że partner się robi złośliwy, a my wymagający..tra la la..
Tu też czarny scenariusz: zalożenie, że dług nie bedzie spłacany :)
Gdzie ja użyłem takiego założenia "Nie będzie spłacany"? Mówiłem o sytuacji NADMIERNE! Dług zwykle jest spłacany, ale często odsetki rosną zbyt szybko.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Piotr Jaczewski:

Nie ja wymyśliłem tą tragikomedię pt życie..i skłonności do dramatyzowania :)
Więc nie dramatyzuj tak :)))
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:
Ciekawe skąd ci się bierze nagła chęć generalizowania moich słów do pozycji KAŻDE?
Czytam Cię :)
Czytaj sobie Tarota. Dużo konstruktywniej zużywa wewnętrzne projekcje.

konto usunięte

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

AZUL OSCURO C.:
Przyjaciółka;-)
Gdy miałyśmy po kilkanaście lat chciała mnie pocieszyć, bo strasznie marudziłam, że podoba mi się facet u którego nie mam szans bo dla mnie zbyt przystojny. I z głębi serduszka rzekła tak " Nie przejmuj się brzydkie dziewczyny zawsze mają ładnych chłopaków" ;D
e tam:) ladne tez maja ladnych, nie martw sie:))))))))))))))))
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Kto najlepiej potrafi przywrócić wiarę w atrakcyjność;-)...

Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:

Nie ja wymyśliłem tą tragikomedię pt życie..i skłonności do dramatyzowania :)
Więc nie dramatyzuj tak :)))
Po co?



Wyślij zaproszenie do