konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Izabela M.:
Katarzyna B.:
a żona zdradza... mimo internetowych terapii grupowych :))

kurde, to i ja sobie jakiegoś kochanka poszukam, co tak sama po nocach bedę przed kompem siedziała :)
jasne! posiedzicie razem :))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Izabela M.:
Katarzyna B.:
a żona zdradza... mimo internetowych terapii grupowych :))

kurde, to i ja sobie jakiegoś kochanka poszukam, co tak sama po nocach bedę przed kompem siedziała :)
..a potem nam o wszystkim opowiesz.(Możesz pod fikcyjnym profilem.) Będzie temat do dyskusji.

konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Izabela M.:

kurde, to i ja sobie jakiegoś kochanka poszukam, co tak sama po nocach bedę przed kompem siedziała :)
Iza, może damy to rade jakoś połączyć ? :))))
Izabela M.

Izabela M. terapeuta

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Elżbieta J.:
..a potem nam o wszystkim opowiesz.
chciałabyś :P :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Izabela M.:
Elżbieta J.:
..a potem nam o wszystkim opowiesz.
chciałabyś :P :)
Pewnie :)) Ze wszystkimi pikantnymi szczegółami ;)))

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Jacek K.:
Krystyna Smoczyńska:
Jest to sytuacja, gdy nie chcemy zostawić iluzji jakimi karmimy swój umysł, swe wyobrażenia, oczekiwania, że np. coś lub ktoś ma dać nam poczucie szczęścia i spełnienia.
Jeżeli byś napisała : ...gdy nie potrafimy zostawić iluzji...... => wiedziałbym, że piszesz o schizofrenii a nie depresji.
Iluzją jest też zamykanie swego umysłu w sztywnych normach myślowych, zasadach, przekonaniach.
Ale OK, rozumiem, że bliżej Ci do definicji według jakichś tam tranzytów Neptuna.
dobra dobra nie dam się podpuszczać, bo różne jest oblicze działania Neptuna. :):):

konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

PIOTR JAROSŁAW A.:
Jestem facetem po 40, z dwudziestoletnim stażem małżeńskim. Mamy dwoje dzieci. Moja żona po raz drugi na etapie naszego małżeństwa ma romans. Po przeżyciu już chyba połowy swojego życia dochodzę do wniosku, że jestem bardzo głupim facetem i bardzo naiwnym. Uważam , że Kobiety trzeba lać ,samemu się upijać i wtedy będzie jej może na nas zależeć.
Całe życie starałem się być dobrym mężem, praca dobrze płatna. Wczasy w miarę możliwości dwa razy do roku. Robiłem zakupy, sprzątałem, gotowałem, wykonywałem drobne prace remontowe. Wszystkie koleżanki zazdrościły mnie jako męża. Moja, żona nie była zwolenniczką częstego seksu. Ja natomiast , bardzo nalegałem i na tle tego często dochodziło do obrażeń się na siebie.
Pierwszy romans nastąpił 4 lata po ślubie.
......
Romans jest pewny trwa, pewnie już około
dwóch lat, być może dłużej. Znają się od początku pracy. Oznajmiła mi, że nic do mnie czuje, nie mamy o czym rozmawiać. Znalazła faceta który ją rozumie. Powinienem się rozwieść. Lecz dla mnie jest to w tej chwili trudne. Rozmawialiśmy o tym z żoną , że dla dobra dzieci nie zrobimy tego. Ale czy ja to wytrzymam. Czuję się jak bomba zegarowa która zaraz wybuchnie, tylko z jakim skutkiem. Kto mi poradzi co mam robić?
Piotr

No cóż... chyba trafiłeś na kobietę która szuka przygód... jeden romans...drugi ... a może to jednak nie drugi tylko czwarty...????
Szczerze współczuję.
Ja będąc na Twoim miejscu zostawiłabym ją i tyle...
Trwanie w związku dla dobra dziecka nie jest właściwym rozwiązaniem bo jak sam piszesz już masz tego dosyć.. to co będzie dalej ???

Pozdrawiam

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Jacek K.:
Krystyna Smoczyńska:
Jest to sytuacja, gdy nie chcemy zostawić iluzji jakimi karmimy swój umysł, swe wyobrażenia, oczekiwania, że np. coś lub ktoś ma dać nam poczucie szczęścia i spełnienia.
Jeżeli byś napisała : ...gdy nie potrafimy zostawić iluzji...... => wiedziałbym, że piszesz o schizofrenii a nie depresji.
Iluzją jest też zamykanie swego umysłu w sztywnych normach myślowych, zasadach, przekonaniach.
Ale OK, rozumiem, że bliżej Ci do definicji według jakichś tam tranzytów Neptuna.
dobra dobra nie dam się podpuszczać, bo różne jest oblicze działania Neptuna. :):):

konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

PIOTR JAROSŁAW A.:
Jestem facetem po 40, z dwudziestoletnim stażem małżeńskim. Mamy dwoje dzieci. Moja żona po raz drugi na etapie naszego małżeństwa ma romans. Po przeżyciu już chyba połowy swojego życia dochodzę do wniosku, że jestem bardzo głupim facetem i bardzo naiwnym. Uważam , że Kobiety trzeba lać ,samemu się upijać i wtedy będzie jej może na nas zależeć.
Całe życie starałem się być dobrym mężem, praca dobrze płatna. Wczasy w miarę możliwości dwa razy do roku. Robiłem zakupy, sprzątałem, gotowałem, wykonywałem drobne prace remontowe. Wszystkie koleżanki zazdrościły mnie jako męża. Moja, żona nie była zwolenniczką częstego seksu. Ja natomiast , bardzo nalegałem i na tle tego często dochodziło do obrażeń się na siebie.
Pierwszy romans nastąpił 4 lata po ślubie.
......
Romans jest pewny trwa, pewnie już około
dwóch lat, być może dłużej. Znają się od początku pracy. Oznajmiła mi, że nic do mnie czuje, nie mamy o czym rozmawiać. Znalazła faceta który ją rozumie. Powinienem się rozwieść. Lecz dla mnie jest to w tej chwili trudne. Rozmawialiśmy o tym z żoną , że dla dobra dzieci nie zrobimy tego. Ale czy ja to wytrzymam. Czuję się jak bomba zegarowa która zaraz wybuchnie, tylko z jakim skutkiem. Kto mi poradzi co mam robić?
Piotr

No cóż... chyba trafiłeś na kobietę która szuka przygód... jeden romans...drugi ... a może to jednak nie drugi tylko czwarty...????
Szczerze współczuję.
Ja będąc na Twoim miejscu zostawiłabym ją i tyle...
Trwanie w związku dla dobra dziecka nie jest właściwym rozwiązaniem bo jak sam piszesz już masz tego dosyć.. to co będzie dalej ???

Pozdrawiam

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

>Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 23:52
Izabela M.

Izabela M. terapeuta

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Jacek K.:
Iza, może damy to rade jakoś połączyć ? :))))
wirtualnie? :D
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Krystyna Smoczyńska:

Iluzją jest też zamykanie swego umysłu w sztywnych normach myślowych, zasadach, przekonaniach.
A co to ma wspólnego z depresją ?

konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Ale powtarzanie wypowiedzi dwa albo trzy razy, to juz nie depresja, to zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne :))))))))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Jacek K.:
Ale powtarzanie wypowiedzi dwa albo trzy razy, to juz nie depresja, to zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne :))))))))
hahahaha :)))

konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Izabela M.:
wirtualnie? :D
Jestem na Skypie, kamerka włączona :))))))

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Elżbieta J.:
Krystyna Smoczyńska:
Iluzją jest też zamykanie swego umysłu w sztywnych normach myślowych, zasadach, przekonaniach.
A co to ma wspólnego z depresją ?
bo może się okazać, że są to kłamstwa wpojone w umysł jako prawda i nimi go trujemy, a raczej te myśli i zasady zamykają nas na prawdę. A może można je poodcinać. I dlatego uważam, że depresja właśnie ma tu swą przyczynę.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Krystyna Smoczyńska:
Elżbieta J.:
Krystyna Smoczyńska:
Iluzją jest też zamykanie swego umysłu w sztywnych normach myślowych, zasadach, przekonaniach.
A co to ma wspólnego z depresją ?
bo może się okazać, że są to kłamstwa wpojone w umysł jako prawda i nimi go trujemy, a raczej te myśli i zasady zamykają nas na prawdę. A może można je poodcinać. I dlatego uważam, że depresja właśnie ma tu swą przyczynę.
Uważam, że nie masz pojęcia czym jest depresja.

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Jacek K.:
Ale powtarzanie wypowiedzi dwa albo trzy razy, to juz nie depresja, to zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne :))))))))
nie tam ,to Neptuniczne drżenie rąk :):):0

konto usunięte

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Krystyna Smoczyńska:
nie tam ,to Neptuniczne drżenie rąk :):):0
Po 16 latach pracy na psychiatrii, żadna wymówka mnie nie zwiedzie :)))

Temat: Kto mi poradzi co mam robić?

Elżbieta J.:
Uważam, że nie masz pojęcia czym jest depresja.
to może być i Twoja "prawda". :)



Wyślij zaproszenie do