konto usunięte
Temat: Kto mi poradzi co mam robić?
mądra kobieta...Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im, będzie żyć i umierać.
konto usunięte
Krystyna S. Andromeda
Marzenna M.:
gdyby było inaczej autor wątku rozmawiałby z żona a nie z namiMarzenna M. edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 20:49ma możliwość poobserwowania z dystansu tej całej sytuacji i może wyciągnąć mądre wnioski dla siebie, ale czy wie, czy nie wie co sam chce dla siebie. Bo siedzenie w głębinach rozpaczy na długą i metę może stać się samoużalaniem i większe poczucie krzywdy w nim zostanie.
Krystyna S. Andromeda
Karol Z.:a zaboli Cię, jak Ci powiem, że obojętne jest dla mnie czy się z tym zgadzasz czy nie ? :)))))))
Krystyna Smoczyńska:
chyba że wydali się przeszłość, żale i oczekiwania z lekkością i swobodą bez zatwardzenia trzymania tego co było. :))))))))))))
No, nie sposób się nie zgodzić. :)
konto usunięte
Marzenna M.:
konto usunięte
Katarzyna B.:
obojętniejesz komuś i tyle... koniec.Tylko ja nie rozumiem, po co to innym okazywać ?
można walczyć z wiatrakami... tylko po co?
konto usunięte
Jacek K.:obojętność nie wyklucza...
Tylko ja nie rozumiem, po co to innym okazywać ?
Bo to, że po rozstaniu juz sie nie jest tym pierwszym, to jasne.
Ale szacunek ? Nie wiem, nostalgiczne wspomnienia......
Każdy zasługuje chociażby na pamięć....
Marzena
M.
Coraz mniej mnie
dziwi....
Krystyna Smoczyńska:Krysiu ale cały czas chyba nie rozumiesz tego co ja piszę
Marzenna M.:ma możliwość poobserwowania z dystansu tej całej sytuacji i może wyciągnąć mądre wnioski dla siebie, ale czy wie, czy nie wie co sam chce dla siebie. Bo siedzenie w głębinach rozpaczy na długą i metę może stać się samoużalaniem i większe poczucie krzywdy w nim zostanie.
gdyby było inaczej autor wątku rozmawiałby z żona a nie z namiMarzenna M. edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 20:49
konto usunięte
Katarzyna B.:
ale może Ty nie o obojętności, a o okrucieństwie piszesz...Ja nie wiem. Jak człek zakochany, to najchętniej pisałby wiersze :)
Marzena
M.
Coraz mniej mnie
dziwi....
Krystyna Smoczyńska:Krysiu sama pisałas że nie ma czegoś takiego jak całkowita obojetność.........
Karol Z.:a zaboli Cię, jak Ci powiem, że obojętne jest dla mnie czy się z tym zgadzasz czy nie ? :)))))))
Krystyna Smoczyńska:
chyba że wydali się przeszłość, żale i oczekiwania z lekkością i swobodą bez zatwardzenia trzymania tego co było. :))))))))))))
No, nie sposób się nie zgodzić. :)
konto usunięte
Jacek K.:wiesze najlepsze z cierpienia podobno...
Katarzyna B.:ale może Ty nie o obojętności, a o okrucieństwie piszesz...Ja nie wiem. Jak człek zakochany, to najchętniej pisałby wiersze :)
konto usunięte
Marzenna M.:ta jest pewnie niecałkowita... kto to zmierzy i zważy. gadanie :)a zaboli Cię, jak Ci powiem, że obojętne jest dla mnie czy się z tym zgadzasz czy nie ? :)))))))Krysiu sama pisałas że nie ma czegoś takiego jak całkowita obojetność.........
trzeba być konsekwentnym
Krystyna S. Andromeda
Marzenna M.:
dokładnie , naprawdę jest człowiekowi obojetne co się z tą osoba dzieje, nie życzysz jej żle tak jak nie życzysz żle człowiekowi spotkanemu w pociągujadę w pociągu :))))))))))
Piotr Jarosław A. Życie to nie bajka
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
PIOTR JAROSŁAW A.:No i dopiero teraz piszesz tak, jakbyś był świadom swojej roli w swoim zyciu.
Wiem, że muszę ze swoimi problemami uporać się sam.
Elżbieta J. Początek drogi
PIOTR JAROSŁAW A.:
Wiem, że muszę ze swoimi problemami uporać się sam.Popadłem w gorączkę śledzenia żony.W związku z tym się nakręcam. Ona wie , że ja wiem. Ja wiem że ona wie i tak w koło.
Krystyna S. Andromeda
PIOTR JAROSŁAW A.:
.Niestety...nie stałem się tym o jakim marzyła....A takim chciałbyś się stać? A może przyszedł czas by coś dla siebie dobrego zrobić bez zaspakajania jej oczekiwań. W depresji rozmyślania nie są najlepszym rozwiązaniem. Wyjdź do ludzi zadziałaj. W samotności możesz się pogubić.
Piotr Jarosław A. Życie to nie bajka
Elżbieta J.:
PIOTR JAROSŁAW A.:
Wiem, że muszę ze swoimi problemami uporać się sam.Popadłem w gorączkę śledzenia żony.W związku z tym się nakręcam. Ona wie , że ja wiem. Ja wiem że ona wie i tak w koło.
Po co ją śledzisz jesli oboje wiecie ?
konto usunięte
PIOTR JAROSŁAW A.:w pół godziny? szybko się leczysz :)
Sam tego nie wiem, to było już jak wiedziałem, szukałem potwierdzenia.ALE JUŻ MI PRZESZŁO.
Elżbieta J. Początek drogi
Krystyna Smoczyńska:Mi wyjścia do ludzi nic nie dawały. :(
W depresji rozmyślania nie są najlepszym rozwiązaniem. Wyjdź do ludzi zadziałaj. W samotności możesz się pogubić.
Krystyna S. Andromeda
Elżbieta J.:Depresja jest swego rodzaju rytuałem. Bo leży się np na łóżku i rozmyśla patrząc w sufit. Nic się nie chce robić. Dlatego ruszenie się z miejsca i wyjście też jest początkiem zmiany. A co Ci pomagało ?
Krystyna Smoczyńska:Mi wyjścia do ludzi nic nie dawały. :(
W depresji rozmyślania nie są najlepszym rozwiązaniem. Wyjdź do ludzi zadziałaj. W samotności możesz się pogubić.
Następna dyskusja: