Temat: książe z Bajki, czy Shrek???
Dawid C.:
Monika B.:
ale książe własnie kojarzy mi sie z takimi panami, delikatnymi narcyzami:)
A wracajac do twierdzenia ze Shrek jaki jest kazdry widzi, to jaki jest ksiaze tez wiemy- wystarczy spojrzec na ksiecia Williama:)
No cóż - wiele kobiet zapomina o tym, że stwierdzenie "książę z bajki" ma w pierwszej pozycji słowo "książę". A ten - zazwyczaj - lubi rządzić, stawiać na swoim, decydować - bez oglądania się na babskie humory...:)
uuu mylisz się :)
Być księciem .... to nie takie proste.
To tak jak z byciem bogatym ...
Kiedyś (bardzo go podziwiam i żałuję że już nie żyje) Jerzy Waldorf powiedział "by umieć żyć, mając wielkie pieniądze i pozostać człowiekiem - potrzebnych jest z nimi życia kilka pokoleń"
Tak i tu... nie każdy może być księciem... bo choć to tytuł dziedziczny - to jednak niesie za sobą wielką odpowiedzialność. Ksiecia można szybko "zdetronizować" albo mu "zamek z dymem puścić" - i by tak się nie stało - musi on zabiegać o miłość ludu... to uczy pokory, uczy polityki, taktu.... dobrych manier - które wybijają się ponad przeciętność by były zauważone...
Ludzie rodzą się z "darem bycia księciem/księżniczką" albo "bycia gburem" ... albo - przeciętnym obserwatorem - choć to też ważna funkcja ;).... bo od nich zależy - jaka różnica czy poziom kultury kategorię "książę" i "gbura" określać będzie :)
Tak więc.. to wszystko nie takie proste ;)
Nie wystarczy mieć śliczne prawo jazdy... trzeba jeszcze umieć dobrze prowadzić pojazdy ;)