Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Pawel K.:

populacja mezczyzn ?

Czy moze tez nie macie sily czekac i rzucacie sie w wir przlotnych znajomosci ?

moim zdaniem tycza wiekszosci mezczyzn nie wykluczajac ze jest paru ktorzy stawili czola wyzwaniu.

ten post dnia 03.04.10 o godzinie 13:17

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Katarzyna W.:
czujesz się dupkiem? albo nie zrozumiałam albo powinnam bardzo Ci współczuć podejścia ;/

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Marek Małkowski:
Co mnie rozklada na lopatki to pozytywne, pelne energii (i troszke incjatywy) kobieciny z usmiechem na ustach, te ktore same potrafia podejsc i "zagadac"

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

monika L.:

Agnieszka Handke-Kufel:
ja nienawidze myć naczyń, czekam aż same wyjdą:) czy to oznacza, że bedę złą żoną? :D

ja też nie lubię zmywać :D

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Ewa Czwarnóg:

Marek Małkowski:
Co mnie rozklada na lopatki to pozytywne, pelne energii (i troszke incjatywy) kobieciny z usmiechem na ustach, te ktore same potrafia podejsc i "zagadac"

... przekrzywią wdzięcznie główkę, bedą zaglądać w oczka, trzepotać rzęsami i przestępować z nóżki na nóżkę....
widziałam taką kreskówkę kiedyś w TV:)

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Hubert Tyc:

Magdalena M.:

Katastrofa to byłaby bez czwartego jeźdźca

a nie bez nadziei na to, że nadjedzie piąty?

wtedy, z całą pewnością, każdy by mi powiedział, że nadzieja matką głupich:)

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Hubert Tyc:

monika L.:

Agnieszka Handke-Kufel:
ja nienawidze myć naczyń, czekam aż same wyjdą:) czy to oznacza, że bedę złą żoną? :D

ja też nie lubię zmywać :D

a powiedziec dziewczyny Wam cos zabawnego? Ja lubie zmywac naczynia.
Ale to nie oznacza, ze moja partnerka ma tego nie robic;P

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Czeslaw Kowalczyk:

Ewa Czwarnóg:

Marek Małkowski:
Co mnie rozklada na lopatki to pozytywne, pelne energii (i troszke incjatywy) kobieciny z usmiechem na ustach, te ktore same potrafia podejsc i "zagadac"

... przekrzywią wdzięcznie główkę, bedą zaglądać w oczka, trzepotać rzęsami i przestępować z nóżki na nóżkę....
widziałam taką kreskówkę kiedyś w TV:)

i czasem jeszcze je rozlozyc, jak nalezy :pp

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Julita Ratajska:

Pawel K.:
... to koszmar istny ! zmienil sie swiat zmienily sie kobiety i te zmiany ulokowaly nas mezczyzn w wielkiej dupie. Przez setki lat mielismy kobiety woly ktore praly, oraly pole jak nie mkielismy konia , gotowaly sprzataly dawaly na zadanie i nie mialy prawa glosu wyborczego i bylo nam cudownie. Teraz ? no sami wiecie co teraz sa wyemancypowane , zarabiaja wiecej od nas , umieja pisac smsy podrywaja zonatych , sa samowystarczalne i niezalezne . To stawia nas w sytuacji , ze nie wystarczy jak przyniesiemy wyplate do domu i jej nie przepijemy dzis musimy zlapac sie za mopa , ugotowac obiad i w ogole przejac mase obowiazkow ktore kobiety robily za nas przez setki lat. Stwarza to sytuacje , ze wymiekamy na dzien dobry , w wiekszosci jestesmy leniwymi dupkami i nie dorastamy do oczekiwan wspolczesnych kobiet. Z jednej strony taki stan rzeczy byl nieunikniony i zasadny , a z drugiej rodzi sie pytanie ile lat potrzeba mezczyznom by dojzec do zwiazkow ze wspolczesnymi kobietami ? Pytanie do Panow Jak radzicie sobbie z mysla , ze jestesmy dupkami ? Jak udaje wam sie to zmieniac czy sie staracie w ogole , czy jak sadze uciekacie od odpowiedzialnosci i zadowalacie sie przelotnymi znajomosciami bez zobowiazan? I pytania do Pan jak radzicie sobie z tak zalosna populacja mezczyzn ? Wsytarczy wam siel by poczekac az dojzejemy ? Czy moze tez nie macie sily czekac i rzucacie sie w wir przlotnych znajomosci ? Opisane tu poglady oczywiscie nie sa kategoryczne ale moim zdaniem tycza wiekszosci mezczyzn nie wykluczajac ze jest paru ktorzy stawili czola wyzwaniu.Pawel K. edytował(a) ten post dnia 03.04.10 o godzinie 13:17

według mnie najgorszą cechą współczesnych mężczyzn (oczywiście nie wszystkich, większości) jest niestety lenistwo, niechęć do robienia czegokolwiek - i faceta lenia nie zniosę. Nic im się nie chce, są wiecznie zmęczeni. Przecież facet powinien mieć głowę na karku, otwarty chłonny umysł, iść do przodu, rozwijać się...a tu niestety...takich mężczyzn jak na lekarstwo, bo większość po prostu lubi iść na łatwiznę.

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Pawel K.:
... to koszmar istny ! zmienil sie swiat zmienily sie kobiety i te zmiany ulokowaly nas mezczyzn w wielkiej dupie. Przez setki lat mielismy kobiety woly ktore praly, oraly pole jak nie mkielismy konia , gotowaly sprzataly dawaly na zadanie i nie mialy prawa glosu wyborczego i bylo nam cudownie. Teraz ? no sami wiecie co teraz sa wyemancypowane , zarabiaja wiecej od nas , umieja pisac smsy podrywaja zonatych , sa samowystarczalne i niezalezne . To stawia nas w sytuacji , ze nie wystarczy jak przyniesiemy wyplate do domu i jej nie przepijemy dzis musimy zlapac sie za mopa , ugotowac obiad i w ogole przejac mase obowiazkow ktore kobiety robily za nas przez setki lat. Stwarza to sytuacje , ze wymiekamy na dzien dobry , w wiekszosci jestesmy leniwymi dupkami i nie dorastamy do oczekiwan wspolczesnych kobiet. Z jednej strony taki stan rzeczy byl nieunikniony i zasadny , a z drugiej rodzi sie pytanie ile lat potrzeba mezczyznom by dojzec do zwiazkow ze wspolczesnymi kobietami ? Pytanie do Panow Jak radzicie sobbie z mysla , ze jestesmy dupkami ? Jak udaje wam sie to zmieniac czy sie staracie w ogole , czy jak sadze uciekacie od odpowiedzialnosci i zadowalacie sie przelotnymi znajomosciami bez zobowiazan? I pytania do Pan jak radzicie sobie z tak zalosna populacja mezczyzn ? Wsytarczy wam siel by poczekac az dojzejemy ? Czy moze tez nie macie sily czekac i rzucacie sie w wir przlotnych znajomosci ? Opisane tu poglady oczywiscie nie sa kategoryczne ale moim zdaniem tycza wiekszosci mezczyzn nie wykluczajac ze jest paru ktorzy stawili czola wyzwaniu.Pawel K. edytował(a) ten post dnia 03.04.10 o godzinie 13:17

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Agnieszka Handke-Kufel:

Hubert Tyc:

a powiedziec dziewczyny Wam cos zabawnego? Ja lubie zmywac naczynia.
Ale to nie oznacza, ze moja partnerka ma tego nie robic;P

ale to że tego nie lubię nie oznacza, że nie robię. zarosłabym brudem:/ a ja lubię czuć świeżość w swoim królestwie:)

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Pawel K.:
... to koszmar istny ! zmienil sie swiat zmienily sie kobiety i te zmiany ulokowaly nas mezczyzn w wielkiej dupie. Przez setki lat mielismy kobiety woly ktore praly, oraly pole jak nie mkielismy konia , gotowaly sprzataly dawaly na zadanie i nie mialy prawa glosu wyborczego i bylo nam cudownie. Teraz ? no sami wiecie co teraz sa wyemancypowane , zarabiaja wiecej od nas , umieja pisac smsy podrywaja zonatych , sa samowystarczalne i niezalezne . To stawia nas w sytuacji , ze nie wystarczy jak przyniesiemy wyplate do domu i jej nie przepijemy dzis musimy zlapac sie za mopa , ugotowac obiad i w ogole przejac mase obowiazkow ktore kobiety robily za nas przez setki lat. Stwarza to sytuacje , ze wymiekamy na dzien dobry , w wiekszosci jestesmy leniwymi dupkami i nie dorastamy do oczekiwan wspolczesnych kobiet. Z jednej strony taki stan rzeczy byl nieunikniony i zasadny , a z drugiej rodzi sie pytanie ile lat potrzeba mezczyznom by dojzec do zwiazkow ze wspolczesnymi kobietami ? Pytanie do Panow Jak radzicie sobbie z mysla , ze jestesmy dupkami ? Jak udaje wam sie to zmieniac czy sie staracie w ogole , czy jak sadze uciekacie od odpowiedzialnosci i zadowalacie sie przelotnymi znajomosciami bez zobowiazan? I pytania do Pan jak radzicie sobie z tak zalosna populacja mezczyzn ? Wsytarczy wam siel by poczekac az dojzejemy ? Czy moze tez nie macie sily czekac i rzucacie sie w wir przlotnych znajomosci ? Opisane tu poglady oczywiscie nie sa kategoryczne ale moim zdaniem tycza wiekszosci mezczyzn nie wykluczajac ze jest paru ktorzy stawili czola wyzwaniu.Pawel K. edytował(a) ten post dnia 03.04.10 o godzinie 13:17

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Agnieszka Handke-Kufel:

Hubert Tyc:

Agnieszka Handke-Kufel:
no dobrze, ale zamiast gotowania, możesz obrać ziemniaki, czy po obiedzie posprzątać. ja nienawidze myć naczyń, czekam aż same wyjdą:) czy to oznacza, że bedę złą żoną? :D

będziesz!
Masz zmywać!
:)

buuuu:/
a nie możemy zmywania naczyń zamienić na coś innego?

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Michał C.:
Może trochę jednak demonizujesz te oczekiwania kobiet? Myślę, że kobiety (przynajmniej te rozsądne) swoje oczekiwania też dostosowują do tego co jest możliwe do osiągnięcia, bo wiedzą, że jak tego chłopa zadręczą, to zaraz go nie będą mieć. Pewnie łatwiej było kiedyś brać dzidę i zap.lać, nie troszcząc się o resztę, ale trzeba się jakoś dostosować do nowej sytuacji. Ja się dupkiem nie czuję. :)

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Agnieszka Handke-Kufel:

Hubert Tyc:

Agnieszka Handke-Kufel:
no dobrze, ale zamiast gotowania, możesz obrać ziemniaki, czy po obiedzie posprzątać. ja nienawidze myć naczyń, czekam aż same wyjdą:) czy to oznacza, że bedę złą żoną? :D

będziesz!
Masz zmywać!
:)

buuuu:/
a nie możemy zmywania naczyń zamienić na coś innego?

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Łukasz P.:

Agnieszka Handke-Kufel:

Hubert Tyc:

kurde zainwestowałbym w zmywarkę ale pewnie znowu wymyśliła by mi jakąś inną bzdurę:)

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Paulina S.:

To czemu dziwnym trafem masa ludzi jest sama. Jakby każdy potrafił dostosować oczekiwania to by nas na tym forum nie było:)

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Pawel K.:
... to koszmar istny ! zmienil sie swiat zmienily sie kobiety

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

monika L.:

Paulina S.:

To czemu dziwnym trafem masa ludzi jest sama. Jakby każdy potrafił dostosować oczekiwania to by nas na tym forum nie było:)

bo życie zrobiło się łatwe. życie jednych przeraża a innych nie. i pewnie X lat wcześniej też związki by się rozpadały jak teraz, tylko wtedy zachowywane były pozory i albo ludzie się o siebie starali albo żyli zapewne dla dzieci. obecnie w prostych sprawach nie ma pomocy a gdy nadejdzie choroba to w większość opuszcza rękę partnera/ki.

Link do wypowiedzi

Temat: ...koszmar bycia mezczyzna

Link do wypowiedzi