Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Piotr Kowalik:

Jeśli mam do wyboru

Kochanie, zrób mi kanapkę, proszę.

albo

Zrobiłbyś mi kanapkę.

Wybieram to pierwsze. Drugie jest nie do przyjęcia

Ja też bym wolała, ale wyjąśniłam chyba, że miałam pecha i nawet grzeczne prośby nie były spełniane, więc wynalazłam rozwiązanie, które mnie mniej bolało. Ale ja stawiałam na końcu znak zapytania.
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
Pitolenie.
Wszystko zalezy z jaka intonacja glosu to powiemy.
Mozna powiedziec szczekajac : podalbys sol
To samo mozna powiedziec jako wymowke,prosbe. Mozna to powiedziec cieplo i slodko a rowniez zimno i cierpko.
Poniewaz tego nie slyszymy, gadamy o niczym.
Piszecie tu czasem : a wal sie, spitalaj, daj mi spokoj i wiele innych rzeczy.
Wszystkie brzmia negatywnie ? Nie.
A ja tu czytam znow wypowiedzi o dobrym doborze partnerskim i inne pierdolamenty. Ze co, lepiej szukac dobranego a nie brac byle co ?
O Boze, jak dlugo jeszcze ?
Boze, nigdy nie znajdziecie nikogo fajnego, sami stekajac na okraglo.

Amen :D
Pokochalibyscie sie ze mna :)))))))
Piotrek też????

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
Pitolenie.
Wszystko zalezy z jaka intonacja glosu to powiemy.
Mozna powiedziec szczekajac : podalbys sol
To samo mozna powiedziec jako wymowke,prosbe. Mozna to powiedziec cieplo i slodko a rowniez zimno i cierpko.
Poniewaz tego nie slyszymy, gadamy o niczym.
Piszecie tu czasem : a wal sie, spitalaj, daj mi spokoj i wiele innych rzeczy.
Wszystkie brzmia negatywnie ? Nie.
A ja tu czytam znow wypowiedzi o dobrym doborze partnerskim i inne pierdolamenty. Ze co, lepiej szukac dobranego a nie brac byle co ?
O Boze, jak dlugo jeszcze ?
Boze, nigdy nie znajdziecie nikogo fajnego, sami stekajac na okraglo.
Pokochalibyscie sie ze mna :)))))))

Zabrzmiało troszkę żałośnie ;))))))))))))

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Alina K.:
Amen :D
To czemu stekasz ?:)))))
Piotrek też????
Nie, ja widze, ze on ma malego gloda a mnie potrzebny duzy :)))

Alina, nie zauwazylas, ze niektorzy tu piszacy mieli wszystkie przerabiane tu tematy z swoich zwiazkach ???
I zawsze ON byl winien.
Wiec moze czas otworzyc oczy, spojrzec w lustro i zobaczyc prawde.
Bo nawet najwieksi zbrodniarze mieli swoje dobre strony, ale fakt, to dawno bylo :))))))

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Anna Lipińska:
Zabrzmiało troszkę żałośnie ;))))))))))))
Zalosne, to jest ciagle biadolenie i czepianie sie glupot :)))
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
Amen :D
To czemu stekasz ?:)))))
spadaj ;)
Piotrek też????
Nie, ja widze, ze on ma malego gloda a mnie potrzebny duzy :)))
oj te wymagania ;)
Alina, nie zauwazylas, ze niektorzy tu piszacy mieli wszystkie przerabiane tu tematy z swoich zwiazkach ???
I zawsze ON byl winien.
Wiec moze czas otworzyc oczy, spojrzec w lustro i zobaczyc prawde.
Bo nawet najwieksi zbrodniarze mieli swoje dobre strony, ale fakt, to dawno bylo :))))))
Zauwazyłam. I serio, to miejsce jest cholernie dołujące. Wszyscy wspaniali, te drugie strony to chodzace świnie i właściwie nie wiadomo czemu wszyscy sami...

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Alina K.:
spadaj ;)
Poczekasz jeszcze :)))
oj te wymagania ;)
Bo ja wymagajacy juz jestem :))))
Zauwazyłam. I serio, to miejsce jest cholernie dołujące. Wszyscy wspaniali, te drugie strony to chodzace świnie i właściwie nie wiadomo czemu wszyscy sami...
Bo oni sa tacy wspaniali jak my zli :)))
Ale jak im z tym lepiej zyc ???
Moze łatwiej zyc w klamstwie niz odkryc smutna prawde ?
Ale poczekaj, oni sie jeszcze na nas odegraja :)))
Niech no tylko spotkaja te swoja połówke jabłka. Oby nie robaczywa :)))

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
Anna Lipińska:
Zabrzmiało troszkę żałośnie ;))))))))))))
Zalosne, to jest ciagle biadolenie i czepianie sie glupot :)))

A to ja przepraszam... nastąpiła jakaś nad-interpretacja moich wypocin! Biadolenie nie było moją intencją!!!

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Anna Lipińska:
A to ja przepraszam... nastąpiła jakaś nad-interpretacja moich wypocin! Biadolenie nie było moją intencją!!!
Nie, to ja przepraszam. Akurat do Ciebie, moj wybuch sie nie kierowal.
Po prostu czekam na temat : ale swiat jest piekny a kobiety i mazczyzni wspaniali.
Ale tak to jest, ze jak wybucha granat, to odlamki trafiaja niewinnych.
Sorry.

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
Anna Lipińska:

Ale tak to jest, ze jak wybucha granat, to odlamki trafiaja niewinnych.
Sorry.

Jakoś się wyliżę z ran ;))

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Anna Lipińska:
Jacek K.:
Anna Lipińska:

Ale tak to jest, ze jak wybucha granat, to odlamki trafiaja niewinnych.
Sorry.

Jakoś się wyliżę z ran ;))
Jakby cos, daj znac, zadzwonie na 112 :)))))))

konto usunięte

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
Pitolenie.
Wszystko zalezy z jaka intonacja glosu to powiemy.
Mozna powiedziec szczekajac : podalbys sol
To samo mozna powiedziec jako wymowke,prosbe. Mozna to powiedziec cieplo i slodko a rowniez zimno i cierpko.
Poniewaz tego nie slyszymy, gadamy o niczym.

Zgadzam sie,ze wszystko zalezy od intonacji i tonu glosu.
Nie widze nic zlego w zdaniu:

Zrobilbys/ zrobilabys mi kanapke

jesli ma forme pytania i stanowi prosbe,a nie nakaz

Jakos nie poczulabym sie dotknieta....i zrobila te kanapke;)
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Jacek K.:
spadaj ;)
Poczekasz jeszcze :)))
przyzyczaiłam sie ;)
oj te wymagania ;)
Bo ja wymagajacy juz jestem :))))
zauwazyłam ;)
Bo oni sa tacy wspaniali jak my zli :)))
ale oni to my jednoczesnie
Ale jak im z tym lepiej zyc ???
Moze łatwiej zyc w klamstwie niz odkryc smutna prawde ?
Ale poczekaj, oni sie jeszcze na nas odegraja :)))
Niech no tylko spotkaja te swoja połówke jabłka. Oby nie robaczywa :)))
Oby, szczerze :)
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Alina K.:
Zauwazyłam. I serio, to miejsce jest cholernie dołujące. Wszyscy wspaniali, te drugie strony to chodzace świnie i właściwie nie wiadomo czemu wszyscy sami...
o przepraszam:D nie znajdziesz takiego mojego wpisu mimo ich ogromu:D to o świni mowa, czy skarżeniu się na jakąś ex, bo o mej wspaniałości to znajdziesz aż nadto:D
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

tomasz L.:
Zauwazyłam. I serio, to miejsce jest cholernie dołujące. Wszyscy wspaniali, te drugie strony to chodzace świnie i właściwie nie wiadomo czemu wszyscy sami...
o przepraszam:D nie znajdziesz takiego mojego wpisu mimo ich ogromu:D to o świni mowa, czy skarżeniu się na jakąś ex, bo o mej wspaniałości to znajdziesz aż nadto:D
Oczywiście - dalam się poniesć uogólnieniom :) sama też nie pluję na eks więc jest już nas dwoje. Z tym, że ja o swojej wspaniałości też nie piszę :P Aniele Światłości ;)
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Alina K.:
Oczywiście - dalam się poniesć uogólnieniom :)
no:D
sama też nie pluję na eks więc jest już nas dwoje. Z tym, że ja o swojej wspaniałości też nie piszę :P
o oczywistych rzeczach się nie pisze:D
Aniele Światłości ;)
ta światłość, to tylko lustro:D

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Piotr Kowalik:
Będąc wczoraj u nowo poznanych znajomych zwróciłem uwagę na to jak małżonka zwraca się do swojego męża, chcąc aby ten coś dla niej zrobił. Co ciekawe są to młodzi ludzie, około 30tki.

Komunikacja wyglądała tak

Zrobiłbyś herbatę

albo

Podałbyś sól

Co mnie zdziwiło, to że kobieta ta nie zwraca się do niego w formie np.Zrób herbaty, proszę tylko poprzez tryb przypuszczający.

?


A ja - wybacz - nie rozumiem problemu. Jeśli ludzie są ze sobą, najczęściej mają własny sposób porozumiewania się, wyrażania myśli. I bywa, że osoby trzecie nie są w stanie tego kodu zrozumieć, bo przecież nie dla nich jest on przeznaczony.
A jeśli oboje to akceptują, to co mi do tego?

Poza tym, są środowiska, w których używa się różnych form leksykalnych, niezrozumiałych lub dziwnych w innych środowiskach.
Odrobiny dystansu...
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

tomasz L.:
Oczywiście - dalam się poniesć uogólnieniom :)
no:D
grunt, że umiem się przyznać do winy ;)
sama też nie pluję na eks więc jest już nas dwoje. Z tym, że ja o swojej wspaniałości też nie piszę :P
o oczywistych rzeczach się nie pisze:D
podlizuch :P
Aniele Światłości ;)
ta światłość, to tylko lustro:D
Anioł Światłości bryknął z nieba więc to zdecydowanie o Tobie ;)
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Alina K.:
tomasz L.:
Oczywiście - dalam się poniesć uogólnieniom :)
no:D
grunt, że umiem się przyznać do winy ;)
ważniejsze, ze masz tego świadomość:)
sama też nie pluję na eks więc jest już nas dwoje. Z tym, że ja o swojej wspaniałości też nie piszę :P
o oczywistych rzeczach się nie pisze:D
podlizuch :P
nie mogę ciągle szpilkami kłuć:D choć lubie:D
Aniele Światłości ;)
ta światłość, to tylko lustro:D
Anioł Światłości bryknął z nieba więc to zdecydowanie o Tobie ;)
mimo wszystko trzeba mieć lustro:D
Małgorzata Machniewicz

Małgorzata Machniewicz Robię w ludziach :)
Coach ICC, Trener,
Doradca HR

Temat: Komunikacja "Nie-Wprost"

Piotr Kowalik:
Będąc wczoraj u nowo poznanych znajomych zwróciłem uwagę na to jak małżonka zwraca się do swojego męża, chcąc aby ten coś dla niej zrobił. Co ciekawe są to młodzi ludzie, około 30tki.

Komunikacja wyglądała tak

Zrobiłbyś herbatę

albo

Podałbyś sól

Co mnie zdziwiło, to że kobieta ta nie zwraca się do niego w formie np.Zrób herbaty, proszę tylko poprzez tryb przypuszczający.

?

Komunikacyjnie grozi to sporą porażką. Na takie stwierdzenie najłatwiej odpowiedzieć "zrobiłbym" co wcale nie oznacza , że to zrobi :) To tak jakby zapytać, "Kochanie mógłbyś wyrzucić śmieci" a on na to "mógłbym" ale absolutnie nie zamierza tego robić. Tyle mówi teoria.

Ale tu mamy o tyle specyficzną sytuację, że jest to małżeństwo- czyli mają jakiś swój indywidualny system komunikacji. Być może ona zauważyła, że takie zwroty wywołują w nim iluzoryczne poczucie samodzielnego decydowania o tym co robi a nie wykonywania poleceń żony :)

Grunt to się dogadać, język jest narzędziem i nie ma znaczenia jak go używamy tylko czy skutkuje skomunikowaniem się dwojga ludzi.



Wyślij zaproszenie do